Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, pewnie ze mozna , ja dla siebie samej robie z mniejszej ilosci ale dzis ma P przyjechac do Krakowa bo ostatnio mnie wspiera bardzo i pomyslalam ze go poczestuje tym.

Pewnie bedzie glodny bo to kawalek drogi jest.

Pomidorki kupilam kiedys na promocji w Lidlu i jak tylko mam okazje to kupuje bo sa fajne do roznych rzeczy , np do farszu do tarty albo do makaronu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, witam Cię :D

Wybrałam już przepisy, no może cokolwiek zmieni się, ale planuję:

 

- sernik latte

- ciasto migdałowe ze skórką cytryny

- różne ciasteczka w tym pierniczki, o których wspominałam

- schab w pomarańczach

- faszerowana rolada z indyka w szynce parmeńskiej

To obiad w pierwszy dzień świat, bo będę miała gości, oczywiście do tego sałatki, surówki...

Wigilię spędzam z Mężem, na pewno będzie barszczyk na własnym zakwasie

/http://agnieszkamaciag.pl/genialny-zakwas-z-burakow-domowej-roboty/?_fooder_clipper=1&_f=1449717211122/, karp, śledzie, sałatka tradycyjna jarzynowa.

Coś jeszcze zrobię, bo zawsze wydaje mi się, że za mało zaplanowałam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, no to pojechałaś dzisiaj jak mały robocik. Swoją drogą śliczna pogoda na wieszanie firanek.

 

Mama się ze mnie już śmieje, że ćpun, ale ja nie będę pokazywać, kto brał benzo, a kto nie. A kodeinka niezbędna, bo raczej bym lekcji nie poprowadziła z suchym nerwowym kaszlem :zonk:

 

kosmostrada, działa jak amfa :great:

 

cyklopka, eeee no to mnie on zawiodl sromotnie ten pan trener :time::time::time:

No a czego się spodziewałaś po trenerze? Że drużynę juniorów zostawi w pół treningu i se pojedzie do kina :bezradny:

 

Ale se aktualnie jeszcze chwilę smsujemy, bo on chyba lubi smsować, może tędy komunikacja się otworzy troszkę bardziejsza :mhm:

 

:oops:

 

Nom, ale nic się złego nie wydarzyło póki co. Myślicie, brać sioszczenicę? Nie powinni paczyć czy zniżka szkolna, czy studencka, jeden pies :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, pysznosci :) :105:

Przepis na zakwas zapisalam bo ja uwielbiam wigiliny barszcz , daje zawsze wedzonych sliwek , miodu .... i jest pyszny , tak tymi sliwami przejdzie , doprawiam go na ostro i tak sie meisza ten slodki miod z ostroscia pieprzu i sliwami ... Jedyny w swoim rodzaju. I do tego uszka :105:

A ja prosze jeszcze przepis na rolade z indora z szynka parmenska bo brzmi ciekawie . :uklon::uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ja też lubię pomidory suszone jako dodatek do makaronów, mięs, ja nawet dorzucam do zupy pomidorowej, bo fajnie zaostrzają smak. Mam tu na myśli pomidory suszone bez oliwy.

Ten przepis z jajami bardzo ciekawy, muszę go wykorzystać.

 

 

http://polki.pl/soczyste-miesa-na-swiateczny-stol,we-dwoje-przepisy-kuchnia-okazjonalna-artykul,10079693.html?page_no=2

, jadłam tę roladę u znajomych, bardzo mi smakowała

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, ja lubię drób pieczony i schab, bo to są lekkostrawne mięsa. do tego surówki i kasze-ja podaję perłową, gryczana niepaloną i jaglaną. Na spotkania rodzinne gotuję wszystkie w niewielkich ilościach i dzięki temu wszyscy rozsmakowali się kaszach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, gdybym ci ja miała bilety na inną godzinę niż mam, to kto wie, idziemy na 20:30 bo tak fanklub zarządził 2 miesiące temu. Ale jak człowiek się nie ma w pracy z kim zamienić, to nie będzie przecież chodził na uszach i ryzykował utraty fuchy, to nawet ja jestem w stanie zrozumieć. W każdym razie pretekst do zagadania okazał się ok i dużo emotek typu średnik-zamknij nawias. Chociaż z mojej strony więcej dwukropek-zamknij nawias.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ho, ho, zaczyna tu Świętami pachnieć... ;)

Ja skończyłam jeden obrazek i zasiadam też pisać menu świąteczne, plan działania i listę zakupów.

 

cyklopka, smski krążą... jak miło... :105: Szkoda, że ze wspólnego kina nici, ale wędka zarzucona. :great: No i medal za odwagę!!!

 

mirunia, No po prostu tytan pracy! :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, faktycznie, retro :-) Chociaż w smartfonach emotki z myślnikiem są zamieniane na buzie androidów, to urocze :-O

 

Z tymi smsami to trzeba być szczerym, tym co chcę powiedzieć się dzielę, nie kombinuję jak sztucznie podtrzymać rozmowę, bo nawet chyba nie umiem.

 

Nie no, będzie dopsz, powinnam się sama pogłaskać po plecach, bo pchnęłam znajomość na kolejny poziom, choby to było dalej koleżeństwo. Grunt, że w końcu robię to, czego chcę. A nie, że nie wolno/nie zasługuję, albo niech się zrobi samo. W dzieciństwie bardzo rzadko sięgałam po to, co chciałam, bo się bałam. I to nie tylko chodzi o chłopaków, tylko o wszystko - naukę, hobby, jedzenie :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed chwila wróciłem ze spaceru. Walnęliśmy dzisiaj około 20 km. Dzień pełen wrażeń. Wyjście ze szpitala później spacer na nogach do centrum w którym dawno nie byłem.

Po fali fatalnego samopoczucia przyszło takie całkiem dobre, ale teraz jak wróciłem do mieszkania to dalej męczy mnie lęk i napięcie. Ale nie ma co panikować to zmiana adaptacyjna. Z czasem będzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×