Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Gradrec

ale Ty chyba miales nawet dluzszå przerwe niz tydzien miedzy esci a paro ? Chyba dobrze pamietam ?

 

-- 15 sty 2014, 22:42 --

 

SSRI między innymi odbudowuje i naprawia uszkodzone komórki w mózgu, a to zjawisko musi potrwać minimum 6 miesięcy. .

 

TO NIEPODWAZALNA ZASADA

 

Boze, jak ja juz sie dobrze czulam ! Zadnych ubokow od pierwszej tabletki, a dzisiaj to masakra, wrocila hustawka nastrojow, raz wzloty, raz upadki i caly dzien mnie nosi. Wczoraj zazylam tabletke i dzisiaj tez ale juz inne objawy jak zawroty, bole serca. No to sobie wypoczelam psychicznie 2,5 tygodnia. Ale pocieszenie :(

I znowu mnie bierze na slodycze, znowu wpakowalam w siebie kilogramy ciastek, czekolad i batonikow. Taaa... normalka, nadchodzå ataki paniki.

Dokladnie kiedy mam tak straszne ciågotki na slodycze to nadchodzi pozniej fala atakow.

 

Dzisiaj to naprawde... przydalby mi sie worek treningowy i rekawice bokserskie. Do tego jeszcze doszla agresja. Jestem przerazona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja go chyba zamelduje. Poczekam jeszcze 2 dni, moze mi przejdzie.

Teraz moze powinnam od razu calå tabletke a nie polowe ?

 

-- 15 sty 2014, 22:56 --

 

Nova

Przechodzę dokładnie to samo,wlacznie z bólem serca,co juz niepamuetam kiedy mnie bolalo....To napięcie jest okropne,calego ciala,plecy,kark...i te leki q brzuchu....

 

 

elmopl79 , masz te objawy po ponownym zazywaniu tego samego leku ? Jak dlugo miales przerwe ?

Czy to wlasnie nie Ty przerwales kuracje po dwoch miesiåcach ? Twoja osobista decyzja czy lekarza humor ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nova

Tak,to ja przerwalam kuracje po dwóch miesiącach.....To byla decyzja mojego lekarza i moja.Mialam potworne skutki uboczne po esci...stwierdzilam,ze bylo lepiej przed braniem leku,nie moglam sie pogodzic,ze go biore...twierdzilam sama przed sobą,ze te leki nie są mi potrzebne,bo lepiej dawalam sobie rade przed,a niżeli w czasie leczenia......oj,jakież bylo moje rozczarowanie w trzecim albo czwartym dniu bez leku......oj.....nie da sie opisać.Od razu pobueglam do swojego lekarza z podwinietym ogonem:)Decyzja,dalej jedziemy na esci.....Jeszcze tego samego dnia zazylam pól tabletki i....po dwóch,trzech godzinach poczulam taki spokój.....

Dzisiaj jestem tydzien na esci....i dzisiaj to jest tragedia.Wszystko to o czym pisalas,napięcie,lęki,scisniety zoladek,panika,bol serca....rozdraznienie i ten plytki oddech.

Jutro mam wizyte u dr.zobaczymy co powie....

 

-- 15 sty 2014, 22:14 --

 

Mialam czterodniową przerwe w braniu leku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rany, ale sie narobilo !

 

popatrz elmopl79 a Katarzynka nie dala sie. Jeczala, plakala, zgrzytala zebami, pisala dziesiåtki postow kazdego dnia i powtarzala w kolko to samo ale PRZETRWALA i WYGRALA. Nie wiem, czy ja bym nie zwariowala juz po 2-3 tygodniach, a ona sie nie poddawala przez cale 7 tygodni. Uparta babka ;)

 

Wlasnie, wczoraj tez jakby tak troszke spokojniej po tabletce a dzis taki odjazd, ze nie podchodz do mnie bez siekiery !

Czegos takiego to jeszcze nie przechodzilam w swoim zyciu. I ta agresja.... skåd to sie bierze ???

Mam tylko nadzieje, ze to chwilowe i za jakies 2 lub 3 dni przejdzie. Moze to tez wynik moich dwoch nieprzespanych nocy no ale to powinnam pasc juz i spac ze 20 godzin, a wogole nie czuje sie senna. Jakis piorun we mnie wståpil i nie chce odpuscic. Cierpie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja tez nie jestem w rewelacyjnym stanie...bo najpierw początki esci,potem odstawienie i ponowne spożywanie....ten stan trwa juz od początku listopada....

 

-- 15 sty 2014, 22:34 --

 

A co do Kasi,to tak,jest twarda babeczka i na tyle ile sie wycierpiala przy tym leku,to zasluzyla na poprawe.To jest zaplata za Jej wielkie cierpienie.To co pisala bylo niczym z tym co przechodzila..wierz mi.....ale ktoś kto nie przeszedl takiego stanu nigdy nie zrozumie jak to jest....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezle. Wspolczuje elmopl79.

