Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Carica Milica, To cieszę się, że już idzie łatwiej. Wydaje mi się, że jesteś jedną z tych osób, które potrafią skorzystać z terapii.

Szkoda, że nie udało się pogadać z autorem... Innym razem.

 

Też się nie załapałam na zdjęcie, ale ja już w ogóle jestem nieogarem jeśli chodzi o forum. :smile: Kiedyś byłam bardzo na bieżąco. Myślę sobie, że chyba dobrze akurat w moim wypadku, bo to znaczy że nie potrzebuję już tego życia wirtualnego, a z Wami jestem bo lubię. :smile: Może znów przyjdzie moment, kiedy szczegółowe śledzenie forum będzie jedyną formą mojej aktywności, ale mam nadzieję, że nieprędko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, jak tam Ci idzie brzdąkanie na gitarze?

Jak na antytalent to całkiem nieźle. ;)

 

 

 

 

A teraz proszę jakąś dobrą duszę o kopa na dobranoc, bo znalazłem kolejne skany dokumentów MSW z czasów PRL i chyba znowu zarwę nockę czytając je. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie nie byłam :)

Ja nic nie wiem, nic nie sądzę, nie wiem co się ze mną dzieje. Raczej pasuje do mnie, ale to jest podobno tak szerokie pojęcie i podobno przypisują to teraz każdemu, więc nie wiem.

Nic o sobie nie wiem, jedyne co mam to suche fakty, co się ze mną działo, ewentualnie mogę przypomnieć sobie jak się wtedy czułam. I tyle. Mogę jeszcze powiedzieć jak się w danej chwili czuję, ale to tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Border jest dość czytelny a 'propos wyznaczników : okalecznie,sprawianie sobie bólu by odsunąć od siebie rzeczywiste problemy . Jeśli chodzi o osobowość - to jest to labilne falowanie od przeciwnych sobie stanów np . miłość - nienawiść , dobroć - złość itepede . Jest to trudne ale do przejścia.Odkąd jestem w długiej remisji w chad to uważam , że przy dobrej autopercepcji i świadomości choroby można dojść do stanu , w którym względnie dobrze się żyje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×