Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy jest szansa że branie magnezu pomoże?


stx

Rekomendowane odpowiedzi

Mi pomimo że biorę leki przeciwdepresyjne cały czas dokucza typowa nerwica. Ostatnio przez tydzień nie mogłem spać, nerwica sie pogłebiała aż do obłędu. Zacząłem kurację magnezem (po 5-6 tabletek ropuszczalnych dziennie) i czuje sie duzo lepiej. Mam jeszcze kłopoty z zasypianiem (związane z obawą przed bezsennoscią - błedne koło). W ciagu dnia czuje sie dobrze, im bliżej wieczoru tym się czuje bardziej nerwowy, ale i tak jest znacznie lepiej niz tydzień temu. Boli mnie głowa i mam lekki mętlik w głowie ale juz w ciągu dnia nie mam ataków lęku i zimnego potu. Jeszcze żeby to spanie przychodziło mi lżej byłoby lepiej. W zasadzie zasypiam koło 3 w nocy a klade sie po 24. Może zaczne kłasc sie wczesniej. Jak się budze rano to mam wrażenie że się nie wyspałem, ale to dziwne bo budze się samoistnie i to znowu sprawia ze mam stres ze ta noc była kiepska (a w gruncie rzeczy była ok). Wrzucam teraz sporo magnezu az wszystko wróci do normy bo widzę znaczną poprawę kondycji. Widocznie miałem spore niedobory bo piłem duzo kawy i niepotrzebnie się nakręcałem zamiast odpoczywać. Tak więc magnez napewno pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaką dawke tego chela-mag B6 forte brać? w jednej kapsułce jest 250mg magnezu a zalecana porcja to 1-2 kapsułki dziennie.

 

brałbym te 2 ale może jak dla mnie dawka może być większa?

 

Na początku kuracji trzeba niby maksymalnie przyswajalne dawki przyjmować. Jak przedawkujesz to dostaniesz rozwolnienia, wtedy wiadomo, że trochę za dużo i można zmniejszyć :P ale z tego co gdzieś czytałem to można brać 800mg a nawet 1000. No i jak magnez to i wapń trzeba uzupełniać bo podobno niedobór jednego potrafi wypłukać drugi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brałbym te 2 ale może jak dla mnie dawka może być większa?

czyli mam brać jak najwięcej, a jak przesadze to sie o tym dowiem tak?

 

Bierz , bierz Stx , myślisz ,że jak więcej weżmiesz to co ? Ile wchłoniesz tego magnezu to sie liczy , a tak jak Ty to najpewniej na tron i wielkie SRuuuuuu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stx tak jak Kalebx mówi- tu nie chodzi o to, po jakiej dawce będziesz miał problemy z organizmem, ale jaką przyswoisz. Bo to strata pieniędzy, jeśli się nie znasz. Poczytaj o tym, który magnez jest dobrze przyswajalny, w jakich odstępach czasowych najlepiej brać i z czym brać. Dwie godzinki czytania i spisywania na kartce, a potem do apteki. Nie ma co się słuchać jednej osoby, która może nie wiedzieć najlepiej. Ja zmniejszyłam codzienną dawkę kawy i dwiema tabletkami dziennie uzupełniłam niedobory w kilka tygodni. Myślę, że jak nie będziesz się spieszył, to we wrześniu odczujesz dobre efekty brania wszystkiego, czego potrzebujesz ;)

 

Ah, jeszcze:

 

Spożywanie nadmiaru magnezu, zwłaszcza w postaci syntetycznych preparatów, może powodować biegunki (powyżej 600 mg dziennie), obniża przyswajania wapnia, powoduje osłabienie i zaburzenia oddychania. Nadmiar magnezu jest z łatwością wydalany z organizmu z moczem i jego szkodliwe stężenie powstaje rzadko, przy niewydolności nerek

 

