Skocz do zawartości
Nerwica.com

Uzależnienie od miłości


pyzia1

Rekomendowane odpowiedzi

witam!

temat uzależnienia od miłosci partnera i desrtukcyjnych związków.

Jestem studentką psychologii i w tym roku pisze prace magisterską na temat uzaleznienia od partnera i motywów skłaniających kobiety

do pozostawania w tym układzie. Temat ten nie jest mi obcy. Jestem na etapie organizowania grupy badawczej, osób którym mogłabym przesłać ankiety do wypełnienia. Oczywiście zapewniam

anonimowość oraz indywidualną odpowiedz o wynikach

i przemyśleniach, polece również literature z tego tematu. Proszę bardzo o pomoc

w moich badaniach. Osoby zainteresowane proszę o odpowiedz naposta i zostawianie swojego adresu mailowego lub napisanie do mnie kojotka111@wp.pl. Każda osoba jest dla mnie na wagę złota.

 

Pozdrawiam Ania W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też jestem uzależniony ale chyba zupełnie inaczej niż większość z was. Nie radze sobie z byciem sam. Byłem w toksycznym związku na który się godziłem byłem też toksycznym (w pewnym sensie i moim własnym rozumieniu) partnerem.

Ale mam też za sobą związki które były "normalne" oraz zwykłe porażki uczuciowe. Toksyczne mniej lub bardziej...

Pyzia1

Wydaje mi się że nie chodzi o samo bycie z kimś ale jak już pisaliście o leczenie własnych ran. Które zadali nam inni ludzie a które próbujemy teraz przy pomocy niewinnych wyrzucić z własnej głowy. Ale prosze uważajmy przy tym! Przecież dobrze wiadomo że jeśli zostaliśmy skrzywdzeni to prawdopodobnie sami zaczniemy krzywdzić. Jeśli byliście kiedyś traktowani okrutnie przez kogoś dla was bardzo ważnego. Uważajcie byście sami nie stali się kolejnymi w łańcuszku.

 

Spotkałem ponad pół roku temu cudowna kobietę. Mój własny ideał postanowiłem że jeśli tylko będzie chciała zbudujemy zdrowy i udany związek. Minęło 8 miesięcy od kiedy jesteśmy razem. Wiem że to nie wiele ale spędzamy ze sobą dużo czasu i zdążyliśmy się poznać. Jestem co do tego związku przekonany w pełni i postanowiłem odłożyć moją tarcze i pokazać prawdziwego siebie, co do uczuć jestem pewny. Jeśli teraz się zawiodę stracę kompletnie wiarę w miłość o jakiej mi od dziecka mówiono... trzymajcie prosze kciuki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm... ostatnio tez sie zastanawialam nad tym dlaczego tak jest, ze za bardzo przywiazuje sie do osob z ktorymi jestem i nawet jak krzywdza jestem przy nich ... teraz znam przyczyne, lezy ona w przeszlosci...

 

polecam ksiazke Robin Norwood "Kobiety, które kochaja za bardzo"

Znakomity poradnik dla kobiet angażujących się w destrukcyjne uczucia do niedojrzałych mężczyzn. Autorka, amerykańska psychoterapeutka, analizuje przyczyny takich skłonności, radzi, jak rozpoznawać chore związki. Uczy, że zwycięstwo w walce z uzależnieniem od infantylnego mężczyzny otwiera kobietom drogę do odzyskania godności i stworzenia dojrzałego związku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2010 o 17:26, odrealniona666 napisał:

 

 

polecam ksiazke Robin Norwood "Kobiety, które kochaja za bardzo"

Znakomity poradnik dla kobiet angażujących się w destrukcyjne uczucia do niedojrzałych mężczyzn. Autorka, amerykańska psychoterapeutka, analizuje przyczyny takich skłonności, radzi, jak rozpoznawać chore związki. Uczy, że zwycięstwo w walce z uzależnieniem od infantylnego mężczyzny otwiera kobietom drogę do odzyskania godności i stworzenia dojrzałego związku.

Świetna książka. Naprawdę godna polecenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×