Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Wieczór dobry! :papa:

 

Miałam dzisiaj trochę stresa, bo późnym popołudniem czekała mnie umówiona wizyta u doktorka. ;)

Jestem już po, odpoczywam z receptą w ręce. Leki w dalszym ciągu te same. Przyznałam się, że po 2 miesiącach zredukowanej dawki, wróciłam znowu do codziennego łykania esci, bo nie dałam rady. :bezradny:

Mam teraz z końcem marca spróbować powrócić do tej redukcji (co drugi dzień). Mam nadzieję, że się teraz uda... będzie słońce, wiosna, inne spojrzenie na uroki życia.

No trudno, trzeba się będzie trochę pogimnastykować z odstawką. :bezradny:

 

kosmostrada, a Ty widzę, ćwierkasz radośnie dzisiaj! :great: Super, że masz dobry dzień.

 

misty-eyed, może dzisiaj uda Ci się pospać i zrelaksować organizm, trzymam kciuki za zdrowy sen. :D

 

platek rozy, jak tam dzisiaj przeżyłaś dzień w pracy? Skoro solian po nocy gorzej działa, to wróć do brania w dzień.

 

Chłopaki cześć :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Witaj Kochana! A widzisz, jednak doktor upiera się przy odstawce... No cóż trzeba spróbować, a jak mówisz warunki będą bardziej sprzyjające. Dłuższy dzień, więcej fotonów, więcej aktywności, trzeba być dobrej myśli, że tym razem się uda. To dobrze, że specjalista tak Cię ocenia, że jesteś w takiej formie i sile, że możesz próbować.

No ćwierkam odruchowo, taka samopomoc, nie daj się na to nabrać... ;) Wtedy jest mi po prostu lepiej.

 

Ḍryāgan, ego, Proszę mi tu mózgów nie rozpryskiwać. :nono:

Kochani, nigdy nie wiadomo, co się zdarzy jutro. Mnie to trzyma.

 

Carica Milica, Drobna przyjemność zaliczona! :great::smile: Pospałaś dzisiaj?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałam Panu Bardzo Zapracowanemu Studentowi, żeby tyle nie myślał, tylko dał znać, jak będzie miał trochę wolnego, albo potrzebował przerwy w pracy/nauce. Ładniej tego ująć nie mogłam :great: No to jest, jak jest, on robi, co ma robić, ja mam wolne i się zajmuję sobą 8)

 

Właśnie wzięłam udział w kampanii na instagramie pod hasłem co to znaczy być "za życiem". Napisałam, że należy się kolegować z ludźmi, którym się nie chce żyć albo nienawidzą siebie, albo chcą sobie coś zrobić, żeby im pokazać, że jednak warto żyć. Ładnie napisałam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wzięłam udział w kampanii na instagramie pod hasłem co to znaczy być "za życiem". Napisałam, że należy się kolegować z ludźmi, którym się nie chce żyć albo nienawidzą siebie, albo chcą sobie coś zrobić, żeby im pokazać, że jednak warto żyć.

I co? będziesz się teraz kolegować z takimi typami jak ja czy Dragan? toś się urządziła...nie ma co.. :mrgreen:

 

Ładnie napisałam?
Ładnie, ale to bardzo ładnie, wyglądasz na tym powyższym zdjęciu. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ego, Będę się upierać... ;) Tylko czasami trzeba ciut pomóc, żeby się zadziało. Np. wystawić nogę z domu. Gdybym w to nie wierzyła, to nie wstałabym jutro z łóżka.

 

Sigrun, Jak ma Cię wzmocnić, to musisz to przeżyć na żywca... :bezradny:

 

cyklopka, Fajna fota! No to My tu jesteśmy pro- life-owe towarzystwo wzajemnej adoracji... ;)

Moim zdaniem bardzo pięknie załatwiłaś sprawę z Panem W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O proszę, widzisz cyklopka? Ḍryāgan, jeszcze przed chwilą szukał czegoś, żeby sobie i mi w łeb strzelić, a teraz od razu chętny do kolegowania.... Tylko ciekawe, kto mi teraz odpali w ten łeb? :]

 

No to My tu jesteśmy pro- life-owe towarzystwo wzajemnej adoracji... ;)
A ja Was czytam, żeby być jeszcze bardziej antylife. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, to fajnie, że nie masz nic przeciwko, w takim razie kontynuujcie, piszcie jakie to życie jest piękne, warte życia i w ogóle. ;)

Gdzie polazła cyklopka, czemu nie wspiera tych głęboko prolifowych rozważań? :comone:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, trzymam się tego, że miły sms zawsze na propsie, jeśli nie zawiera roszczeń ani wyrzutów, po prostu ktoś o nas myśli :105:

Ale głowy nie dam, czy się umówimy przed marcem :lol:

 

ego, no przecież sobie miło rozmawiamy i okazujemy sobie na wzajem uwagę. Sądzę, że to ważne :smile:

 

Ale dużo osób dzisiaj sieje defetyzm. No tak, brytyjscy naukowcy twierdzą, że trzeci poniedziałek stycznia jest najbardziej depresyjnym dniem w roku.

 

Dzięki :oops: Człowiek to się musi nieraz nieźle nagimnastykować, żeby zrobić dobre selfie ^^ Podoba mi się instagram, jest trochę próżności, ale też rzeczy, które dla każdego są ważne i można zobaczyć ludzi z całego świata, którzy robią to samo co ty. Np. malują się jak David Bowie, albo uczą się o surowcach roślinnych :great:

 

W przyszłym tygodniu idę na warsztaty robienia małych szmacianych laleczek. Jest to białoruska tradycja, one strzegą spraw w domu i/lub spełniają życzenia. Zastanawiałam się, jakie życzenie wybrać i chyba postawię na problemy ze snem. Bo życzenia noworoczne zaczęłam już spełniać sama. :great:

 

A teraz siedzę w pomarańczowych okularach i ziewam :<img src=:'> Zeżarłam paczkę ciastek gryczanych, bo mi cukier spadł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×