Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Dalja]

Godzinę temu, Grouchy Smurf napisał(a):

 

Niewiele brakowało

Przestań. Nie rób mi złej reklamy. Takie ptsd że ja nic nie mówie, a Ty nagle sam z siebie na drugą imprezę chciałeś :D 

[Maat]

8 godzin temu, Dalja napisał(a):

Przestań. Nie rób mi złej reklamy. Takie ptsd że ja nic nie mówie, a Ty nagle sam z siebie na drugą imprezę chciałeś :D 

No no no...

[Grouchy Smurf]

15 godzin temu, Dalja napisał(a):

Przestań. Nie rób mi złej reklamy. Takie ptsd że ja nic nie mówie, a Ty nagle sam z siebie na drugą imprezę chciałeś :D 

Cicho. Widok anielicy był tego wart

[bei]

Nie lubię dyskotek, wiejska zabawa to zdecydowanie bardziej mój klimat. Bardzo lubię tańczyć do muzyki granej na takich zabawach, czy weselach.

[Dalja]

2 godziny temu, bei napisał(a):

Nie lubię dyskotek, wiejska zabawa to zdecydowanie bardziej mój klimat. Bardzo lubię tańczyć do muzyki granej na takich zabawach, czy weselach.

Ale w klubach są różne sale, minimum dwie. Grają na tej drugiej właśnie disco polo, czy dance, i tam się ludzie też bawią. Niestety zabaw w remizach już praktycznie nie ma, a to miało swój vibe 

4 godziny temu, Grouchy Smurf napisał(a):

Cicho. Widok anielicy był tego wart

Że mój widok

[bei]

52 minuty temu, Dalja napisał(a):

Ale w klubach są różne sale, minimum dwie. Grają na tej drugiej właśnie disco polo, czy dance, i tam się ludzie też bawią. Niestety zabaw w remizach już praktycznie nie ma, a to miało swój vibe 

Ja to bym sobie chętnie od czasu do czasu polkę albo oberka zatańczyła ... .

Czasami jeszcze się robi takie zabawy na zewnątrz.

[Maat]

Polka to chyba prosta,ale oberka nie mam pojęcia.

Chyba że:O!Berek!I się ganiamy.

[Grouchy Smurf]

14 godzin temu, Dalja napisał(a):

Że mój widok

Ta, ehem. Ty to jak pani nauczycielka albo instruktorka: ruszaj się całym ciałem a nie tylko paluszkiem  xD

[Dalja]

16 minut temu, Grouchy Smurf napisał(a):

Ta, ehem. Ty to jak pani nauczycielka albo instruktorka: ruszaj się całym ciałem a nie tylko paluszkiem  xD

Serio, jak chcesz się publicznie pokazywać ze mną, to paluszek odpada

[Mic43]

16 godzin temu, Dalja napisał(a):

Że mój widok

Pisał anielicy, nie diablicy

[Dalja]

2 godziny temu, Mic43 napisał(a):

Pisał anielicy, nie diablicy

Z tego co wiem część aniołów jest zbuntowanych xd

[Grouchy Smurf]

21 minut temu, Dalja napisał(a):

Z tego co wiem część aniołów jest zbuntowanych xd

No i zwą się diabłami

[Dalja]

32 minuty temu, Grouchy Smurf napisał(a):

No i zwą się diabłami

A tam, nikt nie wie 

A jak to było, ktoś pamięta czemu zbuntowal się ten 1 anioł przeciw Bogu

[Liber8]

Na innych planetach, o wyższym rozwoju nauki, też szukają Boga, nigdzie nie znaleźli. Postanowili stworzyć chytry plan sprowokowania go, żeby się pojawił. Powołali szwadrony śmierci i ruszyli w bój, zaczęli unicestwiać inne cywilizacje, im bardziej niewinni tym lepiej. Miał się pojawić i ratować biedaków, albo chociaż ukarać sprawców. Nie pojawił się.

