"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

lukasz1, No ale ja to robię świadomie... i wiem ,że źle

robię ale i tak nadal ciągnę to gówno!

robię komuś gówno i każdego traktuję jak kupę gówna!

Nie powinienem żyć w ogóle...

Ja też ostatnio narobiłem wiele złych rzeczy. Niszczę wszystko, czego się dotknę, denerwuje ludzi, niszczę się sam.

lukasz1, to zupełnie tak jak ja...

I powiedz jak my mamy z tym wszystkim żyć? Mi znów dzisiaj powróciły myśli samobójcze. A ja tak na prawdę nie chcę nikogo krzywdzić, nie chcę zła, którego czynię. Ludzie się ode mnie odwracają, bo jestem smutny, najlepszy przyjaciel nie chce mnie znać, kobiety mnie unikają. Straszne...

Nie zrealizowałam celów, które omawiałam na terapii...

Jestem zajebista

Nie chcę być już sam!!! Wariuję!!!

Ja rownież

A ja chcę być sam... przynajmniej nikogo nie będę krzywdził...

Thazek, a skrzywdiłeś teraz kogoś?

A ja kogoś potrzebuję...

dominika92, Tak...

Ja właśnie chyba też kogoś teraz potrzebuje do dupy z tym wszystkim...

Ja mam chorobliwą potrzebę żeby kogoś mieć, to mnie przeraża i nie potrafię się dobrze czuć sama. Chooooooooooooreeeeeeeeeeee.

Ja muszę być sam chociaż nie chcę...

po prostu nie chcę krzywdzić innych bliskich mi osób...

wredny kutas ze mnie i tyle...

lukasz1, No ale ja to robię świadomie... i wiem ,że źle

robię ale i tak nadal ciągnę to gówno!

robię komuś gówno i każdego traktuję jak kupę gówna!

Nie powinienem żyć w ogóle...

Łukasz?

Co się stało? Dlaczego takie rzeczy wygadujesz?

Monika1974, Aaaaa... długa historia Moniczko

po prostu czasami mi się odechciewa żyć za to co robię innym...

Thazek, moze jesteś dla siebie zbyt surowy?

Nie wiem o co chodzi, nie naciskam. Ale jeśli czasem robimy rzeczy, których później żałujemy, to znaczy,że mamy ich świadomość. A to juz pozytyw.

A może Ci inni tez Cię w jakis sposób krzywdzą i dlatego tak reagujesz?

Monika1974, Sam nie wiem... muszę się zastanowić nad tym czego chcę w życiu...

reszta na PW

Thazek, wszystko juz wiem.

szmata ;/

jeżeli moje życie ma tak dalej wyglądać to ja chyba jednak podziękuję

coma, jak wyglądać?

coma, było dobrze, więc może być dobrze...

Dominika, no tak jak najczęściej ono wygląda, dół i gnicie

Brid, nie chcę za każdym razem tego wszystkiego tracić i zaczynać od początku, znowu jestem w punkcie wyjścia, pieprzę takie życie

nie mam już siły

coma, rozumiem. ale to jednak daje nadzieje. nadzieje, że może być lepiej. Pomyśl jak byś miała tylko źle. to dopiero byłaby masakra prowadząca tylko do jednego