Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj mijają jakieś dwa tygodnie i 4 dni od zejścia z Paro, 2 tygodnie od wylądowania na SOR-ze.

jest cholernie źle, ale nie zgodziłam się na zamknięty, zaś na dzienny- mnie nie przyjęli. Ordynatorka zobaczyła tylko w skierowaniu, że myśli samobójcze miałam i nawet nie chciała wysłuchać, ze to tydzień temu, ze na ten moment już nie mam. Słowo lekarza ważniejsze. Wyprosiła mnie z gabinetu po 2 minutach, taka zabiegana. Nieważne, ze czekałam na szanowną panią ordynator godzinę przed gabinetem, bo gdzieś sobie polazła, a przyjmuje tylko raz w tygodniu. I nie raczy nawet wywiesić rozpiski godzin przyjmowania na drzwiach.

 

Czuję się poniżona, ogólnie zero pojęcia co dalej, rzucić leczenie, rzucić studia i wrócić do starych, żeby odesłali mnie spowrotem tam skąd mnie wzięli.

 

Jestem w gorszym stanie niż jak zaczynałam brać paroksetynę. Plus hemoroidy i nadwaga gratis. Ha ha.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawilem wlasnie ami i zamiast tego chce dodac bromantan.

Dobrze zrobiłeś, jeśli nie masz schizofreni lub ChAD, to stosowanie neurolepów jest nieporozumieniem. Kastrują nierzadko bardziej niż SSRI, w kombinacjach to już w ogóle, a stosowanie ich jako augmentacja antydepresantów uważam za nieporozumienie.

 

Grabarz666, moze ty mi powiesz czy mozna go laczyc z paroksetyna? Ponoc oddzialywuje tez m.in. na sero, takze albo wzmocni dzialanie serotogeniczne, albo cos namiesza i kuracja paro pojdzie sie j3bac.Dorzucam go by mnie zaktywizowal.

Interakcji nie powinny wystąpić. Badania pokazują, że bromantan wzmacnia transmisję serotoninergiczną, a przede wszystkim dopaminergiczną, co może mieć wpływ na poprawę libido:

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7580761

Bromantan induced a significant increase in the 5-HT and 5-HIAA content in the frontal cortex and delayed an increase in their content in subcortical brain regions.

The drug also affected the DA parameters of the brain thus suggesting an important role of dopaminergic system in the mechanism of pharmacological effects of the drug.

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7580761

A three-day treatment with bromantan (30 and 300 mg/kg, p.o.) predominantly increased the sexual proceptivity, whereas a chronic administration (for 2 months in males and 2 weeks in females) produced a dose-dependent increase in both proceptivity and receptivity. The observed effects are probably related to the dopamine-positive action of bromantan.

 

Na wszystkich ssrajach mialem obnizone libido, ale to co sie dzieje na 40mg paro jest az wrecz smieszne.Tak jakbym nie mial nic albo jakas ciipke :bezradny:

Paroksetyna, to najbardziej serotoninergiczny SSRI, więc kastruje najsilniej, a ponadto jest inhibitorem iNOS i eNOS, co dodatkowo powoduje zaburzenia erekcji.

 

Osobiście uważam, że fluoksetyna i paroksetyna to najgorsze SSRI, ale to moja subiektywna opinia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"NOS" brzmi jak jakis dopalacz a nie kastrator :mrgreen:

Sam NOS jako dopalacz erekcji tak, ale inhibitor syntazy tlenku azotu (iNOS, eNOS) już nie, czyli kastrator.

 

Grabarz666, rozumiem ze faworyzujesz escitalopram?

Tak, bo jest najbardziej selektywnym SSRI i w porównaniu do reszty leków z tej grupy:

- statystycznie skuteczniejszy p/depresyjnie niż paroksetyna/fluoksetyna/cytalopram/fluwoksamina (co do sertraliny, to uważam, że są one równie skuteczne)

- działa najszybciej spośród reszty SSRI

- nie jest inhibitorem iNOS/eNOS

- nie jest inhibitorem NET

- nie jest inhibitorem C-P450

- nie jest inhibitorem rec. muskarynowych

- nie jest inhibitorem rec. sigma-1 (jest słabym agonistą)

- nie jest inhibitorem rec. alfa-1

- nie jest inhibitorem rec. 5-HT2C

- nie wydłuża odcinka QT (tak silnie jak jego enancjomer ®)

- nie ma bardzo długo działających metabolitów

- nie powoduje silnego zespołu odstawiennego

 

To moja subiektywna opinia i oczywiście zdaję sobie sprawę, że większość jego badań sponsorował producent oryginalnego leku zawierającego escytalopram (Remeron) firma Lundbeck.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o escytalopramie, to zachęcam do przeczytania jego opisu na moim blogu:

 

http://blog-naukowy.blogspot.com/2015/08/enancjomery-w-psychofarmakologii.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bedzielepiej, Nie rzucaj szkoly ! Ja to zrobilem przez swoja chorobe i teraz powracam po stracie kilku lat.To byl najgorszy moj blad.

