Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na wenli schudłam kilogram zaraz na początku brania. Później waga stanęła w miejscu, teraz zaczynam chudnąć bo ostro wzięłam się za siebie - staram się wmusić w siebie te małe 5 posiłków dziennie chociaż jak jem kolację, to chce mi się rzygać, ile można jeść? przeszłam na pieczywo bezglutenowe, bo w pracy coś muszę jeść, ćwiczę od 4 miechów na stepperze, teraz jeszcze sobie zamówiłam orbitrek i generalnie waga baaaardzo powoli ale leci w dół. Muszę wrócić do swojej poprzedniej wagi, którą to rozyebał moklobemid. Ja na żadnym leku oprócz moklo i miansy nie przytyłam, z tym, że po miansie waga spadła sama po odstawieniu, a po moklo nie spadła mimo diet, teraz zaczyna się coś ruszać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja staram, sie nie szukac pozytywów na sile, bo skoro ich nie ma, to po prostu nie nalezy ich szukac, ja ci powiem inez ze ja mialem straszne leki i niepokój, paro mnie wyleczylo, ale zostawilo mnie z bardzo ciezkim nastrojem, i mimi iz nie biore paro z rok czasu, to nadal jest ta zamulka, nie juz taka jak byla, ale jest nadal, aha mam tak wyjebane sny na wenli, ze to jest masakra, na mianserynie byly lepsze, ale na wenli to normalnie szok, co noc, akcje, zabijanie, walki, jakies epickie opowiesci niczym, opowiesci z narnii. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na wenli schudłam kilogram zaraz na początku brania. Później waga stanęła w miejscu, teraz zaczynam chudnąć bo ostro wzięłam się za siebie - staram się wmusić w siebie te małe 5 posiłków dziennie chociaż jak jem kolację, to chce mi się rzygać, ile można jeść? przeszłam na pieczywo bezglutenowe, bo w pracy coś muszę jeść, ćwiczę od 4 miechów na stepperze, teraz jeszcze sobie zamówiłam orbitrek i generalnie waga baaaardzo powoli ale leci w dół. Muszę wrócić do swojej poprzedniej wagi, którą to rozyebał moklobemid. Ja na żadnym leku oprócz moklo i miansy nie przytyłam, z tym, że po miansie waga spadła sama po odstawieniu, a po moklo nie spadła mimo diet, teraz zaczyna się coś ruszać.

 

To jeszcze nie jest tak zle z Toba jak cwiczysz,mi sie wogole kompletnie nie chce cwiczyc,jestem spasiony jak swina..

 

-- 09 lip 2015, 13:23 --

 

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

 

 

Tak jest bo na sile chcesz miec idealne samopoczucie,a na to potrzeba bardzo duzoo czasu ;)

 

-- 09 lip 2015, 13:24 --

 

Ja staram, sie nie szukac pozytywów na sile, bo skoro ich nie ma, to po prostu nie nalezy ich szukac, ja ci powiem inez ze ja mialem straszne leki i niepokój, paro mnie wyleczylo, ale zostawilo mnie z bardzo ciezkim nastrojem, i mimi iz nie biore paro z rok czasu, to nadal jest ta zamulka, nie juz taka jak byla, ale jest nadal, aha mam tak wyjebane sny na wenli, ze to jest masakra, na mianserynie byly lepsze, ale na wenli to normalnie szok, co noc, akcje, zabijanie, walki, jakies epickie opowiesci niczym, opowiesci z narnii. :mrgreen:

 

Patryk no to mam prawie identycznie jak Ty,paro tez mnie z lękow wyciagnela,ale zamulenie zostalo na wenli ostatnio jest masakryczne,moglbym chyba caly dzien przespac a i tak bym tego nie odczul.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

 

 

Tak jest bo na sile chcesz miec idealne samopoczucie,a na to potrzeba bardzo duzoo czasu ;)

 

Jak bym slyszal mojego bylego psychiatre, ciesze sie juz do niego nie chodze. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

Muszę się pożalić... Wsiadlam dziś w samochód i pojechałam m.in. pod pracę, spotkałam się z moją kolezanką... Niby wszystko ok, ale niepokój wciąż był. Tak samo jak już stamtąd pojechałam. Boję się, że w pon będzie kiepsko. Dziś cały dzień mnie ten niepokój trzyma. Niby jest ok, bo tydzień temu w życiu bym się na taką wycieczkę nie wybrała, niby ze wszystkim jest lepiej, ale to ciągle nie to. Wczoraj tego niepokoju nie było, Latalam po mieście itd., a dziś zupełnie inaczej. Kurde, 4 tydzień dziś minął, powinno się już ustabilizować bardziej.

 

-- Cz lip 09, 2015 12:59 pm --

 

Jakoś strasznie trudno mi zauważyć pozytywy, ale to chyba wina mojego perfekcjonizmu. Chciałabym idealne samopoczucie...

 

 

Tak jest bo na sile chcesz miec idealne samopoczucie,a na to potrzeba bardzo duzoo czasu ;)

 

Jak bym slyszal mojego bylego psychiatre, ciesze sie juz do niego nie chodze. :mrgreen:

 

BO ja jestem dobrym psychologiem heh :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim.

Wstalem po 40 godzinach nie spania i 10 godzinach spania LOL.

