Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to zaburzenia osobowości?


kudel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pewien "problem" i chciałem się dowiedzieć od Was co o tym sądzicie. Na początku napisze, że mam nerwicę. Jakiś czas temu chodziłem na psychoterapie, miałem myśli samobójcze, samookaleczałem się i wiele jeszcze innych problemów sam ze sobą. Wiele z tych myśli mi przeszło choć nie tak do końca. Czasami myśle o śmierci i samookaleczaniu ale nie jest to tak nasilone jak kiedyś więc nie dochodzi do aktu autoagresji. Psychoterapie zakończyłem, ponieważ stwierdziłem, że psycholog moja już mi więcej nie pomoże, i nie wiem czy byl to dobry pomysł. Od pewnego czasu zauważyłem u siebie, że coś ze mna nie tak chyba jest. Nie wiem czy to jakieś zaburzenia osobowości czy po prostu objawy nerwicy. Otóż jestem pełen sprzeczności, bardzo wrażliwy i drażliwy. Potrafie się popłakać np. na filmie gdy ktoś się przytula po kłotni czy widzę gdy ktoś po prostu płacze, przychodzi mi to bez problemu, podczas gdy np. na pogrzebie dziadka nie spadła ani jedna kropla łzy. Zerwałem znajomości ze znajomymi, bo stwierdziłem, że sa nudni, płytcy i za dużo ode mnie oczekują. Napisze jeszcze , że mam niską samoocenę, ale gdy przebywałem jeszcze ze znajomymi moje ego było bardzo wysokie w porównaniu z nimi, wydawali mi się tacy nijacy, nudni i nic soba nie reprezentujący, potrafiłem ich nawyzywać nawet za to. Gdy jestem sam moja samoocena już jest zaniżona. Zostawiłem ich, bo ich nie potrzebuje, lubię przebywać sam ale w głębi rzeczy żałuje tego trochę bo z drugiej strony strasznie bojęsie samotności, tego, że zostanę sam. Chciałbym poznać kogoś nowego znajomego, ciekawego najlepiej oczywiście dziewczynę, lecz z drugiej strony boję się nowych znajomości. Gdybym poznał dziewczynę nie wiem jakbym z nią postępował , jakbym miał się zachowywać, a niekiedy sobie wyobrażam jakby to fajnie było być w związku. Strasznie boję się odrzucenia, mam (miałem) najlepszą koleżankę, pisałem , wręcz prosiłem ją, aby nigdy mnie nie zostawiła aby pamiętała o mnie. Teraz sam ją zostawiłem. Jak wszystkich. Zostaje tylko gg czasami. Jestem czasami strasznie konfliktowy i nerwowy. Powiedziane słowo przez kogoś potrafi dać mi do myślenia nawet przez kilka dni, co ta osoba miała na myśli, ona chciała mnie obrazić, potem tą osobę dręcze co miała na myśli i ją obrażam i potrafię wyzwać bo przecież ja jestem nietykalny. Mam bardzo słabą pamięć, straszny brak koncentracji, w sumie już nie wiem co pisałem na początku tego postu. Czuję się samotny bardzo, nierozumiany. Boję sie samotności a sam prowadzę do tego, że jestem sam. Mam niekiedy bardzo czarne scenariusze doprowadzające do płaczu, bardzo poddaje się emocjom . Chciałbym poznać kogoś kto mnie zrozumie a najlepiej będzie taki jak ja ale chyba takiej osoby nie ma na świecie bo ja jestem "wyjątkowy". Nie wiem czy to są objawy nerwicy czy jakieś zaburzenia osobowości. Miałbym jeszcze wiele do napisania ale nie mogę się skupić, czuję pustkę w głowie. Wybrać się z tym do psychiatry?. Dziękuję chociaż za przeczytanie tego posta. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyglada na to ze terapia albo nie byla odpowiednia albo nie dotarla az tak daleko zeby Ci pomoc. Ja osobiscie uwazam ze to nadal nerwica.Ale moze wybierz sie do lekarza i opisz jak sie czujesz i on Ci powie co ewentualnie robic:)pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jestes pepkiem swiata a tak sie zachowujesz,raczej nie masz osobowosci tylko stan depresyjny,z ktoryym sobie nie radzisz,wymaga to zaufania terapeucie ale wolisz robic za boga i byc samowystarczalny,wiec nie uzalaj sie nad soba tylko przyjmij pomoc,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kudel,nie martw siè psychoterapeuta na pewno jakos ciekawie ciè naprowadzi i w jakis sposob pomoze :D wiele z podanych przykladow przez ciebie dotyczylo rowniez mnie i wiem ze to na pewno nie zaburzenia osobowosci :smile: pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm... ja jestem córką człowieka który ,,przeszedł" tak by się wydawało nerwicę lecz ostatnio miał tak jakby napad :cry: nerwów ...ogólnie jest bardzo rozdrażniony :( nie wiem jak mu pomóc bo nie chce iść do psychiatry ani zażywać jakiś leków ...ostatnio nawet kazał mojej rodzinie się wynosić i zostawic go samego a on się powiesi .... :cry:RATUNKU nie wiem jak mu pomóc a widzę jak bardzo się męczy ... może można podać mu coś bez recepty bez jego wiedzy ...no nie wiem ...ale tak trudno z nim żyć a jednak nie zostawimy go bo to mój Ojciec i ja go kocham choć jest taki a nie inny ;( Pomocy !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze to byc depresja...jesli jego zachowanie bedzie zagrazac innym albo jemu samemu to mozna zdobyc zgode na przymusowe leczenie.A na razie spokojnie przedstawiac mu sytuacje z Twojego punktu widzenia i zachecac do szukania pomocy, nic wiecej nie mozna zrobic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja obstawiam to, że naczytałeś się o pogranicznym zaburzeniu osobowości i szukasz tu tylko potwierdzenia. To co piszesz jest napisane pod schemat tego zaburzenia. Być może to tylko hipochondria wynikająca z nerwicy albo na serio masz bordera. Tak jak napisała Lena 88 - diagnozy tutaj nie dostaniesz. Po to leć do psychologa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kudel czy ja wiem czy tu można mówić o zaburzeniach osobowości :? Masz nerwicę, a ona płata różne figle heh. Co psychiatra stwierdził?

Piszesz: „Chciałbym poznać kogoś kto mnie zrozumie a najlepiej będzie taki jak ja ale chyba takiej osoby nie ma na świecie bo ja jestem "wyjątkowy".

Czemu od razu taki/a jak TY? Czy nie lepiej poznać kogoś lekko odmiennego, by móc złapać świeże spojrzenie na rzeczywistość? Szokowa terapia jest najlepsza. A to poczucie wyższości.. być może było uzasadnione, bo spotykałeś same mega blade persony w swoim życiu. Myślę, że wiem co czujesz (poniekąd). Za dużo Nietzschego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko dotyczy i mnie :) Ja podejrzewałam nerwicę ale psycholog powiedziała mi że 'jako takiej nerwicy nie mam' że to zaburzenie osobowości, nie powiedziała jakie. Wszystkie choroby, zaburzenia spotykają się w pewnych punktach więc jeśli zdiagnozowali Ci nerwicę to pewnie u Ciebie objawy nerwicy. Warto iść do psychologa,wiem jak się czujesz. Żyje się tak super ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×