 

Straciłam wiarę w sens wszystkiego co robię, staram się dorównać normalnym ludziom, nikt nie wie jaki koszt emocjonalny ponoszę.

 

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

Nie pójdę na zamknięty bo to strata czasu i nerwów, nie jestem jakimś świeżakiem by nabrać się na to, ze tam się mną ktoś zajmie. To po prostu lekarka umywa ręce i przerzuca mnie do kogoś innego, nie rozumiejąc że nie mam siły poraz setny opowiadać od zera o sobie.

 

Moja lekarka najchętniej by się mnie pozbyła, już mi sugerowała że mogę sobie zmienić lekarza. Zaraz po tym jak pojechała mnie, ze "pani często lekarzy zmieniała"...

Nie mam siły nie wiem gdzie szukać pomocy, jestem w strasznym stanie i boję się co będzie dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam siły nie wiem gdzie szukać pomocy, jestem w strasznym stanie i boję się co będzie dalej.

A czy nie pisałaś przypadkiem niedawno, że tak świetnie się czujesz po odstawieniu paroksetyny, zachęcając innych, żeby nie brali leków?

 

PS nie jest to atak ad personam tylko zdziwienie, że nagle stan się pogorszył pod ostawieniu tych "złych" leków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam siły nie wiem gdzie szukać pomocy, jestem w strasznym stanie i boję się co będzie dalej.

A czy nie pisałaś przypadkiem niedawno, że tak świetnie się czujesz po odstawieniu paroksetyny, zachęcając innych, żeby nie brali leków?

 

PS nie jest to atak ad personam tylko zdziwienie, że nagle stan się pogorszył pod ostawieniu tych "złych" leków.

 

no tak, bo nie słyszałeś, ze po odstawieniu SSRI następuje ostry niedobór serotoniny, stąd Twoje zdziwienie. Zachwycaj się dalej escitalopramem i jego cudownymi zdolnościami :brawo: dwa miesiące zażywania tego shitu= się u mnie półrocznym pobytem w szpitalu, ale to tak na marginesie

 

bedzielepiej, Idz na oddział zamknięty, a potem cię przeniosą na dzienny otwarty, ja tak miałem, co do twojego stanu, to ile czasu jesteś bez leku??

 

W życiu nie pójdę na zamknięty, już byłam i nie chcę tego powtarzać. ponad dwa tygodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

 

bedzielepiej: O pierwszym skierowaniu pisałaś, że przyjęto Cię, tylko nie pasowały Ci godziny popołudniowe... Pisząc, że tak trudno dostać się na dzienny, niepotrzebnie zniechęcasz innych użytkowników forum do próbowania. A stan faktyczny jest taki, że miałaś możliwość uczęszczać na dzienny, tylko - z takich czy innych przyczyn - nie skorzystałaś z pierwszej możliwości.

 

Próbowałaś we wszystkich oddziałach dziennych w Trójmieście? Sprawdź tu: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

półrocznym pobytem w szpitalu

:shock:

 

Tak w ogole to po co odstawialas paro, skoro w miare stabilnie sie na niej czulas?

U mnie w miescie nie ma kolejek, wiec nie bylo problemu dostac sie na dzienny, a w takim Trojmiescie musza robic selekcje.Na dzienny nie przyjma Cie z powodu drgawek, czy innych objawow odstawiennych po lekach.Tam patrza na sedno twoich problemow psychicznych.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

 

bedzielepiej: O pierwszym skierowaniu pisałaś, że przyjęto Cię, tylko nie pasowały Ci godziny popołudniowe... Pisząc, że tak trudno dostać się na dzienny, niepotrzebnie zniechęcasz innych użytkowników forum do próbowania. A stan faktyczny jest taki, że miałaś możliwość uczęszczać na dzienny, tylko - z takich czy innych przyczyn - nie skorzystałaś z pierwszej możliwości.

 

Próbowałaś we wszystkich oddziałach dziennych w Trójmieście? Sprawdź tu: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index/

 

I tu: http://www.medicoland.pl/jednostka/498/niepubliczny-zaklad-opieki-zdrowotnej-medico

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się że po tylu latach chorowania nie chcą mnie na oddział dzienny, już dwa skierowanie odrzucono.

