Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Nerwuski ;):smile:

Mnie to raczej tylko na necie osoby wkurzają, ale nie dam się im

Nie tylko na tym forum :twisted::mrgreen:

Oczywiście w realnym świecie również mnie czasami ktoś wkurzy i bardziej się liczy, niż jakiś troll z neta co piszczy, bo wie że jest 'anonimowy'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na pewno nie dożyję, przynajmniej nerwowo, jeśli dalej przez nową osobę będzie taki sajgon w pracy. Któregoś dnia po prostu ją zwyzywam, bo nerwy już mi naprawdę puszczają :roll:
Coż za optymizm spokojnie dożyjesz przezyjesz tylko będzie cięzko wiem sama po sobie ...damy radę kto jak nie my?przecież jesteśmy silni tyle za nami że kto jak nie my?nerwuski? ;) Mag14 Hej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie ;)

Artemizja, u mnie też w pracy nowa osoba dochodzi i po szkoleniu już widzę, że będzie masakra. Wczoraj nawet wrednie podpuściłam panią doktor (co prawda trochę nieświadomie, bo nie spodziewałam się, że aż tak zareaguje) i jak usłyszała, ze nowa w przyszłym tygodniu ma zacząć to powiedziała 'NIE MA MOWY' i poszła do zarządu w tej sprawie, ale nie wiem w końcu jakie decyzje odnośnie jej osoby zapadły. :bezradny:

Także rozumiem Ciebie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, ;)na_leśnik, daj sobie czas by się pozbierać psychicznie i dasz radę jakoś ruszyć naprzód tylko spokojnie ,masz taki potencjał że nie wierzę że sobie nie poradzisz to normalne że po takich'' przygodach'' jesteś wyczerpany ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, mnie akurat nikt o zdanie nie pytał, bo ona u mnie tylko 2 razy była na szkoleniu, resztę dni u pozostałych dziewczyn. Ale słyszałam druga pani doktor też ostatnio mówiła, że długo jej nie zaufa odnośnie prawidłowości wyników badań, które my tam robimy, wczoraj też do mnie, że mam jej przypilnować jak robi pole widzenia pacjentowi bo jej nie ufa :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, jak się nie ogarnie kobieta, to wyleci. Jedna pani doktor nie słynie tam z cierpliwości, także zrobi burdel w zarządzie i tyle. Ja też na początku się myliłam, ale ja miałam tylko 3 dni szkolenia po 3h, a ta kobieta 2 tygodnie przychodziła. Zwłaszcza, że lekarka mówiła, że nie prosiła o dodatkową pielęgniarkę, a ją dostaje nie wiedzieć czemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, ja akurat wiem czego zarząd się boi i czemu ją wziął. My tam pracujemy na umowę zlecenie, każda z nas może w każdej chwili podziękować i wyjść. Boją się tego, że zostaną bez pielęgniarki. Fakt, że jedna koleżanka niedługo odejdzie, ale na pewno we wrześniu i październiku jeszcze będzie. Zresztą ja w zarządzie mówiłam, że w razie wu ja mogę przejąć jej dni, tym bardziej, że we wrześniu i tak ją zastępuję, bo idzie na urlop.

Inna sprawa, że jak jesteśmy tam w trzy, to każda z nas ma swoje dni pracy i ciekawe komu teraz będą kazali zrezygnować z części godzin, żeby dać nowej :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, dobrze widzieć, że dałeś jakąś uśmiechniętą emotikonkę, na_leśnik. Czyli jest szansa, że trzymasz się dzielnie.

 

Agnieszka Radwańska przegrała w US Open, Nadal przegrał, Ferrer przegrał, więc ja biorę się dzisiaj za pasjonującą lekturę. Mam nadzieję, że wydane pieniądze okażą się udaną inwestycją. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×