Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry :********

Po intensywnym wczorajszym dniu ( jak wyszlam z domu o 8 rano tak wrocilam okolo 19) dzis tylko terapia, mialam wprawdzie isc na Andrzejki do fundacji ale nie mam ochoty,. Zimno , szklanka na chodnikach i jezdniach...

Weekend mialam z przyjemnosciami , bylam min na festiwalu jedzeniowym --- temat etnicznie. Jadlam na nim pyszne ciacho vege z maslem orzechowym polewa pigwowa i owocami goji... Jak wiadomo zarcie takie mnie cieszy wiec i zadowolonam wrocilam .

Od czwartku zaczynam juz prace u siebie w fundacji za pieniazki. Dzis i jutro jeszcze praca dla tej drugiej --- umawianie na szkolenia.

 

tosia_j, Ḍryāgan, JERZY62, witajcie ! :papa::papa:

 

Karolina trzymaj sie i jakby cos to pisz :********** Mam nadzieje ze sie uda i sprawa rozwiaze sie pozytywnie !

 

Sciskam Wszystkich cieplo. !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Słonce tule goraco :********* Mam nadzieje ze to tylko chwilowe spadki nastroju , ze szybko mina. Taka pora ze ja tez roznie sie czuje . Spac nie moge od kilku nocy ...

Pogode mamy bardzo podobna. Ja wlasnie z domu wychodzic musze ale bardzo mi sie nie chce.

Cos mnie glowa zaczyna bolec , chyba wezme juz tablete zeby sie bol nie rozwinal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

Wchodzę na Spamową i się zasmuciłam... bardzo.

Carica - mam nadzieję, że po prostu musisz od nas chwileczkę odsapnąć, taki czas i zaraz znów będziesz.

Karolina - pewnie już mnie nie czytasz, ale mam nadzieję, że dotrą do Ciebie moje myśli. Niech wszystko się ułoży i strasznie bym chciała znów Cię jednak tu spotkać.

 

Takie miłe rzeczy tu usłyszałyśmy. Dziękuję. :oops:

 

mirunia, Kochana moja, nie wiem jak Cię pocieszać... Myślę sobie, że tradycyjnie kolejny dzień przeczekać... :bezradny: Tak patrzę na siebie i swoje fazy, to czasami dosyć długo dołki trwają, ale jednak w pewnym momencie zaczyna być lepiej. I tego się Moja Droga trzymajmy, że nie wiemy niestety kiedy, ale poczujesz się lepiej. Może jest tak, że ta pora roku Ci nie sprzyja, często się tak zdarza i Nowy Rok przyniesie Ci przede wszystkim lepszy nastrój. Mocno tulam, bo wiem, jaka już jesteś tym zmęczona.

 

platek rozy, najważniejsze, że masz teraz lepszy czas z nastrojem i zawodowo też się wszystko układa!

 

wiejskifilozof, I co , ruszyłeś doopsko? ;)

 

JERZY62, tosia_j, Ḍryāgan, Witajcie! :papa:

 

Poszłam z rańca z psem nad morze, w nadziei, że po takim sztormie będę brodzić w bursztynach... ;) Niestety same śmieci, glony, liście, kawałki kładek rozrzucone po całej plaży... Ale było dosyć jasno i ciepło ( tak, dziś plusowa temperatura :roll: , oszaleć można), bez wiatru, tak że się zapędziłam i straciłam rachubę czasu i już nie zdążyłam głowy umyć po powrocie. :shock:

Ale czas dobrze wykorzystany, bo jak szłam do roboty, to już się rozpadało.

 

Miłego wtorku!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mirunia, Dzieqwczynki ano tak to jest ze ludzie z forum znikaja .. Mnie tez ostatnio malenko ale po prostu mam mala potrzebe pisania i chyba dlatego tak tutaj tylko czasem zagladam.

 

mirunia, Kochana mina doly , taka kolej rzeczy. Szkoda tylko ze nie da sie wlasnie przewidziec ile to dolinowanie potrwa . Na szczesie wg mojej T juz nie bedzie jak na poczatku bo ponoc juz potrafie sobie radzic z choroba wiec mysle ze masz Slonce podobnie :)

Na terapii w sumie omawiam teraz chorobe Ani i dlatego jeszcze na terapie chadzam. To taka forma wsparcia dla mnie bo jest mi trudno ze wzgledu na to ze moja mama na raka zmarla a teraz to wszystko mi wraca . Jednak staram sie madrze i Ani pomagac i sobie dawac rade z jej choroba i moimi wspomnieniami.

 

kosmostrada, o tak ostatnio lepiej sie czuje chociaz malo sypiam. Mam swoje jazdy to jasne ale jakos pedze do przodu z cala reszta swojego zycia i chyba mi to sporo daje w kwestii psychiki .

