Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ja muszę być umyta i spakowana wieczorem, bo rano to żywy trup na autopilocie :zzz:

 

Przez różnicę temperatur na polu i w budynkach, i w ubraniach się bardzo pocę, albo mam zimne dłonie. I jeszcze sobie powdychałam smogu i reaguję alergicznie, i pan tata dziewczynki mi poszedł po chusteczki :oops: Byłam 20 minut w Rossmannie, ale takim głupim, co nic nie mogłam znaleźć i na końcu zapomniałam. :hide:

 

Cyklopka - kupuje dużo chusteczek, zawsze zapomina chusteczek.

 

Znowu widzę reklamy miodu manuka :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Jest to możliwe, że widzisz co, a właściwie kto źle na Ciebie działa. Inna rzecz, że chodzisz na terapię i dziwne rzeczy się wtedy z człowiekiem dzieją. ;) Wypływają z nas złości, smutki, czasami reagujemy nadmiernie i nie w tą stronę gdzie powinno to być skierowane. Wiele osób tak ma.

Dlatego terapeuci mówią, żeby w trakcie terapii nie podejmować drastycznych decyzji typu rozstanie, zmiana pracy, itd., bo przechodzimy burzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HoyaBella, Nic na swój temat nie usłyszysz, bo terapeuta Cię nie ocenia.

A nie lepiej żeby wszystko z Ciebie wylazło pod opieką fachowca, niż wyżerało Cię od środka?

Nie twierdzę, że terapia jest dla wszystkich, ale warto spróbować. Nikt tam na siłę nie będzie trzymał w razie co. Tylko mały research wcześniej, żeby dobrze trafić.

 

Idę spróbować pospać.Zobaczymy jak będzie rano...

Spokojnej nocy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, też znam ten sklep /szwedzki/. Wydaje mi się, że mają zawyżone rozmiary. Jak w Bon prix zresztą.

Trzeba sprawdzać tabelę rozmiarów. Ceny na poziomie średnim. Polecam stronę http://www.obnizka24.pl/ , W outlecie Obnizka24.pl są nadwyżki i końcówki kolekcji Halens i Cellbes – marek należących do Consortio Fashion Group, jednego z największych sprzedawców wysyłkowych w Skandynawii

 

tosia_j, lubię ten fason, no i gumka w pasie rewelacyjna :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, dzięki, że mi przypomniałeś. Mam problem z odpisywaniem na wiadomości, smsy, maile. Ludzi to wkurza.

Nie ma problemu.

Na odpowiedź od mojego dziaracza czekam od sierpnia. :mrgreen:

 

Tak w temacie wyjazdów, to w przyszłym roku marzy mi się wypad do Albanii. :mrgreen:

O widzisz. :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie jak się zaczęło moje leczenie? Grzańcem z połową słoika miodu i 6 cytrynami plus goździki,imbir i odrobiną chili . Taki napój sobie zaserfowałam gdy reszta piła piwo i balantynę , ot imprezka się zrobiła z racji wykonanej pracy przez moich "artystów" (klomby przed domkiem , kamyki ect.) Nie mam pojęcia jak moje samopoczucie jutro , ale ciepło mi cały czas.

 

Carica Milica , pozdrówki :smile::smile::smile: Ja też czasem tak miewam. Musisz się uczulić na zdrowy sen i nie uprzykrzaj sobie samopoczucia jednym dniem. To normalne- jak byłaś zdrowa też czasem tak miałaś,prawda? Pytanie do Ciebie - czy studiując dwa kierunki można wziąć tzw.ITS (indywidualny tok studiów) i czy wówczas zwalniają z obowiązkowych wykładów na jednym z kierunków?

 

Purpurowy , to fantastycznie że zaczynasz "wędrować" myślą - ucieszy Cię ich realizacja :yeah:

 

wieslawpas , współczułam Ci szczerze - po Twojej reakcji mam Cię w nosie...

 

Lusisieta Dolores , fajnie że gadasz po ludzku , bez zaczepek -" pozdrawiam ziomalko"

 

A'propos śniegu i zimy.CZEKAM na nią!!! Zawsze można się ciepło ubrać i ważne,żeby buty nie przemakały (!)Uwielbiam zimę,święta i saneczki plus nartki

 

Wszyscy pozostali - mocno pozdrawiam ,kładę się spać-albowiem już czas najwyższy :zzz::zzz::zzz:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina66,

u mnie sniegu nie ma, ale mróz jest, jest szron, czekam na zime i tak z minus 5 i ładny snieg, w zime choruje rzadziej niz w takie rozmemłane jesienne dni, których nienawidze jestem chora i powoli dochodze do siebie, czesto choruje niestety i zawsze na gardełoko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry :*********

Ten tydzien troche zawalony mialam zalatwianiem roznych spraw. Podpisalam kontrakt wiec juz jestem pelnoprawnie na kursie poki co strony www a na j. ang czekam na utworzenie grupy bo aktualnie jest 6 osob a musi byc 10. Do tego chodze na razie wolontaryjnie do pracy ( na 3- 4 godziny dziennie) zeby nie siedziec w domu i czekam na pania ktora wyda mi skierowanie na prace ale pani jest do konca tyg na urlopie.

Bylam wczoraj jeszcze na rozmowie i odbiorze telefonu w drugiej fundacji i od pon zaczynam taka dorywcza prace = umawianie na szkolenia. Musze zarobic jakas kase na grudzien bo te prace trzydniowe z racji tego iz pani od skierowan na urlopie chyba zaczne dopiero w grudniu gdyz od wystawienia skierowania do UP ten ma 7 dni roboczych na wydanie skieorwania mnie i ja musze je podbic w zakladzie pracy i odwiezc do Urzedu wiec papierologia prawie na dwa tygodnie . I tyle. Czuje sie roznie , czesto mam duze lęki jak sadze spowodowane tymi zmianami zawodowowymi i martwie sie co bedzie w grudniu z pieniazkami.

 

Co do sniegu to nie lubie i nie chce . Zima w miescie jest paskudna i nie znosze czekania na autobus ktory czesto z racji sniegu sie opoznia ... :P

 

Milego dnia Wam zycze !

 

 

PS wlasnie fb mi przypomnial ze rok temu mialam wycinanego raczyslawa... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P.S. śliczny masz avatarek

dzieki, dzisiaj spałam do 3.30 później sie obudziłam i jakos nie za bardzo juz, nienawidze chorowac , łapie dziwne stany jak jestem chora i słaba , mowie sobie ,ze bez sensu jest zyc w takim stanie człowiek nie ma siły zeby sobie herbate zrobic , i mysle o ludziach obłoznie chorych latami, którzy sa w codziennych czynnosciach uzależnieni od innych , ze musza czekac az ktos , poda , pozamiata, przyniesie nocnik, i dochodze do wniosku,ze ja bym nie dała rady ,ze takie zycie mija sie zyciem, jakos zawsze mnie takie mysli dopadaja jak zaczynam chorowac, strzeliłabym sobie w łeb jakby to miało trwac w stanie ciagłym,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×