AGOMELATYNA (Agolek, Agomelatine Adamed/ G.L.Pharma/+pharma, Agomelatyna Egis, Lamegom, Sedival, Symago)

[Gość Kuiklinau]

9 godzin temu, acherontia styx napisał:

U mnie jedyne co działa to Trittico w małej dawce (ale małej rzeczywiście 25-50mg max), tylko właśnie, Ty mówisz, że masz problem z ciągłością snu, a u mnie był problem w ogóle z zaśnięciem. Teraz co prawda dostałam lek po którym zaczynam się wybudzać w nocy i czuję się wyspana, ale pożegnam się z nim na dniach prawdopodobnie to problem się rozwiąże. Tu musiałby dać Ci lekarz jakiś lek, który właśnie bardziej wpływa na ciągłość snu, a nie stricte samo zasypianie. Jedyne co mi przychodzi na myśl to estazolam ale on uzależnia także to żadne rozwiązanie. Musisz porozmawiać z lekarzem.

Tak btw. na kwetiapinie branej stricte nasennie przytyłeś? To jakie dawki Ty brałeś tego Ketrelu?  

Musiałem brać dawki neuroleptyczne(z powodu zaburzeń), więc tej kwetiapiny było 300 lub 600.

 

Ja pracuję na nocnych zmianach i raczej nie chciałbym brać z powrotem kwetiapiny, gdyż nie dawno brałem pernazynę 100mg i była tragedia z wytrzymaniem w pracy.

 

Dlatego rozmyślam o tej ago, gdyż chyba nie ma działania ścinającego na sen tylko jak się pójdzie spać to się zaśnie i sen będzie się utrzymywał.

[Marcelina 28]

Czy komus agomelatyna pomogła w dawce 50 mg na lęki,ataki paniki/nerwicę lękową? Biorę juz miesiać 25 mg i mało pomaga i lekarz kazał zwiekszyc do 50mg. Prosze niech ktos na ten temat odpisze.

[Michaaal]

W dniu 12.02.2022 o 15:52, Marcelina 28 napisał:

Czy komus agomelatyna pomogła w dawce 50 mg na lęki,ataki paniki/nerwicę lękową? Biorę juz miesiać 25 mg i mało pomaga i lekarz kazał zwiekszyc do 50mg. Prosze niech ktos na ten temat odpisze.

 

Agomelatyna w przypadku lęków jest praktycznie nieprzydatna, może je wręcz nasilać, ponieważ często powoduje zwiększenie napędu, aktywizację

[eleniq]

W dniu 12.02.2022 o 15:52, Marcelina 28 napisał:

Czy komus agomelatyna pomogła w dawce 50 mg na lęki,ataki paniki/nerwicę lękową? Biorę juz miesiać 25 mg i mało pomaga i lekarz kazał zwiekszyc do 50mg. Prosze niech ktos na ten temat odpisze.

 

Na lęki agomelatyna nie pomoże. Ona jest bardziej lekiem normalizującym sen oraz nastrój. Na lęki stosuje się inne antydepresanty albo ewentualnie neuroleptyki o działaniu sedatywnym. 

[oskar1203]

W dniu 1.12.2021 o 20:21, __Jack__ napisał:

Biorę Agomelatyne 3,5 roku. Dzisiaj miałem drugi raz badanie wątrobowe. Wszystkie wyniki w normie. Funkcjonuje na 85% pracuje, uprawiam sport. Czasami mam gorsze dni. Dużo zależy u mnie od snu. Jak śpię dobrze to dzień jest w miarę. Jak śpię słabo to jestem rozkojarzony i przymulony w ciągu dnia. Czasami moja głupota ,że zbyt późno się kładę i wtedy ten sen jest słabszy. Lek uważam ogólnie za względny. Mniejsze zło. Nie chcę mi się już zmieniać na inne.

Hej Jack!

Czy nadal oprócz Agomelatyny bierzesz cos jeszcze. Ja jestem obecnie na 10mg Citabaxu rano i 30mg Mirtoru wieczorem. Po Mirtorze dobrze śpię, ale po badaniach krwi wyszło że mam mocno obniżone leukocyty i neutrofile, co ponoć spowodowane jest antydepresantami, dlatego chcę je zamienić no coś co nie będzie psujo mi krwi, a zapewni dobry sen, bo z tym mam największy kłopot.

[oskar1203]

Ja jestem obecnie na 10mg Citabaxu rano i 30mg Mirtoru wieczorem. Po Mirtorze dobrze śpię, ale po badaniach krwi wyszło, że mam mocno obniżone leukocyty i neutrofile, co ponoć spowodowane jest antydepresantami, dlatego chcę je zamienić no coś co nie będzie psuło mi krwi, a zapewni dobry sen, bo z tym mam największy kłopot. Czy Waszym zdaniem niskie leukocyty i neutrofile to wynik brania Mirtoru? Co radzicie? Byłem na konsultacji z tym u psychiatry i dał mi skierowanie do hematologa oraz przepisał mi Valdoxan zamiast tego Mirtoru. Ktoś ma z tym lekiem doświadczenie? Dobrze śpię po Mirtorze i w sumie nie chcę go zamieniać, może spróbuję zmniejszyć dawkę z 30mg na 15mg... Czy ten działa dobrze na sen, bo na tym najbardziej mi zależy.

