Skocz do zawartości
Nerwica.com

odstawienie leków - dziwne zachowania


K.1993

Rekomendowane odpowiedzi

Hej ! Jestem tu nowa :)

Mam do Was pytanie. Przez około nieco ponad rok przyjmowałam leki typu SSRI - najpierw escitalopram, ostatnio xetanor. Ostatnie 2 lata były bardzo ciężkie dla mnie, ale od początku wakacji, w związku z tym że dobrze się czułam, postanowiłam odstawić leki. Oczywiście przez pewien okres zmniejszałam dawkę, aż w końcu nie biorę nic. I jest całkiem ok, z tym że po odstawieniu tych leków zaczęło się dziać ze mną coś dziwnego...Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, to w głowie mam jakby drugi świat. Zawsze miałam bujną wyobraźnię i jestem typem marzyciela, ale to co teraz się dzieje nie jest dla mnie normalne. W tym swoim świecie przeżywam drugie życie - toczę rozmowy, różne rzeczy się tam dzieją. Niestety to zaczyna mi przeszkadzać, bez przerwy "tam siedzę" - ciężko skupić mi się na rzeczywistości - mój chłopak powoli ma dość, bo ciągle jestem nieobecna.

Nigdy nie miałam takiego problemu, nawet w trakcie choroby - zastanawia mnie czy możliwe że to przez odstawienie leków czy wariuję i powoli tracę kontakt z rzeczywistością :zonk: ...

 

Pytanie drugie, czy możliwe jest przytycie po lekach które wyżej wymieniłam, niestety stanęłam ostatnio na wadze i okazuje się że od zimy przytyłam aż 7 kg, mimo że ruszałam się i jadłam tyle samo, a nawet przez problemy jelitowo-żołądkowe których nabawiłam się przez nerwicę długi czas byłam na diecie i w ogóle mało jadłam : (

 

Pozdrawiam Was serdecznie i proszę o jakieś porady, zwłaszcza odnośnie 1 pytania, czy można uznać to za normalne czy też powinnam udać się do psychologa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Może jednak za szybko odstawiłaś leki? Z tego co wiem od swojego lekarza, to leki nie zawsze powinno się odstawiać całkowicie. Docelowo powinno się szukać jak najmniejszej dawki, która nam pomaga, ale całkowite odstawienie może nie być dobre dla naszego organizmu. Masz teraz przykład na sobie. Tak po objawach opisywanych przez Ciebie, wygląda to na zbyt szybkie odstawienie lub nie byłaś na to gotowa (w sensie, że powinnaś jeszcze przez jakiś czas te leki przyjmować lub zejść do najmniejszej możliwej dawki, ale nie odstawiać całkowicie). W takich sprawach najlepiej jest konsultować się z lekarzem niż robić coś na własną rękę.

2. Wystarczy, że przeczytasz ulotkę ;) Masz tam wypisane wszystkie możliwe objawy niepożądane. Przez SSRI można przytyć (np.: przez zatrzymanie wody w organizmie) lub schudnąć. Skutki uboczne brania leków również powinno się omawiać z lekarzem. Od tego właśnie są lekarze a nie internet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi że czuję się ok i nie chcę wracać do leków. Nie chcę brać ich całe życie. Wydaje mi się że jak odstawimy leki to zawsze coś będzie nam dolegało, ale to nie powód żeby faszerować się lekami. One pomogły mi w najcięższych czasach i dzięki nim teraz w miarę normalnie funkcjonuję, ale teraz trzeba się z nimi pożegnać. Bardziej zastanawiało mnie czy to może być skutek uboczny odstawienia i czy ktoś się spotkał z czymś takim czy też nie należy tego łączyć z lekami. W każdym razie dzięki za odpowiedzi!

 

A co do wagi to nie przejmowałabym się gdyby to było 3-4 kg, ale 7? koszmar!

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi że czuję się ok i nie chcę wracać do leków. Nie chcę brać ich całe życie. Wydaje mi się że jak odstawimy leki to zawsze coś będzie nam dolegało, ale to nie powód żeby faszerować się lekami. One pomogły mi w najcięższych czasach i dzięki nim teraz w miarę normalnie funkcjonuję, ale teraz trzeba się z nimi pożegnać. Bardziej zastanawiało mnie czy to może być skutek uboczny odstawienia i czy ktoś się spotkał z czymś takim czy też nie należy tego łączyć z lekami. W każdym razie dzięki za odpowiedzi!

 

A co do wagi to nie przejmowałabym się gdyby to było 3-4 kg, ale 7? koszmar!

 

Pozdrawiam

 

Ja teraz odstawiam leki. Narazie zszedłem do połowy dawki parogenu, czyli 10 mg. Za tydzień mam zmniejszyć do 1/4 a potem wizyta u psychiatry. Nie wiem czy każe odstawić całkiem. Na razie jest w miarę ok. Samopoczucie i nastrój mizerne co prawda, ale jakichś ogromnych napadów lęku narazie nie ma. Oby tak dalej. I ja na Parogenie przytyłem 15 kg., przy takim samym trybie życie. Dlatego trochę się uśmiecham, kiedy czytam o Twojej "tragedii":-).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi że czuję się ok i nie chcę wracać do leków. Nie chcę brać ich całe życie. Wydaje mi się że jak odstawimy leki to zawsze coś będzie nam dolegało, ale to nie powód żeby faszerować się lekami. One pomogły mi w najcięższych czasach i dzięki nim teraz w miarę normalnie funkcjonuję, ale teraz trzeba się z nimi pożegnać. Bardziej zastanawiało mnie czy to może być skutek uboczny odstawienia i czy ktoś się spotkał z czymś takim czy też nie należy tego łączyć z lekami. W każdym razie dzięki za odpowiedzi!

 

A co do wagi to nie przejmowałabym się gdyby to było 3-4 kg, ale 7? koszmar!

 

Pozdrawiam

To, że poczułaś się trochę lepiej, to nie znaczy, że wszystko jest już ok. Odstawienie leków powinno przebiegać pod kontrolą lekarza. Rok na lekach to nie jest całe życie. Powinnaś się skonsultować z lekarzem, szczególnie, że piszesz o powolnym traceniu kontaktu z rzeczywistością.

 

A tarczycę sobie badałaś? Hormony? Może to jest przyczyna zwiększenia Twojej wagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam kilka razy odstawialem, za pierwszymi razami szybciej wracalem do lekow, niz przestawalem. Jednak musi minac jakis czas ( u mnie kilka lat) zanim nastapi regeneracja, a przede wszystkim zakorzeni sie na stale inne myslenie.

 

Ostatni raz, jak odstawialem, zajelo mi kilka mc zeby zejsc w ogole z tabletek. Przez kilka nastepnych miesiecy bralem jeszcze doraznie, jak czulem taka potrzebe, mala dawke, ktora na mnie dzialala.

 

Na pewno warto porozmawiac z lekarzem na ten temat. Pewnie duzo pracy Ci zajelo dojscie do sytuacji, w ktotej obecnie jestes i na pewno nie byla to latea droga warta powtorzenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze miałam bujną wyobraźnię i jestem typem marzyciela, ale to co teraz się dzieje nie jest dla mnie normalne.

 

Cześć. Przede wszystkim - z jakiego powodu zaczęłaś przyjmować SSRI, co się działo przed?

Pytanie drugie, równie istotne - ile czasu minęło od całkowitego odstawienia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×