Skocz do zawartości
Nerwica.com

[poezja] Faceci też piszą wiersze...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Zdaję sobie sprawę z tego, iż nie jest to poezja najwyższych lotów.

 

1.

 

Skroplone życie wstrzykuję dożylnie

I niczym ptak przelatuję nad dachami

 

Odkrywam świat, tworzące go melodie

Krocząc pomiędzy apartamentami

 

Tak obserwuję to ludzkie poświęcenie

Które wciąż każe gonić za marzeniami

 

Nierzadko ci oddani kreują tragedie

Żyjąc wspólnie, tratując się waśniami

 

2.

 

Spijasz gorzki sok już przez cały rok

Odsiewasz prawdę zamiast kłamstwa

 

Dmuchasz w róg na rozstaju dróg

Ostrzegają, nie skąpisz chamstwa

 

A kiedy strach znów puka do drzwi

Otwierasz i witasz go milczeniem

 

Bijąc się z cieniem jak z sumieniem

Chcąc, by nie było go już za dnia

 

3.

 

Lewą ręką powitaj mnie

I przerzuć na lewą stronę

Jestem nagi, nie utonę

Kąpiąc się w Sekwanie

 

Prawą ręką obejmij mnie

I przerzuć na prawą stronę

Bądź, nim ducha wyzionę

Wypowiedz ostatnie zdanie

 

Szczere słowa budzą mnie

I wywracają na obie strony

Boję się, zleciały się wrony

Powiedz im coś, kochanie

 

Nie uratujesz dziś mnie

Patrzę już z innej strony

W pętli czasu zakręcony

Jutro przyjdę na śniadanie

 

4.

 

Nocny Aniele, nie śpię

Gdy się snem ratujesz

Może jak zło rozszarpię

Wtedy tylko mi powiesz

 

Gdzie schowałeś iskrę

Rozgrzewającą totalnie

Wzejdę na nieboskłonie

I promieniami podkreślę

 

Waniliowe źdźbła trawy

By poranek niemrawy

Stał się nieco zuchwały

Bo świat jest nasz, cały

 

5.

 

Czerwony kwiat kiwający się w obłokach

Mknie w stronę gwiazd w Twoich oczach

 

Czujesz drgania w gardle i na migdałkach

Zniewala Cię mrowienie na brzuchu i udach

 

On dotyka Cię właśnie tam, teraz jest szach

Przegrywasz, chociaż jesteś zdolna w grach

 

Słyszysz melodię, jakby Jan Sebastian Bach

Ale zawartą w innych ekspresji wyrazach

 

On nie mieści się w ziemskich grzechach

Jesteś niezwykle usłuchana w jego radach

 

Poza jedną, gdy mowa o otwartych ranach

On każe Ci odejść, chowa się we mgłach

 

Krwawiący kwiat konający w Twoich snach

Nienawidzi wszakże rozmów o uczuciach

 

Budzisz się, trzęsiesz się, pościel we łzach

I wciąż szepce wicher szumiący po lasach

 

Bowiem zmarło dziecię w Twoich rękach

Ktoś, kogo nie ma, a samemu żyć strach

 

Tak, brak jest miłości w bajce o ślepcach

Fałszywych ciułaczach i tępych głupcach

 

Lecz nie szukaj jej codziennie po nocach

Bo Tobie nie pisane jest cierpieć w snach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

On dotyka Cię właśnie tam, teraz jest szach

Przegrywasz, chociaż jesteś zdolna w grach

 

:mrgreen: (jeśli to molestowanie, to cofam uśmieszek)

 

a próbowałeś wiersza białego? takiego wiesz, bez rymów. ciekawa jestem. jest w Tobie potencjał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@desperavi - hmm... możesz użyć :smile: Wrzucając te wiersze do Internetu liczę się z tym, że ktoś nie zapyta mnie o zgodę i skopiuje je np. na swojego bloga, skąd inni będą mogli czynić to samo do końca świata i o jeden dzień dłużej. Dziękuję, że Ty postąpiłaś inaczej. Cenię takie zachowanie. *,^

 

@harlancoben - co autor, czyli ja, miał na myśli - kobieta jako człowiek, który pragnie być kochany zarówno emocjonalnie, uczuciowo, w świecie myśli ("czerwony kwiat", "Słyszysz melodię, jakby Jan Sebastian Bach"...) jak i cieleśnie. "przegrywa", tzn. że wszelkie bariery, jakie odczuwa między ludźmi, przy tej wyjątkowej osobie nagle znikają. Jego dotyk jest zniewalający dla całego zła, usuwa je z kobiety... A gdy ona budzi się... znów ma w sobie blokady, czuje się niepotrzebna.

 

"Poza jedną, gdy mowa o otwartych ranach

On każe Ci odejść, chowa się we mgłach

 

Krwawiący kwiat konający w Twoich snach

Nienawidzi wszakże rozmów o uczuciach"

 

W trakcie snu mózg kobiety nadal przechowuje informacje na temat jej cierpienia (blokad, samotności...), jednak dopóki projektuje jej wymarzonego mężczyznę, wszystko jest w porządku, zła wtedy nie ma. Jednak po tych wszystkich miłych chwilach spędzonych z mężczyzną kobieta we śnie chce porozmawiać z nim o prawdzie, która spotyka ją za dnia, szuka w tym spełnienia nadziei na miłość w prawdziwym życiu, jednak ten każe jej odejść - obudzić się, a kwiat miłości, czyli wszystkie uczucia i emocje związane z pojęciem miłości, również jej piękno, niepowtarzalność, a także delikatność, krwawi, gdyż tej kobiety tak naprawdę nikt nie kocha, ta miłość jest tylko w jej snach.

 

Jeszcze nie próbowałem... Ale przede mną jeszcze długa droga pełna emocji, uczuć... potrzeby przelania czegoś na papier czy klawiaturę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[videoyoutube=watch?v=ScUP6MKmXpg#t=98][/videoyoutube]

 

W pamięciowych strukturach tkwimy bez ustanku

Nie znajdujemy miejsca dla myśli, które ulecieć chcą

 

Nie nasza wina, że któraś część nas wraca tam

Gdzie spotyka nas dobrej nowiny rychła śmierć

 

Nagle znów pragniemy żyć, do przodu aż nas rwie

Gdzieś za sobą zostawiamy swąd spalonych dni

 

Na kosmodromie z pomocą roztańczonych marzeń

W siną dal wypuszczamy zapomniane już melodie

 

Z drobnych poświęceń formujemy gwiazdozbiory

Które możemy podziwiać z każdej perspektywy

 

Lecz gdy przestajemy się obracać, oddalamy się

Jeśli wtedy pozwolisz nam dotknąć Cię i poczuć

 

Bezlitosnego krzewiciela zła pochłonie czarna dziura

Drobne kawałeczki naszych dusz połączą się znów

 

Błagamy Cię dziś, byś przyjęła nasze zaproszenie

Wolimy być ślepi, niż z oddali podziwiać Twój blask

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×