 

Ponoc w przyrodzie wszystko sie wyrownuje ;)

Katarzynce i Radolowi sie poprawilo no to nam dopieklo.

 

Widze, ze tez tylko 4 dni przerwy mialas... az nieprawdopodobne ze tak krotka przerwa moze dokonac tak ogromne zaburzenia. Cos nieprawdopodobnego !

Tak sie cieszylam na te psychoterapie i wierzylam, ze poradze sobie juz bez tabletek, zwlaszcza ze lekarz zalecil przerwanie. Nie popuszcze mu jesli moj nastroj sie nie poprawi i nie wroci do takiego stanu w jakim sie czulam podczas ostatnich 2 tygodni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciekawa jestem czy Dark wyjasni te dziwne zachowania po krotkiej przerwie. 4 dni to przeciez nie jakis dramat - wydawaloby sie, zwlaszcza bioråc pod uwage, ze wchlanianie ( przyzwyczajanie organizmu do serotoniny ) trwa okolo 2-3 tygodni wiec analogicznie w takim samym dlugim okresie powinno byc odzwyczajanie sie. Ale zeby takie sensacje po 4 dniach przerwy ???

 

Gradrec chyba nie mial takich przebojow a on czekal na nastepne leki chyba z tydzien.

 

Moze blåd w sztuce tkwi w tym, ze jak sie przerwie leczenie to powinno sie zmienic lek a nie ciågnåc ten sam ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi odwalilo po dwoch tygodniach, gdy przestalem brac esci NAGLE (3.5 tygodnia lykalem, nagle odstawilem). Te odwalenie mi sprawilo, ze jednak zdecydowalem sie brac paro i jest mi teraz calkowicie dobrze :P Psychicznie, rzecz jasna, bo fizycznie daja sie uboki we znaki. Niby raz po raz marudze, ze tu lęki, tu cos tam, ale nie da sie porownac mojego stanu z przed poltora miesiaca do tego, w ktorym teraz jestem, bo po prostu stan, w ktorym teraz jestem jest o wiele lepszy niz tamten z przed paru tygodni. Ciekawe nova, co z Toba bedzie i czy z powrotem zadziala na Ciebie cito, czy bedziesz musiala zmienic leki, pomimo tylko 5 dni nie lykania.

 

-- 15 sty 2014, 23:35 --

 

PS. Psychiatra powiedzial, zebym bral paro na ~dwa dni po odstawieniu esci. Zrobilem, jak zrobilem i zapewne, niestety.

W kazdym razie, gdzies po dwoch tygodniach mi odjebalo z powrotem i to sprawilo, ze zaczalem brac paro, ktorego sie balem po... odstawieniu esci.

 

-- 15 sty 2014, 23:37 --

 

PS biore 6ty dzien paro, po zminie z esci, ktore mi zaszkodzilo, jest prawie polnoc, a ja sie musze pochwalic, ze wlasnie sie zbieram do sklepu, bo mi fajek zabraklo :-)

Zero lęku, kompletna pewnosc siebie i cisne do sklepu, BO MOGE. Wspominalem juz, ze gardze esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

cześć:)

czy ja uparta jestem? Hmm, jak każdy zodiakalny baran 8)

Ale wierz mi - już niewiele brakowało by odstawiła esci i zamieniła na efectin. Dokładnie 5 dni. W jeden piątek już zdecydowałam się, że w kolejnym tygodniu - środę/czwartek jadę do dr zmieniać esci na efectin. No i następnego dnia diamentralnie mi się poprawiło - i to nie była popołudniowa tylko poprawa, ale wstałam i nagle OLŚNIENIE! Totalna beztroska, radość, jakby mi ktoś odblokował mózg...

Aaaa, 7 tygodni to bym nie wytrzymała na takich ubokach, poprawa - taka bardzo duża - nastąpiła gdzieś po 34 dniach (5-5,5 tygodnia)

 

Martwi mnie natomiast to jak Ty się czujesz. Napiszę jednak szczerze - jak napisałaś, że odstawiasz lek po 2 tygodniach zażywania, bo dr kazał Ci przejść na terapię behawioralną, to obawiałam się, że może być nawrót... Moja sąsiadka odstawiłam po 3 tygodniach antydepresant bo poczuła się super i pomyślała, że już jest wyleczona. Nie mogę zrozumieć twojego dr - to kompletnie nieodpowiedzialna osoba! Jaka gehennę Ci zgotowała, przecież tak dobrze się czułaś! Wszyscy Ci zazdrościliśmy tak fajnego samopoczucia... a teraz? Chyba bym zamordowała takiego doktora...:(

Trzymaj się, mam nadzieję, że poczujesz się zdecydowanie lepiej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to u Was tak dlugo sklepy så otwarte ? zakupy.gif

