sny i koszmary senne

Nie wiem czy już był taki temat,ale chciałam zapytac czy wierzycie w sny?Jakie macie do tego podejście-czy sny można jakoś interpretowac,czy mogą byc np.jakimś ostrzeżeniem?

Często śnią mi się koszmary typu zęby,brudna woda,czy jakieś kataklizmy i zawsze po takim śnie bardzo się boję,że coś złego spotka mnie lub kogoś z moich bliskich.

Ostatnio zaniepokoiłam się,ponieważ mój partner powiedział,ze dwie noce z rzędu śniła mu się jego zmarła mama 3 lata temu mama i w tych jego snach też umierała...Bardzo mnie to zaniepokoiło i znów się boję,że coś złego może nam się przytrafic.

On też się tymi snami przejął (co prawda nie w takim stopniu jak ja),ale taki sen i to dwie noce z rzędu...

Co o tym myślicie?Czy to może coś oznaczac?Jako typowy lękowiec umieram ze strachu...

Misiunia, zazwyczaj takie sny oznaczaja jakies zmiany w naszym zyciu, dobre lub zle niestety.

Nie wiem czy już był taki temat,ale chciałam zapytac czy wierzycie w sny?Jakie macie do tego podejście-czy sny można jakoś interpretowac,czy mogą byc np.jakimś ostrzeżeniem?

Często śnią mi się koszmary typu zęby,brudna woda,czy jakieś kataklizmy i zawsze po takim śnie bardzo się boję,że coś złego spotka mnie lub kogoś z moich bliskich.

Ostatnio zaniepokoiłam się,ponieważ mój partner powiedział,ze dwie noce z rzędu śniła mu się jego zmarła mama 3 lata temu mama i w tych jego snach też umierała...Bardzo mnie to zaniepokoiło i znów się boję,że coś złego może nam się przytrafic.

On też się tymi snami przejął (co prawda nie w takim stopniu jak ja),ale taki sen i to dwie noce z rzędu...

Co o tym myślicie?Czy to może coś oznaczac?Jako typowy lękowiec umieram ze strachu...

Ja jak mi się śniły zęby to zawsze miałem zmainę na lepsze - ponieważ zęby oznaczają zmianę - ale nie zawsze na gorsze - będzie ok.

Nie wiem jak z brudną wodę...ale chyba nie ok

Co o tym myślicie?Czy to może coś oznaczac?Jako typowy lękowiec umieram ze strachu...

No ja to o tym myślę, że to nic nie znaczy (albo dokładniej - nic co ma związek z przyszłością). I że jako typowy lękowiec znalazłaś sobie (a raczej Twoja psychika) kolejny powód do lękowego nakręcania się.

Czy jak komuś się nic nie śni, to znaczy że nic złego mu się nie przytrafi? I że może się w życiu czuć bezpiecznie?

Spokojnie, misiuniu. To tylko nerwicowe lęki. Nic wyjątkowego się nie zdarzy ani dobrego, ani złego. A jeśli się zdarzy, to raczej nie będzie miało związku ze snem. No chyba że się nie wyśpisz, a jesteś kierowcą zawodowym. W ich przypadku koszmary senne mogą mieć związek z przyszłymi nieszczęściami.

Więc śpij sobie spokojnie i się nie nakręcaj. Wszystko będzie dobrze.

Spokojnie, misiuniu. To tylko nerwicowe lęki. Nic wyjątkowego się nie zdarzy ani dobrego, ani złego. A jeśli się zdarzy, to raczej nie będzie miało związku ze snem. No chyba że się nie wyśpisz, a jesteś kierowcą zawodowym. W ich przypadku koszmary senne mogą mieć związek z przyszłymi nieszczęściami.

Dziękuję Miki74!Poprawiłeś mi humor:)