Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Łatwo powiedzieć, nie mogę znów iść na zwolnienie, byłam niedawno prawie miesiąc. Czy to cholerne esci spowoduje ze kiedyś zacznę normalnie żyć? Zmagań sie z tym dziadostwem prawie dwa lata. Na początku brałam zioła, homeopatie, były lepsze i gorsze dni. Dla mnie te dwa lata to meka, potem ścielo mnie to było w listopadzie. Non stop atakiem napięciu, lękach, ze życie stało sie koszmarem. Uciekłam na zwolnieńie, biorę to esci i myślałam ze normalnie wrócę do pracy, a tu moje samopoczucie nadal do d...y. Skąd ta cholerna nerwica bierze sie? Jak sobie z nią radzić, jak normalnie żyć?

 

-- 27 sty 2014, 11:17 --

 

Dark, pytanko do Ciebe czy warto zrobić badanie poziomu kortyzolu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa,

 

Badanie stężenia kortyzolu jest bardzo problematyczne ponieważ jego stężenie zmienia się dynamicznie w ciągu doby(najwyższe jest rano i wieczorem). Najlepsza byłaby dobowa zbiórka moczu, ale wtedy trzeba by się położyć do szpitala na jeden dzień, bo w domu ciężko to zrobić(trzeba mocz całą dobę przechowywać w lodówce; względnie pilnować czystości, żeby w próbce nie namnożyły się za bardzo bakterie; pilnować, żeby KAŻDĄ porcję moczu w ciągu doby oddać do tego pojemnika począwszy od 2giej porcji moczu dnia pierwszego, a kończąc na 1szej porcji moczu po nocy dnia drugiego). To badanie ma głównie zastosowanie gdy podejrzewamy nadczynność kory nadnerczy(jeżeli jest spowodowana przez guzy kory nadnerczy to mówimy o zespole Cushinga, jeśli jest spowodowana przez guza przysadki mózgowej i nadmierne wydzielanie ACTH(o czym będzie za chwilę) to mówimy o chorobie Cushinga) albo niedoczynność kory nadnerczy(choroba Addisona). Myślę jednak, że te dwa schorzenia dają tak specyficzne objawy, że trudno je przeoczyć. Niektórzy postulują, że z nadaktywnością osi HPA(podwzgórze-przysadka-nadnercza) mamy do czynienia w pewnych zaburzeniach psych.(niektóre rodzaje depresji). Działa to na tej zasadzie, że podwzgórze wydziela hormon kortykoliberynę(CRH), pod jej wpływem przysadka mózgowa wydziela hormon adrenokortykotropowy(ACTH), a pod jego wpływem kora nadnerczy wydziela kortyzol= jest to podstawowa reakcja organizmu na stres. Jeżeli organizm jest wystawiany na przewlekły stres to dochodzi do nadaktywności tej osi i utrzymuje się podwyższone stężenie kortyzolu. Ja bym jednak tak bardzo nie demonizował tego hormonu, ponieważ pełni on istotną rolę w organizmie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger, bardzo dziękuje. mam jeszcze pytanie-czy uważasz ze w przypadku zaburzeń nerwicowych warto zrobić badania wykluczające somatyczne podłoże? Co powinno sie zrobić? Wiem o hormonach tarczycy, co jeszcze? I jeszcze jedno pytanko? :smile: czy myślisz ze stosowanie antykoncepcji hormanalnej ma związek z nerwica? Dzięki serdeczne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że zanim taka osoba trafiła do psychiatry i otrzymała diagnozę:zaburzenia nerwicowe to wcześniej miała gdzieś po drodze za sobą jakieś wizyty u innych lekarzy, robione podstawowe badania(morfologia, ekg itp.), pobyty w szpitalach(niekoniecznie związane z zab. nerwicowymi). Zaburzenia nerwicowe mają to do siebie, że ich przyczyna leży w psychice, nie w somie. Trzeba to po prostu przyjąć do wiadomości. Badać się można nawet do śmierci- a czasami nic z tego nie wyniknie.