Więc nie martw się, raczej nie przedawkujesz^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, już zapomniałam ;) Moja propozycja: bierz 3-4 przez dwa tygodnie dwa razy dziennie, potem po 2 dziennie. Jakby pojawiły się biegunki, przestań. No i obserwuj reakcję organizmu. Nie jestem dietetykiem, więc zwyczajnie poczytałam wypowiedzi bardziej ogarniętych ludzi na forach z suplementami, jeśli chcesz mieć pewność, że będzie dobrze, idź do lekarza ;) No i pisz, jak na Ciebie zadziałało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobno najlepszą z najlepszych przyswajalność ma cytrynian magnezu, warto też zwracać uwagę na ilość jonów magnezowych - o czym niestety nie zawsze informują producenci. Po za tym zastanawiam mnie ile to trzeba brać żeby odczuć poprawę w stopniu jakimkolwiek, a najlepiej zadawalającym ;)

 

 

 

Spożywanie nadmiaru magnezu, zwłaszcza w postaci syntetycznych preparatów, może powodować biegunki (powyżej 600 mg dziennie), obniża przyswajania wapnia, powoduje osłabienie i zaburzenia oddychania. Nadmiar magnezu jest z łatwością wydalany z organizmu z moczem i jego szkodliwe stężenie powstaje rzadko, przy niewydolności nerek

 

Bardzo interesujące jest to, czy te powyżej 600mg dziennie dotyczy jonów magnezowych, czy samego magnezu w magnezie ;) Zawsze pomiędzy jednym, a drugim jest znacząca różnica i o ile jonów magnezowych 600mg ciężko byłoby spożyć, o tyle całości postaci magnezu już bardzo łatwo. Ktoś coś wie na ten temat :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem. wiem tylko tyle że dawka czystego magnezu w tym chelamag b6 forte wynosi 250 mg w kapsułce a to już chyba bardzo dużo.

 

a po jakim czasie powinno się zauważyć choć minimalną poprawe? niektórzy piszą że po tygodniu, inni że po 2 miesiącach itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja czytalam, ze zalecają brac przy niedoborach nawet 1000 mg dziennie.

I z tą poprawą to chyba raczej w miesiącach sie liczy :-/ ale moze mogą być efekty już szybciej (jak wieksze niedobory?)

Ja za jakis tydzien zamierzam zacząc branie i bede obserwowac :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja czytalam, ze zalecają brac przy niedoborach nawet 1000 mg dziennie.

 

taka ciekawostka: w przypadku węglanu magnezu, który przyswaja się w około 40-50% przy uzupełnieniu niedoborów zaleca się nawet 1500mg ;). Profilaktycznie stosuje się w przypadku tego preparatu 500mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej przyswajalny CYTRYNIAN magnezu . Bardziej bezpieczny od chelatów. Czytałem doniesienia ,że te chelaty nie są takie cacy jak piszą . Czasem wyrządzają więcej szkód niz pożytku w drodze podania doustnej . Co innego jak od razu w kanał żylny ,wtedy OK.

Jeśli chodzi o chlorek M. to nieżle przeczyszcza , albo nie wiem , może biorę za dużo ( jedna średnią łyczeczkę) , ale take oczyszczenie jelit to sama ,,,,, przyjemność :lol: iiiiii zdrowie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, ale na jeden raz bierzesz lyzeczke? jak tak to chyba sporo - bo czytalam, ze tak powinno sie poł brac (wtedy w dwoch dawkach wychodzi jedna lyzeczka ale z odstepem czasu jakims). Moze dlatego takie dzialanie?

Ale jak tam sie czujesz po tym, masz wiecej energii czy jakos jest to zauwazalne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi albo magnez albo psychoterapia pomogły nie wiem komu dziękować ;) Magnez brałem przez rok, psychoterapie 9 miechów prawie zero nerwicy :)

 

