Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

Kurde, czemu te leki zamiast poprawiać nastrój często właśnie „robią odwrotną robotę”? 

źle dobrany lek/zbyt duże oczekiwania wobec leku/nie w poziomach monoamin jest problem - wybierz prawidłowe ;) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawiłem leki do zera . Nastrój jest fatalny,  nic nie cieszy,  nie ma żadnej motywacji do niczego, libido fatalne. Oczywiście lęki w nocy zwłaszcza przed stresującymi wydarzeniami np nowa praca. Wtedy snu jest jakos po 2 lub 3 godziny.  Ciągle napięcie , biegunki i przez to osłabione procesy myślowe.  Tragedia.  Myślę znowu o powrocie do leku jakiegos innego , właśnie tej wenlafaksyny chciałbym spróbować. Czy wie ktoś może czy wenlafaksyna brana w dawkach do 75 mg kiedy działa niby jak zwykły ssri daje też później objawy odstawienne takie duże jak niby nieraz ludzie opisują na forach ?

Edytowane przez Jarek.jarecki88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, acherontia styx napisał(a):

źle dobrany lek/zbyt duże oczekiwania wobec leku/nie w poziomach monoamin jest problem - wybierz prawidłowe ;) 

 

Próbowałem, przez te lata farmakoterapii, sporo antydepresantów  i chyba te pierwsze podejścia mogę zaliczyć do pozytywnych…Teraz jak mam nawrót choroby, czuję że te leki ( 3 zmiany w ciągu pół roku ) wytłumiają lęki ale za to mam całą paletę ubocznych. Oczekiwania wobec danego mam raczej nie wyolbrzymione: nie mieć myśli s , przesypiać 6-7 godzin, mieć napęd do codziennych obowiązków i żeby samopoczucie było chociaż 5/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, mrNobody07 napisał(a):

Kurde, czemu te leki zamiast poprawiać nastrój często właśnie „robią odwrotną robotę”? 

Bo tłumia paradoksalnie dopamine w korze przedczołowej, nie dosc , że w depresji dopaminy mamy tyle co kot napłakał, to na ssri /snri jeszcze ona jest tłumiona, cała zagadka skąd ten TUMIWISIZM, brak motywacji, sił, energii, i trzeba się do wszystkiego zmuszac na tych lekach :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Bo tłumia paradoksalnie dopamine w korze przedczołowej, nie dosc , że w depresji dopaminy mamy tyle co kot napłakał, to na ssri /snri jeszcze ona jest tłumiona, cała zagadka skąd ten TUMIWISIZM, brak motywacji, sił, energii, i trzeba się do wszystkiego zmuszac na tych lekach :(

Pełna zgoda i ta anhedonia wspaniała ….żyć nie umierać normalnie🤢

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Bo tłumia paradoksalnie dopamine w korze przedczołowej, nie dosc , że w depresji dopaminy mamy tyle co kot napłakał, to na ssri /snri jeszcze ona jest tłumiona, cała zagadka skąd ten TUMIWISIZM, brak motywacji, sił, energii, i trzeba się do wszystkiego zmuszac na tych lekach :(

Dokładnie, SSRI to rzadko odpowiedni wybór..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Justyna1980 napisał(a):

Lepiej z snri ?

Kiedy zaczęły wam działać leki po zmianie dawki ? 

Z np.112 mg na 150 ? 

SNRI tez lipa ale na pewno wg mnie lepsze niż SSRI.

 

U mnie już w piąty dzień widzę różnice od zmiany dawki ale po 2 miesiącach lek dopiero osiąga pełne działanie ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.06.2025 o 10:39, Justyna1980 napisał(a):

Nie ma na to sposobu żadnego? Jaką dawkę bierzesz ?

Nie ma, to jest paradoks tych leków, zalew serotoniny w mózgu ukaja w lękach, ale blokuje jednocześnie dopaminę, więc stąd cały brak sił, energii , anhedonii, 

Nie wiem czy macie tez utrate zainteresowań, hobby? a codzienne rzeczy robi się jakby robot, na siłę? 

Człowiek lubiał film obejrzeć, poczytać.. teraz bezsensowanie leży na kanapie, pstryka te kanały .. :(

Widać to doskonale, jak nagle odstawiałem  SSRI, odblok dopaminy gwałtowny, to jest taki tydzień cudowny , az człowiek sobie przypomniał co to znaczy radość życia, pasje wracają nagle i zainteresowania

Może wymyslą, lek , który tłumi lęki i jednocześnie nie blokuje dopaminy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Nie ma, to jest paradoks tych leków, zalew serotoniny w mózgu ukaja w lękach, ale blokuje jednocześnie dopaminę, więc stąd cały brak sił, energii , anhedonii, 

Nie wiem czy macie tez utrate zainteresowań, hobby? a codzienne rzeczy robi się jakby robot, na siłę? 

Człowiek lubiał film obejrzeć, poczytać.. teraz bezsensowanie leży na kanapie, pstryka te kanały .. :(

Widać to doskonale, jak nagle odstawiałem  SSRI, odblok dopaminy gwałtowny, to jest taki tydzień cudowny , az człowiek sobie przypomniał co to znaczy radość życia, pasje wracają nagle i zainteresowania

Może wymyslą, lek , który tłumi lęki i jednocześnie nie blokuje dopaminy?

Dlatego sertalina czesto jest pierwsym wyborem bo potrafi wplywac na zwiekszenie dopaminy i aktwizuje. Niestety wsystko zalezy od jednostki i to taka zabawa w dopasowanie leku. Na szczescie troche ich jest. Tu lista z opisem, moze sie przyda:

 

https://www.termedia.pl/mz/Czym-leczyc-depresje-w-dobie-COVID-19-,38984.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, AnnoDomino34 napisał(a):

Nie ma, to jest paradoks tych leków, zalew serotoniny w mózgu ukaja w lękach, ale blokuje jednocześnie dopaminę, więc stąd cały brak sił, energii , anhedonii, 

Nie wiem czy macie tez utrate zainteresowań, hobby? a codzienne rzeczy robi się jakby robot, na siłę? 

Człowiek lubiał film obejrzeć, poczytać.. teraz bezsensowanie leży na kanapie, pstryka te kanały .. :(

Widać to doskonale, jak nagle odstawiałem  SSRI, odblok dopaminy gwałtowny, to jest taki tydzień cudowny , az człowiek sobie przypomniał co to znaczy radość życia, pasje wracają nagle i zainteresowania

Może wymyslą, lek , który tłumi lęki i jednocześnie nie blokuje dopaminy?

A ja znowu jak nie biorę leku z grupy ssri np tak sie czuje . Nic nie cieszy , nic sie nie chce robić, brak energi , bardzo szybkie męczenie się . Przykre to jest ... tak jakby czegoś brakowało  :( . Na dodatek ogromna senność zwłaszcza rano.

Edytowane przez Jarek.jarecki88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi wiekszosc zycia sertalina ratowala zycie (od 3 lat z dodatkiem trazadonu na sen) ale pol roku temu przestala dzialac. Odstawilem, poszedlem na terapie grupowa, tam mnie tak zgielo od zbiorowej traumy, ze w zyciu takiej depresji i stanow lękowych nie mialem. Teraz 4 tydzien na wenli (75mg) plus mirta wieczorem (15mg). Staram sie nie zwiekszac chociaz mam isc do 150 ale poobserwuje bo z kazdym tygodniem troche lepiej chociaz do poludnia trudno sie zebrac z pozycji lezacej do jakiejkolwiek aktywnosci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×