[Gość Kuiklinau]

Wczoraj wziąłem pierwszą tabletkę ago 25mg i lek ma działanie nasenne. Nie działa jednak nasennie jak kwetiapiny, olanzapiny i wszystkie inne pierdy histaminowe.

 

Lek gdzieś po parunastu minutach zaczyna powodować naturalne poczucie senności, które powoli narasta, które da się przetrzymać a nie jak przy antyhistaminach, że głowa szybko robi się ciężka, zaburza się percepcja, ma się problemy z mówieniem i chodzi się jak naćpany.

 

Jeśli ktoś brał jakieś zioła czy melataninę na sen, to efekt nasenny jest podobny, tylko, że będzie trwał, a nie jak przy suplach, że po godzinie ta senność mija,.

 

Edytowane 23 Czerwca 2022 przez Kuiklinau

[oskar1203]

2 godziny temu, Kuiklinau napisał:

Wczoraj wziąłem pierwszą tabletkę ago 25mg i lek ma działanie nasenne. Nie działa jednak nasennie jak kwetiapiny, olanzapiny i wszystkie inne pierdy histaminowe.

 

Lek gdzieś po parunastu minutach zaczyna powodować naturalne poczucie senności, które powoli narasta, które da się przetrzymać a nie jak przy antyhistaminach, że głowa szybko robi się ciężka, zaburza się percepcja, ma się problemy z mówieniem i chodzi się jak naćpany.

 

Jeśli ktoś brał jakieś zioła czy melataninę na sen, to efekt nasenny jest podobny, tylko, że będzie trwał, a nie jak przy suplach, że po godzinie ta senność mija,.

 

Dzięki za odpowiedź. Będę wdzięczny za info po tygodniu i dłuższym stosowaniu, więc proszę napisz za jakiś czas czy jest ok. Pozdrawiam

[Gość Kuiklinau]

Ok, będę zdawać relacje.

 

Lek dostałem na stany apatyczno anhedoniczne i wycofanie socjalne. Oprócz tego dolega mi drobna nerwica.

 

Po przebudzeniu z rana nie byłem otumaniony, ale też nie wypoczęty. Troszkę odczuwałem zmęczenie.

 

Dużo ludzi narzekało, że już po pierwszej tabletce mieli lęki, rozstrzęsienia i inne. Ja nic z tych rzeczy dziś nie miałem, choć mam skłonność do lęków i trzęsawek, wręcz przeciwnie byłem dziś bardziej wyluzowany w sytuacjach społecznych - trochę mniejszy stres.

Edytowane 23 Czerwca 2022 przez Kuiklinau

[zburzony]

Brałem ten lek bardzo krótko ale dobrze wspominam, chociaż kiepsko spałem. Czułem się na nim inaczej niż bardziej typowych lekach, miałem wrażenie że ma potencjał także kiedyś będę chciał do niego wrócić, choćby w miksie z innymi.

[Gość Kuiklinau]

Dziś byłem na nocnej zmianie. Niestety był problem z utrzymaniem czujności, bo się zasypiało szybko snem naturalnym. Bez ago dało się wytrzymać noc.

[mich.9]

Mam takie pytania: 

 

1. Czy agomelatynę bierzecie / braliście solo, czy z czymś innym i co to było? Co lekarze przepisują z nią najczęściej?

2. Czy piwko dziennie to zupełnie zabrinione, czy też może być?

[Gość Kuiklinau]

Ja biorę solo.

 

Nie polecam żadnych piweniek, bo ago jest lekiem toksycznym na wątrobę i trzeba przez jakiś czas ściśle badać próby wątrobowe.

 

Jak wyniki będą za duże, to lek jest musowo do odstawienia. 

 

Takim codziennym piciem na pewno podwyższysz próby wątrobowe i z leczenia nic nie wyjdzie.

 

Czy w ogóle nie wolno pić podczas zażywania tego leku, to nie wiem, trzeba się zapytać lekarza. Na pewno nie piłbym niczego przez ten okres gdzie trzeba prowadzić monitoring wątroby.

Edytowane 26 Czerwca 2022 przez Kuiklinau

[zburzony]

@Kuiklinauczujesz jakiś wpływ ago na nastrój, samopoczucie?

[Gość Kuiklinau]

Jakaś subtelna poprawa jest w samopoczuciu, ale zauważyłem, że poprawiła mi się póki co płynność mowy - nie zacinam się i nie mam namyślania się w czasie mówienia.

 

Ze skutków ubocznych, to pojawiła się mgła mózgowa.

[Gość Kuiklinau]

Lek niby ma być obojętny na seksualność, ale w moim przypadku powoduje zaburzenia erekcji. Póki co nie są to zaburzenia na miarę takich jak przy SSRI.

