angelo1233

Ok na to wychodzi

Miałem doktorowi Gaona po pewnym czasie odpisać jak się czuję. Więc napisałem mu, że bardzo dobrze zareagowałem na ten pierwszy wlew jednak już zaczynam odczuwać, że przestaje to na mnie działać i wszystko zaczyna wracać do "normy"... a leczenie jest dla mnie zbyt drogie abym mógł je kontynuować. W odpowiedzi dostałem od niego propozycję 3 kolejnych wlewów w cenie 1, czyli 3 wlewy za 500euro. "We are going to put infusions on the 1,2 and 3rd of March. I know the treatment is not specially cheap but if you feel better we offer you the 3 infusions for the price of one. Best regards, Dr. Miguel Gaona" Dr Gaona uważa, że aby utrzymać remisję należy wykonać kolejny wlew, a najlepiej właśnie serię 3 wlewów, wtedy efekty powinny utrzymać się znacznie dłużej. Zatem w przyszłym tygodniu znowu wybieram się do Madrytu. Gdyby ktoś chciał też spróbować tego leczenia i polecieć ze mną to mogę zapytać Dr Gaona czy innej osobie też by wykonał 3 wlewy w cenie 500e. Do przyszłego tyg zostało już nie wiele czasu... -- 20 lut 2017, 21:37 -- Odpowiedz do: Deges (nie wiem czemu ale nie wysyłają mi się PW i pozostają w folderze "Do wysłania" więc odpowiadam tu) hmh Deges: "Hej, jestem wstępnie zainteresowany :) Jutro dam znać, bo muszę przemyśleć czy miesiąc mojego życia jest warty 3 tys. zł W ogóle sama propozycja jest z Twojej strony niezwykle miła! Powiedz mi tylko proszę, czy po wlewie odzyskałeś zdolność odczuwania emocji? Bo dla mnie to jest głównym problemem. Zwykle nie jestem przygnębiony, tylko obojętny. Nie jestem w stanie nikogo kochać, prawdziwie się ucieszyć, współczuć i czuć tego klimatu/piękna danej chwili. Czy to u Ciebie wróciło?" Niestety to leczenie póki co nie jest tanie ale przynajmniej miałbyś możliwość sprawdzenia czy to na Ciebie działa. W najbliższej przyszłości zamierzam "szukać" takiego leczenia w Polsce bo na dłuższą metę nie stać mnie niestety na Madryt. Co do pytania to oczywiście tak. Po wlewie wszystkie emocje wróciły i znowu poczułem radość z życia, też moim głównym problemem w depresji jest anhedonia... Pzdr

podnoszę pytanie Skutki wlewu z tego co zrozumiałem utrzymują się zwykle ok 1-2 miesiące, po czym wlew należny powtórzyć. Dr Gaona zaznaczył, że wielokrotne wlewy z ketaminy wpływają na wydłużanie się czasu remisji depresji, tzn efekt poprawy utrzymuje się coraz dłużej. Nawet zdarzyło mu się u niektórych pacjentów, że skutki utrzymywały się do pół roku. Ale to wszystko kwestia indywidualna...

Miałem niestety tylko jeden wlew bo wychodzi to dosyć kosztownie (500euro za wlew). Dr Gaona nie gwarantował spektakularnej poprawy po jednym wlewie ale jak widać na mnie dobrze to zadziałało! Wg niego procedura powinna wyglądać następująco: początkowo min. 3 wlewy w odstępach co 2 dni (aby silnie poruszyć neurony), następnie po miesiącu 2 wlewy co dwa dni, po kolejnym miesiącu 1 wlew i następnie 1 wlew raz na 1-2 miesiące w zależności od samopoczucia. Nie byłem w Madrycie zbyt długo, w sobotę wieczorem wylot do Hiszpanii, w poniedziałek po południu powrót do Pl (zabieg miałem w poniedziałek z samego rana chyba jako pierwszy pacjent, zdziwiłem się ile po mnie ludzi się naschodziło w poczekalni...). Po zabiegu spokojnie zdążyłem na samolot. Madryt ma mega rozbudowane metro i wg jest to bardzo piękne miasto. -- 14 lut 2017, 19:38 -- Aha aktualnie biorę tylko Dulsevie 60mg/d. Dr Gaona nie kazał odstawiać tego leku przed ani po wlewie. Łykałem wcześniej to już dosyć długo i działało na mnie jak wszystko inne... tzn w ogóle! Dopiero po ketaminie poczułem że żyję!

A więc wróciłem już z Madrytu od Dr Gaona i to co mogę powiedzieć o ketaminie to jest moc!!! Po tylu latach cierpienia znowu poczułem, że chce mi się żyć! Już kolejnego dnia byłem jak nowo narodzony. Nawet nie przypuszczałem, że tak dobrze zareaguję na wlew. Możliwe, że pośrednio przyczyniła się do tego wysoka suplementacja wit. b12 (przed wylotem jeszcze w Pl załatwiłem sobie iniekcję). Rozmawiałem nawet o tym z Dr Gaona ale on stwierdził, że osobiście nie zauważył spektakularnych rezultatów połączenia wit. b12 z ketaminą. Dla mnie najważniejsze jest, że leczenie ketaminą rzeczywiście działa!!!

OMG przecież nikt tutaj nie ma zamiaru odparowywać i wciągać K żeby się nią w ten sposób "leczyć". Dawka i sposób podawania K w przypadku leczenia depresji jest znacznie odmienna od tej dla K hole.