 

 

bedzielepiej: O pierwszym skierowaniu pisałaś, że przyjęto Cię, tylko nie pasowały Ci godziny popołudniowe... Pisząc, że tak trudno dostać się na dzienny, niepotrzebnie zniechęcasz innych użytkowników forum do próbowania. A stan faktyczny jest taki, że miałaś możliwość uczęszczać na dzienny, tylko - z takich czy innych przyczyn - nie skorzystałaś z pierwszej możliwości.

 

Próbowałaś we wszystkich oddziałach dziennych w Trójmieście? Sprawdź tu: http://kolejki.nfz.gov.pl/Informator/Index/

 

tam się wyświetla sie jedynie Srebrzysko o którym słyszałam za dużo złych opinii.

No nie do końca mnie przyjęli, zmanipulowali mnie a jak się okazało że nie mogę na popołudnie chodzić to wpadli w histerię i bezradność, że nie wiedzą co ze mną zrobić i chcieli przerzucać na kolejne konsultacje, to zrezygnowałam zeby szukać gdzieś indziej. Poza tym na tym oddziale nie mieli psychoterapii indywidualnej, a mi głównie na takiej zależało.

 

Niepotrzebnie zniechęcam, aha. Piszę co mnie spotkało i to jest zniechęcanie, ok. Nie przejmujcie się, na oddziały dostają się bez problemu ludzie, którzy chcą dostać świadczenia i idą tam np. starzy dyrektorzy by mieć wyższą emeryturę. http://natemat.pl/106471,zdrowi-polacy-klada-sie-na-oddzialach-psychiatrycznych-by-wyrwac-cos-od-zus-zyskac-bezkarnosc-lub-rozwod Dla takich jak ja nie ma miejsca nigdzie, bo ktoś np jest tak zaradny, że chodzi jednocześnie na odział dzienny, psychoterapię grupową, do psychoterapeuty (w 3 osobne miejsca). Albo bogaci ludzie, którzy zarabiają 8 tysięcy miesięcznie chodza na terapię NFZ, chociaż stać by ich było prywatnie. Wszystkie przypadki z życia wzięte, to są realia, a nie jakieś moje wymysły.

Ja już nie mam siły próbować, mam taką depresję że nie chce myśleć co będzie jutro, próbowałam w cztery miejsca się dostać i za każdym razem nic. Jestem wycieńczona tym, ze nie ma dla mnie nigdzie miejsca i ciągle mi odmawiają. A potem jak czytam takie artykuły http://wiadomosci.onet.pl/kraj/brak-opieki-nad-chorymi-na-depresje/yb0b2 (autorem jest mąż pani ordynator, która mnie wczoraj tak "po ludzku" potraktowała) to mam ochotę się za.ebać by nie psuć statystyk.

 

-- 14 lip 2016, 11:49 --

 

półrocznym pobytem w szpitalu

:shock:

 

Tak w ogole to po co odstawialas paro, skoro w miare stabilnie sie na niej czulas?

U mnie w miescie nie ma kolejek, wiec nie bylo problemu dostac sie na dzienny, a w takim Trojmiescie musza robic selekcje.Na dzienny nie przyjma Cie z powodu drgawek, czy innych objawow odstawiennych po lekach.Tam patrza na sedno twoich problemow psychicznych.

 

A skad wiesz, że w miarę stabilnie się czułam?? Miałam myśli s każdego miesiaca, napady płaczu w sytuacjach publicznych, do tego milion uboków, które gdzieś tam już wymieniłam, w tym osłabienie funkcji poznawczych, moglam się do ludzi jedynie uśmiechać z pustką w głowie i ziewać bez końca

 

Poważnie piszesz z tymi drgawkami? Myślisz, ze pierwsze co to wywnętrzniałam się na konsultacji że mam drgawki i objawy odstawienne, zwłaszcza że sama ten lek odstawiłam? Byłeś na tych rozmowach, że wiesz o czym ja tam mówię? Żałosne, przez takich jak Ty tracę wiarę w ludzi i nie chce mi się pisać na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

tam się wyświetla sie jedynie Srebrzysko o którym słyszałam za dużo złych opinii.

 

 

:bezradny: W samym Gdańsku, poza Srebrnikami i GUMed, wyświetlają się:

- GDAŃSK

DWORSKA 27

 

- GDAŃSK

GDYŃSKA 1

 

- GDAŃSK

OLIWSKA 62.

