Spamowa wyspa

[Naemo]

Naemo, Mam nadzieję, że Spamowa przetrwa wszystko...

 

Też mam nadzieję :) Co prawda, nie zostaję tutaj, ale życzę wszystkiego dobrego wam :)

[Gość tosia_j]

czesc

ja tu siedze na spamowej zeby dreczyc baranka, co nie

[Karolina66]

Dobry wieczór Kosmostrada,Carica,mirunia,Płatku,Tosiu,Lusesita Dolores,Dryagan,Purpurowy,Jerzy

[Karolina66]

Ja podobnie jak Carica,polubiłam Was i z Wami rozmowę

[Gość tosia_j]

dobry wieczor Karolina

a tam od razu sens bycia

[Karolina66]

Niestety , moja radość z butków nadaremna. Właśnie dostałam maila, że ostatnia para w magazynie była uszkodzona Nie mam butów na wigilię i na ślub , który mnie czeka . Ale zwrot tej kasy nastąpi w ciągu trzech dni . Zostaną pieniądze w kieszeni

[Jurecki]

tosia_j, jasne. A jak baranek ucieknie to stracisz sens bycia na spamowej i to będzie dramat.

Nie warto się uzależniać.

 

Dobry wieczór Kosmostrada,Carica,mirunia,Płatku,Tosiu,Lusesita Dolores,Dryagan,Purpurowy,Jerzy

To się nazywa przywitanie

 

 

Purpurowy, a ile tych kotów masz, to te które znalazłeś, młode koty?

[Karolina66]

Jerzy

[Jurecki]

Karolina66, siema, hej

[Purpurowy]

Carica Milica, Karolina66, cześć.

 

Purpurowy, a ile tych kotów masz, to te które znalazłeś, młode koty?

Dwa na ten moment mam, oba przybłędy, ale już są u mnie od jakiegoś czasu, to nie te co ostatnio ktoś wyrzucił.

[Gość tosia_j]

nie mowi sie przybłedy tylko niewiadomego pochodzenia

[Jurecki]

tosia_j, nieznany ojciec, nieznana matka

[Gość tosia_j]

nieznany kocur, nieznana kotka

[Purpurowy]

Idę sobie zrobić łeb, bo nie wyczymie.

[Jurecki]

Purpurowy, co co?

[Gość tosia_j]

moze mu tez juz odwala tak jak mi

[platek rozy]

JERZY62, Prowadzilam dzienniki emocji , w ktorych notowalam swoje emocje i mysli oraz lęki , opisywalamc zego dotyczxyly , robzieralam je na czynniki pierwsze , do tego nauczylam sie racjonalizowania moich mysli ktore lęki wywolywaly , plus uczylam sie treningod oddechowych miedzy innymi Jacobsona ... jednym slowem caly czas p[racowalam ciezko i tak jest do teraz , dziennika emocji jzu nie porowadze bo nie potrzebuje , juz wiem ze moje lęki i doly sa wynnikiem stresow i roznych sytuacji zyciowych . Nie biora sie z kosmosu . Racjonalizowac mysli staram sie zawsze jak tylko mnie lęk lapie... Tak samo stosuje techniki oddechowe i relaksacji.

To tak w skrocie.

 

mirunia , kosmostrada, misted eyed no dokladnie trzeba nad soba pracowac bo inaczej sie nie da a ja zyc chce normalnie dlatego na zadne dzienne i tego typu rzeczy sie nie zapisuje , bylam raz , jeden gosc tam chodzil ponad d ziewic miesiecy chociaz norma to trzy i jak go zapytalam czemu tyle c hodzi to stwierdzil ze on juz zyc bez oddzialu nie moze .. To mnie przerazilo bardziej niz moje stany depresyjno - lękowe

Karolina66 buziaki Kochana :********* witaj:)

 

Purpurowy, tosia_j, Ḍryāgan witajcie tez

 

 

 

A dzis bylam na drugim krancu Kraka po skierowanie ( pojechalam tramwajami! ) i wypelnilam wszelkie papiery potrzebne do wydania skierowania . Teraz mam czekac na telefon z UP zeby skierowanie odebrac , podbic u mnie w fundacji i odwiezc c i moge zaczynac prace za pieniazki

 

Poza tym to zmienilam neta i dostalam wypozyczalnie filmow i seriali My prime za free i wlasne sobie ogladam :"Trawke " genialny serial !

[platek rozy]

Carica Milica, o Ciebie pominelam niechcąco . Witaj Slonce i zdrowiej :********

[huśtawka]

JERZY62,

 

Ḍryāgan, Aż tak nakręcona nie jestem, żeby zadymę robić... Dlatego tu jestem, że tu odpoczywam.

