BAKLOFEN (Baclofen Polpharma/ Sintetica, Lioresal Intrathecal)

czy powoduje objawy odstawienne i czy osłabia siłę mięśni(zależy mi na tym, bo chodzę na siłownię) i czy może zaburzać funkcje poznawcze jak benzodiazepiny

Nic nie wiem by jakoś bardzo negatywnie wpływał na te sfery, rozumiem, że będziesz to brał w zastępstwie benzo, pod kontrolą lekarza!?

czy na własną rękę?

czy powoduje objawy odstawienne i czy osłabia siłę mięśni(zależy mi na tym, bo chodzę na siłownię) i czy może zaburzać funkcje poznawcze jak benzodiazepiny

 

Nic nie wiem by jakoś bardzo negatywnie wpływał na te sfery, rozumiem, że będziesz to brał w zastępstwie benzo, pod kontrolą lekarza!?

czy na własną rękę?

od 24 idę na Oddział Dzienny i mam zamiar zapytać się lekarza o ten lek. Teraz doraźnie biorę 2,5 mg lorafenu i dobrze się sprawdza, poprawia mi nastrój, likwiduje objawy somatyczne nerwicy, podnosi pewność siebie, likwiduje lęk wolnopłynący i napięcie. Ale wolałbym brać jakiś lek typu baclofen, który mogę brać codziennie i przynajmniej w jakimś stopniu powoduje podobne skutki co benzodiazepiny.

czy powoduje objawy odstawienne i czy osłabia siłę mięśni(zależy mi na tym, bo chodzę na siłownię) i czy może zaburzać funkcje poznawcze jak benzodiazepiny

 

Nic nie wiem by jakoś bardzo negatywnie wpływał na te sfery, rozumiem, że będziesz to brał w zastępstwie benzo, pod kontrolą lekarza!?

czy na własną rękę?

od 24 idę na Oddział Dzienny i mam zamiar zapytać się lekarza o ten lek. Teraz doraźnie biorę 2,5 mg lorafenu i dobrze się sprawdza, poprawia mi nastrój, likwiduje objawy somatyczne nerwicy, podnosi pewność siebie, likwiduje lęk wolnopłynący i napięcie. Ale wolałbym brać jakiś lek typu baclofen, który mogę brać codziennie i przynajmniej w jakimś stopniu powoduje podobne skutki co benzodiazepiny.

No baclofen z całą pewnością będzie dużo lepszą opcją niż benzo w każdej materii, co nie oznacza, że nie ma jakiś tam skutków ubocznych przy długotrwałym braniu, mało jest info na temat tej substancji, ponoć dla alkoholików jest to zbawienie, ja to brałem kilka razy, za 1 raz bardzo ciężko mi to wchodziło, zaczyna działać po kilku godzinach, miałem wymioty i różne dziwne akcje

No baclofen z całą pewnością będzie dużo lepszą opcją niż benzo w każdej materii,

--- zdecydowanie nie w każdej . Typowy profil antylękowy baclofenu przy benzo jest w sumie nijaki .

No baclofen z całą pewnością będzie dużo lepszą opcją niż benzo w każdej materii,

--- zdecydowanie nie w każdej . Typowy profil antylękowy baclofenu przy benzo jest w sumie nijaki .

Chodzi o to, że jest mniej szkodliwy, wiadomo, że benzo nie ma sobie równych w tej kwestii, ale co z tego jak ryją beret masakrycznie, już wolałbym pić alkohol niż zreć benzo w dużych ilościach.

No baclofen z całą pewnością będzie dużo lepszą opcją niż benzo w każdej materii,

--- zdecydowanie nie w każdej . Typowy profil antylękowy baclofenu przy benzo jest w sumie nijaki .

Dokładnie ,działanie Baclo na lęki jest jak dla mnie żadne w porównaniu do benzo.

No baclofen z całą pewnością będzie dużo lepszą opcją niż benzo w każdej materii,

--- zdecydowanie nie w każdej . Typowy profil antylękowy baclofenu przy benzo jest w sumie nijaki .

 

Dokładnie ,działanie Baclo na lęki jest jak dla mnie żadne w porównaniu do benzo.

Bo to nie jest lek stricte przeciwlękowy, ludzie pomyślcie trochę, ten lek ma zastąpić w jakimś tam stopniu benzo, a co benzo jest takie zajebiste!? tolerancja rośnie okrutnie szybko, nie da się tego brać ciągle bo zrobisz się debilem z papką zamiast mózgu, no chyba, że ktoś lubi mieć dziury w głowie, mieć kłopoty z wysłowieniem się itd, mało tego po pewnym czasie dochodzi do tego depresja pogłębiona x3, jakieś chore pobudzenia, delirka, drgawki przy odstawce, wszystkie lęki wracają ze zdwojoną siła, no naprawdę świetne leki. rzeczywiście benzo nie mają sobie równych.

Benzo jeżeli używasz z głową - doraźnie to jest miodzio. Aa co do alternatywy dla benzo to moim zdaniem osobiście taki rosyjski lek jak afobazol by się sprawdził nieźle. Różnica z benzo jest taka, że nie seduje i działa lekko nootropowo. Z jakimś neuroleptykiem myślę, że spokojnie taki mix mógłby rywalizować z benzo. Myślę, że łotewski lek o nazwie adaptol też mógłby się sprawdzić jako alternatywa dla benzo. Są to zagraniczne niedostępne obecnie na polskim rynku leki, lecz jeżeli ktoś jest zainteresowany to wyślę namiary na te leki, piszcie tylko mi na skrzynkę.

