Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

[kitty341]

kurcze, teraz sie boje ze mam raka skóry. po pierwsze- przez przebarwienie,mam jakies takie dziwne w sumie to od ponad roku ale teraz to mnie zaczelo interesowac jakoze to moglby byc rak..

 

i druga rzecz - dziwne krostki na twarzy w jednym miejscu, cos jakby uczulenie ale sama nie wiem od czego. juz mam to od dobrych 3 lub 4 dni. co to jest;(( przeciez moze to byc jakis objaw raka albo cos;( zaraz chyba umre! juz mam dosyc!

[depresyjny86]

Aja znowu mam zaparcia i myśle że mam raka jelita

[kitty341]

echh teraz sie boje ze mam cos z sercem.. oczywiscie rak tez jest w moich myslach, on tez jest we mnie:(

 

---- EDIT ----

 

wiecie co, caly czas mnie boli, kluje w tym miejscu gdzie sie wciska i wyciska, ja juz nie moge :( boje sie jak cholera!! a najgorsze jest to, ze to boli gdy jestem sama lub o tym pomysle, tak to jest sie nie nudze to nic sie nie dzieje, ale jak o tym pomysle, albo wystarczy ze jestem sama to od razu zaczyna mnie kłuć. to nie jest wielki bol ale ja sie tak boje ze szok:(

własnie sobie pomacalam, myslalam ze tam jest jakis guzek, ale po drugiej stronie tezjest to samo wiec chyba guzka nie ma, no ale ja juz nie moge z tymi myslami i jak mnie boli!! moze to nie rak trzustki, ale czegos innego w tych okolicach??

 

---- EDIT ----

 

haaalooo!! zyje tutaj ktos??!!

[angela100]

Ja juz tez mam tego dosyc, mam fobie za punkcie raka juz miałam raka skory, raka wezłow chłonnych, raka jelita, raka piersi teraz mi sie właczył znow nowotwor skory choc byłam u lekarza i powiedział ze to jakas brodawka nie daje mi to spac,lek mnie paralizuje,rece mi sie trzesą bo przeciez ja wiem lepiej do lekarza, chyba zeswirowałam a co najlepsze to sie juz pogodziłam z tym ze umre

[Gość]

Kurcze współczuję Wam wszystkim,a jednocześnie jestem załamana bo ja od kilku lat boję się tylko guza mózgu i oczywiscie mam wszystkie objawy.To może rzeczywiście jestem na to chora?

[Fenrir]

Kurcze współczuję Wam wszystkim,a jednocześnie jestem załamana bo ja od kilku lat boję się tylko guza mózgu i oczywiscie mam wszystkie objawy.To może rzeczywiście jestem na to chora?

Z guzem mózgu który daje objawy i jest nie leczony nie zyłabyś kilku lat Z rakiem jest ten problem ze on nie daje objawów w początkowej fazie a jak sa objawy to juz zwykle życie mozna liczyc w tygodniach a nie tak jak u Ciebie kilka lat objawów nie leczysz sie i zyjesz

Ja tez mam świra na punkcie raka i co najgorsze nie moge sie zdecydować bo raz jest to guz mózgu innym razem rak płuc ... ziarnica itp.

[Gość]

Fenrir ja niby to wszystko wiem,to jest logiczne,ale do ludzi takich jak ja nie przemawia nic na dłużej bo skoro odczuwa się objawy to oczywiste jest że to coś złego,trudno zrozumieć że to psychika.

Piszesz że nie możesz się zdecydować gdzie masz "swojego raka" u mnie jest z tym lepiej że ja mam tylko jednego,czasem przemknie myśl że może mam tez raka krtani,żołądka,ale to mija,nawet kiedy odczuwam jakiś ból to trochę się poboję się przestaje,a z tą głową ciągle męka

 

---- EDIT ----

 

Badania mam wszystkie laryngologa,dno oka,pole widzenia i inne związane z oczami,ekg(tak profilaktycznie),co pół roku robię badania krwi:OB,morfologia,poziom potasu,sodu,magnezu,badam cukier,cholesterol,sprawdziłam czy nie mam żadnych glist,tasiemców,lamblii,miałam eeg,tomografię i jeszcze kilka.Wszystkie badania idealne

