Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

0Rh+, przed snem nie, w dzień nie, to kiedy? ;)

Jego życie, jego sprawa - ale jest na forum i czasem nawet w takich wrednych jędzach jak ja włącza się empatia. Żal patrzeć jak na naszych oczach człowiek sam się niszczy.

I w sumie na własne życzenie.

 

Może nie do końca jestem w temacie ,ale zazwyczaj lepiej działa zrozumienie, możliwość wsparcia , zaufanie. Następnie można rozmawiać . Dawanie dobrych rad jest mało skuteczne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick

No nie, nie potrzeba mi tego. Ale jak to Monar słusznie stwierdziła, dla mnie jedynym ratunkiem jest osiągnięcie dna, od którego się odbiję. Albo i nie odbiję.

 

 

To nie jest wcale takie pewne. Nie wszyscy odbijają się od dna.

Może w tej chwili jest to dla Ciebie wygodna opcja ... masz jak ją wytłumaczyć ... i jest oddalona w czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick, z takim podejściem 'zejdę najniżej jak się da, a potem się zobaczy' to Ty daleko nie zajedziesz.

życzliwie Ci to mówię.

Ja wiem, rozumiem, ale na obecną chwilę nie mam lepszego pomysłu. Może po prostu zobaczę że na dnie nie jest fajnie i coś się zmieni w moim myśleniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0Rh+, bla, bla, bla, pouczaj mnie dalej ;)

 

O tym pisałem .

 

-- 05 lip 2013, 00:52 --

 

Berwick, z takim podejściem 'zejdę najniżej jak się da, a potem się zobaczy' to Ty daleko nie zajedziesz.

życzliwie Ci to mówię.

Ja wiem, rozumiem, ale na obecną chwilę nie mam lepszego pomysłu. Może po prostu zobaczę że na dnie nie jest fajnie i coś się zmieni w moim myśleniu.

 

Nie zrozum mnie źle , ale jak stwierdzisz ,że jesteś na dnie ? Zakładając ,że masz zapas .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Berwick' date=' z takim podejściem 'zejdę najniżej jak się da, a potem się zobaczy' to Ty daleko nie zajedziesz.

życzliwie Ci to mówię.[/quote']

Ja wiem, rozumiem, ale na obecną chwilę nie mam lepszego pomysłu. Może po prostu zobaczę że na dnie nie jest fajnie i coś się zmieni w moim myśleniu.

 

Nie zrozum mnie źle , ale jak stwierdzisz ,że jesteś na dnie ? Zakładając ,że masz zapas .

Dobre pytanie. Nie wiem jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Berwick, z takim podejściem 'zejdę najniżej jak się da, a potem się zobaczy' to Ty daleko nie zajedziesz.

życzliwie Ci to mówię.

Ja wiem, rozumiem, ale na obecną chwilę nie mam lepszego pomysłu. Może po prostu zobaczę że na dnie nie jest fajnie i coś się zmieni w moim myśleniu.

 

Nie zrozum mnie źle , ale jak stwierdzisz ,że jesteś na dnie ? Zakładając ,że masz zapas .

No wtedy to już raczej nie będzie czasu na opamiętanie.

 

Wiesz, forum to forum, możemy się nie zgadzać. Po prostu ja jestem zdania, że nie ma co człowieka głaskać po główce z myślą mniej-więcej 'dla Ciebie to teraz najlepsza opcja/może niedługo sam przejrzysz na oczy'. Dobrze wiemy, że nie wszyscy w porę mądrzeją, tylko zatracają się w tych 'chwilowych' opcjach.

Lepiej zapobiec niż leczyć, bo może się okazać, że nie ma co/kogo...

Ale to oczywiście moja opinia.

 

-- 05 lip 2013, 01:00 --

 

i czasem nawet w takich wrednych jędzach jak ja włącza się empatia.

Najmniej empatyczną osobą na forum jestem chyba ja.

Ponoć ostatnio wszystkich przebijam. :lol:

 

 

Taaaa, oczywiście, jestem zła, podła i okrutna oraz wytępiłabym całe forum...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, rozumiem, ale na obecną chwilę nie mam lepszego pomysłu. Może po prostu zobaczę że na dnie nie jest fajnie i coś się zmieni w moim myśleniu.