 

 

Podzwonilam dzis , teraz zupa na obiad i odpoczne troche :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam,

 

Pomyślałam, że głupio będzie zniknąć bez słowa, bo Was wszystko bardzo lubię. Znikam na jakiś czas z forum, nie usuwam konta. Wrócę za jakiś czas. Trzymajcie się ciepło!

 

 

Ja też się pożegnam . Chciałabym Was natchnąć pozytywną energią , ale nie starcza jej dla mnie -żeby się podzielić ...Płatuś wie tylko w czym rzecz i niechaj tak zostanie .Bardzo miło mi było z Wami Być :why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam,

 

Pomyślałam, że głupio będzie zniknąć bez słowa, bo Was wszystko bardzo lubię. Znikam na jakiś czas z forum, nie usuwam konta. Wrócę za jakiś czas. Trzymajcie się ciepło!

 

 

Ja też się pożegnam . Chciałabym Was natchnąć pozytywną energią , ale nie starcza jej dla mnie -żeby się podzielić ...Płatuś wie tylko w czym rzecz i niechaj tak zostanie .Bardzo miło mi było z Wami Być :why::why::why:

 

Aaaa... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie /podobno witam, wg.znawców języka, brzmi protekcjonalnie :mhm: /!!

 

Ja coś wiem na temat odejścia z forum... Wytrzymałam kilka miesięcy tylko :D

Rozumiem jednak tę potrzebę zrobienia sobie przerwy. ONE /Carica i Karolina/ powrócą, jestem pewna :!:

 

platek rozy, tak, własnie malujemy farba, o której wspomniałaś, dzisiaj musieliśmy dokupić i okazało się, że zdrożała, a minął miesiąc od zakupu poprzedniej.

Ona pokrywa bardzo fajnie te stare, okropnie brzydkie płytki. Moim zdaniem, jest trochę zbyt mały wybór kolorów.

 

 

Ja nadal gimnastykuję się, te ćwiczenia są proste, chociaż mięśnie bolą mnie bardzo, bo jednak niektóre są rzadko używane ;) Polecam ten zestaw, nawet najbardziej leniwym, to wciąga i po kilku dniach odczuwa się lekką zmianę, a to cieszy.

Link podałam.

 

A w ogóle dołączam do tych, /mirunia/ którym nastrój "siadł". Ja od kilku dni mam smuteczki w sercu... :(

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieloraki, chyba ok.tygodnia, ale 5 lat temu, ćwiczyłam bardzo długo /zaprzestałam, zapomniałam o nich/ i naprawdę mi pomogły, poprawiły ogólną sprawność organizmu. Na pewno teraz włączę te ćwiczenia do codziennych zajęć :D

Zwróć uwagę na grupę mięśni, która jest uruchomiona...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heloł wieczorne!

 

Jako że zaliczam dziś góreczkę, z ogromną przyjemnością poszłam po obiedzie z psem na spacer, przy okazji po pudełko na jeden z prezentów. Bardzo fajne powietrze, dobrze mi się szło. Spotkałam przyjaciółkę, szła ze swoim facetem na jedzonko, umówiłyśmy się na jutro. Pogadałam z Plateczkową z wanny, aż mi chyba telefon zawilgł, bo coś zaczęło słabo być słychać... :D

Trochę mnie z tego zadowolenia głowa rozbolała i zmęczona się zrobiłam... No ale tak to jest, czasami aż mnie mdli od tego, jaki świat jest piękny... :roll:

 

Właśnie duszę jabłuszka do ryżu, a tak mi się zachciało na kolację. Potem poczytam.

Oby jutro było stabilnie.

 

misty-eyed, Nie pozostaje mi nic innego, tylko Ciebie też wygłaskać... :bezradny: Bardzo Cię podziwiam, że mimo gorszej chwili masz mobilizację do ćwiczeń.

Dziewczynki mam nadzieję wrócą. Fajnie byłoby też gdyby nowe osoby popisały. Ja tak lubię, jak jest ruch na Spamowej... :105:

 

Z różnych powodów ludzie odchodzą z forum... Jestem ciekawa, kiedy ja przestanę pisać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, dziękuję za głaski :uklon: , to takie sympatyczne :cry: /wzruszyłam się/.

Kochana, korzystaj z "górki", a świat jest piękny, ale ludzie nie zawsze, nie wszyscy...

 

Sama jestem zdziwiona, że mimo wszystko ćwiczę. Chyba lepiej się czuję dzięki temu, a poza tym odczuwam potrzebę, by mięśnie wzmocnić, bo szczególnie kark i całe plecy mam bardzo słabe.

 

Jabłka z ryżem /i z cynamonem/ bardzo lubię. Chyba też sobie zrobię :mhm:

Dzisiaj ugotowałam fasolkę po bretońsku, ale w wersji light, z kurczakiem i niewielką ilością kiełbasy. Będzie na jutro :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×