 

Antykoncepcja hormonalna ma niewątpliwie swoje wady, ale wątpię, żeby miała związek z nerwicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka osoba jak ja nie przeszła przez dziesiątki badań, bo nie miałam problemu z wkrecaniem sobie wszystkich chorób swiata czy strachem ze umrę itp.mnie walnelo od razu od mega poczucia niepokoju, na granicy ataku paniki, tak po prostu i od razu uderzyłam do psychiatry. Ta stwierdziła, ze wywołało to długotrwały stres w pracy, zapier...lanie na wysokości lamperii przez lata i porażające wymagania szefów. Faktem jest, ze cześć mojego zespołu odeszła bo nie zdzierzyla stresów i wiecznego poganiania. Ja jestem zbyt ambitna i zawsze ze wszystkim radzilam sobie, w pracy zbieralam same wyróżnienia, ale to kosztem zdrowia. Choć pewnie tez moja wrodzona skłonność do szybkiego napinania sie wywolanego czynnikiem zewn.lub bez powodu tez nie była bez znaczenia. Szukamwiec przyczyn somatycznych. W grudniu trafiłam do szpitala z powodu hipokaliemii, zaslablam, nie biorę żadnych diuretykow, więc skąd ten duży spadek potasu, a był naprawdę duży. Gdzieś doczytalam, ze hipokaliemia mozebyc związana z chorobami nadnerczy..moze Ty Darku coś mi mądrego podpowiesz, co zbadać, bo żadnych badań nie robiłam, oprócz hormonów tarczycy, sa wnormie. :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć tym co wstali. U mnie rano jak zwykle kijowo. Sra..ka i ogólne napięcie. Chyba wzmożone tym, ze muszę wrócić do pracy i mega mnie to stresuje. Cholera, boje sie jak będę sie czuła, czy tak złe jak wtedy, kiedy musiałam uciekać na zwolnienie. I powstaje błędne koło, stres przed stresem rodzi kolejne napięcie. O Jezuniu pomóż......

 

Hejka everybody ostr.gif

wiec mamy identyczne objawy Tojaaa. Ide do doktora w srode na 12.00 i pewnie dostane dalsze zwolnienie, ale i tak chce wrocic do pracy 1 lutego i zobaczyc jak sobie poradze. Od 3 dni mam takie napiecie nerwowe i szumy w uszach, ze powoli nie wyrabiam. Ale wiem, ze to jest zwiåzane ze zblizajåcym sie terminem powrotu do pracy i codziennosci. Chce zapytac lekarza czy moge powrocic do polowy dawki bo na calej zle sie czuje. W ogole po tej 4 dniowej przerwie zupelnie inaczej dziala lek ale tez wydaje mi sie, ze to siedzenie w domu wplywa na mnie jeszcze gorzej.

 

Dzis ide na 18.00 na joge, nie bylam tam od 1,5 miesiåca a pamietam, ze po kazdym treningu czulam sie wspaniale ! Przyplyw energi, wyciszenie emocjonalne i radosc. No i od 1,5 miesiåca nigdzie nie ruszylam dupska spoza osiedla. Zapomnialam juz jak wyglådajå ludzkie twarze ;)

 

Nie posiedze dzis dlugo na forum bo musze rozladowac to napiecie a zauwazylam, ze jak sie ruszam i jestem zajeta innymi sprawami to zapominam o chorobie. Sciskam Was mocno i zycze milego dnia ! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Nova

No ja swego czasu tez chodzilam na jogę,to prawda,samopoczucie jest zupełnie wtedy inne,jest ta dobra energia ale i wyciszenie napięć.Fajna sprawa.Musze pomyslec,żeby od nowa zacząć chodzic,bo cos trzeba robić,bo faktycznie siedzenie w domu nie jest wskazane....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elmopl,Twój potas jest w dolnej granicy normy.

