Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

biorę 4 tyg fluo 20mg , senność nie do zniesienia . Czekać jeszcze?
na paro 0 senności , fluo niby aktywizujący a dla mnie najbardziej sedatywny i 0 działanie.

Sennosć jest tak mocna że nie da się czasami normalnie funkcjonować , trzeba się położyć spać. 
Niby fluo się wkręca do 8 tyg , ale bez przesady senność po 4 tyg powinna minąć...

Edytowane przez benzowiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mały off top , 5ty tydzień leci i senność przeszła , z tym że nastrój leży i kwiczy .
Przeszedłem na fluo od razu z paroksetyny , ze względu takiego ,by odstawić paroksetyne , bo samej paroksetyny nie dałem rady , nawet jak minimalizowałem dawki o 2,5mg na 2 tyg , no ale liczyłem chociaż na lekkie działanie antydepresyjne ,a tu widzę że dupa , bo nastrój masakra , po prostu czuję się jak bym nie brał wogole SSRI - czyli normalnie z niskim nastrojem. Biorę 20mg . Pociesza mnie jedynie to że nie ma objawów z odstawienia fluo i mogę sobie kombinować z dawkami w góre czy w dół aż do samego zejścia.

Edytowane przez benzowiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tu taka cisza , nikt nie łyka fluo ?:P w wątku o fluo zawsze było mało postów, w porównaniu do np:paroksetyny 🙂
Moja ocena po jakoś 5,5 tygodnia . 
Ta fluo to naprawdę dziwny lek , pierwszy miesiąc to spałem i mega senność nie do zniesienia , teraz od jakoś niedawna mam w /cenzura/ energii , ale nie wiem czy to pozytywna energia , po prostu jak pracuje to mi to szybciej wszystko idzie w porównaniu z tym co było na paro,  to 100% szybciej , nie czuję zmęczenia , tylko robie to co mam robić jak robot. Dziwne, pierwsze senność nie do zniesienia teraz duży wzrost energii.
Z tym że ta energia może być też niepozytywna , bo jak się nie ma co robić , to nie można się za bardzo tak uspokoić , na paro to luzik i chillout , tutaj tak nie ma , nie czuć wogóle serotoniny, dodatkowo trzęsą się ręcę i pojawia się często większa nerwowość , wkurwienie , czuję się też bardziej zestresowany w porównaniu do paro i więcej się przejmuje i słabszy nastrój.
Także ta 20stokrotność mniejsza wychwytu zwrotnego SERT w porównaniu do paro - ewidentnie , nie czuć serotoniny, za to jest wzrost energii, co jest korzystne w pracy i jak ma się coś robić - to wtedy mi się to podoba . Na razie łykam i to tylko 20mg , a waże 110kg . Paro łykałem z małymi przerwami od 2009 roku . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Melodiaa napisał(a):

Jak spróbujesz to będziesz wiedział...oczywiscie rób to w porozumieniu z lekarzem. 

oczywiście że z lekarzem :PPPP daruj sobie takie odpowiedzi , pytam ludzi o doświadczenie na własnej skórze czy tam mózgu 🙂 czy jest rożnica czy nie ma . równie dobrze mogłabyś nie odpowiadać , bo twoja odpowiedź nic nie wniosła . Leczę się od 2009 roku. Lekarze to koniojeby i zawsze dawali mi wolną ręke , bo skąd oni moga wiedzieć .mózg jest do dzisiaj nie zbadany posiada do 000 miliardów neuronów , leki są dobierane na "strzała a może się uda . brałwm 95% antydepresantów , a fluo próbowałem tylko 20mg , więc pytanie zadaje do ludzi co zajadali powyżej.

2000 miliardów.

Edytowane przez benzowiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, benzowiec napisał(a):

oczywiście że z lekarzem :PPPP daruj sobie takie odpowiedzi , pytam ludzi o doświadczenie na własnej skórze czy tam mózgu 🙂 czy jest rożnica czy nie ma . równie dobrze mogłabyś nie odpowiadać , bo twoja odpowiedź nic nie wniosła . Leczę się od 2009 roku. Lekarze to koniojeby i zawsze dawali mi wolną ręke , bo skąd oni moga wiedzieć .mózg jest do dzisiaj nie zbadany posiada do 000 miliardów neuronów , leki są dobierane na "strzała a może się uda . brałwm 95% antydepresantów , a fluo próbowałem tylko 20mg , więc pytanie zadaje do ludzi co zajadali powyżej.

