Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

A to wszyscy jeszcze śpią, czy jak? (ostra balanga wczoraj była? ;))???

 

Ja dopiero co wstałem! :mrgreen: (zarzut chemii) ale morda szczęśliwa więc cacy! ;)

Czas na kawę! :twisted:

 

Do kościoła na którą chodzicie?

 

Ja też nie chodzę. Przy okazji - jaki jest trend jeśli chodzi o ilość praktykujących? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

A to wszyscy jeszcze śpią, czy jak? (ostra balanga wczoraj była? ;))???

 

Ja dopiero co wstałem! :mrgreen: (zarzut chemii) ale morda szczęśliwa więc cacy! ;)

Czas na kawę! :twisted:

 

Do kościoła na którą chodzicie?

 

Ja też nie chodzę. Przy okazji - jaki jest trend jeśli chodzi o ilość praktykujących? :mrgreen:

Byle sumsiody widzioły żeś był i mosz dyskietke przybitą!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liber8, <3 <3 <3 <3 Chcę, chcę, chcę, chcę!!!!!!

Trzeba by kupić białą i zafarbować na zielono, chodziłabyś w męskiej koszulce? :D

Chyba, że kupisz dla swojego faceta, a dla siebie jakieś czarne wdzianko, jak Lumen

http://images4.fanpop.com/image/photos/23100000/Julia-as-Lumen-Pierce-julia-stiles-23154146-1010-685.jpg

albo takie

https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/M/MV5BMjAzODQzNzgwN15BMl5BanBnXkFtZTcwMDIyNzQwNA@@._V1_.jpg

Stylizacja z pierwszego linka ładniejsza, tak ubrani możecie iść na miasto, lepiej nie brać ze sobą noży ani rękawiczek :D

 

Do kościoła na którą chodzicie?

9:00, nieregularnie, raz w miesiącu staram się być.

Nie potrafię tym rypnać i definitywnie przestać chodzic, tak samo nie potrafię stać się dobrym katolikiem, który chodzi regularnie.

Klasyfikacja wygląda tak: 1. wierzący, 2. niewierzący, 3. niezdecydowani. 1 i 2 jakoś wygląda, 3 jest do bani i brzmi niepoważnie :/

 

 

Wczoraj miałam ostrą przeprawę ze zmienniczką, sprawa obiła się o Szefostwo i zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Wyjdziesz obronną ręką, zmienniczka porywa się z motyką na słońce :D

Na pewno ma lewe konto na nerwicy, wie jesteś adminką, a jak dowiedziała się średniej 5,4 to złapał ją niesamowity wkurw :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z napisami mam taki problem - trzeba spoglądać na dół ekranu i mimo, że dość szybko czytam, mam wrażenie, że tracę niepotrzebnie część sekundy na czytanie, zamiast być w 100% skoncentrowanym na oglądaniu, nie umiem zwalczyć tego natręctwa Dubbing - ma sens tylko przy filmach dla najmłodszych, we wszystkich innych przypadkach powinien być zakazany.

 

Zrozumiałe, mam tak obecnie przed telewizją, wolę lektora. Jednak idąc do kina zawsze wolałem napisy. Wszystko staje się wtedy bardziej realne, słychać głosy aktorów, lektor nie przeszkadza, wzrasta zaangażowanie w to co się dzieje i poczucie uczestniczenia w czymś bardziej ważnym aniżeli w tv. Pamiętam jeszcze za dzieciaka gwiezdne wojny albo obcy, wtedy taki wyskok do kina to było coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×