Cześć Nova, ja to bym chętnie jeszcze posiedziala w domu, ale muszę wracać do pracy i tomńie stresuje dodatkowo. Ja staram sie wychodzić do ludzi, wtedy czuje sie trochę lepiej, chodzę na basen, na spacery, dziś tez wybieram sie pomoczyc ciałko :smile: mam zamiar zapisać sie na jakieś grupowe ćwiczenia, kiedyś chodziłam na aerobik, chce do tego wrócić. Najlepiej z kimś znajomym, bo sama nie mam odwagi :x trochę brakuje mi pewności siebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam, ze joga bardzo mi pomogla przez okolo 2 miesiåce zanim zaczelam brac leki. Ale te ataki paniki tak mnie zdolowaly, ze w koncu zdecydowalam sie rozpoczåc kuracje. Teraz ogarnia mnie wielki strach, ze musze wsiåsc za kierownice i "czekac na kolejny atak". Bede miala pod rekå benzo (oxazepam) i jakby co to bede sie ratowac. Problem w tym, ze tak sie nie da na dluzszå mete bo uzaleznia i tego sie najbardziej boje, ze moj strach ponownie bedzie sie nasilal kazdego dnia i znow rozpocznie sie bledne kolo :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

65 lat ale chcå podniesc do 70. Tyle tylko, ze mozna isc na wczesniejszå emeryture przy 55 roku zycia ale sie nie oplaca bo zbyt niska emerytura. Natomiast w Szwecji jest emerytura rzådowa i niezaleznie czy ktos pracowal czy nie zawsze otrzyma minimum 8000 kr. Ci co pracujå i pracowali dostanå wiecej z powodu skladek nagromadzonych przez okres pracy.

 

Szwecja nie pozwoli nikomu umrzec smierciå glodowå, jesli brakuje komus na oplacenie czynszu to dostanie tzw. bostadsbidrag - doplate od panstwa.

No ale cos za cos. Wszyscy ktorzy pracujå, placå bardzo wysokie podatki miedzy 31%-34% tak wiec wszystkie dzieci w szkolach podstawowych i gimnazjach ( polskie gimnazjum i liceum razem) otrzymujå darmowe obiady, ktore så podawane w postaci stolu szwedzkiego. Mozna tyle nabierac ile sie chce! Dzieci w podstawowce jak mieszkajå dalej od szkoly niz 2 km majå prawo do darmowych taxowek ( za to placi rzåd z pieniedzy podatnikow ), a mlodziez ma darmowe bilety na autobusy i pociågi. Szkola jest obowiåzkowa i kazdy uczen dostaje od rzådu miesiecznie 1200 kr do 18 roku zycia ale jak ktos wagaruje ( co bardzo rzadko sie zdarza) to odbierajå skolbidrag i taki delikwent czuje sromotnå porazke.

 

Jesli uczen oszukuje rodzicow i wychodzi "do szkoly" ale do niej nie trafia to nauczyciele zaraz dzwoniå do rodzicow, dlatego w Szwecji wagary nie så popularne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, i to mnie najbardziej wqur.wia ! Bo taki luffare (kloszard) co przezyje cale zycie na laweczce w parku dostaje 8000 zapomogi kazdego miesiåca, ma wolne, ma wszystko w du.pie i sobie zyje bez stresow, a my ktorzy pracujemy zywimy takich pasozytow. Så tez inni, co pozalatwiali sobie dosmiertne renty chorobowe np. w wieku 30 lat i za nasze podatki fundujå sobie najlepsze wakacje w tropikach. Ale widze, ze powoli to sie ucina ze wzgledu na wykorzystywanie tych praw przez obcokrajowcow i juz w ubieglym roku zaczeto cofac dotacje dla bezrobotnych, ktorzy np. majå mozliwosc zamieszkania u rodziny. Wprowadzone duze restrykcje i dzisiaj juz bardzo ciezko otrzymac mieszkanie z socjalu. Kiedys wystarczylo pojsc do socjalu i naskarzyc na swoich rodzicow, ze sie zle czuje razem, ze rodzice så wymagajåcy , ze sie klocå i blablabla. Kazdy wowczas mlodociany otrzymywal kawalerke, za ktorå placil rzåd :mrgreen:

To bylo zycie !

