Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

[Pauline]

11 godzin temu, Ju467 napisał:

Witam:) od długiego czasu wmawiam sobie raka jelita grubego. Czy ktoś z was miał krew w kale? Jak odróżnić ją od resztek jedzenia? Cały czas widze coś czerwonego, może to od truskawek i arbuza?

Zapewne to resztki pokarmowe typu skórka po pomidorze lub papryce. Ja sobie wmawiam to samo. Byłam u gastrologa nic nie widzi nie dał mi narazie skierowania na kolonoskopie, zrobilam morfologie i test na krew utajona w kale jest dostępny w aptece .I staram się wyluzować.. ale i tak ciagle mnie coś kluje z prawej albo lewej strony . Byłam tak zafiksowana w pewnym momencie że jak wyczytałam że bole brzucha mogą budzić w nocy conajmniej raz w miesiącu w nocy miałam skurcze silne brzucha, oglądałam i oceniałam swoje stolce,ale udało mi się wyluzować na chwilę obecną i jest ok. Chociaż i tak się boję, ale odrzucam te myśli..bynajmniej staram się

. 

 

[Pauline]

Krew raczej bylaby też na papierze. A krwi w stolcu nie zauważysz gołym okiem jeśli nie ma jej na papierze . Polecam test na krew utajona jest w każdej aptece

[Ju467]

14 minut temu, Pauline napisał:

Krew raczej bylaby też na papierze. A krwi w stolcu nie zauważysz gołym okiem jeśli nie ma jej na papierze . Polecam test na krew utajona jest w każdej aptece

U mnie ta obsesja zaczęła się 2 lata temu kiedy zobaczyłam jasnoczerwona krew na papierze. Byłam u proktologa i okazało się ze mam hemoroidy 2 stopnia. Od tamtej pory nie miałam już takiej sytuacji (od 2 lat). Ale cały czas oglądam swój stolec i wariuje. Robiłam sobie test fob z apteki 2 razy w tamtym roku i był za każdym razem ujemny. 
Ogólnie czuje się dobrze nic mi nie dolega oprócz wmawiania sobie. Cały czas mi się wydaje ze może to polip który zmieni się w coś złego albo rak.

[Pauline]

12 godzin temu, Ju467 napisał:

Witam:) od długiego czasu wmawiam sobie raka jelita grubego. Czy ktoś z was miał krew w kale? Jak odróżnić ją od resztek jedzenia? Cały czas widze coś czerwonego, może to od truskawek i arbuza?

Zapewne to resztki pokarmowe typu skórka po pomidorze lub papryce. Ja sobie wmawiam to samo. Byłam u gastrologa nic nie widzi nie dał mi narazie skierowania na kolonoskopie, zrobilam morfologie i test na krew utajona w kale jest dostępny w aptece .I staram się wyluzować.. ale i tak ciagle mnie coś kluje z prawej albo lewej strony . Byłam tak zafiksowana w pewnym momencie że jak wyczytałam że bole brzucha mogą budzić w nocy conajmniej raz w miesiącu w nocy miałam skurcze silne brzucha, oglądałam i oceniałam swoje stolce,ale udało mi się wyluzować na chwilę obecną i jest ok. Chociaż i tak się boję, ale odrzucam te myśli..bynajmniej staram się

. 

 

[Pauline]

12 godzin temu, Ju467 napisał:

 

U mnie było gorzej. Miałam ciagle zmiany stolca i lekarz stwierdził jelito drazliwe . I tez mam schize bo objawy są identyczne prócz krwi w stolcu. Tez kiedyś miałam hemoroidy i krwawilam często ale w ogóle się tym nie przejmowałam wtedy .

[Ju467]

11 minut temu, Pauline napisał:

U mnie było gorzej. Miałam ciagle zmiany stolca i lekarz stwierdził jelito drazliwe . I tez mam schize bo objawy są identyczne prócz krwi w stolcu. Tez kiedyś miałam hemoroidy i krwawilam często ale w ogóle się tym nie przejmowałam wtedy .

To mnie trochę pociesza ze miałaś krew przy hemoroidach. A ty tez widzisz w stolcu różne dziwne rzeczy? :o

[Ju467]

20 minut temu, Pauline napisał:

U mnie było gorzej. Miałam ciagle zmiany stolca i lekarz stwierdził jelito drazliwe . I tez mam schize bo objawy są identyczne prócz krwi w stolcu. Tez kiedyś miałam hemoroidy i krwawilam często ale w ogóle się tym nie przejmowałam wtedy .

Tez mam zmiany stolca ale myśle ze to na tle nerwicowym 

[Pauline]

15 godzin temu, Ju467 napisał:

 

 Tak.