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez Kuiklinau

[zburzony]

Agomelatyna to jeden z leków które biorę pod uwagę, chcę znowu coś pozmieniać w zestawie który biorę, wywalić fluoksetynę, za nią poproszę dr'a o citalopram ale zapytam też co sądzi o agomelatynie m.in..

[Gość Kuiklinau]

Przetestowałem większość antydepresantów i innych leków i ago jest jedynym lekiem, który nie daje poczucia, że coś się bierze. A czułem nawet Coaxil.

 

Sen po całości jest naturalny - zasypianie, samo spanie oraz wybudzanie. Samopoczucie również się stopniowo poprawia i naturalnie i nie ma poczucia, sztuczności i nietypowości tych zmian. Lek działa też subtelnie przeciwlękowo i też nie ma tego poczucia nienaturalności.

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez Kuiklinau

[zburzony]

Ciekawe co piszesz bo miałem to samo, to wrażenie że nic nie biorę, jakoś tak naturalnie się czułem.

[Gość Kuiklinau]

Dziś 13 dzień z ago. Lek powoduje niezbyt ciekawy i uciążliwy skutek uboczny, który miałem też na innych ostatnio próbowanych lekach.

 

Tym skutkiem ubocznym jest kompulsywna masturbacja. Co ciekawe, libido wcale nie wzrosło, lecz się obniżyło, dodatkowo mam problemy z erekcją na tym leku. Nie odczuwam też nawet żadnej przyjemności z tej czynności, a mam przymus robić to.

 

Zacząłem się też rozleniwiać oraz odczuwam osłabienie. Nie wiem jednak czy to jest skutek uboczny leku czy tej masturbacji, bo zawsze po tej czynności czułem się byle jak.

 

Poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, jeśli ta kompulsja będzie się dalej utrzymywać, a efekty leczenia nie będą jakieś zauważalne, to daję sobie spokój z tym lekiem.

Edytowane 4 Lipca 2022 przez Kuiklinau

[Gość Kuiklinau]

Napisałem "zauważalne", efekty leczenia już są zauważalne, miałem na myśli spektakularne.

 

Z takich pozytywnych rzeczy, to bardzo dobrze śpię(dla mnie the best lek jeśli chodzi o sen) oraz łatwiej i płynniej mi się mówi, bo miałem dokuczliwe problemy z wysławianiem się w związku ze stresem. Odczuwam też mniej stresu. Więcej też mówię.

 

A spektakularność, to mam na myśli redukcję apatii, anhedonii i zmniejszenie wycofania socjalnego.

Edytowane 4 Lipca 2022 przez Kuiklinau

[zburzony]

Gdzieś wyczytałem że jednoczesne branie agomelatyna i SSRI mija się z celem bo działają przeciwstawnie ale to teoria. Brał ktoś z was ago razem z innym antydepresantem? Jeśli tak to były jakieś pozytywne efekty?

[__Jack__]

Moja kariera z Ago trwa już 4 lata. Jest całkiem nieźle. Żyje pracuje funkcjonuje praktycznie jak normalny człowiek. Sukces rodzi się w bólach ja początki miałem ciężkie z tym lekiem  ,ale jakoś przetrwałem i było całkiem warto. Trzeba czekać te 6 tygodni co najmniej i być cierpliwym . Polecam do kuracji dorzucić suple Witamina D, Magnez, Kwasy Omega 3 - działają izotonicznie i organizm szybciej się regeneruje i też człowiek lepiej się czuje dbać też o sen. Ja zasypiam o 22 max potem już mi ciężko zasnąć. Jak się wyśpię też jest lepsza regeneracja. 10 lat temu byłem w ciężkiej depresji rok bezrobocia i lekarz wypisywał mi wniosek o rente. Dzisiaj mam swoją działalność, w pracy idzie odpukać - całkiem nieźle. Da się jakoś wyjść z najgorszego gówna. 

Agomelatyne łącze jedynie z suplementami. Polecam być cierpliwym, nie czytać tak tego forum i nie kombinować  .

[KaC]

Cześć. Obecnie Valdoxan w Polsce jest niedostępny i, z tego co się orientuję, stan ten nie zmieni się zbyt szybko lub nie zmieni się w ogóle. Valdoxan zażywałam przez kilkanaście miesięcy w dawcę 25mg na noc. Problem mam z generykami - odnoszę wrażenie, że np. symago w ogóle nie działa. Czy ktoś tutaj ma wiedzę na temat tego, który generyk najbardziej zbliżony jest substancjami pomocniczymi do oryginału? Obecnie pojawi się coraz więcej generyków na rynku i nie wiem co wybrać. 

Podobną sytuację mam z pregabalin - jest tylu producenta, że zwariować można. Z góry dziękuje za odpowiedz. 

[zburzony]

@KaCja dostałem w aptece Agomelatynę +pharma, jest napisane że zawiera ago z kwasem cytrynowym i sód. Nie wiem jak Valdoxan. A kiedy u ciebie pojawiły się efekty pierwsze i jak wyglądały? Ja zacznę od dziś brać, wiele lat temu brałem ją przez miesiąc i czułem się całkiem dobrze, jakoś tak normalnie, trudno to opisać dokładniej.