Skocz do zawartości
Nerwica.com

AGOMELATYNA (Agolek, Agomelatine Adamed/ G.L.Pharma/+pharma, Agomelatyna Egis, Lamegom, Sedival, Symago)


lucjan01

Czy agomelatyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

49 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy agomelatyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      19
    • Nie
      23
    • Zaszkodziła
      12


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ktos zorientowany, nic nie ma na forum, a to podobno przelomowy lek, drugi prozac. w kwietniu premiera w Polszcze. ktos sie orientuje, co i jak? wielki przelom w antydepresantach?

 

[*EDIT*]

 

Doprawdy NIC ?? Zaden z waszych lekarzy nic nie anonsowal ? Moze jakis rozdmuchany temat. Bede u swojego niebawem to zapytam, skoro w kwietniu ma byc dostepny w PL, ale chyba mieli na mysli do badan. Czyli to chyba potrwa zanim przetestuja w naszych swirowniach. Moze sie szykuje drugi Lot nad kukulczym gniazdem...

 

[*EDIT*]

 

Doprawdy NIC ?? Zaden z waszych lekarzy nic nie anonsowal ? Moze jakis rozdmuchany temat. Bede u swojego niebawem to zapytam, skoro w kwietniu ma byc dostepny w PL, ale chyba mieli na mysli do badan. Czyli to chyba potrwa zanim przetestuja w naszych swirowniach. Moze sie szykuje drugi Lot nad kukulczym gniazdem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to by była zupełna nowość. Lek Agonizuje receptory melatoniny i antagonizuje 5-HT2. Jego działanie jest porównywane do siły działania SSRI ,ale nie ma objawów ubocznych :) Czekam z niecierpliwością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie kiedys interesowalem tym lekiem i doszukalem sie w googlach na jakichs anglojezycznych stronach, ze prace nad nim zostaly przerwane / wstrzymane ze wzgledu na malo obiecujace wyniki poprawy stanu pacjentow po odstawieniu leku, czyli brak dlugotrwalego efektu. Nie dam glowy uciac, ale na 90% takie cos kiedys znalazlem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten lek działą jak zegarmistrz naprawiajacy jadro nadskrzyzowaniowe, w ktorym znajduja sie receptory melatoniny i serotoniny. Tabletke sie zazywa codziennie przed snem, preparat wplywa na oddziałowywanie melatoniny i serotoniny na mozg w nocy, pobudza recptory melatoniny i blokuje dzialanie serotoniny. Podobno poprawa jest juz w pierwszym tygodniu po zazyciu tego leku, jak wynika z badan u osob cierpiacych na srednia i ceizka depresje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdzies czytalam,ze zazywanie melatoniny

tej bez recepty jest niewskazane przy depresji,ale nie wiem czy to prawda.

a ten Valdoxan to wg chyba jakas"lipa"Jakos nie chce mi sie wierzyc,zeby dorownal SSRI i do tego nie powodowal obj.ub.,ale to tylko moje zdanie,pozyjemy,zobaczymy.

cena tezpewnie bedzie wysoka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo prosze, napisz ile kosztuje i czy jest dofinansowanie na "przewlekle" ? u nas w polsce-b lekarze nadal nic nie wiedza na temat tego leku, w aptekach tez nic nie wiedza, nie mozna nawet ustalic ceny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leku w polskich aptekach jeszcze niestety nie ma. Sprowadzilem go na wlasna reke z Niemiec - tam juz mozna normalnie kupic i akceptuja polskie recepty. Koszt niestety dosc wysoki. Jedno opakowanie kosztuje okolo 65 euro.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziekuje bardzo za informacje. teraz przynajmniej wiem zeby nie robic sobie nadziei i wrocilem do starego leku zamiast czekac na valdoxan w nieskonczonosc. rzeczywiscie bardzo drogo, szczegolnie gdyby sie okazalo ze wymagana jest dawka 50 mg / dobe.

prosze zdawac relacje z kuracji ! zdrowia zycze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 lipca 2009 firma Servier Polska wprowadziła nowy lek przeciwdepresyjny Valdoxan którego substancja czynna jest agomelatyna,pierwszy melatonergiczny lek przeciwdepresyjny.