2000 miliardów.

Nie ma tutaj przyzwolenia na samoleczenie czy tobie się to podoba czy nie. Komentarz zbędny...dyskusja nie wskazana. 

Leki na każdego działają inaczej. 

Jeżeli ci to nie odpowiada to jest opcja wyloguj. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Melodiaa napisał(a):

Nie ma tutaj przyzwolenia na samoleczenie czy tobie się to podoba czy nie. Komentarz zbędny...dyskusja nie wskazana. 

Leki na każdego działają inaczej. 

Jeżeli ci to nie odpowiada to jest opcja wyloguj. 

ja nie namawiam na samoleczenie , tylko nie mów do mnie który zjadł wszystkie antydepresanty jakie są na rynku w Polsce (że oczywiście po konsultacji z lekarzem , jak mówimy o zwiększeniu o 10mg fluo 🙂 )  bo wymień mi jakiś to przyznam ci że nie brałem, są może z 2 . jadłem Mao(Moklar),seleglininy na dopamine i parkinsona , ale antydepresyjnie ,bupropion,reboksetyne DNRI,NRI wszystkie ssri oprócz(fevarinu) - to jest 1 .SNRI wszystkie Wendle i DUo , TLDP chyba wszystkie . NaSSa mianseryny i mirtazepiny , trittico (to teraz zajadam na zmiane na sen sobie z lerivonem , jak cięższa noc to więcej mirty czy miansy bo tritico za dobrze nie usypia) Soliany , czyli sulpiryd i amisulpryd , ale to juz nie są antydepresanty(ale maja też takie działanie) ,chloroprotikseny , 90% benzo dostępnych na Polskim rynku i wszystki Z recki , czyli zolpic,imovane.

Chcę ci uświadomić że lekarz ma taką sąmą szansę trafienia leku , jak średnio rozgarnięty pacjent , ale w obu przypadkach będzie to ślepy strzał , można jedynie powiedzieć że ten aktywizyje ten seduje bardziej , ten bardziej na lęki a ten mniej , ale to nie też tak , bo paro jest najlepsze na lęki , a znam goscia który mówił że fluo lepiej u niego na lęki działała , mimo że sama z siebie może powodować lęki.

jak ja się lecze o 2009 roku to mam wolną rękę , zapisał mi pełno fluo 20 i 10tek i kazał testować , mogę sam sobie dobierać dawki .

ps: pewnie zapomniałem jeszcze o jakiś lekach , bo jestem słabo dysponowany. a fluo brałem tylko 20mh nigdy więcej . tak to jest indywidualna sprawa , ale jak u kogos nastapiły zmiany z 20 na 30 , to jest duża szansa na nadzieje chociażby i na to że zadziała . pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, benzowiec napisał(a):

ja nie namawiam na samoleczenie , tylko nie mów do mnie który zjadł wszystkie antydepresanty jakie są na rynku w Polsce (że oczywiście po konsultacji z lekarzem , jak mówimy o zwiększeniu o 10mg fluo 🙂 )  bo wymień mi jakiś to przyznam ci że nie brałem, są może z 2 . jadłem Mao(Moklar),seleglininy na dopamine i parkinsona , ale antydepresyjnie ,bupropion,reboksetyne DNRI,NRI wszystkie ssri oprócz(fevarinu) - to jest 1 .SNRI wszystkie Wendle i DUo , TLDP chyba wszystkie . NaSSa mianseryny i mirtazepiny , trittico (to teraz zajadam na zmiane na sen sobie z lerivonem , jak cięższa noc to więcej mirty czy miansy bo tritico za dobrze nie usypia) Soliany , czyli sulpiryd i amisulpryd , ale to juz nie są antydepresanty(ale maja też takie działanie) ,chloroprotikseny , 90% benzo dostępnych na Polskim rynku i wszystki Z recki , czyli zolpic,imovane.

Chwalisz się czy żalisz tą tablicą  mendelejewa?