 

Nie zrozum mnie źle , ale jak stwierdzisz ,że jesteś na dnie ? Zakładając ,że masz zapas .

Dobre pytanie. Nie wiem jak.

 

Nie ma czegoś takiego jak "dno" od którego można się odbić. Na samym dole jest ...śmierć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wtedy to już raczej nie będzie czasu na opamiętanie.

 

Wiesz, forum to forum, możemy się nie zgadzać. Po prostu ja jestem zdania, że nie ma co człowieka głaskać po główce z myślą mniej-więcej 'dla Ciebie to teraz najlepsza opcja/może niedługo sam przejrzysz na oczy'. Dobrze wiemy, że nie wszyscy w porę mądrzeją, tylko zatracają się w tych 'chwilowych' opcjach.

Lepiej zapobiec niż leczyć, bo może się okazać, że nie ma co/kogo...

Ale to oczywiście moja opinia.

 

No nie wiem jak to będzie. Niedługo robię kolejne podejście do psychiatry. Ostatnie. Jak nie wyjdzie, to się poddaję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponoć ostatnio wszystkich przebijam. :lol:

 

 

Taaaa, oczywiście, jestem zła, podła i okrutna oraz wytępiłabym całe forum...

Ja gdy czytam cokolwiek o jakiejś osobie na forum, to czytam jak bezduszna maszyna, w ogóle nie postrzegam, w jakim stanie psychicznym/emocjonalnym jest ta osoba. Dopiero, gdy przetworzę tekst na obraz i odtworzę sobie w głowie "filmik", jak to mogło wyglądać, to częściowo postrzegam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vett

Wiesz, forum to forum, możemy się nie zgadzać. Po prostu ja jestem zdania, że nie ma co człowieka głaskać po główce z myślą mniej-więcej 'dla Ciebie to teraz najlepsza opcja/może niedługo sam przejrzysz na oczy'. Dobrze wiemy, że nie wszyscy w porę mądrzeją, tylko zatracają się w tych 'chwilowych' opcjach.

Lepiej zapobiec niż leczyć, bo może się okazać, że nie ma co/kogo...

Ale to oczywiście moja opinia.

 

I oczywiście jesteś święcie przekonana ,że to działa ?

Kto kogo głaszcze ?

 

-- 05 lip 2013, 01:13 --

 

Berwick

No nie wiem jak to będzie. Niedługo robię kolejne podejście do psychiatry. Ostatnie. Jak nie wyjdzie, to się poddaję.

 

A co się stanie jak trafisz na dobrego lekarza, ale leki nie zadziałają w sposób który Ciebie zadowoli ?

To trochę błędne założenie .

Czytasz forum ,wiesz ,że to trochę loteria .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli bardzo Cię interesuje moje życie prywatne, zapraszam do mojego pokoju, możesz przeszukać. Dać adres? Może po Ciebie podjechać?

 

Nikt w życiu jeszcze nie zaprosił mnie do swojego pokoju przy tym jeszcze proponując podwiezienie.Chyba jeszcze nie jestem na to gotowy.Nie potrafie tak odrazu bez jakiegoś minimalnego zaangażowania.Może byśmy najpierw ze sobą pochodzili,tak ze 2dni chociaż?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A co się stanie jak trafisz na dobrego lekarza, ale leki nie zadziałają w sposób który Ciebie zadowoli ?

To trochę błędne założenie .

Czytasz forum ,wiesz ,że to trochę loteria .

No to wtedy koniec, bo to już będzie czwarty psychiatra z którym mi nie wyjdzie. I czwarta nieudana próba podjęcia leczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monar, no chyba nie. Aż taką desperatką nie jestem. Poza tym ja już mam swojego Romeo. :105:

Kiya, jeśli na mnie liczysz to sorry, ale koniec imprezy :P Czas na kolejny odcinek mojego serialu.

 

Ach, jak to miło być kilkuminutową gwiazdą *odgarnia z gracją włosy*

 

-- 05 lip 2013, 01:26 --

 

Kiya, btw. dawaj popcorn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×