Valdoxan® jest agonistą receptorów melatonergicznych MT1 i MT2 oraz antagonistą receptorów serotonergicznych 5-HT2c.

Lek przeznaczony jest do leczenia dużych epizodów depresyjnych u dorosłych.

http://www.servier.pl/aktualnosci/img/Vx_w_praktyce.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Biore ten lek juz ponad tydzien. Zaczynam odczuwac pierwsze pozytywne efekty.

Pierwsze cztery dni byly straszne, podobnie jak na SSRI, jednak to jedyne podobienstwa. Valdoxan NIESAMOWICIE reguluje sen! Nie pamietam kiedy ostatnio moglem zasnac spokojnie po polozeniu sie do lozka, zawsze zajomowalo mi to nawet kilka godzin, a potem spalem bardzo dlugo i budzilem sie nieprzytomny. Obecnie zaspiam blyskawicznie, spie okolo 8 godzin i budze sie niesamowicie wypoczety. Naprawde zapomnialem juz co to znaczy sie porzadnie wyspac, niby takie banalne jednak naprawde niesamowite i wspaniale uczucie.

Odnosnie nastroju to dopiero zaczynam odczuwac pozytywne efekty. Po 8 dniach wyrazie dzisiaj zaczelo poprawiac mi sie samopoczucie. Mialem naprawde fantastyczny dzien, jednak dopiero pierwszy i nie wiem czy ten efekty sie utrzyma, ale zaczelo cieszyc mnie doslownie wszystko. Moglem tez normalnie wejsc do sklepu, czy nawet galerii handlowej, bez tych wszystkich chorych mysli i lekow.

Nawet teraz gdy to pisze, czuje sie chyba po prostu szczesliwy, moze nawet az za bardzo :)

 

Nawet dla tego jednego dzisiejszego dnia bylo warto sporobowac tego leku, teraz wiem jak bardzo zapomnialem co to znaczy "normalnosc". Mam nadzieje ze z kazdym dniem bedzie tak samo dobrze.

 

Co do SSRI to nie ma nawet co porownywac. Nie mam absolutnie ZADNYCH skutkow ubocznych, a efekty o niebo lepsze i jakby wszystko dzialo sie naturalnie. Na SSRI czulem sie zawsze sztucznie, a tutaj tego efektu absolutnie nie ma. Nie poce sie bardziej, jestem pelen energii, serce bije bardzo spokojnie, nawet duzo spokojniej niz dotychczas, libido bez zmian.

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lek o ciekawym profilu, zwlaszcza to dzialanie nasenne i regulujace rytm dobowy mnie zainteresowalo, bo depresji nie mam juz od dawna. Moze bylby jakas alternatywa, jesli faktycznie nie wplywa negatywnie na wage i sfere seksualna, tak jak to pisza w tym artykule. Trzeba by wyprobowac.

 

[Dodane po edycji:]

 

Na niemieckich stronach pisza o czestych przypadkach uszkodzenia watroby i stanowczo odradzaja picie alkoholu podczas leczenia. 28 tabletek po 25 mg kosztuje 65 E :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lek sprowadzilem na wlasna reke z Niemiec, wiec jak cena bedzie wygladala w Polsce nie wiem.

 

Faktycznie w ulotce jest napisane ze trzeba po 6 pierwszych tygodniach wykonac badanie poziomu enzymow watrobowych, poniewaz lek w niektorych przypadkach moze zaburzac jej prace.

