Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szukanie hobby na siłe


Rozbity89

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Mam pewnien problem. Podejrzewam u siebie nerwice natręctw, głownie chodzi o to, że na siłe szukam sobie hobby. Głupie ale prawdziwe. Nie umiem przestać myśleć o tym. Samo w sobie szukanie nie jest czymś złym, ale robienie tego na siłę już normalne nie jest. Żeby było zabawniej wybieram takie na których można później zarobić. Tak więc pomyślałem sobie, już jakiś czas temu ok.2 lat (jak jakiś 15-latek), że będę pisać. Dobra ok, czytać książki nawet lubię, ale pisanie chyba nie jest tym czymś co jest moją pasją. Ludzie z pasją nie liczą czasu, gdy poddają się zajęciu. A ja, jakby to powiedzieć, zasiadam, zaczynam pisać i tylko patrze na zegarek. W duchu myślę sobie że marnuję czas siedząc w domu, ale piszę naiwnie myśląc że będę wielkim pisarzem. Wymęczę pół strony A4, i kończę mówiąc, jutro napiszę więcej. W praktyce na drugi dzień wychodzi to samo, lub w ogóle nie zasiadam do pisania. Logicznie patrząc, to zajęcie nie jest tym czymś co powinienem robić, ale jeśli sobie odpuszczę, później wytykam sobie że nic nie zrobiłem. Mam wyrzuty sumienia, myśląc że za 10 lat powiem sobie że zmarnowałem "niby talent". Co oczywiście talentem nie jest. Co jest nie tak?? Może powinienem pisać tylko muszę się jakoś zmobilizować, czy też jest to gra mojego EGO, być poczuć się dowartościowany?? Przepraszam że nie przywitałem się z forumowiczami w dziale do tego przeznaczonym, ale goni mnie czas. Praca.heh. Pozdrawiam, jęsli nie wyraziłem się jasno, to przepraszam. Opiszę dokładniej jeśli będzie taka potrzeba. Pisałem na szybko, tak jak mówiłem, goni mnie czas. Pomóżcie w jakiś sposób, jest to męczące i problematyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Rozbity89 :smile: sam mam pełno pomysłów a rzadko jaki realizuję. Jak już realizuję to lipa wychodzi :twisted:

Co prawda, nie umie się przyłożyć do tego. Kiedyś miałem kilka pasji. Dzisiaj zostały po nich tylko wspomnienia.

Moje pasje teraz oglądam w necie, albo w realnym świecie :twisted::mrgreen: Nie umie powrócić, do tego co kochałem robić, ale powoli próbuję.

Musi mi się udać :twisted: Jeżeli robisz tę pasje z zegarkiem w ręku, to może poszukaj coś bardziej ciekawszego?

Na dłuższą metę, nie umie się zająć niczym :twisted: Czas to zmienić :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Też kiedyś miałem pasję a teraz tak jak mówisz widzę je tylko w internecie. Ile razy próbowałem wrócić do tego. Nie ma szans. Po prostu mi sie nie chce i nudzi mnie. Ale najgorsze są te nie kończące sie myśli i wyrzuty sumienia. A slomiany zapał to w moim przypadku drugie imię. To też będzie blokada do czego kolwiek.tylko jak sobie odpuścić? Nie myśleć? Nie mieć wyrzutów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×