W Szwecji max do 22.00 i jak nie kupisz sobie fajek na zapas to przezywasz katorgi do rana do 8.00

 

no nic, ide z psiakami na nocny spacer pies.gif i pewnie tu wroce bo znowu nie moge spac

Nie u "was", tylko u "nas". Ostatecznie tez rzekomo z Polski jestes.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja jeszcze też pomarkuję :) - choc tableteczke spaniową zapodałem :) - czekam na rozwój Esci na 15 mg i na 20 mg - jak będzie brylantowo to zostaję a jak nie to moze zmiana na wenle - pożywiom uwidim :)

 

-- 16 sty 2014, 00:30 --

 

Katarzynka40,

 

ja też zodiakalny baran :)))))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehhe, no ja z 2 kwietnia ! Tosmy barany :great:

 

Radol w porownaniu z tym co pisales na poczåtku to WIELKA ROZNICA Twojego samopoczucia. Pamietam Twoj pierwszy wieczor i konwersacje z lunatic, byles tak zalamany, ze az lzy mi sie krecily ale wtedy tak bardzo chcialam Cie podbudowac na duchu. Dzisiaj jestes zupelnie innym czlowiekiem choc minelo tak niewiele czasu... Czytajåc obecne Twoje posty czuje, ze wychodzisz na prostå i lek naprawde Tobie pomaga. Naparwde bardzo cieszå mnie pozytywne posty bo na duszy od razu lepiej sie robi kiedy widac jak sobie radzicie. Katarzynka juz w siodmym niebie ale po takiej walce to sie nie dziwie.

 

Radol, a jestes na 10mg teraz ? I zaczåles 15mg ?

Ja bralam tylko 10mg ale pomyslalam, ze jak tak sie dobrze czuje to po 2,5 tygodnia zwiekszylam na 20mg tak jak zalecil lekarz. W porownaniu do wiekszej dawki podobnie nie mialam zadnych ubokow i moglabym powiedziec, ze jeszcze lepiej sie poczulam wiec nie wiem czy to byl sens wchodzenia na tzw. dawke terapeutycznå, bo jakis specjalnych euforii nie bylo. Zadowolilabym sie swoim samopoczuciem przy 10mg i to mi chyba wystarczylo.

 

No ale teraz zobaczymy do jakiej dawki bede musiala dojsc aby powrocic chocby do stanu sprzed tygodnia. Po dzisiejszej eksplozji trudno mi cokolwiek przewidziec.

 

-- 16 sty 2014, 01:52 --

 

biore 6ty dzien paro, po zminie z esci, ktore mi zaszkodzilo, jest prawie polnoc, a ja sie musze pochwalic, ze wlasnie sie zbieram do sklepu, bo mi fajek zabraklo :-)

Zero lęku, kompletna pewnosc siebie i cisne do sklepu, BO MOGE. Wspominalem juz, ze gardze esci?

 

Wlasnie, to uczucie pewnosci bylo najlepsze ! Zadnych lękow... spokoj wewnetrzny... i czlek taki wyluzowany az zyc sie chce.

I w tym stanie myslalam sobie jak to bylo, ze ja sie tak strasznie balam wyjsc z domu. Malo tego ! Chcialam, zeby nastepny atak paniki mnie ogarnål bo zabaczylabym przynajmniej jak sobie radze ale nie doczekalam sie bo przeciez lęk przed kolejnym atakiem zniknål u mnie.

 

Uplynelo juz 8h od zazycia tabletki i wcale nie czuje sie lepiej... przeszla mi tylko ta nerwowosc, ktora mnie trzymala caly dzien. Dobre i to !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

Ja z 5 kwietnia :lol:

 

Ja mam też tą pewność i nawet trochę zbyt duży spokój - jak na mnie. jakoś teraz jak rozmyślam, jak to było 2-3 tygodnie temu, ze ja byłam w tak fatalnym stanie to aż wierzyć mi się nie chce:( bałam się wyjść z domu, bałam się jechać do pracy... bałam się to jedno, ja nie byłam w stanie ręka ani nogą niemal ruszyć...

Masz rację - widać po postach, że Radolek wraca z dalekiej podróży - czyta się Go już "inaczej", widać, ze się mu poprawia:)

 

U "nas" są nawet sklepy całodobowe ;);)

 

-- 16 sty 2014, 01:14 --

 

Radol,

Radol, same barany:)

 

Po postach widać, że u Ciebie jest lepiej. Efectin ja osobiście polecam... miałam po nim bardzo dużo energii, motywacji, chęci, działała na mnie bardzo pobudzająco i aktywizująco... Esci mnie chyba bardziej uspokaja...energii nie brak nie narzekam, ale widzę różnicę...

 

-- 16 sty 2014, 01:14 --

 

Gradrec,

Kloss gdzieś zaginął w akcji 8)8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×