 

Dodatkowo, w Gdyni wyświetlają się 3 kolejne oddziały dzienne, bez kolejek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widocznie uznali ze jestes malo interesujacym przypadkiem, albo beznadziejnym.Oczywiscie zwal wine na niekompetentna sluzbe zdrowia ktora sie Tobia nie interesuje :(

 

Vengence, jest przednio, ale po polrocznym zamknieciu tez bym raczej mial uprzedzenie do takich miejsc :mrgreen:

 

-- 14 lip 2016, 12:47 --

 

Nie miec na tyle rozumu by zalatwic tak blacha sprawe.Widac ze ogarniasz pewne sprawy, wiec choroba nie jest tu tak wielka przeszkoda.Moze zmien chlopaka ktory nie potrafi Ci pomoc w trudnych chwilach.

To jest watek o paroksetynie.Moderatorzy pewnie spia jak ci lekarze na dyzurze :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no tak, bo nie słyszałeś, ze po odstawieniu SSRI następuje ostry niedobór serotoniny, stąd Twoje zdziwienie. Zachwycaj się dalej escitalopramem i jego cudownymi zdolnościami :brawo: dwa miesiące zażywania tego shitu= się u mnie półrocznym pobytem w szpitalu, ale to tak na marginesie.

Żeby kózka nie skakała...

 

Zachwycam to się mirtazapiną, a nie escytalopramem :lol:

 

Poza tym są różne kombinacje skutecznego leczenia depresji, np STAR*D, więc jest alternatywa do leczenia tylko jednym lekiem SSRI.

Pozostają również bardzo niedoceniane, skuteczne i bezpieczne EW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moglbys rozwinac temat? Jestem ciekaw takich opcji :smile: .

http://www.nimh.nih.gov/funding/clinical-research/practical/stard/allmedicationlevels.shtml:

cd632ac931d45.jpg

 

Prace o elektrowstrząsach:

http://www.familymedreview.org/files/2015/pdf_042015/280_283.pdf

 

http://www.wple.net/plek/numery_2014/numer-12-2014/720-723.pdf

 

http://www.wple.net/plek/numery_2015/numer-1-2015/31-34.pdf

 

Od siebie dodam, że gdybym nie znalazł kombinacji leków, po których czuję się dobrze, to na pewno zdecydowałbym się na EW. Mam na myśli tutaj bardzo zły stan, w którym byłem biorąc moklobemid 450 mg oraz trazodon 300 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was wszystkich serdecznie ;)

 

My paroksetyniarze powinnismy sie trzymac razem, a nie wzajemnie dolowac. Ja wiem jak Bedzielepiej potwornie zle sie czuje, bo przez to przechodzilem. Jest sie nie zdolnym do podejmowania jakichkolwiek racjonalnych decyzji, nie mozna pracowac, uczyc sie , nie mozna normalnie nic. Czlowiek stoi obok siebie i nie chce mu sie zyc.

 

Bedzielepiej, naprawde nikt nie jest w stanie cie sklonic, zeby wrocic na paro, chociaz na 5mg ? Martwie sie bardzo twoim zlym samopoczuciem, i nie chcialbym, zeby ten stan przerodzil sie w stan przewlekly. Biore ten narkotyk 13 lat i poznalem setki ludzi i setki historii zwiazanych z odstawieniem paro. Ludzie ktorzy brali heroine mowia, ze odwyk po niej jest lzejszy niz po paro. Jezeli bedziesz zwlekac z ponownym zazyciem paro, to za 1-2 tygodnie juz moze ci ponowne zazycie nie pomoc.

 

3maj sie, nie jestes tu sama.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Don Corleone, Niektórzy nie wiedzą co to empatia, i mają po prostu najebane w głowie, zachowują się jak faszyści, ja mam wyjebane na czyjąś pomoc i nawet na empatie, już wiele razy przejechałem się na ludziach i nie liczę na nic, mogę im najwyżej pokazać to :tel: a właśnie ostatnio miałem taką sytuacje na drodze, ktoś potrącił małego pieska, zatrzymałem się wziąłem go do auta, za mną i przede mną cały czas jezdzili ludzie i nikt się kurwa nie zatrzymał, jeden nawet do mnie coś pierd.., że blokuje drogę, to powiedziałem, że jak jeszcze raz mi zwróci uwagę to rozjebie mu pysk i spale auto, no i tyle go było widać, piesek był mieszkańcem pobliskiego domku, zaniosłem go właścicielom, ja kurwa z depresją, sam ledwo łażę, a żadna inna kurwa się nie zatrzymała, znieczulica i tyle. :time:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×