Skocz do zawartości
Nerwica.com

ŹLE DOBRANE LEKI


damian22

Rekomendowane odpowiedzi

Wowo, a ta pustka po jakim czasie ustąpiła po odstawieniu leków? I ile czasu leki brałeś?

Jak dobrze pamiętam to leki brałem trzy lata. Pustka ustąpiła od razu, ale były jeszcze takie stany które ją przypominały. Dopiero po zmianie leku z rispolept consta depo 37,5 mg na amisulpride pomału te stany zaczęły zanikać, tak jak efekty uboczne po rispolepcie.

 

A u mnie od pół roku pustka. Leków nie biorę. Tylko na półtora dnia jej nie było. Nikt tak nie miał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pustka i depresja to chyba norma przy niektórych neuroleptykach np. rispolepcie, haloperidolu czy olanzapinie tylko, że to trwa jeszcze po odstawieniu to nie wiedziałem ale moglem sie domyslic. Moze zacznij ten amisulpryd brac, ewentualnie jakies przeciwdepresyjne leki. Ja tez planuje przejsc na niego ale nie wiem czy da rade jeszcze. Ja po olanzapinie mam wlasnie pustke, bezsens ale biore caly czas z nadzieją, że się jakoś przyzwyczaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam depresję w związku z sytuacją społeczno-rodzinną, nie wiem jak ogarnąć życie.

Amisulpryd częściowo pomaga pokonać takie stany, no ale.

 

Mbleblebla jak wygląda twoja sytuacja? Też bezrobotny na rencie jak ja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam tragiczną sytuacje społeczno-rodzinną ale moja depresja nie ma z tym za wiele wspólnego, u mnie to raczej biochemia mózgu :D po prostu już dawno przestałem się przejmować czymś takim jak przyziemne sprawy, chociaż przydałoby mi się ogarnąć życie ale to już raczej po za moimi możliwościami, za bardzo odleciałem ;/ Jestem bezrobotny ale jeszcze nie na rencie. To się zmieni prawdopodobnie już nie długo bo już zacząłem załatwiać sobie zasiłek, czy tam rente, stopień o niepełnosprawność. Raczej się uda

 

A u Ciebie jak wygląda sytuacja ? napisz dokładnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem bezrobotny ale jeszcze nie na rencie. To się zmieni prawdopodobnie już nie długo bo już zacząłem załatwiać sobie zasiłek, czy tam rente, stopień o niepełnosprawność. Raczej się uda

Jestem ciekawy, czy dostaniesz rentę, bo to nie jest takie proste. Stopień niepełnosprawności dużo łatwiej można załatwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak, jestem na 2 roku studiów zaocznych na gównouczelni prywatnej z której mam zamiar zrezygnować, poopłacać trochę ojcu czynszu i pójść do roboty. Sam nie wiem. Jednym z powodów jest to że wymagają angielskiego na poziomie B1 (luzik bluzik przy czytaniu/pisaniu, ale jak się mówi jak ktoś z porażeniem to już jest kiepsko xD). Zresztą tam 90% ludzi pracuje (jednego kuca się pytali czemu nie poszedł na dzienne, i raz dziwny chłoptaś ale nie wiem co mu jest i nie chce mi się pytać też przyznał się że nie pracuje).

Tak poza tym z każdym dniem coraz lepiej funkcjonuję, to idzie wręcz odczuć bo bóli głowy nie mam żadnych, tylko parastezje (czasem wydaje mi się że mam strupa od wewnątrz czaszki który próbuje się "rozkruszyć", takie zdrętwienia, ale i tak znacznie lżejsze niż wcześniej). Normalnie śpię, mniej problemów negatywnych, kognitywnych, objawy neurologiczne mniejsze, itd. Brak skoków ciśnienia.

Rentę + zasiłek mam ~850zł.

 

Jestem na etapie w którym ogarnianie życia wydaje się całkowicie realne, ale co, jak, to wyjdzie w praniu. Szczególnie że jest mniejsza anhedonia, a to wiąże się z większą motywacją i braku szukania solucji na stronach medycznych (ja tych publikacji przeczytałem mnóstwo :D).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może się coś zmieni z reformą (bo jednak nie chodzi o samą rentę/zasiłek, ale fakt tego że jest dużo ludzi niepełnosprawnych którzy dostają grosze, a w takim USA za stopień dostajesz ~650 USD). Ale jednak raczej nie, bo program prokreacyjny chyba ma się dobrze (ostatnio jak byłem w mopsie to 1/2 było odnośnie 500+, i to przychodzili z dzieciakami :|).

Nadzieją jest to że Polska jest krajem rozwijającym się, i w przyszłości będzie lepiej. Ogólnie już nie chodzi o sam fakt że będzie lepiej, szansa na wyleczenie naszego zjebania jest z dnia na dzień coraz większa. Ale ja już mam się dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To dobrze Reghum, że jest lepiej szczególnie z tą motywacją :D anhedonia to gowno, dobrze ze masz solian jak cos. Parestezje pewno miną też ale cały czas zastanawia mnie po czym je masz, jeszcze jakbys ten zolafren dopiero teraz odstawial to bym rozumial. Chyba ze to objaw schizofrenii prostej jakis tak jak np te dyskinezy o ktorych juz nie piszesz wiec pewno minęły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dyskinezy też jeszcze mam, ale nie mam już takich że tupię nogą (zespół niespokojnych nóg), też objawy dyskinez na twarzy minęły (odruchy języka etc.), teraz objawia się u mnie małymi ruchami w obrębie ust, palców u stóp, i mniejszymi kłopotami z wymową. Też mniej się zawieszam co by potwierdziło EEG, ale dostępu do tego nie mam.

