Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie myślę, że większość z wypowiadających się w tym temacie czeka na tę jedną jedyną...
Ładnie to brzmi jedna jedyna czy cuś.. ale może nigdy nie znaleść się osoba, której tak wysoko stawiamy poprzeczkę, albo z hukiem spadnie z piedestału tej jednej wyjątkowej... wtedy jest duże ała :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni doprowadził mnie do takiej załamki że wylądowałem u psychiatry a potem - dzięki temu - na forum. W pewnym sensie możecie podziękować wszystkim

Randomowe dupensy Deadera - dziękuje wam,że mógł nasze grono zasilić tak zacny psychozjeb :mrgreen:

No i niestety jestem typem zdebilałego romantyka, któremu nie wystarczy wsadzić, poruszać, spuścić się i wrócić do oglądania meczu - w takim przypadku bym się rozgościł u profesjonalistek i sprawa z głowy. "Niestety" potrzebuję czegoś więcej, jakiejkolwiek więzi z osobą z którą idę do łóżka.

Romantyk erotoman,tegom żem jeszcze nie widzioł w swoim krótkim usranym żywocie

Now i can die in peace.

 

(Mam nadzieję że moja zgryźliwość zostanie wzięta z przymrużeniem oka).

 

A na poważnie,przegibana sprawa że to tak się ułożyło,takie życie już jest ujowe,że tak a nie inaczej...

Nie posadzę tu frazesów "Nie trać nadziei",czy innych,ale wiem tyle że posrane życie jest tak posrane że piszę przeróżne scenariusze :P.

 

 

 

Psze państwa,mit tej jedynej,nie,to nie czas na baśnie 1000 i 256 nocy, back to reality pls :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że przy rencie to nawet łatwiej o stosunek z profesjonalistką niż z amatorką.

Kurczę ile oni tej renty płacą świrom, widzę, że trzeba będzie przyświrować pawiana konkretniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Randomowe dupensy Deadera - dziękuje wam,że mógł nasze grono zasilić tak zacny psychozjeb :mrgreen:

 

Romantyk erotoman,tegom żem jeszcze nie widzioł w swoim krótkim usranym żywocie

Now i can die in peace.

 

(Mam nadzieję że moja zgryźliwość zostanie wzięta z przymrużeniem oka).

 

A na poważnie,przegibana sprawa że to tak się ułożyło,takie życie już jest ujowe,że tak a nie inaczej...

 

Nie posadzę tu frazesów "Nie trać nadziei",czy innych,ale wiem tyle że posrane życie jest tak posrane że piszę przeróżne scenariusze :P.

Atam, od razu zgryźliwość, zgryźliwość to by była jakbyś mi cisnął że "dobrze mi tak" czy coś w tym stylu :P Wszystko co zacytowane powyżej mieści się w klamrach mojego cynicznego poczucia humoru, dorzuć do tego sporą dawkę autoironii i wiesz już że się nigdy za "takie teksty" nie "obrażę". Śmiech (nawet przez łzy) to zdrowie! :mrgreen:

 

A co do "nietracenia nadziei" - ja jestem zwolennikiem twierdzenia że nie ma rzeczy ostatecznych, nawet przysłowiowe podatki i śmierć potrafią zaskoczyć. Obecnie po prostu można powiedzieć "zawiesiłem" działania mające na celu znalezienie towarzyszki życia - nie mówię że już nigdy z nikim nie będę, staram się nie popadać w klimaty "miłość to mit" czy "żadna mnie nie chce". Kiedyś było mi bardzo źle samemu, dzisiaj - całkiem dobrze się ze swoją samotnością dogaduję.

 

A romantyczny erotuman (nie erotoman! ;) ) to rzecz jak najbardziej mająca swoje miejsce we wszechświecie ;) Nie tracę nadziei że nie jestem jedynym przedstawicielem tego gatunku i kiedyś jeszcze napotkam taką, dla której seks to nie 5 minut niemrawych postękiwań a jednocześnie potrafiącą powiedzieć w trakcie coś bardziej wyrafinowanego niż "MOCNIEJ!" :D

 

deader, w sumie jakbym chciał to bym to zrobił z starszą koleżanką o 9 lat, no ale jest samotna z dzieckiem.

Ja w przeciwieństwie do kilku osób powyżej jak najbardziej rozumiem - tyle że nie pod kątem że babka ma dziecko (sam taką samotną mamuśkę znam i chętnie bym u siebie ugościł - niestety ona tak tego nie widzi) a ze względu na wiek; nie obraźcie się wszystkie drogie forumowiczki, to żaden seksizm czy inne niepoprawne politycznie zjawisko, ale dla mnie kobieta musi być młodsza, po prostu musi i już. Obecnie nie za bardzo rajcuje mnie myśl nawet o moich rówieśniczkach. Moja kobieta musi być młodsza, cobym mógł niczym wampir żywić się jej młodzieńczym entuzjazmem i capnąć od niej trochę chęci do życia ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla której seks to nie 5 minut niemrawych postękiwań a jednocześnie potrafiącą powiedzieć w trakcie coś bardziej wyrafinowanego niż "MOCNIEJ!"

Aleś mnie waćpanu zerżneł jak tarczówka deseczkę w tartaku :pirate: ?

 

-- 27 lis 2013, 19:56 --

 

A co do "nietracenia nadziei" - ja jestem zwolennikiem twierdzenia że nie ma rzeczy ostatecznych, nawet przysłowiowe podatki i śmierć potrafią zaskoczyć. Obecnie po prostu można powiedzieć "zawiesiłem" działania mające na celu znalezienie towarzyszki życia - nie mówię że już nigdy z nikim nie będę, staram się nie popadać w klimaty "miłość to mit" czy "żadna mnie nie chce". Kiedyś było mi bardzo źle samemu, dzisiaj - całkiem dobrze się ze swoją samotnością dogaduję.

 

A romantyczny erotuman (nie erotoman! ;) ) to rzecz jak najbardziej mająca swoje miejsce we wszechświecie ;) Nie tracę nadziei że nie jestem jedynym przedstawicielem tego gatunku i kiedyś jeszcze napotkam taką, dla której seks to nie 5 minut niemrawych postękiwań a jednocześnie potrafiącą powiedzieć w trakcie coś bardziej wyrafinowanego niż "MOCNIEJ!" :D

A to dobra postawa jak najbardziej,gratuluje :D

Zuoty środek,to je to :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, istnieje coś takiego jak prysznic..? Higiena, generalnie..? Ja tam nigdy nie wyciągnąłem cygara obleczonego czekoladą.

No wiem, ze istnieje. Aczkolwiek czy ta kobieta, ktora tam seksisz analnie nie moglaby sie posrac czasem z powodu tego, ze, no wiesz, gmerasz jej tam i to (chyba) niemalym penisem? Nie bardzo sie znam, ale mam takie wyobrazenie, ze mogloby cos takiego sie stac.

Lol :lol:

hahaha.gif

np. menda albo owsik :lol:

 

hahahahahaahaahhahahahhahahhahahahahahhahahha :pirate:

 

owsik to nick jednego użytkownika tutaj :lol:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×