Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Witam biorę od niedawna wenlafaksyne oryginalna czyli Efectin w dawce 150 mg rano i pytanie do znawców. Ja to biorę o 9 rano. Z racji tego ze nie jadam śniadań biorę to na czczo na pusty żołądek. Czy nic mi się nie stanie? Czy można brać na czczo ten lek? i powiedzcie mi jeszcze czy o dobrej godzinie biorę (9:00) czy lepiej wcześniej - pytam ponieważ odkad biore Wenlafaksyne mam problem ze spaniem. Niby wyczytałem ze okres poltrwania to 5 godzin, ale ja sie nie znam....

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biorę od półtora miesiąca - na początku pierwszy miesiąc 75 mg i teraz od dokładnie 14 dni 150 mg - leczę się na lęk społeczny - coś pomaga ale nie ma szału - lęki nadal są np. przed pójściem do głupiego sklepu, albo by załatwić sprawy w urzędzie czy na poczcie. Może jeszcze zbyt krótko biorę to zwiększoną dawkę? a może za małą dawkę? po za tym piłem ostatnio winko z dwa trzy razy - nie polecam pić alkoholu do Wenlafaksyny bo nastrój przez kolejne dni beznadziejny i lęki zwielokrotnione i ukrywanie sie w domowym zaciszu. Oprocz Wenli biorę Pregabalinę 150 mg 2x dziennie + na noc 50 mg Trittico - i jak wspominałem post wyżej mimo tego Trittico 50 mg spie płytkim snem i przebudzam się, wczesniej brałem 100 mg Trittico i spałem ale zamóła przez poł nastepnego dnia była więc zmniejszyłem do 50 mg. Może złotym środkiem będzie 75 mg :) zapytam za 2 tyg. psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak od niedawna to może sen się jeszcze unormuje. Chyba lepiej coś zjeść przed małego mimo wszystko. A 9 to dobra godzina ale ja biorę nawet wcześniej bo jakoś o 7

 

-- 07 maja 2018, 15:07 --

 

Jak wy nerwicowcy którzy boicie się wyjść do sklepu chodzicie np do pracy? Czy w ogóle nie chodzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś problem z doznaniami seksualnymi po wenlafaksynie? Jeśli tak , to jak to się objawia?

 

Tak jak po większości ssri. Wacek jak z gąbki, praktycznie zero doznań seksualnych, trudności w osiągnięciu orgazmu itp.

Biorę Wenlę w dawce 75 mg/dz gdzieś chyba od 2 miesięcy (przez pierwszy tydz 37,5 mg/dz). W przeciwieństwie do innych SSRI, które miałem okazję brać, to Wenla bardzo malutko obniża libido, zostało ono zmniejszone może o 10%. Poza tym nie spłaszczyła mi emocji, ale uspokoiła je i wzięła za mordę te negatywne. Pamiętam, że na Paro czy Sercie to mój penis był bezużyteczny, a emocjonalnie to czułem się jak robot. Jestem zdziwiony, ale tutaj nie ma nic z tych rzeczy miejsca i aby tak pozostało do końca kuracji. Dodam, że do Wenli biorę Absenor 600 mg/dz, może to też ma jakiś wpływ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś problem z doznaniami seksualnymi po wenlafaksynie? Jeśli tak , to jak to się objawia?

 

Tak jak po większości ssri. Wacek jak z gąbki, praktycznie zero doznań seksualnych, trudności w osiągnięciu orgazmu itp.

Biorę Wenlę w dawce 75 mg/dz gdzieś chyba od 2 miesięcy (przez pierwszy tydz 37,5 mg/dz). W przeciwieństwie do innych SSRI, które miałem okazję brać, to Wenla bardzo malutko obniża libido, zostało ono zmniejszone może o 10%. Poza tym nie spłaszczyła mi emocji, ale uspokoiła je i wzięła za mordę te negatywne. Pamiętam, że na Paro czy Sercie to mój penis był bezużyteczny, a emocjonalnie to czułem się jak robot. Jestem zdziwiony, ale tutaj nie ma nic z tych rzeczy miejsca i aby tak pozostało do końca kuracji. Dodam, że do Wenli biorę Absenor 600 mg/dz, może to też ma jakiś wpływ.

