Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, ja też nie mogę się doczekać wyjazdu. :105: Jeszcze nowy namiot muszę zakupić.

Ja wczoraj swój rozłożyłem i sprawdziłem czy wszystko z nim w porządku. No i trochę też przećwiczyłem rozkładanie i składanie, żeby się na miejscu pół dnia z tym nie tłuc. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczornie ;)

 

Coś się kuźwa ze mną dzieje....sama nie wiem co. Czuje się fatalnie...ledwo się zebrałam, żeby się wykąpać...no nie mam sił na nic. Boli mnie głowa, lewy bark, mdli mnie i mam zawroty głowy :shock: nie wiem kuźwa od czego ten cały szajs ale to nie są objawy nerwicowe, bo tak to się to u mnie nie objawia. Ja muszę być na chodzie bo w niedziele do pracy na 12h :why: dopije herbatę i idę spać :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zamkną forum, ale zdążyłam Was poczytać ... :great:

 

acherontia-styx, Kochana, jejku, co to może być? Aż nie wierzę, że to mówię, ale sumie dobrze, gdyby to było nerwicowe ... Proszę napisz jutro jak się czujesz, bo będę się martwić.

 

Purpurowy, Może Ty teraz nie możesz spać z tej ekstazy nerwowej Woodstockowej?

Kiedy wyjeżdżacie?

 

platek rozy, Zapisałam link do lalek, a co tam, też porobię. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja nienawidzę tej okolicy...

Jest po drugiej stronie ulicy magazyn, pilnowany przez ochroniarza. Wszyscy wiedzą kiedy jest, a kiedy go nie ma, bo pali się u niego światło w kanciapie. Dzisiaj go nie ma i od razu ktoś wyczuł okazję i tylko alarm wyje.

Nowi sąsiedzi jak się wprowadzili, to też cztery dni pomieszkali i już ich okradli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, to naprawdę krok milowy!!! Super, że to wszystko tak się ułożyło. To będzie mega doświadczenie, a najważniejsze to to, że poznasz Caricę :lol: Sama chętnie spotkałabym się z Nią, choć wiem, że to nierealne ;)

 

acherontia-styx, może to spadek cukru albo ciśnienia? Masz możliwość sprawdzenia?

Avatar piękny :D

 

kosmostrada, jak się czujesz teraz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, to naprawdę krok milowy!!! Super, że to wszystko tak się ułożyło. To będzie mega doświadczenie, a najważniejsze to to, że poznasz Caricę :lol: Sama chętnie spotkałabym się z Nią, choć wiem, że to nierealne ;)

Czemu nierealne? Zabieram ją na powrocie do Warszawy i spotkanie załatwione. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W związku z zamykaniem forum na noc ( ciekawe o której otwierają) przypomniało mi się jak kiedyś raz tu byłam w nocy. Gdzieś na początku mojej bytności, ale nie na samym bo już czata nie było.

Miałam trudny czas w życiu, problemowy, uboki leków w postaci jakiś natrętnych myśli i o czwartej nad ranem zrezygnowana, w telepawce, niemożności zajęcia się czymś, umęczona z bezsenności weszłam na Spamową. Już nie pamiętam kto był, ale jakieś chłopaki. Zamieniłam parę zdań, chyba nawet pośmieszkowałam i udało mi się zasnąć. Nie wiem dlaczego dało mi to taką ulgę, chyba dlatego, że poczułam się nie tak bardzo samotna w moich problemach... Albo po prostu odwróciło to moją uwagę.

 

Purpurowy, Jak datę pamiętasz... :shock:

Może jakieś kroki, żeby zmienić otoczenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, ale historia z kuzynem nieprzyjemna...ktoś powinien powiadomić znajomych na fb, tak sądzę.

Pomyślałem żeby zaproponować to jego bratu, ale jeszcze poczekam ze 2 tygodnie, niech ochłonie.

 

Purpurowy, Jak datę pamiętasz... :shock:

Może jakieś kroki, żeby zmienić otoczenie?

To jest taka data, od której wszystko się posypało i aż do dzisiaj jeszcze się nie naprawiło.

Na razie nie ma za bardzo takiej możliwości, ale w przyszłości mam nadzieję że coś z tego będzie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ja też nie raz w nocy pisałam tutaj o zwykłych sprawach, które oderwały mnie od problemów, choćby bezsenności wówczas. Byłam szczęśliwa, że mogę z kimś pogadać. Kiedyś więcej ludzi udzielało się w nocy właśnie.

Wielu z nich już tutaj nie ma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ja się bawię w ubieranki, a powinnam ogarniać życie.

 

Kwestia 1: zapomniałam, że jutro Black Sabbath. Kolega poradził, żebym szukała pod halą czy ktoś ma do odsprzedania bilet za pół ceny. To jest rzekomo ostatnia trasa BS. Przychodzi przyjaciółka mamy na obiad, a preferowałabym iść z kolegą na cheeseburgera bez sera.

 

Kwestia 2: trzeba wejść z remontem. Posiadam limit czasowy i finansowy. Muszę zdobyć ekipę, która zrobi wszystko - od usprawnienia instalacji elektrycznej po wyprostowanie parapetów.

Szkopuł 1: muszę mieć pracę po wakacjach

Szkopuł 2: miałam robić prawo jazdy

 

Kwestia 3: mam zaproszenie na cały sierpień do Francji i teoretycznie uważam, że siedzenie dupą na plaży w Normandii mi się należy jak psu miska, bo formalnie jestem zatrudniona i mam wolne, a marzyłam, żeby sobie trochę pomieszkać w innym kraju.

 

Kwestia 4: jest praca od zaraz, ale w innym mieście:

Szkopuł 1: dyplom dostaję dopiero z końcem wakacji

Szkopuł 2: remont mieszkania byłby idiotycznym pomysłem, gdybym miała pracować w innym mieście

Szkopuł 3: dalej nie mam prawa jazdy

 

Ogólnie nic się nie klei i nie wiem jak żyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, Dziękuję, na wieczór jest z reguły lepiej. Więc korzystam i nie śpię, bo jutro wstawać nie muszę. :smile:

O żesz, spytałaś jak się czuję - pomyślałam dziąsło - jest lepiej - antybiotyk - kurde zapomniałam go wziąć oczywiście... :hide:

Dzięki Kochana, dzięki Tobie sobie przypomniałam. :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×