Skocz do zawartości
Nerwica.com

palahniuk

Użytkownik
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia palahniuk

  1. Hej, na objawy RLS najskuteczniejsze jest ograniczenie kawy i suplementacja B complex, magnezu i potasu oraz oddzielnie żelaza. Żelazo nie powinno być przyjmowane równocześnie z magnezem (przerwa około 3 godzin), ponieważ magnez (podobnie jak wapń, cynk czy miedź) ograniczają wchłanianie żelaza, dlatego sprzedawane w aptece tabletki na RLS łączące te wszystkie składniki to absurd.
  2. Czy ktoś z was miał na początku ból w klatce piersiowej, taki, który powoduje brak tchu, i wysokie tętno? Nie wiem, czy to somatyczne jazdy przez lęk nakręcony pregabaliną, czy może pregabalina nie jest mi pisana.
  3. Tell me about it. Też zaczynam z pregabaliną, pierwszy dzień i mikrodawka 25mg, a organizm szaleje. Puls w granicach 90, podczas gdy u mnie standard to 60. Ból w klatce, osłabienie, jakbym miał zaraz zemdleć. Na sto procent godzinę temu miałem atak paniki. Przeszedł, ale wcale nie czuję się dobrze. Spodziewałem się wyluzowania od razu po wzięciu tabletki, a jest wręcz przeciwnie. Mam nadzieję, że przejdzie do końca dnia, a jutrzejsza tabletka nie spowoduje takich nieprzyjemnych jazd
  4. Cześć! Mam do Was pytanie. Które wersje zamienników Zoloftu polecacie? Niestety, chyba mam jakieś uczulenie na oryginał. Brałem kilka razy po kilka miesięcy (raz kilka lat), w tym roku miałem kolejne podejście i zawsze miałem jakoś dziwnie opuchniętą twarz (jakby grubszą skórę, może to było odkładanie się wody) + w tym roku pojawiła się coś, co zostało określone jako "prawodpodobnie osutka polekowa" i możliwe, że było to skorelowane z Zoloftem, bo pojawiło się niedługo po starcie. Fakt, brałem miesiąc wcześniej antybiotyk w dużej dawce, więc to też mogło się do tego przyczynić. Tak czy siak, chciałbym wypróbować jakiś zamiennik, dla pewności. Znacie jakiś dobry zamiennik, który nie ma ogromnych tabletek napakowanych wypełniaczami?
  5. Dobra, otworzyłem 75mg i tam są jakieś mikrokapsułki. Jest ich duuuużo... Ale chyba da się podzielić na 12,5 / 37,5, czy jak się chce. Jeszcze ich nie liczyłem. I trochę waham się z rozpoczęciem, bo teraz jest źle, ale stabilnie. A trochę obawiam się, że początek będzie ciężki. Mam tak zawsze przed rozpoczęciem nowego leku
  6. Niestety może się zdarzyć, że jedna osoba nie zobaczy żadnej różnicy, a inna będzie miała jakieś objawy gastrologiczne albo np. będzie puchła jej twarz. Już chyba raz miałem taki przypadek z jakimś zamiennikiem Lexapro, który brałem przez miesiąc lata temu. To w końcu ile jest tam tabletek w kapsułce w tym Orivenie? No dobra, ostatnie pytanie, a ile Efectin ER 75 mg ma w sobie kapsułek? Da się to podzielić na pół na przykład albo na 1/4?
  7. Ok, tak też zrobię. Oryginał to Efectin ER czy jakaś inna wersja? Tylko teraz nie wiem, jak to zażywać, skoro to kapsułki o przedłużonym uwalnianiu. Na początku wolałbym zacząć od mniejszej dawki, 37.5 mg, albo nawet połowy tego.
