Skocz do zawartości
Nerwica.com

Witam Wszystkich bardzo serdecznie


Niasia

Rekomendowane odpowiedzi

Serdecznie witam wszystkich użytkowników tego forum. Nazywam się Justyna i mam 20 lat. Ze stanami lękowymi (nerwicą, tylko nie wiem jaka jest tego dokładna nazwa, wciąż jestem laikiem, jednak gdybym mogła to wolalałabym żyć nieświadomości i tego nie mieć) borykam się od 4-5 klasy szkoły podstawowej (jednak z 3 letnią przerwa w gimnazjum-wtedy nerwica "umilkła"). Jednak teraz, kiedy jestem w szkole średniej (20 lat i szkoła średnia, nie pytajcie jak to zrobiłam, taki "dar" ;) ) ona znów się pojawiła. Nagła słabośc, uczucie "Boże zaraz zemdleę", zimne poty, uczucie mdłości i "brania" na wymioty (które nigdy nie nadchodzą), chęć ucieczki itd. ale sądzę, że jest to Wam znane nawet za dobrze...

 

Długo się uświadamiałam i przekonywałam, żeby powiedzieć o tym rodzicom (oni długo, długo sądzili, ze to takie moje fanaberie i wyolbrzymianie) i w końcu "klamka zapadła." Byłam dziś na konsultacji u mojej pani doktor, która przepisała mi lek o nazwie "Fluoxetin", który mam nadzieję pomoże mi wrócić do normalności.

 

Cieszę się, że to forum istnieje. Dzięki niemu dowiedziałam się co mi jest oraz, że nie jestem sama w tym całym szaleństwie.

 

Dziękuję. Będę tu systematycznie zaglądać póki się nie wyleczę.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj.No i dobrze , że " klamka zapadla":) zaczniesz się leczyć , jestem pewna , że będzie ok:) Nie.Nie jesteś sama:)Jest nas baaaaardzo dużo.Wciąż jeszcze wielu ludzi , wstydzi się tej choroby.Ale ty się nie wsztydz.Bo to choroba jak każda , choć nie objawia się wysypką:)Trzymaj się.I pisz , jak się czujesz po lekach:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

 

Wygląda na to, że chorujesz na nerwicę żołądka, również przez to przechodzę (już jest prawie dobrze); jednak zastanawia mnie, czemu u Ciebie zastosowano tylko leczenie farmaceutyczne? Czemu Pani doktor nie wysłała Ciebie do psychologa? To bardzo ważne w powrocie do "normalności".

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za tak ciepłe powitanie ^^

 

Hej :)

 

Wygląda na to, że chorujesz na nerwicę żołądka, również przez to przechodzę (już jest prawie dobrze); jednak zastanawia mnie, czemu u Ciebie zastosowano tylko leczenie farmaceutyczne? Czemu Pani doktor nie wysłała Ciebie do psychologa? To bardzo ważne w powrocie do "normalności".

 

Pozdrawiam!

 

Filemonko, pani doktor nie skierowała mnie do psychologa ponieważ stwierdziła, że to jeszcze nie jest tak zaostrzona wersja, żeby wizyta była konieczna. Chciała mi "dać szansę" na wyleczenie się bez wizyt, które też [w jej opinii, ednak trochę się również ku temu skłaniam] moga jeszcze pogorszyć sprawę i zrobić mnie bardzie chorą niż jestem. Wiem, że może to złe rozumowanie ale narazie nie jest źle - biorę Fluoxetin, jednak narazie pewnie jadę na efekcie placebo - sama pani doktor stwierdziła, że ten lek zacznie działać doppiero za ok. 6 miesięcy, a dodatkowo biorę lek uspokajający o nazwie Valused (jednak myslę czy nie zamienić go na melisę).

 

Na razie mam niewielki sukces - wytrzymałam w szkole na lekcjach i mimo, że choroba "łapała" dałam radę i opanowałam ją ^^ Pewnie dużo zawdzięczam lekowi na uspokojenie ale zawsze to motywacja i pozytywniejsze nastawienie (już tak bardzo się nie boję i nie mam tej paniki przed.. Samym atakiem, bo to co ja mam to raczej lęk przed tym, że będę miała atak będąc wśród ludzi i to nakręca spiralę)

 

Oj, rozpisałam się. Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa otuchy :*

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×