Czytalem jednak wyniki badan ktore przeprowadzano przed wprowadzaniem tego leku na rynek i enzymy byly podwyzszone u 1% pacjentow przyjmujacych lek a u osob przyjmuajcych placebo u 0.7%. Po odstawieniu wszystko wracalo do normy. Swoja droga nie wiem jak placebo moglo zaburzyc prace watroby :)

 

Gdy wprowadzono SSRI na rynek lekarze rowniez zalecali kontrole enzymow watrobowych w celu sprawdzenia jej funkcjonowania. Obecnie juz sie od tego odeszlo.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, przy SSRI nigdy nie robilam badan enzymow watrobowych, nie ma zasadniczo takich wskazan. Natomiast podczas brania mianseryny lekarz zalecil regularne kontrole. Czytalam o uszkodzeniach watroby, a nie o zaburzeniach jej pracy. Mimo to chetnie wyprobowalabym ten lek. Cena jednak jest zniechecajaca, mimo, ze teoretycznie stac mnie na to. Jakos nie lubie dawac na sobie zarabiac koncernom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwlaszcza cipramil i lexapro czasami powodowaly zaburzenia w pracy watroby.

Ciekawe jaka bedzie cena w Polsce. Taki cipramil koszuje w Niemczech okolo 50 Euro, a w Polsce jest znacznie tanszy. Mysle ze tak samo bedzie z Valdoxanem.

 

Mozesz mi podac jakiegos linka gdzie opisane sa przypadki uszkodzenia watroby przez Valdoxan? Chetnie bym poczytal.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, ich dzialanie nie ma ze soba nic wspolnego. Osobom chorym na depresje czy inne zaburzenia odradza sie wrecz stosowanie zwyklej melatoniny.

 

[Dodane po edycji:]

 

Po kolejnych kilku dniach sytuacja sie odrobine zmienila. O ile nadal spie bardzo dobrze, to nastroj zdecydowanie sie pogorszyl. Przez ostatnie dni czuje sie niewiele lepiej niz rzed rozpoczeciem kuracji, jedynie moge sie porzadnie wyspac. W ulotce jest napisane iz efekty powinny pojawic sie po dwoch tygodniach, czyli dzisiaj. Mam nadzieje ze jeszcze cos sie zmieni, bo kilka dni bylo naprawde fantastycznych.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten lek jak dla mnie to zupelnie niewypal.... Opisalem to po czesci w innym watku.

 

Biore go juz ponad 2.5 tygodnia (pelne efekty wg. ulotki pojawiaja sie do 14 dni) i po kilku dniach poczatkowej euforii (pewnie zwiazanej z samym faktem przyjmowania czegos nowego) obecnie nie czuje praktycznie wogole ze biore valdoxan, jedynie latwiej mi sie zasypia, jednak zaczalem sie czesto budzic w nocy.

Dodatkowo w tym tygodniu zgodnie z zaleceniem zrobilem badanie enzymow watrobowych i okazalo sie ze mam podwyzszony poziom bilirubiny o 20% ponad maksymalny dopuszczalny poziom - przed rozpoczeciem kuracji wszystkie wyniki byly idealne. Dzisiaj powtorzylem badanie i jezeli wyniki sie nie zmienia to najprawdopodobniej odstawie lek.

 

Mam nadzieje ze dla kogos innego to bedzie jednak trafiony lek.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo proszę o wszelkie opinie na temat valdoxanu, czy ktoś miał przepisany ten lek? ja przyjmuję lerivon na depresję i bezsenność, niestety przestaje on działać... Zastanawiam się nad zmianą leku właśnie na valdoxan, ciekawa jestem, czy spełnia swe zadanie w zakresie przeciwdziałania zaburzeniom snu? Nie wiem czy warto wydać na ten lek niemałe pieniądze? Moja psychiatra powiedziała, ze jeśli chcę, to mi go przepsize, ale jego działania jeszcze nie bardzo zna. Z góry dziękują za odpowiedzi i wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agnieszka, zamiast wydawac majatek na Valdoxan sprobuj namowic lekarza na dolaczenie do Lerivonu znacznie tanszego Trittico CR (ok 25 zl). Lek ten takze reguluje rytm dobowy i u mnie do spolki z mianseryna spisuje sie naprawde dobrze. Zasypiam bez problemow i budze sie rano regularnie o 7.30 wypoczeta i pelna energii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×