Benzo jeżeli używasz z głową - doraźnie to jest miodzio. Aa co do alternatywy dla benzo to moim zdaniem osobiście taki rosyjski lek jak afobazol by się sprawdził nieźle. Różnica z benzo jest taka, że nie seduje i działa lekko nootropowo. Z jakimś neuroleptykiem myślę, że spokojnie taki mix mógłby rywalizować z benzo. Myślę, że łotewski lek o nazwie adaptol też mógłby się sprawdzić jako alternatywa dla benzo. Są to zagraniczne niedostępne obecnie na polskim rynku leki, lecz jeżeli ktoś jest zainteresowany to wyślę namiary na te leki, piszcie tylko mi na skrzynkę.

Tak doraźnie ok, ale jak ktoś ma silne lęki to raczej ciężko będzie mu zachować zdrowy rozsądek, te leki wkręcają bez dwóch zdań, dlatego są rzadko wypisywane przez psychiatrów, do ciągłego stosowania, łatwo w to wejść, ale wyjść z tego gówna już tak łatwo nie jest.

Po jakim czasie stosowania baclo można poczuć jego działanie? Z wcześniejszych wypowiedzi wynika, że "lek rozkręca się z czasem". Pierwszy dzień 12,5mg nic. Trzeci dzień biorę 25mg i po za uczuciem podobnym do upojenia alkoholowego, innych właściwości nie odczuwam... Może nie ta dawka? Hmh

"Na początku radzę wchodzić z Baclo bardzo ostrożnie od 1/4tabletki( 6mg) dziennie przez tydzień, przez następny tydzień połówkę ( 12mg ), a potem można już wjechać na 25mg . Więcej niż 25-50 mg nie zalecam.Za dużo uboków i mdłosci, a nawet biegunka ."

Z tej informacji może wynikać, że z te 3 tygodnie lek może się rozkręcać.

Masakra, gorzej jak antydepresanty, tym bardziej, że nie wiadomo jak później ze skutkami odstawiania tego leku...

Masakra, gorzej jak antydepresanty, tym bardziej, że nie wiadomo jak później ze skutkami odstawiania tego leku...

Po co ci ten lek? na co to bierzesz?

Depresja + fobia społeczna ale zastanawiam się czy lepiej nie wycofać się z tego leku skoro dopiero po takim czasie ma on zaskoczyć

To są jakieś brednie że ten lek zaskakuje po 3 tyg,on działa od razu od pierwszych tablet i się nie rozkręca jak np ssri.Polecam dawkę 50mg wraz z clonazepamem 2mg lub jak kto woli 4mg.Na pare godzin można się poczuć panem świata i mija ta popi.erdolona fobia społeczna.

Ale ostrzegam lękowców, po dłuższym używaniu ODSTAWKA TEGO LEKU BARDZO BOLI

Ale tą dawkę 50mg na raz? I nie będzie się miało po tym zjazdu? Bo mi już po 25mg kręci się w głowie jak po 5 piwkach

Może to zaskakujące działanie występuję tylko w połączeniu z clonem? hmm

angelo1233, Spokojnie wal 50mg tego baclo z 2-4mg clona.Będziesz się czuł baaaaardzo przyjemnie,na fobie jest to mój najlepszy mix leków,nic chyba lepszego nigdy nie brałem.

Nie będzie zjazdu po takiej dawce (50mg) bo nawet jakby był jakis subtleny zjazd to clon cię przed tym uchroni,sam brany baclofen nie daje u mnie takiego super efektu jak w mixie z alprą,klonem czy lorafenem.

Dzięki, przetestuję i zobaczymy jak będzie. A to baaardzo przyjemne uczucie to na czym polega? :)

Czujesz że możesz góry przenosić,masz bardzo ochotę się z kimś spotkać,pogadać o pierdołach,czujesz się taki jednocześnie spokojny,wygadany.Motywacja i napęd też sie zwiększa,masz ochote gdzieś wyjść z domu.Przetestuj to się przekonasz,tylko daj 1.5-2 h na wczytanie się baclo bo tyle max sie wczytuje i trzyma pare dobrych godzin.Powodzenia

Czujesz że możesz góry przenosić,masz bardzo ochotę się z kimś spotkać,pogadać o pierdołach,czujesz się taki jednocześnie spokojny,wygadany.Motywacja i napęd też sie zwiększa,masz ochote gdzieś wyjść z domu.Przetestuj to się przekonasz,tylko daj 1.5-2 h na wczytanie się baclo bo tyle max sie wczytuje i trzyma pare dobrych godzin.Powodzenia

Nie na każdego też to tak działa, trzeba to wziąć pod uwagę

Startować od 50mg? Moim zdaniem to nie jest najlepszy pomysł. Ja posłuchałbym się Kalebxa, którego wypowiedź cytowałem - to stary wyjadacz ^^, wie co pisze moim zdaniem . No ale zrobisz jak zechcesz.

Startować od 50mg? Moim zdaniem to nie jest najlepszy pomysł. Ja posłuchałbym się Kalebxa, którego wypowiedź cytowałem - to stary wyjadacz ^^, wie co pisze moim zdaniem . No ale zrobisz jak zechcesz.

Na małych dawkach nic nie poczujesz, dawka musi być odpowiednia.

No więc po za wielką bombą nic więcej niestety nie odczuwam...

wielką bombą

angelo1233, a ta wielka bomba to co to jest u Ciebie ?

angelo1233, nie baw sie w takie cos jak baclo + clony to nie leczenie a odstawic klona to nic fajnego