Doszło do nieporozumienia, nie można zbuntować się przeciwko komuś kto nie istnieje, a anioły z nieba w statkach nie chciały dalej napadać i mordować, więc jeden po drugim zbuntowały się przeciwko rozkazom i temu co robią, a nie Bogu, nie ma go, trudno, trzeba radzić sobie bez niego ¯\_(ツ)_/¯

[Mic43]

36 minut temu, Dalja napisał(a):

A tam, nikt nie wie 

A jak to było, ktoś pamięta czemu zbuntowal się ten 1 anioł przeciw Bogu

No chciał być równy Bogu chyba, wkurwiało go ze ktoś jest nad nim 

[Fuji]

1 godzinę temu, Dalja napisał(a):

A jak to było, ktoś pamięta czemu zbuntowal się ten 1 anioł przeciw Bogu

Bo chciałbym być jak sam Bóg. Nie chciał mu podlegać.

[Maat]

7 minut temu, Fuji napisał(a):

Bo chciałbym być jak sam Bóg. Nie chciał mu podlegać.

A ja nie.

Bo bym się musiała użerać z ludźmi

[Fuji]

9 minut temu, Maat napisał(a):

A ja nie.

Bo bym się musiała użerać z ludźmi

Literówka. Miało być,że anioł chciał być jak Bóg. 

Bogiem to bym takim jak sobie to bym też nie chciał  być. Za mały jestem żeby to ogarnąć. 

Ja bym się z ludźmi użerał. Szczególnie wrednymi ludźmi... zaczynam czerpać z tego przyjemność. 

[Dalja]

Idę do szpitala 1 raz. W celu ustawienia leków. Mam wpisane podejrzenie ChAD ;/// wuut

Tak muszą wpisywać żeby przyjęli? Nie mógł wpisać że w celu dobrania leków bo to zbyt /cenzura/a

Pierdoła

[Maat]

CHAD-

Cholernie 

Atrakcyjna 

Dama 

 

Na przykład.

 

[Fuji]

Może w końcu Cię wyleczą bo wydajesz się być jak jakiś przypadek nie do ogarnięcia 

[Maat]

Ciekawe,co u Purpurowego.

A bo też musiał sobie pójść

[Catriona]

37 minut temu, Dalja napisał(a):

Idę do szpitala 1 raz. W celu ustawienia leków. Mam wpisane podejrzenie ChAD ;/// wuut

Tak muszą wpisywać żeby przyjęli? Nie mógł wpisać że w celu dobrania leków bo to zbyt /cenzura/a

Pierdoła

Jeśli jest okres przepełnienia psychiatrii to większość szpitali odrzuci takie przyjęcie na ustawienie leków, bo to można zrobić ambulatoryjnie.
Ja wiem jak ja już kilka lat temu się nakombinowałam i ile dodatkowych osób musiałam zaangażować, żeby załatwić sobie pobyt na oddziale na którym chciałam być, bo normalnie to by mnie od razu odesłali skoro nie stanowię zagrożenia dla siebie, ani nie mam nawet depresji, ale u mnie była ta różnica że ja chciałam być przyjęta na oddział o najwyższym stopniu referencyjności a takie oddziały mają prawo sobie wybierać pacjentów, których będą leczyć. Chociaż mi akurat nikt nie naciągał diagnoz, miałam wpisaną rzeczywiście taką jaka była i na skierowaniu rzeczywiście było zaznaczone, że przyjęcie głównie w celu dobrania farmakoterapii.

Edytowane 14 minut temu przez Catriona

[sailorka]

12 minut temu, Maat napisał(a):

Ciekawe,co u Purpurowego.

A bo też musiał sobie pójść

oj, faktycznie go dawno nie widziałam.  Co u Ciebie @Maat?

[Maat]

3 minuty temu, sailorka napisał(a):

oj, faktycznie go dawno nie widziałam.  Co u Ciebie @Maat?

Nie widziałaś, bo odszedł z forum,tak sobie zażyczył.

U mnie jest lepiej, niż gorzej ( ti zdanie można by wykorzystać w kabarecie ).

Ciągle coś robię,ale potrzebuję też więcej odpoczynku...

W tym tygodniu przebiegłam truchtem dwa razy po kilometrze.

Myślałam, że zdechnę!

Kondycja beznadziejna.