  8. Właśnie tego mi brakuje, motywacji i chęci do działania. Dzięki za odpowiedzi. To tylko potwierdza moją teorię, jak działa paroksetyna. To na przykład świetny lek po przejściu jakiejś życiowej traumy, na przykład śmierci kogoś bliskiego, albo gdy człowiek musi mocno się znieczulić na świat, bo jest w tragicznym stanie. Zacznę od 37,5 albo tak jak Ty, Elendil, od połowy tej dawki, bo też jestem wrażliwy na leki i zwykle biorę najniższe możliwe dawki, ale będę celował w 150 mg, jeśli będzie trzeba. A macie jakieś skutki uboczne? I czego mogę się spodziewać na początku? Po pierwszej dawce paroksetyny i przy zmianie dawki miałem powiększone źrenice, jakieś ataki paniki, ale też na chwilę czułem energię, której mi cały czas brakuje. Paroksetyna na szczęście mnie nie kastrowała, mam nadzieję, że wenlafaksyna też nie będzie. Ale za to alkohol zerował działanie leku i na drugi dzień czułem się jak na pierwszych dniach na paroksetynie. Jak jest u was z tymi sprawami? I które wersje wenlafaksyny polecacie, jaką markę leku bierzecie? Zamówię e-receptę przez Internet (portal medicept), bo normalną telewizytę mam dopiero za miesiąc, a nie chcę tyle czekać. Tylko teraz nie wiem, która wenlafaksyna jest najlepsza. Z doświadczenia wiem, że te wypełniacze w generykach mogą uczulać. Paroksetynę brałem w wersji Xetanor i Parogen, i było okej. Setralinę tylko jako Zoloft, bo jest tani i działa tak jak powinien.
  9. No właśnie. Właśnie dlatego myślę, że paroksetyna nie jest dla mnie, chociaż to dobry lek. Na pewno są osoby, dla których ten lek to jest wybawienie. Chyba trzeba będzie podreptać do psychiatry po wenlafaksynę. Może po prostu ten lek tak działa na wszystkich Masakra, bo przecież nie da się tak normalnie funkcjonować. Wystarcza ci taka niska dawka wenli? Oficjalne minimum to chyba 37,5 mg?
  10. Właśnie zajrzałem tu, żeby zapytać o to samo. Zastanawiam się nad tą wenlafaksyną. Próbowałem paroksetyny i chociaż dobrze działała na lęki (mam GAD) i mnie ładnie uspokajała (chociaż sam już nie wiem, miałem wrażenie, że to lepszy lek dla kogoś, kto jest w ciągłym ruchu, a nie - tak jak ja - praca powiedzmy biurowa), ale niestety powodowała anhedonię, jakieś problemy z pamięcią, nic mi się nie chciało, czułem się jak robot trochę - a celowałem w coś, co da mi większą motywację i doda energii. Tego mi brakowało w paro. Może za krótko brałem (3 albo 4 miesiące). Pytanie do tych, którzy mieli doświadczenia z obiema substancjami: Czy mieliście motywację na paroksetynie? Oraz czy wenlafaksyna działa lepiej na motywację i dodaje energii lepiej niż paro? Swoją drogą - szkoda, że nie można pić na tych lekach, bo alkohol "zeruje" ich działanie. To samo miałem na paroksetynie. Na sertralinie nigdy czegoś takiego nie zauważyłem.
  11. Może warto jednak zajrzeć do źródła tych rewelacji? https://www.ucl.ac.uk/news/2019/sep/antidepressants-may-reduce-anxiety-more-depressive-symptoms Z opublikowanych wyników można wywnioskować, że sertralina działa, ale w inny sposób - nie redukuje objawów depresji w sposób istotny pod względem klinicznym, ale w ciągu 6-12 tygodni znacząco redukuje uogólniony lęk, poprawiając ogólny komfort psychiczny. Mówi nam to tyle, że sertralina jest mniej skuteczna w leczeniu ciężkich form depresji niż, na przykład, paroksetyna, ale sprawdza się w przypadku lżejszej depresji przebiegającej z lękiem, którego zredukowanie ma duże znaczenie kliniczne w ogólnej poprawie stanu psychicznego.
  12. Cześć wszystkim! Ponieważ stoję przed dylematem, który zamiennik Seroxatu wybrać, czy może jednak zdecydować się na oryginał, stworzyłem ankietę Google. https://forms.gle/8xtuk5yQTve88UZ56 Kilka pytań dotyczących zamienników. Zdania są podzielone i jedni twierdzą, że wszystkie zamienniki to właściwie to samo, a inni, że jednak czymś się różnią. Jestem ciekaw, jakie macie doświadczenia z paroksetyną różnych producentów i który zamiennik sprawdza się u Was najlepiej. Będę wdzięczny każdemu, kto odpowie te kilka pytań.
×