[KOMORÓW]

[Jurecki]

betii, a kiedy to było jak można wiedzieć, bo ja mam nerwicę i zaburzenia osobowości, i czy miałbym tam szanse się dostać?

[greengarden]

hej, jest tu ktoś kto był w Komorowie po zmianie ordynatora? jak tam teraz jest? warunki przyjęcia są takie jak były? też przechodzi się przez "zerówkę"?

proszę, dajcie znać.

[betii]

aha ja mam wiesci jak bylo ok 2lata temu.

nie wiedziałam ze panią stefanof zmienili ale chyba to dobrze/ moze na dr Pacułe?-bardzo sympat.lekarka

[greengarden]

Pacuła jest teraz p.o. ordynatora.

ja też mam wieści sprzed ok. 2 lat.

wybieram się znowu i jestem ciekawa jak tam teraz jest.

i czy zmienili katering :)

[betii]

oby

[Nenaja]

Katering się raczej nie zmienił ! dalej serca serwują ! No szczerze powiem, że byłam na przełomie zmiany kierownictwa.... na początku wszystko było "pięknie", ale po zmianie zrobił się taki chaos, że hej. Nie dość że terapeuci i lekarze uciekają, jest mało zajęć to na oddziale panuje tzw. samowolka... każdy robi co chce... nie można tego nazwać "terapią"... bo człowiek wychodzi w gorszym stanie niż przyszedł.

 

P.S. zapraszam na priv... wyszłam dnia dzisiejszego

[thbthb]

A przepraszam, a tam ordynatorem nie był Britman? Czy coś się ostrrro znowu pozmieniało ostatnio?

 

Poza tym ja jak byłem niedawno na kwalifikacjach to odniosłem wrażenie, że jest większy spokój i porządek, ale moze to złudzenie...

[greengarden]

Katering się raczej nie zmienił ! dalej serca serwują ! No szczerze powiem, że byłam na przełomie zmiany kierownictwa.... na początku wszystko było "pięknie", ale po zmianie zrobił się taki chaos, że hej. Nie dość że terapeuci i lekarze uciekają, jest mało zajęć to na oddziale panuje tzw. samowolka... każdy robi co chce... nie można tego nazwać "terapią"... bo człowiek wychodzi w gorszym stanie niż przyszedł.

 

P.S. zapraszam na priv... wyszłam dnia dzisiejszego

samowolka była zawsze. to nie szpital psychiatryczny pod 24h nadzorem.

są zajęcia z psychodramy? były świetne.

jak teraz wygląda średnia wieku?

są zajęcia z zaburzeń odżywiania?

[Nenaja]

no wiesz, co do samowolki... to pod względem regulaminu były wyciągane konsekwencje...a teraz...hmmm...

Jeszcze p. Agnieszka pracuje...i na całe szczęście! Co do średniej wieku to teraz więcej osób jest przyjmowanych 40+, pingpong i siatka umierają....

Nie ma zajęć z zaburzeń odżywiania, nie ma zajęć tańcem i ruchem, grupy diagnostyczne prawie wogóle zajęć nie mają...

[greengarden]

no wiesz, co do samowolki... to pod względem regulaminu były wyciągane konsekwencje...a teraz...hmmm...

Jeszcze p. Agnieszka pracuje...i na całe szczęście! Co do średniej wieku to teraz więcej osób jest przyjmowanych 40+, pingpong i siatka umierają....

Nie ma zajęć z zaburzeń odżywiania, nie ma zajęć tańcem i ruchem, grupy diagnostyczne prawie wogóle zajęć nie mają...

 

wyszłaś dziś z "zerówki" czy pełnowymiarowej terapii?

a relaksacja wieczorami jest?

 

zerówka zawsze miała mało zajęć.

[Nenaja]

z pełnej- 3m-cznej grupy... no wiem, że zerówka miała mniej zajęć, ale teraz jest tak że mają nawet dzień cały wolny...co moim osobistym zdaniem nie powinno tak być...ale to tylko moja opinia.

Jedynie z czego jestem zadowolona to z okolicy, ciszy i spokoju...

 

tja...relax jest nadal

[greengarden]

z pełnej- 3m-cznej grupy... no wiem, że zerówka miała mniej zajęć, ale teraz jest tak że mają nawet dzień cały wolny...co moim osobistym zdaniem nie powinno tak być...ale to tylko moja opinia.

Jedynie z czego jestem zadowolona to z okolicy, ciszy i spokoju...

 

tja...relax jest nadal

ja jak byłam na zerówce (2 lata temu) to mieliśmy zajęcia 3x w tygodniu. też uważam, że to stanowczo za mało. "wstępni" potrzebują jak najwięcej zajęć, maksymalnego zapełnienia czasu.