 

 

 

ja mam tak że chce mi się bzykać, zacząłem szukać dziewczyn i sie z nimi umawiać, bzykam czasem, także powiedziałbym że libido ok, po za tym problem u mnie jest taki że czasem sperma szybciej wytryska niż dostaje orgazmu, ale orgazm jest intensywny w miarę nie spłycony, dojście do niego nie jest utrudnione, z kobietą szybciej oczywiście niż ręcznie, czasem jednak penis nie stoi na maxa - mam z lekami mega doswiadczenie :) wenla wzglednie jest niezła w porownaniu np. do paro czy serty - na paro nie mogłem dojsc wogole, na sercie spłycone uczucia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzojstik855, Już chciałbyś coś zmieniać, mieszać w lekach. Bierz spokojnie dalej te 150 mg i cierpliwie czekaj. U mnie wystrzeliła po pół roku czasu i poczułem się jak cyborg - wszystkie lęki poszły w zapomnienie. Tak samo jak Ty brałem przez pierwszy miesiąc 75 mg a od drugiego miesiąca już 150 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

felek007, Ja słyszałem o teorii 3 miesięcy. Ale sam widzisz jak to jest. Ja czekałem aż 6 miesięcy, ale tylko w przypadku wenlafaksyny. Sertralina zaskoczyła po 3 tygodniach a paroksetyna już w pierwszym tygodniu leczenia. Tylko, że sertralina i paroksetyna bardzo źle na mnie działały. Teoria teorią a praktyka praktyką. Może SNRI potrzebują trochę więcej czasu na zadziałanie niż SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

felek007, Ja słyszałem o teorii 3 miesięcy. Ale sam widzisz jak to jest. Ja czekałem aż 6 miesięcy, ale tylko w przypadku wenlafaksyny. Sertralina zaskoczyła po 3 tygodniach a paroksetyna już w pierwszym tygodniu leczenia. Tylko, że sertralina i paroksetyna bardzo źle na mnie działały. Teoria teorią a praktyka praktyką. Może SNRI potrzebują trochę więcej czasu na zadziałanie niż SSRI.

 

U mnie wystapila depresja jakos malo lekow mialem ale sil nie mialem do funkcjonowania nie chcialo mi sie nic spalbym do polodnia. Grac na komputerze, jazda na motorze, na rowerze w jednej chwili przestalo mnie to interesowac. Czytajac fora zachwalano wenle ze najblizej jej skladem do amfy i myslalem ze da mi nie samowitego powera do zycia tak ze jak wziolem pierwsza dawke 75mg bakem sie jak nie wiem a tu lipa. Doszlem do 300mg dawki biore juz lek 10 tygodni i troche wyciszony jestem i musze pic z 3 kawy zeby fubkcjonowac taki slaby jestem. Szkoda mam seronil 20mg 100 tabletek dam jeszcze czas wenli ostatecznie z miesiac na dawce 300mg jak nie zaszkodzi przerzucam sie na fluoxetyne. Noradrenalina myslalem ze zdziala u mnie cuda a tutaj tylko rano sie budze serce mi wali jak glupie i dziwny lek jak wstaje. Setralina u mnie dzialala cuda po 2 tyfodniach przyjmowania i moze zle dzialaja na mnie leki z grupy SNRI a lepiej brac w moim przypadku SSRI. Setraline odrzucam juz z mozliwosci przyjmowania bo wlosy mi bardzo wypadaja i teraz jak w ciagu kolejnego miesiaca nie zaskoczy wenla dam szanse fluoxytynie.

Podziwiam cie szaraczek ze czekales tak dlugo na efekt leku ja juz dostaje szalu ze ta wenka to g***o a nie ze daje amfetaminowy power

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

felek007, Może dlatego czekałem aż tak długo dlatego bo wenla była moim pierwszym lekiem antydepresyjnym i nie wiedziałem czego mogę się spodziewać po tego typu lekach. Miałem silne lęki, depresję, fobię społeczną. Nie sądziłem, że kiedykolwiek cokolwiek zmieni ten stan. Po prostu przyjąłem swoje zaburzenia psychiczne za coś normalnego. Lekarz kazał brać systematycznie lek więc brałem. I po 6 miesiącach z dnia na dzień wszystko się odmieniło. Lek zaskoczył i wszystkie moje problemy odeszły. Poczułem wreszcie prawdziwe życie i zrozumiałem wtedy w jak patologicznym stanie funkcjonowałem przez lata. I będę mieć już zawsze sentyment do wenlafaksyny - pomimo braku efektu leczenia przy kolejnych dwóch kuracjach nią. Właśnie za to, że tylko ona jak dotąd pokazała mi jak może wyglądać życie bez lęku, fobii i depresji. Dla mnie ten lek jest niesamowity, ale szkoda, że już nie chce działać. Pluję sobie w brodę, że kiedyś ją odstawiłem kiedy działała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gurwa ludzie których wenla muli albo nie działa. Dolozcie na noc powiedzmy 30 mg mirtazapiny i dajcie temu ze trzy tygodnie na rozbujanie się. 80% z was powinna być zadowolona :)

