Książki, książki..i książeczki.

Horst Jorn Lier Jaskiniowiec, dobry kryminał z Norwegii, choć początek nudny. Potem jest lepiej.

detektywmonk, Ja go zaczełam ale nie skończyłam. Moze jednak ze względu własnie na Skandynawski klimat (Lackberg,Link)też nie jestem w stanie czytać

detektywmonk, Ja go zaczełam ale nie skończyłam. Moze jednak ze względu własnie na Skandynawski klimat (Lackberg,Link)też nie jestem w stanie czytać

Ja natomiast lubię ten klimat

detektywmonk, . Mnie np. w Obserwatorze męczyły 2-3 watki jednoczesnie- krótko mówiąc/pisząc zgubilam się kto? z kim? itd.. hehehe

mam swoje 'mężczyzni którzy nienawidzą kobiet' Larsson ze względu ze obie ekranizacje bardzooo tak bardzo mi się podobały ale do czytania kryminału nie mogę się przełamać, chętnie czytam lekkie czytadła

obecnie 'czego pragnie maryla' Katarzyna Terechowicz i Wojciech Cesarz

detektywmonk, . Mnie np. w Obserwatorze męczyły 2-3 watki jednoczesnie- krótko mówiąc/pisząc zgubilam się kto? z kim? itd.. hehehe

Ja mam tak samo, zwykle zapominam dokładnie co czytam. Efekt choroby.

Dla fanów dobrej fantasty polecam J.M McDermott Dzieci Demonów.

-- 27 lut 2015, 14:52 --

mam swoje 'mężczyzni którzy nienawidzą kobiet' Larsson ze względu ze obie ekranizacje bardzooo tak bardzo mi się podobały ale do czytania kryminału nie mogę się przełamać, chętnie czytam lekkie czytadła

obecnie 'czego pragnie maryla' Katarzyna Terechowicz i Wojciech Cesarz

Trzy tomy znam.

detektywmonk, 3 tomy kogo/?

amelia83, Larssona zapewne

Ma się rozumieć.

detektywmonk, podziwiam Tak samo jak tych co Cherezińską czytują

Enii, ja też podziwiam detektywmonk,

Czytałem tylko jej jedną książkę.

Aktualnie.

Kamieniarz jest trzecią powieścią kryminalnego cyklu Camilli Läckberg, którego akcja rozgrywa się we Fjällbace na zachodnim wybrzeżu Szwecji.

Październikowy poranek we Fjällbace. Rybak Frans Bengtsson wypłynął łódką, aby opróżnić więcierze, które zastawił na homary. Przy ostatnim z nich coś się mocno zacina, Frans przeczuwa, że nie będzie to zwykły połów, nie myli się, w siatce więcierza tkwi ciało dziewczynki...

Patrik Hedström i jego koledzy z komisariatu policji w Tanumshede mają do rozwikłania kolejną skomplikowaną zagadkę. Podczas sekcji zwłok w płucach dziecka wykryto słodką wodę i ślady mydła. Ktoś utopił małą w wannie i wrzucił zwłoki do morza. Kto i dlaczego zamordował dziecko? Odpowiedzi należy szukać w odległej przeszłości...

"Żyjmy teraźniejszością. Kto wie, jutro może nas nie być."

Czytałem Kamieniarza.

Ale samymi kryminałami czytelnik nie żyje Sandra Brown Podarunki Losu. Dobra, lekka o miłości.

detektywmonk, ja ostatnio czytalam fabularyzowana biografie Zofii Potockiej "Ogrod Afrodyty" ogromnie mi sie podobala a teraz Camille --- to juz trzecia jej ksiazka w moich rekach i kazda sie czyta dobrze.

Lubie skandynawskie kryminaly.

caramel rose, stare ale jare :) Cudzoziemka Kuncewiczowej to jedna z moich ulubionych książek, to lektura więc może czytalaś, a jeśli nie to polecam

rella, czytałam, bardzo mi się podobała, "Granicę" Nałkowskiej też. Właśnie skończyłam "Zazdrość i medycynę" Choromańskiego, ciekawa, trzymała w napięciu, choć zawiodło mnie zakończenie. Jakoś wolę te stare książki, mają klimat

caramel rose, ooo to też było dobre, nie pamiętam jej dokładnie, ale tkwi mi w głowie klimat tej książki. Ten halny, niepokój, napięcie... Chyba do niej wrócę, zainspirowałaś mnie :)

Mam na imię Księżniczka Sara Bladel.To według mnie dobry kryminał duński, parę kobiet zostało zgwałconych, przez gościa którego poznały w necie.

-- 04 mar 2015, 22:03 --

detektywmonk, ja ostatnio czytalam fabularyzowana biografie Zofii Potockiej "Ogrod Afrodyty" ogromnie mi sie podobala a teraz Camille --- to juz trzecia jej ksiazka w moich rekach i kazda sie czyta dobrze.

Lubie skandynawskie kryminaly.

Ja ostatnio to mieszankę czytam. I kryminały i romanse i fantasty. Dark zwłaszcza.

detektywmonk, ja tez nie czytam jednego gatunku , robie mixy

Lacznie z ksiazkami stricte historycznymi i psychologicznymi.

Ja lubię ogólnie beletrystykę.

powrót do dzieciństwa, czyli 'Opium w rosole.' M. Musierowicz

acherontia-styx, w podstawówce przeczytałam chyba jej wszystkie książki

acherontia-styx, uwielbialam

Przebrnął ktoś przez cały cyk Rougon-Macquartowie Zoli? Może wydawać się nudą bo to dwadzieścia kilka sporych tomów. Ale ciekawe, bo Zola podejmuje temat dziedziczności choroby psychicznej, wpływu na kolejne pokolenia. Ja męczyłem to podczas studiów i dałem radę. Najbardziej znana pozycja z cyklu to chyba Nana.