 

Dzisiaj nawet pracujåcy majå trudnosci z otrzymaniem mieszkania spoldzielczego bo så stawiane bardzo wysokie wymogi. Nie wolno miec dlugow i nalezy zarabiac 3-krotnie wiecej niz wynosi czynsz. Dlatego najlatwiej jest kupic mieszkanie, wowczas czynsz wynosi polowe w porownaniu za takie samo mieszkanie w spoldzielni, no ale trzeba wplacic minimum 20% wartosci mieszkania i reszte splacac do konca zycia. Przykladowo 1-pokojowe mieszkanie w Stockholmie kosztuje w granicach 1,2-2,8 miliona kr a czynsz tylko 1200 kr. Za takie samo mieszkanie spoldzielcze kosztuje czynsz 7000-10000 kr. Ale na przyklad domek z 150m2 poza obszarami Stockholmu mozna juz kupic za 400 000 - 600 000 kr wiec nie jest zle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Katarzynka40, sorry za prywatne pytanie, ale chciałam zapytać o moment, w którym poczułaś że esci działa - tzn. czy towarzyszyło temu odejście jakiegoś problemu, który cię nurtował, czy fakt że esci zaczął działać spowodował, że przestałaś się tym przejmować? Nie wiem czy moje pytanie jest zrozumiałe.

 

Ja mam skoki, są dni kiedy dobrze się czuję, szczególnie w weekendy, jak nie ma pracy, a są takie dni jak dzisiaj że znowu czuję wielki strach o przyszłość, pracę itp. Zastanawiam się czy lepsze dni są wynikiem działania esci, czy tego że w te dni odchodzą moje największe niepokoje i lęki. Poniedziałek - pierwszy dzień tygodnia pracy = ataki paniki i płaczu. Piątek - weekend, nic złego mi się nie przydarzy = dobry humor i brak lęków.

 

Jest zdecydowanie lepiej ze mną niż jeszcze 2 tygodnie temu, ale to też wynik tego, że udało mi się pozapinać pewne stresujące mnie sprawy. Nadal czuję się rozbita i paraliżuje mnie strach, ale już nie 24 godziny na dobę. Biorę esci ok. 34 dni, od tygodnia dzielę tabletkę na połówki, jedną biorę rano, drugą późnym popołudniem.

 

Czy skoro moim największym problemem są ataki lękowe i strach przed przyszłością i decyzjami - może powinnam zwiększyć dawkę do 20 mg? Będę wdzięczna za opinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rysikowa, ja mogę Ci powiedzieć, ze zauważyłam w siebie większy spokój, kiedy unikam myślenia o stresogennych sytuacjach np. Powrocie do pracy. Jest mi wtedy lepiej, choć nie czuje sie w pełni normalnie. A sa tez sytuacje, o których jak tylko pomyśle, to cała drze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79, wiesz, ja często zmuszam sie do tego. Zeby ruszać sie, coś robić, a nie tylko leżeć w domu i gapic sie w sufit- tak miałam przez pierwsze 2 tygodnie zwolnienia. Basen lubię, potrzebuje tez pójść do ludzi, gdzie muszę trzymać fason pomimo złego samopoczucia, wtedy sa momenty, ze zapominam jak okropnie sie czuje :D po mnie na zewnątrz tak nie widać, co przeżywam, przez miesiąc telepawki pracowałam, mniej sie uśmiechając, ale nikt nie zauważył, ze taki koszmar przeżywam. Pracuje w grupie, mam prace wymagająca skupienia i myślenia, analizowAia, nie było to łatwe, ale przez jakiś czas dawalam radę, potem sie wysprzeglilam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tojaaa

Wiem o czym mówisz,bo mialam podobnie.Tylko teraz ciezko by mi bylo wybrać na basen,bo to wymaga jak dla mnie w tym momencie nie lada wysilek...pływaniae....

Ja tez staram się wychodzic do ludzi,robić cos chcby na sile,ale czasami jest to a wykonalne.

A powiedz mi,jak przechodzilas na większe dawki,to mialas jakie skutki uboczne wyższych dawek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×