Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Zosia_89, szkoła, ale sześciolatki też są i w ogóle.

 

Ogólnie nie pojmuję ludzi pracujących w szkole 20 lat, mnie po dwóch dniach łeb boli.

 

Chyba będę musiała o jakieś dodatkowe lekarstwo poprosić, bo cały czas tylko w domu wiadomości w TV, a nawet na Fejsbuku w telefonie tylko artykuły o emigrantach w pociągach, obozach itd. I albo się będzie pomagać jednym ludziom kosztem drugich, albo się zaczną zamieszki. No to się boję. A matka ma Tranxene i się nie boi, chociaż ona to bardziej Ruskich.

 

I tak w kółko.

 

Dzisiaj jeszcze przejrzę materiały na jutro, a potem mam film. "Płynące wieżowce", bo jeszcze nie widziałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, mówisz - a co tam, wyjdę z szafy, ujawnię się! :D

 

A bonsai nie chce powiedziec... :( A nie wydaje mi się żeby jakikolwiek znak miał złą reputację... ;)

 

cyklopka, Kochana dlatego Cię podziwiam, bo mnie wejście do szkoły podczas przerwy doprowadza do herzklekotu. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zosia_89, ja niestety wieczorami się nakręcam, że powinnam coś jeszcze zrobić.

 

kosmostrada, ja siebie też podziwiam, albo przynajmniej pytam, co ja tu robię. Chcę do apteki. A najbardziej to siedzieć w domu i grać w grę. No szkoda mi gier, bo dużo już w nich zdobyłam i postaci nie zostawię tak o. I obiecałam innym graczom, że coś razem porobimy. Teraz w ogóle unikam kompa jak ognia, bo boję się zasiedzieć jak również wydaje mi się, że powinnam się przygotować przed następnym dniem do pracy.

 

acherontia-styx, ach, no ja mam tylko 100 podopiecznych. Uczę się 3-4 imion osób dziennie.

 

Nikt mi nie poradzi, co z tą wojną? Zbroić się, czy brać więcej leków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, nie no ja mówiłam o Tobie, że się ujawniłaś... :lol: Ja już dawno powiedziałam o swoich byczych różkach. Ach to pisanie, intonacji nie pokazuje...

 

cyklopka, Ja o wojnie nie myślę, nie mam na to wpływu, choc przejmuję się ludźmi dotkniętymi wojną i bardzo im współczuję. Nawet dzisiaj byłam na wernisażu, gdzie były zdjęcia z Syrii i Palestyny.

Więc Kochana nic Ci nie podpowiem. :bezradny:

 

Skończyłam książkę i ciut się zasiedziałam. Dobrej nocy wszystkim!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ciesze sie ze na wernisazu fajnie! :******* Jak dzis sie czujesz?

 

Ja oczywiscie juz od rana wczesnego nie spie , tylko sie przewracam po lozku atakowana czarnymi , lękowymi myslami :? ale czyz sadzilam ze bedzie inaczej? Nie! ;)

Do tego glowa mnie boli na dworze leje a ja musze isc w kaloszach bo mam jeno balerinki a na taki deszcz to one sie nie nadaja ...

 

Machina rusza!

 

Zycze Wam milego dnia !!!!

 

JERZY62, Jerzyku witaj:*****

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

Migreniszcze mam... :( Dlatego nie lubię, jak nadchodzi jesień, bo u mnie ciśnienie atmosferyczne zaczyna szalec i znowu cierpię. Ciężki poranek, chyba jednak mi dokucza to odstawianie leku, ale spróbuję tak pociągnąc.

Dziś mój dzień wolny, lecz jak zwykle zawalony obowiązkami domowymi. Ibuprom łyknęłam i powolutku zabiorę się za robotę.

 

platek rozy, Kochana***** trzymam kciuki i czekam na Twój powrót i relację, jak Ci minął pierwszy dzień warsztatów.

 

JERZY62, Hej Jerzyku! Może jeszcze Ci się ten dzionek rozkręci... Znam takie dni, jedyne wyjście przeczekac. Tulam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ziew.gifziew.gifziew.gif

 

Nieuchronnie zbliżamy się do momentu, gdy będzie można pojechać na owocne grzybobranie. :105: A potem pyszny, wybornie pachnący sos ze świeżych grzybów, książka i...

 

ziew.gifziew.gifziew.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, To tak ostro musiałoby popadac, bo póki co za sucho, grzybków niet. :( Też mi się marzy pójście w las z koszyczkiem. :105:

 

Infinity, :papa: Ale dawno Cię tu nie było!

 

mirunia, Już jutro wolne Kochana, to jak aura nie dopisze - pokocykujesz sobie. ;) W ten deszcz pójdziesz na swoje piątkowe zakupasy?

 

Jestem tak rozmemłana, że nie mogę nawet podjąc decyzji, jaką zupę dziś ugotowac.

Zauważyłam prawidłowośc, że po intensywnym dniu następny mam na zwolnionych obrotach. A ja kcę miec śrubkę na stałe!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Wzięłam 38. Pozastanawiałam się chwilę, ale za tą cenę taki ciuch, który będę nosic na okrągło...Dziś idę na wernisaż i włożę je do zamszowych szpilasów peep toe. :yeah:

Taaa oganęłam się, ale jestem tak zmęczona, jakbym conajmniej ze zmiany na budowie wróciła...

Cieszę się, że wracasz do formy! :great:

 

Ferdynand k, :D

 

detektywmonk, Ja mam letnią koszulkę nocną z Kubusiem Puchatkiem i co, nie zaaresztowali... ;)

 

Do gulaszyku gotuję komosę ryżową. :105:

Musisz wyglądać super w tej koszulce :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×