Kalebex3 fajnie że oczyszczasz sobie jelita tylko ciekawe co z probiotykami z niego ;) przy czyszczeniu zardzewiałej rury i one się wydalają w jaki sposób odbudowujesz florę bakteryjna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od kilku tygodni biorę magnez + inne witaminy jak omega, wapń, witamine d3 itd i powiem, że czuję się całkiem nieźle tzn. jestem spokojniejszy, nie mam nagłych lęków, ataków paniki itp, jeszcze pozostał problem z derealizacją która się pojawia czasami a razem z nią te dziwne myśli i widzenie świata no ale i tak nie mogę narzekać na obecny stan bo nie biorąc leków mogę w miarę normalnie funkcjonować. Ale myśli, że to może w każdej chwili wrócić jeszcze mi trochę nie dają spokoju... chyba za bardzo przez te wszystkie lata się przyzwyczaiłem do objawów nerwicy i jak ich nie ma to czuję się dziwnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, ale na jeden raz bierzesz lyzeczke? jak tak to chyba sporo - bo czytalam, ze tak powinno sie poł brac (wtedy w dwoch dawkach wychodzi jedna lyzeczka ale z odstepem czasu jakims). Moze dlatego takie dzialanie?

Ale jak tam sie czujesz po tym, masz wiecej energii czy jakos jest to zauwazalne?

 

 

Kalebex3 fajnie że oczyszczasz sobie jelita tylko ciekawe co z probiotykami z niego przy czyszczeniu zardzewiałej rury i one się wydalają w jaki sposób odbudowujesz florę bakteryjna?

 

 

Więcej energii ? Absolutnie nie ! Magnez chyba przede wszystkim stosuję po to by stres wywoływanyy nerwicą - kurwi+cą nie spowodował u mnie zawału serca . Biorę do tego jeszcze Q 10 i czasem Nebiwolol. Magnez to pewien zabezpieczacz , ale jako specyfik w walce z nerwicą to ,,,zaaaapomnijcie , nie ma tak dobrze. I nie łudżcie sie za proste by to było .

Poza tym magnez optymalizuje działanie pewnego supre leku jaki biorę Metylofenidatu , oraz niweluje jego szkodliwy wpływ na serce . Zreszta nawet psychiatra , tak kazał mi robić.

 

 

Oczyszczanie rury . kanalizacja musi byc przepchana ;) , bo udrożnienia nie będzie , a tosyny wchłaniające się z jelit zatrują nas z pewnościa . Trzeba czasem przeopchać solami magnezu to przeciębiorstwo oczyszczania ;) .

Bakterii jest miliardy , nie oczyścisz wszystkiego , ja zawsze na wszelki wypadek jem bakterie w kapsułkach , ale wystarcza kiszone ogórki , szczególnie ta woda z szarym nalotem ( najlepsze ) , kiszona kapusta i zsiadła mleko.

nara ,

Muszę uczyć sie pytań testowych na Prawo jazdy,a nie myśleć o oczyszczaniu dupy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem mi się słabo robiło tzn rzadko, czasem co 2-3 miesiące takie nagłe osłabienie wszystkich mięśni, totalny bezwład. Nie wiem czy to magnez pomógł ale ostatni raz takie coś mi się przytrafiło w lutym, więc kupę czasu temu. Póki co jeszcze się nie zachwycam, że to minęło, uwierzę jak minie rok lub dłużej bez nawrotu, póki co jeszcze gdzieś tam strach przed tym siedzi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaki preparat polecacie?

bierz mleczam magnezu , a jeszcze lepiej cytrynian . Za chelaty raczej sie nie łap , bo mogą co niektórym przynieść więcej szkody niz pozytku.

 

-- 11 sie 2013, 17:20 --

 

Tak, są najlepiej przyswajalne, ale oprócz tego powodują ze metale ciężkie stają się też lepiej przyswajalne. Sprawdź poziom ołowiu w organiźmie przed kuracją chelatami i po.

I pooglądaj trochę albo poczytaj na temat chelatacji drogą dożylną, a później o zagrożeniach chelatacji drogą doustną. Chelat ma to do siebie, że oddaje lżejszy metal gdy napotka ciężki i z tym ciężkim się łączy(np. z ołowiem, rtęcią). I gdy przyjmiesz go dożylnie to metale ciężkie ładnie wydalisz, więc wtedy jest to wskazane. Ale gdy go spożyjesz z jedzeniem to ten dużo metali ciężkich z jedzenia przejmie i przeniesie do krwi. I tam zostanie. Było dużo badań na ten temat. I zauważ, że chelaty to suplementy, nie leki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×