 

Jak na tę samowolkę w leczeniu to słabo przędziesz z tego co sam piszesz😂 także powiem to samo co koleżanka, skonsultuj się z lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, benzowiec napisał(a):

tylko nie mów do mnie który zjadł wszystkie antydepresanty jakie są na rynku w Polsce (że oczywiście po konsultacji z lekarzem , jak mówimy o zwiększeniu o 10mg fluo

Będę za każdym razem bo dawkowanie ustala lekarz. Jeżeli masz wolna rękę od lekarza to trochę dziwne, że kompletnie on nie kieruję twoim leczeniem bo tak wynika z twojego wpisu i jak dla mnie jego kompetencje względem Ciebie się dawno skończyły. Oczywiście mój lekarz też mi daje opcje druga w przypadku gdyby pierwsza nie wypaliła ale z góry określa jak mam brać a nie pytam się osób na forum. 

Na forum dozwolone jest opisywanie własnych doświadczeń ale nie tolerujemy eksperymentowania ani wzajemnego leczenia się. To nie jest mój wymysl. Jestem od pilnowania regulaminu im wcześniej to zrozumiesz tym lepiej. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, acherontia styx napisał(a):

Chwalisz się czy żalisz tą tablicą  mendelejewa?

 

Jak na tę samowolkę w leczeniu to słabo przędziesz z tego co sam piszesz😂 także powiem to samo co koleżanka, skonsultuj się z lekarzem.

NIE Żale i chwale 🙂 Po prostu chcę wam uświadomić , że dopuki nie będzie dostepną ketamina refundowana , nie uzdrowi nic waszych organizm jak i moich , zjadłem wszystko , dlatego ta tablica zaczepna koleżaneczko. 

paro na mnie działało ale jak zacząłem brac w 2009r to wystrzeliłem jak z armaty , luzik,wyjebanko takie,towarzyskosc , laski zawyrałem i wogólę się bie bałemn , miałem dużo przyjaciół znajomych , fajnie było ale to bylo kiedys. 1 raz organizm dostał taką kose sert jak Paro Koleżanko droga 🙂

Edytowane przez benzowiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, benzowiec napisał(a):

Po prostu chcę wam uświadomić , że dopuki nie będzie dostepną ketamina refundowana , nie uzdrowi nic waszych organizm jak i moich , zjadłem wszystko , dlatego ta tablica zaczepna koleżaneczko. 

No chyba jednak żalisz lub chwalisz ;) bo też brałam wiele leków, ale nie mam potrzeby wymieniania każdego z nich na forum, żeby udowodnić, że wiem coś lepiej od lekarza. A mam akurat lekarza, który nawet proponował mi ketaminę dokładnie 3 dni temu w ramach programu lekowego (czyli za free) i odrzuciłam tę opcję z różnych względów. Wybrałam badania kliniczne i lek który nie jest dostępny jeszcze nigdzie, ale prawdopodobnie będzie za ok. 2 lata.

No ale różnica między nami jest taka, że ja nie uważam swojego lekarza za pacana i mimo że daje mi wolną rękę w wielu kwestiach to mając wątpliwości pytam jego, a nie na forum.

Jak widać, opłaca się bo mam dostęp do opcji niedostępnych dla większości pacjentów.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co tutaj za batalia się toczy? 🤨

 

W dniu 15.11.2023 o 19:46, benzowiec napisał(a):

Lekarze to koniojeby i zawsze dawali mi wolną ręke , bo skąd oni moga wiedzieć

Są lekarze i są "koniojeby".

Ci drudzy po szybkim rzucie oka na pacjenta stwierdzają jakąkolwiek diagnozę, nawet jeśli jest zdrowy i postępują schematycznie a ci pierwsi nie rzadko z wieloletnim doświadczeniem np. w pogotowiu ratunkowym, lub jako biegli sądowi, po krótkiej rozmowie z pacjentem są w stanie lepiej ocenić co się z daną osobą dzieje i na podstawie wielu wcześniejszych odpowiedzi klinicznych innych pacjentów na różne leki mają większą szansę na dobranie odpowiedniego i skutecznego leczenia już na samym początku. To nie zawsze jest strzelanie na oślep. Zależy na kogo trafisz.

