Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

na bezsenność mianseryna(lerivon) jest super, potwierdzam, skuteczność niesamowita i nie uzależnia, polecam tym co zmagają sie z bezsennością...

 

paroksetyna a fluoksetyna to kwestia wyboru, zmieniłem kiedys z paro na fluo, ale już nie było takich super efektów jak kiedys, na natręctwa fluo jest najlepsze, aktywizuje, daje motywacje, energie, większą chęć do pracy, zainteresowań, lepiej działa antydepresyjnie natomiast paro zmniejsza motywacje, zobojętnia, rozleniwia, daje lepszy efekt uspokajająco-przeciwlękowy, apetyt jest dużo lepszy niż na fluo i dlatego stawiam na paro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na bezsenność cierpię od 8 lat, tak od ośmiu lat już niestety, bardzo długo i chyba

nigdy z tego nie wyjdę tak mi się wydaje. Próbowałem różnych leków jedynie paro

mi pomógł ale to długa historia. Miansaryny nie próbowałem ani jeden lekarz mi jej

nie zaproponował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na lęki to paro najlepsze, z pernazyną w zestawie kiedyś najlepiej działało, jakiś czas temu dorzuciłem pernazyne przed snem dla ciekawości na kilka dni, na dzień sie nie nadaje bo zamula, ale na drugi dzień zrelaksowany bardziej byłem i jakoś ogólnie bardziej na luzie. pernazyna jako opcja dodatkowa jest ciekawym pomysłem, ale narazie wole brać tylko paro, bo nie chce mieć więcej skutków ubocznych

 

zigi7 na bezsenność można próbować też: pramolan, kwetiapine, doksepin, trazodon wszystko to ma równoczesnie pewien wpływ uspokajający i przeciwlękowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na bezsenność mianseryna(lerivon) jest super, potwierdzam, skuteczność niesamowita i nie uzależnia, polecam tym co zmagają sie z bezsennością...

 

paroksetyna a fluoksetyna to kwestia wyboru, zmieniłem kiedys z paro na fluo, ale już nie było takich super efektów jak kiedys, na natręctwa fluo jest najlepsze, aktywizuje, daje motywacje, energie, większą chęć do pracy, zainteresowań, lepiej działa antydepresyjnie natomiast paro zmniejsza motywacje, zobojętnia, rozleniwia, daje lepszy efekt uspokajająco-przeciwlękowy, apetyt jest dużo lepszy niż na fluo i dlatego stawiam na paro

 

Na mnie paroxetyna zadziałała bardzo pobudzająco, megapobudzenie i napady paniki. Problemu z motywacja nie mam, bo trzeba życj jakoś,

tylko te pieporzone napięcie.

 

Mam ten stilnox, ale nie wiem czy jeszcze działa bo i tak zasypiam dopiero po 2 godzinach od zażycia.

No to juz chyba zasypiam "sam z siebie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zigi7, To Ty masz nerwice lękowa , depresje ? czy nie możesz spać? Przez 3 lata było ok , gdy brałeś?

Pracować nad sobą , wychodzić itp.ponieważ my mamy nerwice lękowa i dlatego.. freda, odstawiała paro , po malutku i z tego co pisała nie miała większych jazd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwica lękowa, depresji nie mam.

brałem paro było ok ale potem na splot różnych sytuacji nawet paro nie pomagał i w ogóle go odstawiłem.

Głównie mi padło na sen ale nie tylko inne objawy somatyczne także są, ale już mniej niż kiedyś, teraz najbardziej

na sen. A jak odstawiam leki to już w ogóle jest masakra. Chodziłem na psychoterapie, kiedyś. Teraz medytuje i inne

metody relaksacji do tego jakiś sport, ale to chyba za mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

xmarcinx92, Tez sie nad tym zastanawiam..po przeszło tygodniu zwiększenia dawki na 25 mg .,znów wczoraj miałam uboki , większe drżenia mięśni , zawroty głowy itp a dziś rano znów się obudziłam nie czując palców u rak , jak na początku brania paro..ile to może trwać , zła juz jestem :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zigi7, ja teraz biorę 25mg,bo 20 było mi trochę mało,lęki wracały.a moja praca nad sobą-prubuje żyć normalnie,robię to co do mnie należy,nie poddaje się.mam dzieci mam dla kogo się starać,mam kochającego męża,który nie da mi gnić w domu.chodzę do sklepu,kościoła :D ,choć kiedyś tak bardzo się bałam.

hania33, mi do tej pory cierpną ręce i nogi,mniej niż kiedyś,ale dalej to czuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnie bywa przeważnie wcale a teraz czasami 3-4 godziny, jestem wyczerpany i boli mnie głowa, źle sie czuje. Dziś spałem po ivomane. U mnie to loteria, emocjonalnie jest lepiej (medytacja) tylko ten sen. To już 8 lat:-(((

 

-- 12 lis 2013, 13:08 --

 

Różnie bywa przeważnie wcale a teraz czasami 3-4 godziny, jestem wyczerpany i boli mnie głowa, źle sie czuje. Dziś spałem po ivomane. U mnie to loteria, emocjonalnie jest lepiej (medytacja) tylko ten sen. To już 8 lat:-(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×