Skocz do zawartości
Nerwica.com

BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie


sbb88

Czy wierzysz w Boga?  

52 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wierzysz w Boga?

    • Tak, jestem wyznawcą kościoła latającego potwora spaghetti
      0
    • Tak, wierzę w Boga (hinduista)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (judaista)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (muzułmanin)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (chrześcijanin-inny odłam)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (protestant)
      1
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (prawosławny)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (katolik)
      19
    • Tak, jestem rycerzem Jedi
      2
    • Tak, ale go nie lubię (satanista, nihilista)
      1
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (wyznaję inną religię)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (ale nie wyznaję religii)
      2
    • Przykładam marginalne znaczenie do koncepcji Boga (buddysta)
      1
    • Tak, wierzę w Boga bezosobowego (deista/panteista itp.)
      6
    • Nie mam zdania/Niezdecydowany (agnostyk)
      9
    • Nie, Bóg nie istnieje (ateista)
      19


Rekomendowane odpowiedzi

Mad_Scientist, a hot dogi nie tłuką po wątrobie jak są plastikowe??

 

Allah, jam jest grzeczne dziewczę, od 2 miesięcy nie palę nawet papierosów ale wypiłam pół piwka imbirowego :) sam mówiłeś że trzeba podchodzić z dystansem ;D

Najważniejsze że rozmawiamy o bogu nikogo nie obrażając a i tak jest wesoło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od nadmiaru ziela wymyslił koran a ludziom wmówił że mu go Anioł Gabriel od allaha zesłał .....był koleś... :uklon::uklon:

 

-- 07 maja 2011, 23:05 --

 

no ...pifko dobre na noc....ale imbirowe ??? moje ulubione to Guiness ale nie ten extra gorzki ale ten standardowy ....i ta pianka ...pychotka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Allah, ja piję jakieś piwo plumplum imbirowe ale smaczne jest.

 

Mad_Scientist, musisz się mocno modlić do Wielkiego Ktosia to o ile się jeszcze nie urżnął wysłucha Cię :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:mrgreen: zdrowie Wielkiego Ktosia. Swoją Drogą "Wielki Ktoś" to dobra nazwa dla bóstwa bo pojęcie "Ktoś" może sugerować "jakiś bóg" czyli "każdy bóg" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A seks jest zespoleniem cielesnym, uczuciowym, duchowym, na cale zycie, a nie weekendowa przyjemnoscia, odskocznia od stresu itp.

 

Dla ciebie to zespolenie..., jak o tym mówisz do partnera to mówisz - kochanie a może tak się zespolimy? Dla mnie pomimo, że mam jednego partnera seks nie jest żadnym zespoleniem dwóch ciał, duszy z ciałem czy czego tam jeszcze, to ogromna przyjemność i nic więcej.......

 

Poza tym, kościół nic nie daje tylko narzuca zasady i normy moralne według których kobieta musi wyjść za mąż i rodzić dzieci - to jej główne przeznaczenie życiowe....

 

Kobieta np. nie jest godna by służyć Bogu, dlaczego? Ma służyć mężowi, ma być posłuszna bla bla bla ....dla mnie to żadne przywileje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, kościół nic nie daje tylko narzuca zasady i normy moralne według których kobieta musi wyjść za mąż i rodzić dzieci - to jej główne przeznaczenie życiowe....

Wlasnie ja nie jestem za narzucaniem zasad, tylko za tym zeby to zrozumiec i poczuc samemu. Przestrzeganie zasad ktorych sie nie rozumie jest troche bez sensu. Kobieta (ja) niczego nie musi, ja nie musze wychodzic za maz i rodzic dzieci, i tez tego nie zrobilam... a jestem pelnoprawnym czlonkiem kosciola. Ale jezeli sie juz bierze slub i zaklada rodzine, to tak, dzieci wchodza w gre. I to chyba lepiej zeby dzieci sie rodzily w pelnoprawnym malzenstwie niz w tymczasowych zwiazkach? Te zasady ktore ma kosciol, uwazam ze czynia nasze zycie lepszym, gdyby kazdy sie do nich stosowal to nie byloby przemocy, rozwodow, klamstwa, tego wszystkiego co sprawia bol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kobieta nie może mieć dzieci powinna pogodzić się z wolą boską i naturalnie adoptować dziecko. Natomiast gorzej jeśli wychodzi za mąż, dzieci mieć może ....a nie chce.....i już jest grzech....

 

Ale jezeli sie juz bierze slub i zaklada rodzine, to tak, dzieci wchodza w gre. I to chyba lepiej zeby dzieci sie rodzily w pelnoprawnym malzenstwie niz w tymczasowych zwiazkach?

:lol: no i uważasz , że ludzie po ślubie cywilnym to związek tymczasowy? Że każdy związek który nie jest po ślubie kościelnym to związek tymczasowy? Otóżobawiam się, że jak ludzie mają się rozstać to czy mają ślub czy nie zwykle to się stanie......

 

Te zasady ktore ma kosciol, uwazam ze czynia nasze zycie lepszym, gdyby kazdy sie do nich stosowal to nie byloby przemocy, rozwodow, klamstwa, tego wszystkiego co sprawia bol.

