Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Odnowicielu-Twój lekarz powinien Ci wierzyć!

Samodzielnie zwiększanie dawki nie jest mądre. Po pierwsze-oni dają dawki leku, które mają starczyć od wizyty do wizyty. A jeśli zwiększysz, poczujesz się lepiej i nagle tabletek zabraknie? Skutki odstawienne po effectinie są nieciekawe, po za tym to psuje cały efekt leczniczy.

Może poszukaj innego lekarza, psychiatrzy łaski nie robią, karta praw pacjenta mówi jasno, czego masz prawo oczekiwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore efectin 75 już 4 tydzień i zaczął działać.nie chce zapeszac ale jest po prostu świetnie.praktycznie wszystkie fizyczne obajwy nerwicy mineły.nie mam już też głupich myśli.zostaje sama bez stresu w domu.zaczełam sama wychodzić.zero lęków żadnej paniki.bardzo dobrze się czuje.troche mi nieswojo z tą normalnością i dobrym nastrojem.ale mam nadzieje sie do tego przyzwyczaić, bo o to chodzi.jeszcze boje sie jeździć autobusami no ale nie wszystko naraz.wiem ze bedę zdrowa:D jedynie co to mam małe problemy ze snem często się budze w nocy no i mam dziwne sny.ale czekam cierpliwie.może przejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Odnowicielu!

Jesli naprawde czujesz,ze lekarz Cie nie rozumie to moze warto pojsc do innego.Zobaczysz ,co powie i jakie leki zapisze ,moze zwiekszy dafke efe.Sam nie zwiekszaj dawki.Tez mam czasem wrazenie,ze moj lekarz mnie nie rozumie,ale nie zmienilam lekarza.jest jeszcze jedno wyjscie,powiedz temu dotychczasowemu lekarzowi,ze w jego gabinecie jest ok,a zyciu odczuwasz silny lek,jak nie zrozumie to zmienisz

Ze mna bylo tak,jak za pierwszym razem bralam efe.to przez pierwsze 1,5 miesiaca bralam 75mg,potem przez nastepne 2 miesiace150mg.Czulam sie dobrze nastroj sie poprawil nie mialam zadnych skutkow ubocznych Po tych ok 4 miesiacach,przyszedl kryzys,dol psychiczny i odstawilam lek Po 2 miesiacach przerwy wrocilam do niego iteraz jestem na dawce 225 to chyba duzoNie sugeruj sie tym co pisze ,bo kazdy organizm jest inny ipotrzebuje innych dawek leku.To tylko moje doswiadczenia,mnie pomogl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu zmienilam effectin na seroni, bo przy effectinie strasznie utyłam ;/ Przytyłam w ciągu 6 miesięcy ok 15 kg i bałam się, że wpadnę z jednej skrajności (depresja) w drugą (bulimia) wiec lekarz zmienil mi leki. Zobaczymy co bedzie dalej... Czy ktos miał podobne "skutki uboczne"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bralem 2 miechy efectin 75. Potem przyszedl ten dołek taki. Znow leki sie nasiliły. Lekarz zmienil mi to na tranxene i Velafac. Bralem to miesiac. Zero poproawy. teraz znow powrocil do efectinu z tym ze 150. Niestety z lekami to jest jak loteria. Albo sie trafi odpowiedni albo nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.Wczoraj skonsultowałem sie z moim lekarzem i jednak zwiekszył mi dawkę do 2 tbl. 150 Effectin.Po zażyciu 2 tbl.byłem bardzo pobudzony,nie mogłem zasnąć a i obudziłem sie rano przed 7.

Niedawno wróciłem z miasta i cały czas miałem siilne uczucie lęku i objawy typu uderzenie gorąca lęk przed paniką,że kogoś znajomego spotkam i sie wygłupie.

Nie wiem czy to jest taka reakcja organizmu na zmiane dawki czy tak rzeczywiscie ma być.Co do objawów to wróciło mi kłucie w gardle czasami mam wrażenie że inni słyszą jak zmienia mi sie głos :) i tak troche głupio z tym wyglądam jak jade w autobusie i rozmawiam z ludźmi.Kolejnym objawem jest cholerna gonitwa myśli której wcześniej nie było w takim natężeniu.A to najbardziej nasila sie rano zaraz po przebudzeniu jak leże w łóżku i w nocy przed snem.I sam już nie wiem czy to są głosy objawu schizofrenii.Poprostu czuje sie tak jak bym rozmawiał sam z sobą tłumacze sobie po cichu do swojego sumienia ze będzie wszystko dobrze itp. Rozmawiam sam z sobą po cichu.Nie wiem czy jest to normalne,co niektóre osoby mówią ze tak a inni mówią że nie wiec już sam nie wiem co jest grane.Więc może wy coś powiecie na ten temat.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na tym forum!