[Ju467]

Dobrze wiedzieć ze nie jestem z tym sama.

[Pauline]

16 godzin temu, Ju467 napisał:

 

 Dziś też zauwazylam chyba trochę krwi na papierze ale nie wiem bo była to doslownie kropelka jakby..chyba zrobie jeszcze raz ten test ostatni robiłam na poczatku roku. I jak wyluzowałam tak teraz znowu od rsna jestem przekonana o raku.

[Ju467]

Ile masz lat? Jesteś pewna ze to nie od hemoroidów np wewnętrznych? A może jadłaś coś czerwonego?

[Pauline]

16 godzin temu, Ju467 napisał:

 

 Ja miałam hemoroidy zewnętrzne,  teraz ich już nie mam.  24 skończę we wrześniu.

[Pauline]

Ale moja mama zmarła na raka jelita w wieku 49lat

[Ju467]

2 minuty temu, Pauline napisał:

Ale moja mama zmarła na raka jelita w wieku 49lat

Lekarze zalecali ci profilaktyczna kolonoskopię? 

[Pauline]

16 godzin temu, Ju467 napisał:

 

Tak Gastrolog. Ale po 30stce mam zrobić 1 kolonoskopie. Chyba że wcześniej c się będzie dziać.

[Ju467]

Bardzo mi przykro :(

[Ju467]

Teraz, Pauline napisał:

Tak Gastrolog. Ale po 30stce mam zrobić 1 kolonoskopie. Chyba że wcześniej c się będzie dziać.

To myśle ze możesz spokojnie poczekac do tej 30. Mi cały czas się wydaje ze mam jakaś krew i od 2 lat sobie wkręcam to samo. A u ciebie ile to trwa?

[Pauline]

16 godzin temu, Ju467 napisał:

 

W sumie gdzieś od roku..wiedzialam kiedyś ze mam hemoroidy i nie martwiło mnie to wyleczyłam je ale od małego raz kiedyś zdążało mi się np przy zatwardzeniu że poleciała krew ale nic poważniejszego mój syn też tak czasem ma . Zaniepokoily mnie właśnie te zmiany rytmu wyproznien i zaczęłam szukać w internecie i wiadomo co wyskoczyło.. 

[Ju467]

1 minutę temu, Pauline napisał:

W sumie gdzieś od roku..wiedzialam kiedyś ze mam hemoroidy i nie martwiło mnie to wyleczyłam je ale od małego raz kiedyś zdążało mi się np przy zatwardzeniu że poleciała krew ale nic poważniejszego mój syn też tak czasem ma . Zaniepokoily mnie właśnie te zmiany rytmu wyproznien i zaczęłam szukać w internecie i wiadomo co wyskoczyło.. 

To mi tez się zdarzało nieraz przy zaparciach, miałam takie jakby małe skaleczenia. 
a twoja mama jakie miała objawy?

[Pauline]

17 godzin temu, Ju467 napisał:

 

Tego nie wiem miałam 8lat jak zmarła. Ona miała zawsze problem z zaparciami nikomu nic nie mówiła pamiętam że miala głównie bole brzucha w szpitalu wylądowała dopiero jak zrobila jej się niedroznosc i się nie wypróżniała i nie jadła bo żołądek nie przyjmował i ciągle wymiotowała, schudła ale to już było za późno na cokolwiek

[Ju467]

Teraz, Pauline napisał:

Tego nie wiem miałam 8lat jak zmarła. Ona miała zawsze problem z zaparciami nikomu nic nie mówiła pamiętam że miala głównie bole brzucha w szpitalu wylądowała dopiero jak zrobila jej się niedroznosc i się nie wypróżniała i nie jadła bo żołądek nie przyjmował i ciągle wymiotowała, schudła ale to już było za późno na cokolwiek

Rozumiem. Myśle ze jakby coś się działo z nami to już dawno miałybyśmy więcej i poważniejszych objawów. Taka mam nadzieje przynajmniej.

[Pauline]

17 godzin temu, Ju467 napisał:

 

U mnie jest tak że co wyluzuje to się coś stanie i się spinam od nowa..

[Pauline]

A ty ile masz lat ?

[Ju467]

13 minut temu, Pauline napisał:

A ty ile masz lat ?

Ja za 2 miesiące koncze 23 :) 

a moja hipochondria trwa już jakoś 9 lat. Z jednego przeskakuje w drugie..

[Pauline]

17 godzin temu, Ju467 napisał:

 

Też tak mam . Ale zawsze to jest rak..Raz sobie tylko wmawialam stwardnienie rozsiane