Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dlaczego jestem taki obojetny?


kraven84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam na imie Andrzej. Lecze sie na depresje juz od 5 lat. Raz zdarzylo mi sie odrzucic tabletki bo nie chcialem juz ich dalej brac, pozniej wrocilem znowu do leczenia farmakologicznego, bo musialem, bylo zle. Nie wiem dlaczego ale pewnego dnia oslably we mnie uczucia. Odczuwam je teraz z mniejsza sila. Bylem bardzo wrazliwym czlowiekiem, stety albo niestety (sam nie wiem) juz tak nie jest. Czy to jest po prostu obojetnosc polekowa czy stracilem w jakims stopniu uczucia? Prosze odpowiedzcie mi. Dziekuje za wszystkie posty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam na imie Andrzej. Lecze sie na depresje juz od 5 lat. Raz zdarzylo mi sie odrzucic tabletki bo nie chcialem juz ich dalej brac, pozniej wrocilem znowu do leczenia farmakologicznego, bo musialem, bylo zle. Nie wiem dlaczego ale pewnego dnia oslably we mnie uczucia. Odczuwam je teraz z mniejsza sila. Bylem bardzo wrazliwym czlowiekiem, stety albo niestety (sam nie wiem) juz tak nie jest. Czy to jest po prostu obojetnosc polekowa czy stracilem w jakims stopniu uczucia? Prosze odpowiedzcie mi. Dziekuje za wszystkie posty.

Jesli odczuwasz brak wlasciwego sobie postrzegania swiata, tzn ze ta wrazliwosc nadal jest gdzies w Tobie, tyle, ze przykryta wlasnie przez depreche i dzialanie lekow. Jednak nie rezygnuj i nie odstawiaj ich. Gdybys calkiem zatracil ludzkie odruchy to nie pisalbys przeciez na tym forum, bo po co? Wszystko wroci do normy, badz cierpliwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wybieram sie za niedlugo do psychologa. bralem takie leki jak perazin, seronil, miansec. Obecnie zazywam seronil i ketrel. Do tego wszystkiego jeszcze nie wiem czy przypadkiem nie jestem DDA. Mam kolezanke ktora jest psychologiem i wlasnie cos zauwazyla. Pozdrawiam

być może "mniej analiz, więcej przyjemnych uczuć"

choć w/w to nie gwarancja sukcesu, a jedynie spostrzeżenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Ja osobiście ani się nie leczę, ani nie zażywam żadnych prochów a również nie odczuwam niemal żadnych emocji. Bardzo często zdarza mi się mówić coś typu: "A... i ja teraz mam się (np) zdziwić?"

Nie wiem czy to kwestia cynizmu, ironii, charakteru czy zaburzeń. Niestety coraz bardziej to wszystkich dotyka :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Ja osobiście ani się nie leczę, ani nie zażywam żadnych prochów a również nie odczuwam niemal żadnych emocji. Bardzo często zdarza mi się mówić coś typu: "A... i ja teraz mam się (np) zdziwić?"

Nie wiem czy to kwestia cynizmu, ironii, charakteru czy zaburzeń. Niestety coraz bardziej to wszystkich dotyka :(

 

heh pewnie jesteś ponad :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×