Borykam się z tą chorobą już od czerwca. Mam do was takie pytanko bo po miesiącu brania Asentry przechodzę na Efectin ER 75 biorę go już dziś 8 dzień ale cała tak wewnętrznie się trzęsę. Powiedzcie czy to przejdzie Asentra została mi między innymi również z tego powodu zmieniona i jeszcze mam takie bóle w piersiach jakby mnie miało cos udusić prosze pocieszcie mnie. Jakby to uczucie drżenia minęło to jakoś bym sobie radziła a tymi lękami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witaj Wera to fajnie ze też sie lepiej czujesz.mi już te natrętne myśli zanikają.może tobie potrzeba troszkę wiecej czasu.trzymam kciuki:)

 

jolkajja zauważyłam efekty po ponad 3 tyg.z początku niestety jest ciężko.te wewnętrzne trzęsienie się i te bóle w klatce miną.nie martw sie wytrzymaj jeszcze pare dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 2-3 tygodniach. Zwykle po 2 następuje krótkotrwała poprawa, potem przychodzi załamanie, a potem lek zaczyna działać już stale ;)

Ale lekarze ze zmianą czekają zwykle 2 miechy. Ważne, to brać leki regularnie i nie przerywać brania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jolkaj ja się męczę 11 lat nerwicą i jakoś humor mnie nie opuszcza bo wiem, że kiedyś wyjdę z tego. U jednych jest poprawa już po miesiącu u innym dopiero po trzech. Mnie niestety Efectin nie pomógł mimo, iż jest bardzo dobrym lekiem. Ja brałam ponad 3 miesiące dawkę 225mg. Teraz jestem w trakcie odtstawiania i czuję się masakrycznie, jedna ciut ciut pomagał mi :mrgreen: Ja nie miałam żadnych trzęsień, ale mnóstwo mam objawów fizycznych i to tylko i wyłącznie wina nerwicy. Mdlałam i umierałam już ze 100 razy a jak widzicie jestem tu z Wami :D

 

Goplaneczka dokładnie, ja nie rozumiem jak lekarz może już po miesiącu zmieniać lek jak niektóre zaczynają nas uzdrawaić dopieo po 3 :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mhh...

Ja o tym nie słyszałam. Co prawda mi się na effectinie nic robić nie chciało, ale to temu, że leczyłam nim depresję, która się objawia w moim przypadku bezczynnością.

Z tym, że psychotropy dość silnie działają na cały organizm. Warto do nich zaopatrzyć się w tabletki z bakteriami, jak przy antybiotykach, jakieś preparaty witaminowe, magnez, żelazo. Na chroniczne zmęczenie pomaga też herbatka z dziurawca. Teraz jesień, nawet przyroda ma lenia ;)

A może masz anemię? I jak ze snem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś ma po efectinie jakieś dziwne sny?bo ja mam od jakiegos czasu nawet kilka w ciągu nocy.często sie budze.no i w ogóle to raczej nie sa miłe.zanim zaczełam brać leki tez mi sie często cos sniło ale były całkiem inne niz teraz.zaczyna mi to przeszkadzac bo sie nie bardzo wysypiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spadłaś mi z nieba :!::!::!::!: Ja mam identycznie: ponad pół roku brałem Efectin (75mg) i mam od piątku zacząć brać Seronil (20mg). Na Efectinie przytyłem 17 kg... Tragedia. Ty już bierzesz Seronil?? Bo mi lekarz kazał normalnie z Efectinu od razu przejść na Seronil. Boję się, że będę miał objawy odstawienne po Efectinie, w końcu długo go brałem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę seronil od dwoch tygodni. Muszę powiedziec ze czuję się chyba nawet lepiej niz na effectinie. Tak jak ty mialam przerwac effectin i od razu wziac seronil.Przestawienie sie z effectinu na seronil trwalo zaledwie kilka dni. Trzeba to przetrzymac... Ja mialam w ciagu tych kilku dni zle dni, raz wpadlam w histerię, ale nestepnego dnia wyszło już słonce i teraz bardzo chwalę sobie seronil. Zmniejszyl mi się apetyt , ale na razie nie odnotowałam spadku masy ciała ;( . Powodzenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wielką nadzieję , że mi ten lek w końcu pomoże. Uczęszczam też a psychoterapię wczoraj właśnie byłam 5 raz. Co to za okropna choroba nawet do kogoś w gościu nie mogę iść bo mi się wydaje że nie wysiedzę. Teraz doszły mi jeszcze myśli że umrę że coś mi się dzieje np. atak serca. No cóż a tu dzisiaj mnie czekają wizyty na cmentarzu. Nie mogę się doczekać dnia kiedy będzie tak jak dawniej wszystko na luzie i żebym przestała już myśleć o tej chorobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×