Hmh czytałem kiedyś co piszą na takich forach ci "miłośnicy kotków i piesków", normalnie masakra... Dla nich zwierzęta zdają się być ważniejsze nawet od ludzi. Może być ciężko dotrzeć tym sposobem do jakiegoś w miarę ogarniętego weta no ale już lepszy jakiś pomysł niż wcale. Ja specjalnie już nie mam na to wszystko cierpliwości. Fuck, że też u mnie w rodzinie czy wśród znajomych znajomych nie ma nikt żadnego weta... :/

Kalebx3 a kiedy się spodziewasz u Cb tych pięknych czasów? Jeśli mogę jakoś pomóc to możesz do mnie pisać o każdej porze dnia i nocy...

Kalebx3 niestety 500 euro za jeden wlew... Ketamina jest stosowana wyłącznie w lecznictwie zamkniętym bardziej ze względu na jej właściwości narkotyczne.

Niestety sprawa istotnie nie jest tania... Koszt przelotu do Madrytu (109zł w jedną str), hostelu i transferu z lotniska to małe piwo do ceny samego wlewu, bagatela 500 euro! Dr J.M. Gaona na początek sugeruje żeby zastosować 3 wlewy, każdy co dwa dni. Wklejam treść maila jakiego mi dzisiaj przysłał: Usually, we administered three doses of ketamine every two days. For example: Monday, Wednesday and Friday. The administration of the medication drug is supervised by a psychiatrist and an anesthetist. The duration of each injection is approximately 45 minutes. Thereafter, you must recover for about 60 minutes. Then, you can go back to your hotel. Before considering our treatment the candidate should have a summary of their depressive illness as well as, if possible, a recent medical report. Please, send it back to this email address. In view of the above, it is advisable to stay in Madrid a minimum of 6 days (from Monday to Saturday, for example) This month the scheduled dates are from 30 January to 4 February. Sincerely, Dr. José Miguel Gaona -- 30 gru 2016, 22:17 -- O ile sam doktor cieszy się dosyć dobrą opinią w Hiszpanii, niestety jak widać stawkę ma dosyć mocno wygórowaną... Takie niestety już są prawa popytu i podaży jak widać na tym świecie, tym bardziej że jest to chyba pierwszy lekarz w Europie, który zdecydował się oficjalnie leczyć ketaminą na szerszą skalę (możliwe, że są również inni lekarze działający niestety "w ukryciu...") Zapewne za parę lat nastąpi cały wysyp nowych leków na bazie ketaminy. Zakładam, że najwcześniej dostępnym będzie Rapastinel za jakieś ok 3 lata jak dobrze pójdzie, a tyle czasu to ja już chyba sobie raczej nie daję, za długo już się z tym męczę... Może i faktycznie najlepiej by było okraść jakiegoś weta... albo przynajmniej na początek polecieć do Madrytu, spróbować na sobie pod okiem fachowca chociaż 1, 2 wlewy i jeżeli okaże się, że to rzeczywiście działa tak jak wszędzie jest o tym pisane to wtedy "wysterylizować wszystkie dzikie koty z okolicy aż do skutku..." -- 30 gru 2016, 22:28 -- PS. Może mi ktoś bieglejszy w ang. powiedzieć czy dobrze rozumiem ostatnie zdanie maila od dr Gaona, tzn: This month the scheduled dates are from 30 January to 4 February. Dobrze rozumiem, że do 4 lutego wszystkie terminy są już zaplanowane, czy chodzi o to że od 30 stycznia do 4 lutego może on dla mnie zaplanować ten termin??

Jest nadzieja na skuteczne leczenie ketaminą! W końcu w Europie (Madryt) dostępna jest klinika, w której leczą depresję wlewami z ketaminy. O samym leczeniu nie będę opowiadał, zainteresowani wiedzą że jest to obecnie najszybsza i najskuteczniejsza metoda leczenia depresji... Szukam chętnych osób, które tak jak ja są zdecydowane polecieć do Madrytu aby spróbować tego leczenia. Dla mnie jest to ostatnia deska ratunku, próbowałem już dosłownie wszystkiego włącznie z EW... Osoby zainteresowane wyjazdem proszę o kontakt na PW lub w wątku. Linki: http://www.nyket.com https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.nyket.com/&prev=search http://www.ketamineadvocacynetwork.org/provider-directory/ https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.ketamineadvocacynetwork.org/provider-directory/&prev=search

eee tam , szambo . no niestety bo liczyłem na coś więcej...

wielka bomba - stan zbliżony do upojenia alko

No więc po za wielką bombą nic więcej niestety nie odczuwam...

Dzięki, przetestuję i zobaczymy jak będzie. A to baaardzo przyjemne uczucie to na czym polega? :)

Ale tą dawkę 50mg na raz? I nie będzie się miało po tym zjazdu? Bo mi już po 25mg kręci się w głowie jak po 5 piwkach Może to zaskakujące działanie występuję tylko w połączeniu z clonem? hmm

Depresja + fobia społeczna ale zastanawiam się czy lepiej nie wycofać się z tego leku skoro dopiero po takim czasie ma on zaskoczyć

Masakra, gorzej jak antydepresanty, tym bardziej, że nie wiadomo jak później ze skutkami odstawiania tego leku...

Po jakim czasie stosowania baclo można poczuć jego działanie? Z wcześniejszych wypowiedzi wynika, że "lek rozkręca się z czasem". Pierwszy dzień 12,5mg nic. Trzeci dzień biorę 25mg i po za uczuciem podobnym do upojenia alkoholowego, innych właściwości nie odczuwam... Może nie ta dawka? Hmh