Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie. To całkowicie normalne.

 

[Dodane po edycji:]

 

O rany... znajoma się zaczęła dopytywać o przychodnie nocne. Okazało się, że to nic takiego, ale jak się zdążyłam zestresować...

 

Serce mi wali i jakby kłuje, cała się spociłam... To idiotyczne, nic się nie dzieje! Wkurza mnie, że tak mało mi trzeba, żebym zaczęła świrować!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi. zwróciłam uwagę na Twój podpis,wiem że to cytat,ale Budda nie twierdził w ten sposób,to przeczy całej filozofi i religi buddyzmu ;) nie wiem na jakiej podstwie ktoś to tak z interpretował

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, nie twierdził, że Karma człowieka opiera się na tym co robi ?

Robi złe rzeczy- dostaje złe rzeczy ?

 

Nie wieżył w 7 stopniową ścieżkę, która miała doprowadzić do Nirvany :)) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, ja też nie rozumiem, może umie sobie podporządkować ludzi a później ich wykorzystywać.

Ty nie jesteś taka, ty jesteś spokojna i koleżeńska, więc pewnie dlatego.

 

Nie musisz przepraszać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurwia mnie to. Koło mnie ikt nigdy tak nie latał. Ona nie chce jeść nic, ani jedzenia szpitalnego, ani swojego, tylko chce longera z KFC. Więc jej rodzice jadą ponad godzine w jedną stronę, żeby jej 3 longery przywieść! Chore to jest. I jęczy jakby umierała. NO KURWA MAĆ. Nie wytrzymam z nią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, Aniu, ja rozumiem, że się złościsz. Ja kiedyś zachowywałam się podobnie jak Twoja koleżanka. Kiedy bardzo źle się czułam, bardzo chciałam, żeby ludzie obok mnie skakali. Spróbuj ją zrozumieć. Pogadaj z nią, powiedz szczerze, że nie podoba Ci się, jak się zachowuje. Ale nie oceniaj jej. Każdy inaczej radzi sobie z psychicznymi problemami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam że nie wymagajmy od siebie żebyśmy byli "święci" złości takie zachowanie,to niech złości,nie próbujmy zaprzeczać swoim emocją i na siłe usprawiedliwać :roll:

 

[Dodane po edycji:]

 

a ja głodna :? no to mi się nastrój poprawić,nie wiem czy się z tego mam cieszyć :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi. z skąd taka myśl :shock: Ty masz swoje zdanie i ja je szanuje a ja napisałam swoje :bezradny:

 

[Dodane po edycji:]

 

ach :hide: tam miało być "poprawił"

minął mi "dół" to i apety wrócił

już zjadłam ;)

 

[Dodane po edycji:]

 

żołądek mnie teraz rozbolał :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Irytuje Was czasem to, że ludzie nie robią tego, co Wy chcecie? Mnie strasznie. ;/

ooooo takkk!!! najczęściej potrafię sprawić, żeby robili to, czego chcę, jestem dobrą manipulantką. :oops::pirate: ale gdy coś nie idzie po mojej myśli, jak to sobie ja zaplanowałam to się wściekam. nawet było widać to na ostatniej sesji i tearpeutka dała mi to wyraźnie do zrozumienia. zresztą nie musiała, bo dobrze o tym wiem...

Agnieszko, już wiem dlaczego Ci się wydawało, że płacę za terapię 150 zł. :D bo pisałam kiedyś, że terapeutka wysłała mnie do takiej jednej pani psychiatry i to właśnie ona tyle zainkasowała. :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Irytuje Was czasem to, że ludzie nie robią tego, co Wy chcecie? Mnie strasznie. ;/

ooooo takkk!!! najczęściej potrafię sprawić, żeby robili to, czego chcę, jestem dobrą manipulantką. :oops::pirate: ale gdy coś nie idzie po mojej myśli, jak to sobie ja zaplanowałam to się wściekam. nawet było widać to na ostatniej sesji i tearpeutka dała mi to wyraźnie do zrozumienia. zresztą nie musiała, bo dobrze o tym wiem...

Agnieszko, już wiem dlaczego Ci się wydawało, że płacę za terapię 150 zł. :D bo pisałam kiedyś, że terapeutka wysłała mnie do takiej jednej pani psychiatry i to właśnie ona tyle zainkasowała. :pirate:

 

Mnie też to często denerwuje i próbuję różne osoby zmanipulować, ale nie wiem jak mi się to udaje.

 

Zastanawiam się, czy się przeprowadzimy, bo dzisiaj ma się odezwać klientka czy odpowiada jej, że wynosimy się z mieszkania do końca marca.

Ja bym bardzo chciał się wyprowadzić, rodzice się wachają, ale chyba chcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×