Slyszalem ze bardzo sie tyje po mirtazapinie. Na wenli biore bardzo mocny spalacz hellfire eph 150 jezdze co drugi dzien godzine na rowerze stacjonarnym jezdze az sie leje ze mnie i nie chce waga isc w dol. Rok temu ten spalacz mi bardzo pomogl w schudnieciu ale teraz jakby wenla nie pozwalala mi chudnac a co bedzie jesli dodam do niej mirtazapine. Slyszalem o california rockett fuell. I moze jeszcze tego sprobuje i mocniejsza diete zastosuje zeby nie przytyc. Mam dawke 300mg wenli wiec ile dodac mirtazapiny aby mnie dobrze klepalo i jaki konkretnie kupic lek ktory zawiera mirtazapine?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam czy nie wrócić do wenli i sprawdzić czy sen mi się unormuje. Nadal źle sypiam, śpię po 4,5 godzin mimo brania miansy i trazodonu. Trittico chyba odstawię bo po samej miansie śpię tak samo jak w duecie. Trazodon praktycznie wcale mnie już nie zmula jakbym cukierki jadł, dziwnie że tolerka na to wzrosła w ciągu zaledwie 3 miesięcy, z dwojga wolę miansę bo samodzielnie jest lepsza. Zasypiam bardzo szybko ale jak się w nocy obudzę to dupa, najczęściej nie udaje mi się zasnąć z powrotem. Kurcze nie wiem co robić, czy spróbować zwiększyć dawkę miansy do 45mg czy brać z powrotem wenlę. Przed jej odstawieniem nie miałem żadnych problemów ze snem. Jak tylko odstawiłem to sen się zjebał. Zaczynam powoli znowu wpadać w dziwny stan splątania. Przestaję się regularnie wysypiać i odbija się to na ogólnym nastroju :(

 

-- 08 maja 2018, 20:13 --

 

Jeszcze testuję od dzisiaj ashwagandhe. Zobaczę jak to na mnie zadziała. Rózeniec górski biorę okresowo i bardzo sobie chwalę, więc chyba działają na mnie ziołowe adaptogeny, może i ten mnie trochę odstresuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tracershy przywal 60 miansy i idź spać jak bobas. Gadanie że większe dawki miansy i mirty aktywizuja a nie usypiaja to bzdura. Prawda jest taka że usypiaja lepiej tylko kop później w ciągu dnia jest większy. Tak w dużym skrócie. Serio weź 60 mg zwłaszcza że miansa ma potężny zakres dawkowania nawet do bodajże 200 mg i dobrej nocy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem 60 mg sporadycznie co jakiś czas przez kilka dni, ale jakoś źle się czuję na takich ciągach, jestem bardziej wkurwiony.

No i kto mi będzie przepisywał ten Lerivon w takich ilościach. Ta moja lekarka jakaś wkurzająca jest, ale mogę ją postawić przed faktem dokonanym że zacząłem brać 60 mg bo 30 przestało mnie dobrze usypiać.

Na razie od rodzinnego biorę recepty co 2 miesiące. Choć w zaświadczeniu od psychiatry mam że biorę 30mg.

Drogą kombinacji mam dziś 6 opakowań Lerivon, bo zaczynam chodzić po recepty częściej niż co 2 miesiące 8)

Na razie zobaczę jak będzie na 45mg a jak też będzie tak sobie to wtedy zwiększę do 60.

Dopiero zacząłem brać Lerivon, wcześniej brałem Miansec ale w porównaniu wyszło mi że mimo że to ta sama substancja czynna i ta sama dawka to jednak Lerivon lepiej i szybciej zwala mnie z nóg, ale najpierw zjadłem zapas miansecu, tylko cały kwiecień jadłem w zależności od dnia 45-60mg.

 

-- 08 maja 2018, 21:31 --

 

Ale chyba tak zrobię że zacznę brać Lerivon w wyższej dawce. A trittico odstawię bo branie go jest dla mnie bez sensu. Strasznie słaby jest ten lek, nawet na sen nie potrafi konkretnie zadziałać, skoro jego skuteczność spada po niespełna 3 miesiącach, a właściwie szybciej. Już po 2 chyba przestał działać. Jak minęły te ciężkie skutki uboczne po około miesiącu to i z dnia na dzień lek coraz słabiej działał. A przecież 150mg powinno mnie słodko usypiać, jeszcze przy mianserynie.

Beznadziejny ten trazodon, człowiek po tym tylko źle się czuje rano, jak na kacu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tracershy, Wiedziałem, że zatęsknisz za działaniem wenlafaksyny. Moja tęsknota trwa już 7 lat :lol:

 

To nie jest żadna tęsknota. Nie brakuje mi leku bo funkcjonuję dobrze. Po prostu chwytam się różnych pomysłów żeby poprawić moje spanie. Ale na razie zwiększam tylko dawkę mianseryny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×