2000 miliardów to 2 tryliony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok przepraszam wszystkich poniosło mnie . Tak czy siak zwiększyłem sobie o 10mg fluo , mam nadzieje ze nie będzie czekania tygodniami , tylko teraz jak już jestem na 20mg , będę mógł szybciej ocenić.

acherontia styx No to masz akurat takiego farta że lekarz chce ci ketamine refundowaną dać , i że masz dostęp do leku co będzie za 2 lata (nie wiem jakim cudem) i na pewno nie w PL .
Forum też służy do wymieniania się osobistymi odczuciami na danym leku , dawce itp 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, benzowiec napisał(a):

 No to masz akurat takiego farta że lekarz chce ci ketamine refundowaną dać , i że masz dostęp do leku co będzie za 2 lata (nie wiem jakim cudem) i na pewno nie w PL

Badania kliniczne tego leku są prowadzone w 12 krajach na świecie w tym w Polsce, także tak, mam dostęp w kraju do tego 💁‍♀️ także jak widać mało wiesz o możliwościach leczenia, bo do badania klinicznego nad nowymi lekami może się zgłosić każdy. Czy zostanie zakwalifikowany to już inna, osobna historia, na którą nie ma wpływu ani pacjent, ani lekarz, bo o tym decyduje protokół badania i wyniki szczegółowych badań pacjenta (w tym genetycznych). Kolejny argument za tym, żeby jednak przestać uważać lekarzy za "debili", bo jednak nie wiesz tak wiele jak Ci się wydaje ;) 

 

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Badania kliniczne tego leku są prowadzone w 12 krajach na świecie w tym w Polsce, także tak, mam dostęp w kraju do tego 💁‍♀️ także jak widać mało wiesz o możliwościach leczenia, bo do badania klinicznego nad nowymi lekami może się zgłosić każdy. Czy zostanie zakwalifikowany to już inna, osobna historia, na którą nie ma wpływu ani pacjent, ani lekarz, bo o tym decyduje protokół badania i wyniki szczegółowych badań pacjenta (w tym genetycznych). Kolejny argument za tym, żeby jednak przestać uważać lekarzy za "debili", bo jednak nie wiesz tak wiele jak Ci się wydaje ;) 

 

no wybacz przyznam racje , nie wiem nic o lekach co wyjdą za 2 lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.10.2023 o 15:34, benzowiec napisał(a):

mały off top , 5ty tydzień leci i senność przeszła , z tym że nastrój leży i kwiczy .
Przeszedłem na fluo od razu z paroksetyny , ze względu takiego ,by odstawić paroksetyne , bo samej paroksetyny nie dałem rady , nawet jak minimalizowałem dawki o 2,5mg na 2 tyg , no ale liczyłem chociaż na lekkie działanie antydepresyjne ,a tu widzę że dupa , bo nastrój masakra , po prostu czuję się jak bym nie brał wogole SSRI - czyli normalnie z niskim nastrojem. Biorę 20mg . Pociesza mnie jedynie to że nie ma objawów z odstawienia fluo i mogę sobie kombinować z dawkami w góre czy w dół aż do samego zejścia.

Bo brakuje noadrenaliny,dlatego nic się nie dzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.12.2023 o 19:28, lukasz82 napisał(a):

Bo brakuje noadrenaliny,dlatego nic się nie dzieje

Wątpie po 6 tygodniu jakoś miałem mega napęd , ale trwało to krótko , zresztą ta noradrenalina z paroksetyny jest zbijania przez kosę serotoninową jaką jest paro . łykam tera 30 mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.12.2023 o 17:20, benzowiec napisał(a):

Wątpie po 6 tygodniu jakoś miałem mega napęd , ale trwało to krótko , zresztą ta noradrenalina z paroksetyny jest zbijania przez kosę serotoninową jaką jest paro . łykam tera 30 mg

Jaka noadrenaline z paroksetyny 😂zamulacz największy z ssri.