 

fakt, okolica piękna.

a darmowy basen w Pruszkowie nadal mieliście? czy już się skończyły takie przywileje?

[Nenaja]

Basen na szczęście nadal jest darmowy :)

[CrazyGrzegorz]

Witajcie!

Jestem Grzegorz. Zostałem przyjęty do Komorowa na dwa tygodnie do grupy 0... Zaczynam 4 grudnia... to już niedługo, a ja nie wiem jak się przygotować do pobytu w takim miejscu :) Jeśli ktoś byłby uprzejmy napisać jaka jest ilość miejsca na przedmioty/ubrania pacjentów oraz gdzie są one trzymane? Czy można gdzieś bezpiecznie schować wartościowe rzeczy tj. laptopa, komórkę, czy portfel? Bardzo proszę o odpowiedź.

[namiestnik]

ja trzymałem laptopa poprostu w szafce swojej, tak samo portfel, komórkę. Niestety nie są (przynajmniej jak ja byłem to nie były) zamykane na klucz

[CrazyGrzegorz]

Acha. A na ubrania też ma się jakąś szafkę ? jak dużo odzieży można ze sobą zabrać ? :)

[namiestnik]

Hmmm.. wiesz - no tam nie ma rewii mody. Tak czy inaczej w moim pokoju i w większości jak widziałem była duża szafa oraz małe szafki - takie tzw. nocne. Ew. możesz część tzrymać w walizce położonej na szafie. Raczej nie ma mało miejsca.

 

Weź sobie jakiś kubek - klapki na zmianę etc

[CrazyGrzegorz]

Dzięki za odpowiedzi, bardzo mi pomogły. Jeszcze ciekaw jestem, jak wygląda sprawa z własnym autem... tzn. czy można na okres pobytu zostawić na parkingu swoje auto? czy są jakieś zakazy dotyczące niemożliwości jazdy samochodem ze względu na leki czy coś podobnego ? czy można w wolnym czasie gdzieś pojechać, chociażby na zakupy ?

[namiestnik]

Można tam zostawić auto. Można jeździć na zakupy czy na basen do Pruszkowa. No chyba, że akurat takie leki będziesz brał, że nie - ale to już indywidualna sprawa.

[CrazyGrzegorz]

ok. Dzięki wielkie za pomoc :)

[ajakanna]

Cześć Crazy Grzegorz

 

Czekamy tu już na Ciebie, a zwłaszcza na Twój samochód! Jak masz jakieś fajne ciuszki, to przywoź, ......... Faceci są tu kiepsko ubrani, więc będziesz wyjątkiem. Będziesz miał powodzenie

[CrazyGrzegorz]

Cześć Crazy Grzegorz

 

Czekamy tu już na Ciebie, a zwłaszcza na Twój samochód! Jak masz jakieś fajne ciuszki, to przywoź, ......... Faceci są tu kiepsko ubrani, więc będziesz wyjątkiem. Będziesz miał powodzenie

 

Nie wiem czy jestem przewrażliwiony czy to była ironia... ?

Wybaczcie, nie byłem nigdy w takim miejscu i uważam, że mam prawo zadawać pytania, które mogą się wydawać komuś dziwne czy głupie...

Ale jak to mówią, nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi ;-)

 

ajakanna mam nadzieję, że na miejscu zechcesz porozmawiać ze mną o tym co sprowokowało cię w moich pytaniach

[namiestnik]

CrazyGrzegorz, nie przejmuj się. A ludzi z autami zawsze za mało - pewnie będą Cię ścigać by pojechać razem na basen czy coś. :)

[CrazyGrzegorz]

hehe, dzięki namiestnik. Moja rodzina robi wszystko żeby mnie przekonać, abym zostawił samochód w domu. Ja na razie luźno się zastanawiam jak zrobić :) na pewno jeśli nie wezmę samochodu to więcej kasy zostanie w kieszeni ;P znowu samochód daje trochę niezależności i nie trzeba stresować się czy będzie czym pojechać albo wrócić ... :)

 

namiestnik czy mógłbyś napisać parę zdań, jak wygląda pobyt w tym ośrodku?

[namiestnik]

CrazyGrzegorz, wstajesz rano. Prysznic, toalety są wspólne na cały korytarz. Każdy chodzi ubrany jak chce. Śniadanie zjadasz w stołówce. potem masz różnorakie zajęcia w swojej grupie (w grupie 0). Potem obiad. Czas wolny. Wieczorem kolacja i relaks. Potem idziesz spać. Chyba, że spać nie możesz to szwędasz się z innymi zombie co spać nie mogą.

 

Po 14 możesz wyskoczyć do sklepu po coś, czy ogólnie na spacer (są tam piękne tereny do spacerów).

 

Jest tam sieć Wifi - można korzystać z internetu. Nie wszędzie łapie zasięg tej sieci.