Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

Basiu,, i strasznie cicho.

 

ja tam wolę jak jest ciszej niż te ostatnie kłótnie...

 

ja też

 

zasnęłam dziś przed 7...i jeszcze trochę mało kontaktująca jestem... zaraz pójdę zrobic obiad, posprzątam laptopa... i to byłby koniec porządków generalnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu, tak, owszem jest lepiej, ale ja chcę żeby ten wątek znowu był dla nas i pełen naszych wypowiedzi.

Czy ja byłem tutaj w tym czasie o którym mówiła Kacha ?

 

[Dodane po edycji:]

 

Basiu,, współczuję.

 

Asiu,Mam nadzieję, że się uda.

Czuję, że znowu mam siłę i wiarę, może dlatego, że byłem dzisiaj u spowiedzi.

 

Jak się przeprowadzę, to chyba będę miał własny pokój, wtedy planuję kupić klatkę, tą co Ci Basiu pokazywałem za 400 zł, albo inną i będzie szczurownia :D

 

P.s Dzisiaj niedziela, więc zadaję pytanie czy ktoś z was chodzi czasem do kościoła ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja byłem tutaj w tym czasie o którym mówiła Kacha ?

 

he? o jakim czasie mówiła Kasia?

 

[Dodane po edycji:]

 

Vi., dobrą klatkę kupisz za 150 zł ;)

 

O tym, że było was albo nas, tu małe grono i się wzajemnie wspierałyście albo wspieraliśmy.

 

Z tą klatką to zobaczę jak będzie, jeszcze nie chcę o tym mówić, najpierw przeprowadzka, remont i po jakimś czasie jak się zadomowimy :)

 

[Dodane po edycji:]

 

Asiu, mój podpis ma brzmieć "Czas/y zmieniają się oraz Ciebie" czy jest dobrze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, u mnie takie coś jak "kronika" nazywalo się "karta obserwacji" i codziennie po terapii na bieżąco się pisało swoje przemyślenia.. a z całego tygodnia to o dupę rozbic idzie, bo dużo się zapomina.. no i nie ma już tych emocji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli odszedł to przeze mnie :( głupio mi teraz :oops: poniosło mnie za bardzo

żałuje,że go nie przeprosiłam,jak miałam zamiar,ta p_na duma

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim, jestem tu nowy.... w piątek wyszedłem ze szpitala psychiatrycznego ( 3- ci pobyt), w ostatnim pół roku spędziłem tam ponad 4 miesiące, za każdym razem po próbach samobójczych . Dziś dopiero jest niedziela a ja już myślałem o samobójstwie ze dwadzieścia razy. Stwierdzono u mnie zaburzenia osobowości, ale w wypisie nie mam podane jakiego to typu zaburzenie, nie wiem jak mam dalej postąpić, może wiecie jak dostać się do Suwałk albo gdzieś gdzie mogą mi pomóc, tak dłużej nie dam rady, kolejna próba- kolejne dwa miesiące w szpitalu - ile tak można żyć? :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×