 

Mi przy 30 mg paro to już nic się nie podobało,wyjebany z uczuć bylem kompletnie,Paroksetyna izoluje od ludzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec ja jestem na fluo Seronilu od 2007 roku więc coś wiem o tym leku z głównym zastrzeżeniem, że to doświadczenie mojego organizmu. Jak masz pytania to pisz. Powiem Tobie tylko, że jeśli czujesz poprawę to musisz wytrzymać i czekać bo prawdopodobnie zaskoczy, ale nie znasz dnia ani godziny. Druga kwestia co do dawek jest taka, że nie jest powiedziane, że jak 2 lata remu starczało ci 20 mg, to przy ponownym wchodzeniu na lek przy kolejnym epizodzie depresyjnym ta sama dawka Ci starczy do "pełnego wyzdrowienia", może trzeba będzie dołożyć. Mi 20 mg pomogło za pierwszym i drugim nawrotem. Przy trzecim razie było już 30 mg, później 40 mg. Statystyka pokazuje, że nie powinienem być optymistą, bo wyraźnie widać, że coś przestaje działać i dobijam do granicy, ale.....Do grudnia od ponad 8 lat byłem na tych 40 mg i nie działo się absolutnie nic złego. Pełna remisja, co prawda "lekowa" i żyłem na 95% jak przed depresją, jedynie (wiadomo że to AŻ a nie jedynie, ale jako jedyny skutek uboczny) sfera seksualna mocno siadła i niewiele tu pomagało, ale reszta to NORMALNE ŻYCIE. Zobaczcie do kiedy jestem na forum, jestem żywym przykładem tego, że ten lek działa i to na dłuższą metę. Skąd więc teraz ten powrót złego stanu. Ano od kilku miesięcy jechałem już na 20 mg, a od października brałem co drugi dzień bo czułem się tak pewnie i wymyśliłem sobie, że jestem tak zalany fluoksetyną, to jeśli będę brał 20 to będzie dobrze, a jeśli odczuję, chociaż przez chwilę coś niepokojącego to od razu wracam do 40. Ale tego nie da się wyczuć z dnia na dzień. Jeśli już to odczujesz to jest za późno. Teraz jestem na 30 mg i pewnie będę musiał dobić do 40, ale wiem że nie mogę tego zrobić za szybko. Zapewniam Was, że jeśli znów będzie remisja, to Wam tu to napiszę. Głęboko w to wierzę, bo doświadczenie pozwala mi tak sądzić. Może będę jednym z nielicznych przykładów gościa, na którego SSRI z upływem czasu nie przestały działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, mio85 napisał(a):

Może będę jednym z nielicznych przykładów gościa, na którego SSRI z upływem czasu nie przestały działać.

To ja jestem kolejnym, bo biorę sertralinę już kilka lat z przerwą i działa cały czas, a biorę teraz mniejszą dawkę niż wcześniej ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.12.2023 o 00:13, lukasz82 napisał(a):

Jaka noadrenaline z paroksetyny 😂zamulacz największy z ssri.

 

Mi przy 30 mg paro to już nic się nie podobało,wyjebany z uczuć bylem kompletnie,Paroksetyna izoluje od ludzi

Ty mnie nie ucz o lekach , paro brałem od 2009 roku z przerwami na inne do 2023 roku 🙂 ale tak to ciągle paro , mnie nie izolowała od ludzi , odpisałem ci o noradrenalinie , bo pisałeś że nic się nei dzieje bo nie ma noradrenaliny , myślałem że chodzi ci ,że jak przeszłem z paro na fluo to brakuje NRI , nie wiem czy wiesz ale paro jest słabym bo słabym NRI i tak jest najwiekszym zamulaczem (teoretycznie) ale mnie z 3 lata to tak nakręcała że szok , wyszedłem na niej do ludzi. potem już nic nie czułem , ale brałem. a Fluo jest antagonista 5ht2c więc odhamowuję noradrenaline i dopaminę i to czuć wyraźnie , mam w chu* więcej energii niż na paro . co ciekawe wejścia na fluo ,jak od razu wszedłem na 20mg , to spałem non stop , potem po 5 tygodniach ,senność przeszła a pojawił się napęd , pracę wykonuję 2x szybciej. każde zwiększenie dawki o 5mg nawet , pojawia się u mnie już kilkudniowa senność , a potem jak się załaduję  to znowu większy napęd , dlatego zwiększam powoli . teraz jestem od 18 grudnia na 30mg. i mogę ocenić trochę do paro 20mg.

Na paro taki większy luz wśród ludzi,większa cierpliwość , można spokojnie wysiedzieć w urzędzie , czy u lekarza nawet 1,5h 🙂
Na fluo , niecierpliwość , ciężko się siedzi , wole chodzić i czekać.

