Skocz do zawartości
Nerwica.com

wpływ kamieni szlachetnych na zdrowie


satinela

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra , a jak wytłumaczyć , że dużo ludzi wierzy w działanie bursztynu ?

Ja wierze w moc kamieni szlachetnych , noszę ze sobą ametyst ( kamień pół szlachetny) i od tego czasu nie zdarzył mi się atak lęku .. może to działa jak placebo ale na mnie działa ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest kwestia wiary, tylko kwestia badań i faktów. Bursztyn był obecny w medycynie ludowej od starożytności przez średniowiecze do początku XXw. i wtedy się skończyło- bo to całe leczenie za pomocą minerałów i kamieni to jest bzdura i pseudonauka. Ich skuteczność opiera się na placebo(czyli sile autosugestii), więc nie ma znaczenia czy powiesisz sobie na szyi bursztyn, opal, agat, kwarc, marchewkę czy ususzone łajno nietoperza- efekt będzie taki sam. Jak ktoś lubi taką wiarę to proszę bardzo. Niektórzy lubią też za wielkie nic- czyli np. pastylki z cukrem(podobnie jak za kamienie szlachetne) wydawać grube pieniądze- a ten sam efekt osiągnęliby wieszając sobie pierwszy lepszy kamień z pola, albo wypijając herbatę. No ale nie moje pieniądze, nie moja sprawa. Jakie jony na litość boską? Wiesz w ogóle czym są wiązania jonowe? Jaki te jony wywierają efekt na organizm? Jak niby mają przenikać przez nabłonki czy pochłaniać jakieś dziwaczne promieniowanie astralne? Chemia na poziomie szkoły podstawowej. Tego że ktoś się wyleczył z raka za pomocą bursztynu to nawet nie skomentuję. W takim razie powinniśmy zarzucić rozwój nowoczesnej onkologii i wszystkim chorym zacząć wieszać bursztyny, zobaczymy ilu przeżyje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ani za pomocą jakiegokolwiek innego kamienia szlachetnego.

 

Wierz mi, że na tym forum było już wszystko- leczenie kamieniami szlachetnymi, homeopatią, bioenergoterapią, akupunkturą, ziołami, magią, seksem, modlitwą do Boga- i wszyscy którzy zachwalali te metody mają jedną wspólną cechę- NADAL siedzą na tym forum i narzekają jacy to są chorzy(zresztą Ci co chodzą do lekarzy też :P ). Więc to nie jest taka prosta sprawa. Gdyby ametyst pomagał na lęk to większość osób z nerwicą lękową, zespołem lęku napadowego, somatami powinna wypierd... benzo do śmietnika, powiesić sobie ametyst i byłoby ok. A tak niestety nie jest...

 

-- 30 wrz 2013, 11:45 --

 

Co do picia nalewek z bursztynu czy innych kamieni- nie wiem, nie mam zdania. Jeśli jakieś subsstancje czynne są tam zawarte i wchłaniają się doustnie to może coś to to daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja się nie wykłócam- medycyna ludowa działała przecież tylko, że wraz z rozwojem nauki wiadomo, że skuteczność tych metod była oparta nie na działaniu faktycznym, lecz na placebo i myśleniu magicznym. Rzecz się rozchodzi o pieniądze- jeśli ktoś może powiesić sobie kamień z pola i uwierzyć, że on go uzdrawia, a wydaje grube pieniądze na jakąś unikalną kombinację kamieni- i też liczy, że to go uzdrowi- a na poziomie oddziaływań ma dokładnie ekwiwalent tego kamienia z pola(czyli coś co nie działa) no to już daje się nabić w butelkę. Ale jak powiedziałem- nie moja sprawa. ;)

 

Też mogę np. wziąć jakś byle jaką monetę ze strychu wmówić swojemu mózgowi, że to jest moneta sprzed 10tys. lat pobłogosławiona przez boga Xeona, z jonami srebra i leczy z tego czy tamtego. Jak uwierzę to pomoże mimo, że to zwykła jednozłotówka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu stosowałem kamienie w samoleczeniu - kładąc je na swoim ciele. Wydaje mi się, że działały bardziej na zasadzie ucisku na określone strefy ciała, dzięki czemu miał miejsce jakby "masaż" danych partii ciała gdzie umieszczone były kamienie

Mimo tego, do tej pory "lubię" potrzymać w dłoniach sodalit, jadeit, kwarc różowy. Chociażby ze względów estetycznych warto umieścić tu i ówdzie jakiś piękny kamień szlachetny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×