 

---- EDIT ----

 

Misiek nie sądzisz chyba że żyłabym tyle lat w strachu bez zrobienia żadnych badań

[Alexandra]

ja panicznie boje sie raka. przechodzilam bialaczke, raka skory, raka mozgu, gardla, teraz jestem na etapie macania piersi. A najbardziej przeraza mnie wizja, ze np ide do lekarza, kaze zrobic badania, bo cos tam wyczuje , przychodza wyniki, dzwonia do mnie ze szpitala, zeby sie stawila u lekarza i juz wiadomo, ze rak. ta mysl powraca do mnie jak bumerang :/

[Fenrir]

Hmmm no ja wiem ,że to nie przemawia bo przecież mam tak samo Ale powtarzam to sobie codziennie Właśnie dlatego ze TO psychika tak trudno w to uwierzyć Nowotwór jest po prostu bardziej oczywisty niz "jakies tam sobie wmawianie"

Tak naprawde jednak trzeba sobie zadać pytanie skąd właściwie ten strach sie wziął ?

[Gość]

U mnie to było tak,że pewnego dnia,pamiętam był upał a ja siedziałam w domu,bolała mnie błowa(po raz pierwszy w życiu chyba) i akurat oglądałam jakiś film o dziecku który miał coś właśnie z głową i tak się przeraziłam że ja mam to samo,a że moja ciocia wtedy wlaśnie chorowała na wodogłowie to najpierw wmówiłam sobie to właśnie,ale neurolog jakoś wybił mi to z głowy i przeszło na guza.Tak jest do dzisiaj.Rok temu na guza mózgu zmarła moja ciocia a 4 dni temu mój były szef

 

---- EDIT ----

 

A przepraszam że zapytam u ciebie występują jakieś objawy odnośnie tych wszystkich guzów?

[Fenrir]

Jasne ze wystepują :) głowa tez mnie boli jak Ciebie z tym ze u mnie to odbywa sie troszczke inaczej - mam caaały czas napiętę mięsnie ramion napiecie przechodzi na kark i stąd promieniuje na głowe Głowa mnie jako taka nie boli No i słynnym MATRIX oczywiście

[nataliaggr1]

Ja też cierpię na nerwicę i jestem hipochondrykiem. Właściwie już nie pamiętam, co było pierwsze. Miałam raka mózgu, raka krtani, stwardnienie rozsiane, a teraz panicznie boje się raka żołądka.

 

Chciałam Was właśnie zapytać, czy ból brzucha może być spowodowany stresem? Poza tym robi mi się zimno- mam lodowate nogi i ręce. Wszystkie badania mam w normie.

 

Nie chcę znów biec do lekarza, bo w przychodni przerzucają już oczami na mój widok.

[Gość]

Skąd ja to znam, jak mnie rodzinny widzi w przychodni to się głupio uśmiecha,od 4 lat nawet nie prosze o jakiekolwiek skierowanie, wolę zapłacić niż się płaszczyć przed lekarzem, który ze mnie kpi

[Fenrir]

Skąd ja to znam za kase którą przepuściłem u lekarzy mógłbym sobie fajne autko kupić

 

---- EDIT ----

 

A teraz jeszcze śmieszna historyjka nt raka mózgu Gdzieś wyczytałem (gdzies w necie oczywiście ) ,że objawem raka mózgu jest pisk w uchu Później jadąc do pracy zacząłem słyszeć pisk I to sie powtarzało zawsze co rano Po mniej wiecej tygodniu pisków byłem już niezle wkręcony

Ale na moje szczeście ktoś zauwazył ,że w moim samochodzie coś piszczy i piszczy No i okazało sie że to zwarcie w czujce od alarmu która akurat była koło ucha

I to jest własnie przykład samostraszenia

[Gość]

Dzielny jesteś, mi wystarczy 5 minut i już jestem wkręcona, a Ty aż tydzień wytrzymałeś,gratulacje.