 

Co do tego... Miałem robione TK 4-5 lat temu i nic nie wyszło, ale wtedy nie miałem parastezji/bólów głowy. Tylko zmiany na EEG które latają gdzieś na forum. I zjebane wyniki badań krwi, ich nie publikowałem.

Co najlepsze zaczęło mi wywalać pryszcze tam, gdzie mam parastezje. Mało widoczne, ale są.

 

Z tego co czytałem po odstawieniu Zolafrenu mogłem nawet umrzeć, ale psychiatra myślał że lecę 5->2.5->0 w przeciągu około pół roku... Jeżeli on się na tym zna, a ja to zrobiłem rzucając z automatu, to mimo wszystko chyba nie powinno być takich objawów. Nie mam pojęcia. Serio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do źle dobranych leków, trochę żałuję że nie dostałem Klozapiny zamiast Ami, i tak wysoką dawkę Olanzy (mogli mi zmniejszyć do 2.5, i "jako lekarz" widzę do tego racjonalny powód, szczególnie że w szpitalu mocno od niej spałem). No ale nie dyskutowałem, nie byłem w stanie współpracować, leki brałem ale wizyty odbywały się z niechęcią i słabym kontaktem emocjonalnym z mojej strony.

 

No ale, było minęło. Zawsze mogło być lepiej, albo gorzej. Tego się nigdy nie dowiemy.

 

https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=464 <- W sumie z opisu działania Klozapiny na negatywy ma mniejszą wartość niż Solian. A z tego co czytałem było na odwrót. Whatever.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś z psychiatrą kłóciłem się odnośnie diagnozy, to powiedziała "tak mówi 3/4 schizofreników!". Coś w tym jest. Psychotesty też ładnie wykazują zaburzenia ze spektrum. Ale czasem ciężko połączyć fakty - jestem na coś chory - ale może "nie schizofrenia". Ja głosów nie słyszę, halucynacji nie mam, a coś ze mną jest nie tak. Chciałbym wiedzieć co dokładnie, no ale dużo się nie dowiedziałem. Nikt mi nie zrobił dobrych badań.

 

Pisałem z Waltzem na wykopie, psychiatrą, to powiedział że w przypadku taki jak mój, jeżeli chciałbym dostać dobrą opiekę, to powinienem iść do większego ośrodka, kliniki taka jak jest w Gdańsku czy w Wa-wie. Olsztyn to jednak zadupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka klinika w Wawie? A co Tobie było? A może po prostu jeszcze nie wszystko jest odkryte w kwestii chorób psychicznych albo jakichś zaburzeń? Wiesz co jest najgorsze? Właśnie to szufladkowanie. "Tak mówi 3/4 schizofreników". Wmawianie choroby. Bardzo ciekawy przypadek miałem z panią doktor, również na Wykopie. Zagadałem co robi w psychiatryku. Fajnie pisała, droczyła się, ale nie mówiła co robi. Jak tylko powiedziałem o sobie to od razu zmieniła ton. Zaczęła mnie traktować z góry. Patrzę w jej wpisy i okazuje się, że jest lekarzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja miałem schizofrenię prostą, objawy manii, depresji, problemy kognitywne/osiowe, bezsenność, bóle głowy, parastezje, dyskinezy, wadę wymowy i do tego negatywy, aspołeczność. To tak pokrótce.

Głosów jako tako nie miałem, ale występował podobny mechanizm w postaci zaburzeń myślenia.

Już na szczęście jest ze mną prawie ok, jeszcze muszę zadbać o własny wygląd (szczególnie usta mam zniszczone po dyskinezach), i chcę zmienić swoje życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No biorę Solian 300 (100-200-0) i kieeedyś jeszcze Zolafren. Oczywiście że pomogły, sama faza snu się wydłużyła, nie cierpię na chroniczną bezsenność, objawów może 0.1% tego co miałem, prawie w pełni prawie pełna remisja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, SSRI podobno miałem przez pierwszy tydzień w szpitalu, ale jednak uznali że depresji to ja nie mam.

Tylko dla nich moje zachowanie było na tyle dziwne, że zlecili tomografię na fundusz szpitala, przez co ordynatorka była lekko wściekła.

Niestety nic nie wyszło. Wypisali mnie mimo iż byłem aspołecznym wrakiem niezdolnym do funkcjonowania do "leczenia ambulatoryjnego".

Sam się zdziwiłem bo do nikogo się nie odzywałem i większość czasu przespałem, mój pobyt naliczył 37 dni.

 

To było prawie 5 lat temu. Ciekawe czy historia wzięta z publikacji medycznej by się powtórzyła - wydaje mi się że przy największych parastezjach/bólach głowy jednak na TK/MRI mogły by wyjść zmiany otępienne lub podobne, które następnie zanikną (czyli mniejwięcej w tym momencie) - http://old.ipin.edu.pl/fpn/aktualne/2011/2/06_Schizofrenia%20prosta.pdf

Bo różne doznania odnośnie głowy pojawiły się przy odstawieniu Olanzapiny, jakieś kilka miesięcy po tym, i utrzymują się do teraz, jakieś dwa lata. Chociaż z poprawą stanu psychicznego są one znacznie mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×