Niektórym do tego nie jest potrzebny kościół i bóg, nie trzeba ich straszyć piekłem.......i wątpię czy stosowanie do wszytski zasad kościoła przyniosłoby pozytywny skutek. Śmiem mniemać, że gdyby wszędzie zakazano antykoncepcji i usuwania ciąży świat miałby poważny problem, z chorobami, niechcianymi dziećmi zostawianymi w domach dziecka, nie widzę też żadnego pozytywu z tego, że każde małżeństwo musiałoby mieć dzieci, że żadni geje ani lesbijki nie mogłyby żyć w związkach zgodnie ze swoimi skłonnościami itd itd. Jak dla mnie żadnego pożytku w tym nie ma... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie żadnego pożytku w tym nie ma... :bezradny:

Więc stwarzaj swój świat na swój sposób, do tego wszyscy mamy prawo, jesteśmy wolnymi ludźmi i możemy myśleć w dowolny sposób. Jeżeli dla ciebie nie ma pożytku w tym co mówi kościół, to stwórz własny system wartości. Tyle tylko że jesteśmy zawsze odpowiedzialni za to co robimy - sobie i innym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz, ja np zgadzam się z dekalogiem i uważam, że faktycznie fajnie by było gdyby wszyscy tak postępowali ...... ale jest masa idiotycznych ( moim zdaniem) obostrzeń które nie służą niczemu i nikomu, no może kościół dzięki temu może kontrolować swoich wiernych, kłaść naciski na państwo. Inne wiary chrześcijańskie ich nie mają, stosować ich nie muszą i też dostąpią łaski zbawienia, pójdą do nieba....czemu więc tak jest? Jemu wolno a mi nie a i tak trafimy do jednego miejsca, nigdy cię to nie interesowało? Tak bezkrytycznie przyjmujesz wszystko co wmawia kościół? Ani prawosławie ani ewangelicy nie demonizują In Vitro, uważają ze to decyzja słuszna, chodzi o dzieci, o powiększenie rodziny ..... a w kościele Katolickim to MORDERSTWO.

Ja nie umiem w takiej pokorze, biec za stadem..... i nie myśleć, zgadzać się na wszystko co pakuje mi ksiądz do głowy.....

 

Poza tym, dlaczego z góry zakładasz, że normy moralne i etyczne których przestrzegam są złe? Każde które nie zgadzają się z normami katolickimi są złe? Poza tym zawsze zastanawiało mnie to, wierząc w Boga, wierzy się w boski plan, że bóg umyślił sobie dla każdego z nas życie i będzie takie a nie inne, wiec po co się o cokolwiek modlić? To i tak nic nie zmieni skoro z góry mamy poddać się woli boskiej i i tak nic się nie zmieni? Ślub katolicki, niemożność brania rozwodu, więc w oczach boga, maltretowana i bita kobieta nie ma prawa odejsć bo już do smierci będzie żoną swojego męża.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym zawsze zastanawiało mnie to, wierząc w Boga, wierzy się w boski plan, że bóg umyślił sobie dla każdego z nas życie i będzie takie a nie inne, wiec po co się o cokolwiek modlić?

 

Żeby zmienił zdanie ;)

 

A na poważnie, mnie idea "bożego planu" i determinizmu świata PRZERAŻA do szpiku kości. To oznaczałoby totalne zaprogramowanie, zniewolenie. Trudno mi uwierzyć, że komuś to wręcz odpowiada. Dla mnie to jest równoznaczne z godzeniem się z losem marionetki. Brrr. Ale pewnie jest wygodne - bo zamiast brać odpowiedzialność za siebie to się zwala na los, na boga. A dwa, że zamiast bezsilności wobec pewnych cierpień można sobie myśleć, że bóg po coś tak zrobił, że na pewno miał w tym (sensowny) plan...

Poza tym jak do tego planu ma się wolna wola?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak bezkrytycznie przyjmujesz wszystko co wmawia kościół?

a kto powiedział że bezkrytycznie? wprost przeciwnie, myślę o tym i się z tym zgadzam, mimo że te warunki wydają się często bardzo trudne, ale uważam że czynią nas ludźmi pełnymi godności. A nie czyni tego liberalizm czyli wolność robienia co każdy sobie zachce.

 

Poza tym, dlaczego z góry zakładasz, że normy moralne i etyczne których przestrzegam są złe?

Nic takiego nie powiedziałam, choć nie wiem dokładnie jakie są twoje normy moralne i etycznie - ale myślę że jeżeli dobrze się zastanowić, jeżeli będziesz chciała od nowa stworzyć swoje własne normy moralne, to może się okazać że będą bardzo podobne do tego co mówi Kościół.

 

wierząc w Boga, wierzy się w boski plan, że bóg umyślił sobie dla każdego z nas życie i będzie takie a nie inne, wiec po co się o cokolwiek modlić?

W nic takiego nie wierzę, i nigdy nie słyszałam żeby Kościół katolicki coś takiego mówił. Wprost przeciwnie, mamy wolną wolę żeby robić co chcemy, i to nasza sprawa co wybieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego kościół pozwala zawierać związek małżeński kobiecie będącej w ciąży?a wierzcie mi,że pozwala-może nie wszyscy i nie wszędzie,ale w mojej parafii tak jest.znajomi wyłożyli tylko odpowiednią gotówkę i gotowe.okazali słowną skruchę i już mogła przyszła panna młoda w białej sukni iść do ślubu !!! to się nazywa przestrzeganie katolickich zasad.

z tego co wiem,to kolor biały zarezerwowany jest dla dziewicy...........!!!!!!!!!!!!!!!no chyba,że kościół i "pracujący" w nim księża adekwatnie do sytuacji naginają te zasady :evil

a ja biorąc ślub cywilny nie mogę praktycznie nic,no może poza wrzuceniem DATKU NA POTRZEBY KOŚCIOŁA na tace,którą ksiądz sam ci podtyka pod ręce spacerując po swoim przybytku podczas mszy :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×