Koszmary

[SelinaKyle]

Po prostu. Piszemy co złego Nam się śniło. Mi dziś we śnie wbijał się kleszcz w policzek...

[D@ri@nk@]

Niezły temat, ja po esci mam takie kolorowe sny że czasem żałuję że się obudziłam

Koszmary mam rzadziej. Ostatnio śniły mi się pająki ptaszniki które chciały zeżreć moją kotkę. Przyjechał jakiś strażak ale tez się ich bał i w końcu otruliśmy je oparami z otwartego pudełka Vanisha

[mark123]

Ja miałem często koszmary przez kilkanaście lat, czasem z uzyskiwaniem świadomości w koszmarze, że jestem we śnie, ale niemożnością "opuszczenia" koszmaru, własny mózg mnie więził. A gdy udało mi się uwolnić ze snu, to potem jeszcze musiałem się mierzyć z paraliżem posennym. Obecnie mam spokój, sporadycznie zdarzy mi się jakiś koszmar.

[SelinaKyle]

D@ri@nk@, dobre! Z happy endem

 

-- 25 lut 2015, 19:01 --

 

Dziś miałam bardzo dużo złych snów m.in. o wojnie i o tym że zgubiłam ukochanego psa. Obudziłam się cała zestresowana :/

 

-- 26 lut 2015, 13:49 --

 

Znowu...ostre kłótnie z ojcem...:///

[Gość]

Dzisiaj we śnie znalazłam topielca nad rzeką. W porównaniu do ostatnich koszmarów to jednak nie było w ogóle straszne.

[SelinaKyle]

Fajnie! Strasznie jara mnie temat topielców :> choć wiem że pewnie nie był to przyjemny sen

 

-- 02 mar 2015, 23:06 --

 

Znów szukałam mojego ukochanego psa