Na paro mniej energii , ale większa wyjebka taka uogolniona , na fluo nie czuje serotoniny pod względem wyjebki. (w ogole nie czuc tak serotoniny , jeśli wiecie o co mi chodzi) wkurwić się można łatwo , denerwują ludzie , na paro totalna olewka na ludzi co ma swoje plusy
Na paro można normalnie spać , na fluo mam zaburzenia snu, ale na 30 jestem dopiero od 18 grudnia a od 4 grudnia na 25. zwiększam powoli , ze względu na początkową paradoksalną senność.
ido ciebie pytanie @mio85 Po pierwszę dziekuje ,za obszerna odpowiedź , ale czy też miałeś , problemy ze snem na fluo , przebudzenia się nocne , trudność z zasypianiem , zauważyłem też żę na fluo - mianseryna słabiej działa .

Także fluo na + do pracy , szybciej się robi , chce się mniej odpoczywać i dalej robić i to mi się podoba , ale brakuje tej wyjebki . co dla niektorych jest niekorzystne , a dla mnie by.ło by korzystne , narazie jeszze 2 tygodnie pobęde , na 30mg , to będzie 4 tyg na 30mg i zobaczymy . działać działa ale na napęd i energie , lecz nie poprawia nastroju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, benzowiec napisał(a):

Ty mnie nie ucz o lekach , paro brałem od 2009 roku z przerwami na inne do 2023 roku 🙂 ale tak to ciągle paro , mnie nie izolowała od ludzi , odpisałem ci o noradrenalinie , bo pisałeś że nic się nei dzieje bo nie ma noradrenaliny , myślałem że chodzi ci ,że jak przeszłem z paro na fluo to brakuje NRI , nie wiem czy wiesz ale paro jest słabym bo słabym NRI i tak jest najwiekszym zamulaczem (teoretycznie) ale mnie z 3 lata to tak nakręcała że szok , wyszedłem na niej do ludzi. potem już nic nie czułem , ale brałem. a Fluo jest antagonista 5ht2c więc odhamowuję noradrenaline i dopaminę i to czuć wyraźnie , mam w chu* więcej energii niż na paro . co ciekawe wejścia na fluo ,jak od razu wszedłem na 20mg , to spałem non stop , potem po 5 tygodniach ,senność przeszła a pojawił się napęd , pracę wykonuję 2x szybciej. każde zwiększenie dawki o 5mg nawet , pojawia się u mnie już kilkudniowa senność , a potem jak się załaduję  to znowu większy napęd , dlatego zwiększam powoli . teraz jestem od 18 grudnia na 30mg. i mogę ocenić trochę do paro 20mg.

Na paro taki większy luz wśród ludzi,większa cierpliwość , można spokojnie wysiedzieć w urzędzie , czy u lekarza nawet 1,5h 🙂
Na fluo , niecierpliwość , ciężko się siedzi , wole chodzić i czekać.

Na paro mniej energii , ale większa wyjebka taka uogolniona , na fluo nie czuje serotoniny pod względem wyjebki. (w ogole nie czuc tak serotoniny , jeśli wiecie o co mi chodzi) wkurwić się można łatwo , denerwują ludzie , na paro totalna olewka na ludzi co ma swoje plusy
Na paro można normalnie spać , na fluo mam zaburzenia snu, ale na 30 jestem dopiero od 18 grudnia a od 4 grudnia na 25. zwiększam powoli , ze względu na początkową paradoksalną senność.
ido ciebie pytanie @mio85 Po pierwszę dziekuje ,za obszerna odpowiedź , ale czy też miałeś , problemy ze snem na fluo , przebudzenia się nocne , trudność z zasypianiem , zauważyłem też żę na fluo - mianseryna słabiej działa .

Także fluo na + do pracy , szybciej się robi , chce się mniej odpoczywać i dalej robić i to mi się podoba , ale brakuje tej wyjebki . co dla niektorych jest niekorzystne , a dla mnie by.ło by korzystne , narazie jeszze 2 tygodnie pobęde , na 30mg , to będzie 4 tyg na 30mg i zobaczymy . działać działa ale na napęd i energie , lecz nie poprawia nastroju.

Nikt cię nie uczy,czytaj ze zrozumieniem.

i nie bądź taki ofensywny i naucz się pisać poprawnie „przeszłem-przeszedłem „ jak coś.

duzo zdrowia w nowym roku 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×