Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, wiem, wiem, chociaż zwiedzanie świata jest na pewno interesujące. Niestety, nie dla mnie...

Ty jesteś młody, wszystko przed Tobą :!:

 

mirunia, ja też mam okazję wysłuchiwać niesamowitych ptasich koncertów, nawet wykorzystuję to do usypiania Maluszka - po prostu wsłuchujemy się w ich śpiew, co skutkuje spokojnym zaśnięciem :D /dziecka/ - nawet w południe słychać ptasie radio :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, wiem, wiem, chociaż zwiedzanie świata jest na pewno interesujące. Niestety, nie dla mnie...

Ty jesteś młody, wszystko przed Tobą :!:

Prawdę powiedziawszy to raczej się czuję (mentalnie) jak bym miał 85 lat, przeżył wszystko co miałem przeżyć i już tylko czekał na rychły koniec...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) wy o ptasich śpiewać a mną dzisiaj nie dość ze nerwica szarpie i wystraszona to jeszcze ten ból głowy dreszcze i ciarki na twarzy :/ aż mnie oczy bolą. .. podejrzewam zatoki albo ciśnienie juz sama nie wiem... ostatnio stracham się wszystkiego... czy to ta pogoda czy co???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczarowanaaa, ludzi nie chorujacych na glowe ;)

 

Witajcie:*********

Ja padnieta , wlasnie sie uplumkalam i zaraz zrobie sobie salatke fit na kolacje ...

 

mirunia, misty-eyed, mnie tez budza ptaki spiewajace juz od 4 rano i przyznam ze w tych godzinach mam ochote walnac w nie kapciem 8):evil:

 

Zmeczonam do granic mozliwosci.Chce w przyszlym tygodniu wziac dzien urlopu.

Pachne dzis la-perla-j-aime-la-nuit-woda-perfumowana-50-ml-u-iext34076285.jpgJeden z moich ulubiencow od kilku lat. :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HoyaBella, normalsow? Tzn kogo ?

 

Inaczej- ludzi zdrowych psychicznie, spoza tego forum, nie mających kuku na muniu, hopla z przerzutką, którzy wciąż mają piątą klepkę, nie wiedzą jak to jest być nienormalsem. No chyba, że chodziło o miłośników normcore'u. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HoyaBella, normalsow? Tzn kogo ?

 

Inaczej- ludzi zdrowych psychicznie, spoza tego forum, nie mających kuku na muniu, hopla z przerzutką, którzy wciąż mają piątą klepkę, nie wiedzą jak to jest być nienormalsem.

 

dokładnie tak. i to jest taka sprawa,że tylko te osoby do których się zwróciłam mogą mi pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chory zdrowego nie zrozumie podobnie jak facet kobiety przy porodzie rzecz normalna... jak osoba zdrowa może zrozumieć ze zamiast żyć i cieszyć się to ty martwisz się o to ze możesz być chory... gdy my się lepiej czujemy tez przestajemy o wiele rzeczy się zamartwiac... dlatego jest to forum... ja nie czuje się nienormalna na przykład. Jestem wrażliwa, jestem inna. A czy jest na świecie definicja normalnego człowieka?

To że Ci normalni nie pomogli nie od razu musi świadczyć ze boją się ze się zaraża tylko po prostu nie mają nic do powiedzenia w temacie. Czy jak bym na tym forum pytała np od kiedy mogę rozszezac dietę dziecka i od czego zacząć to ile osób by odpisalo? Przypuszczam że też nie byłoby odzewu...

Liczyłas może na ich pomoc ale z doświadczenia wiem ze tacy ludzie mogą pogorszyć nasz stan...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczarowanaaa, ale ja nie prosiłam ich o wsparcie pocieszanie mnie i doradzanie mi, tylko o coś związanego ze studiami -------i to nie wymaga nie wiadomo jakiej empatii, wczuwania się i nie wiadomo czego.

Po prostu jest mi coś potrzebnego na studia, poprosiłam o to normalsów z którymi się trzymałam w latach studenckich i którym zawsze pomagałam jak coś ode mnie chcieli....No alecóż.....wygląda na to, że już jestem dla nich "uuuu nie wyświetlę nawet wiadomości". "udam że mnie tu nie ma".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczarowanaaa, ja pracuje z samymi normalsami(tyle ze sa fajne kobietki i je lubie) ale jakos moj stan sie nie pogarsza przez to , po prostu nie mam czasu myslec ze znow padne , zejde , ze Bog wie co , skupiam sie tylko na pracy bo mam jej tak duzo. Oczywiscie ze mam gorsze dni i momenty ale generalnie jak juz ogarne dzien w pracy to wydaje mi sie ze moge wszystko.;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, Jaki uroczy głosik ma Twoja wybranka, niczem ten słowiczek... :D

 

zaczarowanaaa, Mi również służy bycie wśród zwykłych ludzi. Zwłaszcza, że okazuje się, że każdy ma coś i nie jesteśmy tacy specjalnie wyjątkowi.

 

HoyaBella, Normals, czy nie, wszędzie zdarzą się skunksy.

Nie przejmuj się, to nawet pewnie nie o Ciebie chodzi, tylko tak trafiłaś. A może są zajęci. A może są "w problemie". A może generalnie wszystkich mają w doopie. A może nie mogą Ci pomóc. Wytłumaczeń może być sryliard.

 

Siedzę i nie mogie się ruszyć, bo suszę pazurki u stóp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×