Emilk sniles mi sie ja pi.... ale nie bylo seksu :(

pzdr

 

No siema :P o kurwa co Ty pierdolisz ? :P serio Ci sie snilem ? :D nooo szkoda ze nie bylo seksu ;(

 

-- 09 lip 2015, 13:50 --

 

Emilk a co ty z kibla piszesz do nas czy co, w robocie nie jestes ? Urlop wziales ?

Ja w nocy zjadlem 4 lody i 8 batonow kokosowych, idz w ch... z moja dieta .

 

Pisze do was z biura wiesz ? :P Masakra jak ja bym to zjadl to za jakis czas 100 kg murowane,staram sie w nocy nie jesc ale czasem siegam w nocy po slodycze :P

 

-- 09 lip 2015, 13:51 --

 

Novy przez Ciebie dostalem wzwodu jak powiedziales ze Ci sie snilem :P

 

-- 09 lip 2015, 13:51 --

 

Teraz bede musial spuscic z krzyza :P

 

-- 09 lip 2015, 13:52 --

 

A co w tym snie ja tam robilem ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim.

Wstalem po 40 godzinach nie spania i 10 godzinach spania LOL.

Emilk sniles mi sie ja pi.... ale nie bylo seksu :(

pzdr

 

No siema :P o kurwa co Ty pierdolisz ? :P serio Ci sie snilem ? :D nooo szkoda ze nie bylo seksu ;(

 

-- 09 lip 2015, 13:50 --

 

Emilk a co ty z kibla piszesz do nas czy co, w robocie nie jestes ? Urlop wziales ?

Ja w nocy zjadlem 4 lody i 8 batonow kokosowych, idz w ch... z moja dieta .

 

Pisze do was z biura wiesz ? :P Masakra jak ja bym to zjadl to za jakis czas 100 kg murowane,staram sie w nocy nie jesc ale czasem siegam w nocy po slodycze :P

 

-- 09 lip 2015, 13:51 --

 

Novy przez Ciebie dostalem wzwodu jak powiedziales ze Ci sie snilem :P

 

-- 09 lip 2015, 13:51 --

 

Teraz bede musial spuscic z krzyza :P

 

-- 09 lip 2015, 13:52 --

 

A co w tym snie ja tam robilem ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk, chyba z biurka piszesz a nie biura :). Ja chcesz to na skype sie rozbiore i bede robil co bedziesz chcial a potem razem dojdziemy oki ? Masz kamerke ?

ps- ja wlasnie glownie w nocy jem slodkie i to przez wenle bo wczesniej wogole nie jadlem slodkiego,

 

-- 09 lip 2015, 12:55 --

 

Emilk a co ty z kibla piszesz do nas czy co, w robocie nie jestes ? Urlop wziales ?

Ja w nocy zjadlem 4 lody i 8 batonow kokosowych, idz w ch... z moja dieta .

 

Bedzie ze 2500tys kcal :mrgreen:

dieta na mase ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk, chyba z biurka piszesz a nie biura :). Ja chcesz to na skype sie rozbiore i bede robil co bedziesz chcial a potem razem dojdziemy oki ? Masz kamerke ?

ps- ja wlasnie glownie w nocy jem slodkie i to przez wenle bo wczesniej wogole nie jadlem slodkiego,

 

-- 09 lip 2015, 12:55 --

 

Emilk a co ty z kibla piszesz do nas czy co, w robocie nie jestes ? Urlop wziales ?

Ja w nocy zjadlem 4 lody i 8 batonow kokosowych, idz w ch... z moja dieta .

 

Bedzie ze 2500tys kcal :mrgreen:

dieta na mase ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk, chyba z biurka piszesz a nie biura :). Ja chcesz to na skype sie rozbiore i bede robil co bedziesz chcial a potem razem dojdziemy oki ? Masz kamerke ?

ps- ja wlasnie glownie w nocy jem slodkie i to przez wenle bo wczesniej wogole nie jadlem slodkiego,

 

-- 09 lip 2015, 12:55 --

 

Emilk a co ty z kibla piszesz do nas czy co, w robocie nie jestes ? Urlop wziales ?

Ja w nocy zjadlem 4 lody i 8 batonow kokosowych, idz w ch... z moja dieta .

 

Bedzie ze 2500tys kcal :mrgreen:

dieta na mase ;)

 

Tak mam Skypa i kamere :D to mozemy razem skonczyc strzele prosto w kamere :D

 

-- 09 lip 2015, 14:01 --

 

Posmyramy sie glowkami co ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilk, chyba z biurka piszesz a nie biura :). Ja chcesz to na skype sie rozbiore i bede robil co bedziesz chcial a potem razem dojdziemy oki ? Masz kamerke ?

ps- ja wlasnie glownie w nocy jem slodkie i to przez wenle bo wczesniej wogole nie jadlem slodkiego,

 

-- 09 lip 2015, 12:55 --

 

Emilk a co ty z kibla piszesz do nas czy co, w robocie nie jestes ? Urlop wziales ?

Ja w nocy zjadlem 4 lody i 8 batonow kokosowych, idz w ch... z moja dieta .

 

Bedzie ze 2500tys kcal :mrgreen:

dieta na mase ;)

 

Tak mam Skypa i kamere :D to mozemy razem skonczyc strzele prosto w kamere :D

 

-- 09 lip 2015, 14:01 --

 

Posmyramy sie glowkami co ? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×