Ale to prawda,że jak tylko coś usłyszymy, przeczytamy to wszystko do nas pasuje tacy jesteśmy elastyczni :)

[nataliaggr1]

No ja właśnie w Wiadomościach usłyszałam o raku żołądka i... nagle zaczął boleć mnie brzuch! I boli od 3 dni...

Psychika to dziwna sprawa.

A lekarzy rodzinnych powinni przeszkolić, że nerwica to nie taka śmieszna pseudo-choroba, ale poważne schorzenie, które może zniszczyć życie.

[Fenrir]

No ja właśnie w Wiadomościach usłyszałam o raku żołądka i... nagle zaczął boleć mnie brzuch! I boli od 3 dni...

Psychika to dziwna sprawa.

A lekarzy rodzinnych powinni przeszkolić, że nerwica to nie taka śmieszna pseudo-choroba, ale poważne schorzenie, które może zniszczyć życie.

Mnie już raz życie zniszczyła ...

[basia33]

hej

u mnie wszystko zaczelo sie jak mialam 16 lat; moja babcia miala wylew i po kilku wizytach w szpitalu nabralam przekonania, ze ja tez dostane wylewu; mialam rozne objawy- glownie dretwienia glowy, ust; caly czas myslalam o tym, ze mam tetniaka, ktory w kazdej chwli moze peknac; po paru latach ten lek minal;

kolejna fobia to choroba psychiczna; balam sie, ze zwariuje, ze mam schizofrenie, ze nie bede rozumiala swoich wlasnych mysli i uczuc;

a potem to juz poszlo po koleji i chyba przerobilam wszystkie choroby znane ludzkosci- rak kosci, rak zoladka, sm, czerniak, a po zbadaniu wszystkich znamion czerniak w oku, a po badaniu dna oka, pola widzenia itp- czerniak w blonie sluzowej przewodu pokarmowego; rak krtani, rak nosa, rak dziasla, watroby i drog zolciowych, zoladka, jelita;

co jakis czas mam tez poczucie, ze mam przerzuty do wezlow i kosci ale ogniska pierwotnego lekarze nie bede umieli znalezc no i ogolnie wydaje mi sie, ze to juz koniec, nie ma zadnej nadzieji- i wtedy czuje sie okropnie, nie mam w ogole sily nic robic, nic nie ma sensu no bo wiadomo, ze to juz koniec;

czasem mysle, ze moze psychiatra by mi pomogl ale wtedy mam wizje, ze psychiatra/psycholog bedzie ze mna rozmawial na temat tego, ze musze sie pogodzic z tym, ze nidlugo umre wiec nie ide

[kitty341]

a ja mam właśnie takie dziwne uczucie od kilku dni ze jak sie dotykam (drapne nawet przez przypadek) tam gdzie jest trzustka to czuje taki impuls nerwowy i lekki bol, ale jak nacisne albo cos to nic nie boli! probowałam tez cos tam wyczuc ale nic nie uczje. Strasznie sie boje, nie wiem co to jest(tzn. powiedzmy ze mysle ze wiem co to jest ale nie "mowie" na glos..)!! juz bylo tak dobrze a teraz cos takiego!! CO TO??!

[depresyjny86]

A ja mam coś takiego że w skroni krew mi przepływa niby normalnie ale w pewnym momencie nagle tak mocno mi skacze skroń dlatego ze krew mi tak mocno przepływa i szybko do głowy:(.Teraz się boje że wylewu dostane albo że to jakiś rak skroni.

A poza tym to boje się bardzo poważnej choroby płuc

[Fenrir]

Ciekawe ze nigdy nie spotkałem osoby która by sobie wmówila chorobe Creutzfeldta-Jakoba

[namiestnik]

A co to za choroba? A już widzę.

 

Nie wywołuj wilka z lasu.

[kitty341]

boli mnie w prawej pachwinie:( w ogole to chyba mam wszystkie wezly chlonne powiekszone..boje sie

[adam_s]

Pewnie Cię boli bo tam tak długo naciskałaś gdy sprawdzałaś czy czasem jakiś nowotworek nie wystapił..

[Fenrir]

Hmmm jak węzły chłonne bolą to ok gorzej jak sa powiekszone i nie bolą