Myślałam o jakiś mało kontrowersyjnych tematach, dobrych też dla mózgu, ale trudno taki znaleźć i jak Mirunia mówi trza się zdać na to, co spontanicznie wychodzi. A wynika to z tego, że lubię z Wami pogadać.

 

misty-eyed, Tak samo myślę, podstawą są ludzie. Z resztą jak wszędzie

 

huśtawka, Jak poszukiwania nauczyciela perkusyjnego? Żeby w kryzysie wieku średniego miało się tylko takie cudne pomysły...

 

Zjadłam dobry obiadek, odsapnę i idę na długi spacer z psem. Chłopaki jadą załatwić sprawy i wyrzucą mnie z futrzakiem daleko od domu, co bym się trochę zmęczyła w drodze powrotnej.

 

Chciałabym mieć trochę spokoju, tak w środku siebie.

 

Coś widzę że też traktują Cię jak pieska- zmęczy się,wybiega,to i będzie radosna

Co do nauczyciela- mam na oku parę osób,ale jakoś mi lewo dzwonić i się umawiać...Zawsze miałam opory przed nowymi znajomościami. A co do cudnych pomysłów...kupiłam sobie jeszcze do swojego nowego(starego) "imidżu" koszulkę z Bon Jovi oraz kilka skórzanych bransoletek i skórzany wisiorek- słońce w celtyckim stylu

[Purpurowy]

platek rozy, cześć.

 

Purpurowy, co co?

Fryzurę.

 

moze mu tez juz odwala tak jak mi

No niestety od 29.06.2014 jest tylko gorzej.

[cyklopka]

Dzisiaj Umyłam grzywkę przed wyjściem do pracy, musiałam włożyć czapkę na mokre włosy i zrobiły mi się retro loki od tego. Musiałam w pracy jeszcze raz zamoczyć, a że kran był za nisko, to polałam kubkiem. Ludzie! Od dzisiaj myję włosy tylko herbatą malinową! Są takie miłe w dotyku

 

Mogę podotykać Twych miękkich włosów kupię Ci za to pączka

He he, ok

 

W sumie płukanki różnymi naparami nie są chyba aż tak dziwne

 

W odpowiedzi na pytanie główne: przychodzę prawda meldować, co u mnie do przodu, czasem się pożalić albo poradzić. Czasem kogoś pochwalę czy pocieszę, czy zachęcę do działania.

 

huśtawka, fajny pomysł!

Ja jak skończę remont najprawdopodobniej sprawię sobie pianinko elektryczne. Poza tym odnowiłam kontakt z kolegą, który robi dziwną muzykę i mam nadzieję, że w przyszłym roku coś znowu nagramy

 

P.S. W pracy mnie prędzej czy później zabiją

[huśtawka]

Carica Milica, Karolina66, cześć.

 

Purpurowy, a ile tych kotów masz, to te które znalazłeś, młode koty?

Dwa na ten moment mam, oba przybłędy, ale już są u mnie od jakiegoś czasu, to nie te co ostatnio ktoś wyrzucił.

 

Nie chcesz jeszcze jednego? Mam taką gościówę a że się przeprowadzam i będę wynajmować,to aż się boję jak to będzie...Dodam że dwóch psów już posiadam

[misty-eyed]

huśtawka, idziesz ostro A jeśli można zapytać, ten kryzys to w jakim mianowicie wieku Cię dopadł ?

 

Niedługo wychodzę. Lubię wieczorne/ nocne zakupy i spacery. Człowiek-sowa, człowiek-kot? Poluję nocą i o zmroku...

Zaczął męczyć mnie suchy kaszel, mam okropny ból głowy.

 

Dzisiaj smażyłam klasyczne placki ziemniaczane. Na oleju. I żałuję. Właściwie do wszystkiego stosuję olej kokosowy-bezzapachowy, ale pomyślałam, że do placków lepszy będzie rzepakowy, którego zapach czuję teraz w całym mieszkaniu Rezygnuję z niego całkowicie.

[Purpurowy]

Nie chcesz jeszcze jednego?

Na tego typu pytania zawsze odpowiada "chcę, ale nie mogę". Chętnie bym przygarnął, ale warunki nie pozwalają.

[misty-eyed]

Ja, chociaż naturę mam trochę kocią, lepiej czuję się w towarzystwie piesków Owszem, pobawić się mogę, pogłaskać, ale boję się tego kociego bezgłośnego "pojawiam się i znikam"... moja lękliwość tego nie lubi.