Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, ja po usg brzucha, lekarz powiedział ze ok, ale wyniki przekaże doktorowi. Wczoraj w nocy dopadła mnie niestety kolejna wkrętka, ze mam węzła pod pachą, zaczęłam tam macać i wyczułam takie większe zgrubienie które sie przesuwa, nie wiem czy to węzeł, ale pod druga pachą tego nie ma, nie wiem czy miałam to wcześniej  i dzisiaj mnie boli w tym miejscu bardzo przez dotykanie. Miałam pod koniec września USG piersi i miałam opisane „doły pachowe wolne” Co to może być w takim razie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Nie wiem co robic, jestem zalamana... normalnie zyc sie nie da. Od ok 2 tygodni zaczely sie u mnie zawroty glowy, to nie sa takie normalne zawroty a raczej uczucie odrealnienia, jakbym na chwile nie byla soba, byla w innym swiecie. Nawet podczas ogladania tv czy robienia zwyklych rzeczy mam momenty ze jakby " mna rzuca na bok" ale tylko mam takie uczucie w glowie. Dalej mam niby troszke powiekszona ta zrenice w lewym oku, tylko ja to widze a inni nie. Moja mama sprawdzala mi juz zrenice 3 razy i stwierdzila ze ona nic nie widzi. No i dalej mam ten ucisk z lewej strony na dole glowy w okolicy lewego ucha, jak jest taka kosc wystajaca, oraz nad uchem i w skroni.. nie wiem co to ma byc. Jutro ide do swojego lekarza ogolnego, nie wiem jak on mnie potraktuje, bo chce morfologie badania na tarczyce cukier i zbadac magnez potas itp. No i zeby zrenice zobaczyl, moze tez da do neurologa.... czuje sie okropnie, nie mam na nic sily ani checi... nie wiem w tym roku zaczely sie moje objawy z nerwica

1. Najpierw byl ucisk w nodze i wkrecanie sobie zakrzepu, okazalo sie po dooplerze i wizycie u chirurga ze nic nie ma 

2. Bol w klatce, po badaniu i rtg pluc tez okazalo sie ze nic nie ma

3. Bol z boku brzucha, taki ucisk, usg brzucha tez nic nie ma, wszystko super.

4. Wkrecanie sobie raka jakiegos morfologia, crp i ob wszystko ok

5. Grudki na wargach sromowych i wkrecanie sobie raka, okazalo sie zapaleniem jakims a usg wykazalo ze tez wszystko ok 

6. Powiekszone wezly chlonne( juz 7 lat) ale sobie tez nawkrecalam okazalo sie ze sa to juz jakby niezywe wezly ktore nigdy nie wroca do normalnosci i ze sa ok 

7. Rtg zatok tez nic nie wykazalo...

8. Teraz historia z tymi zawrotami, moja przyjaciolka mi wkrecila ze to guz albo tetniak bo to sa takie objawy, mnie glowa nie boli i mam ucisk tylko tam na dole , ale ona mowi ze powiekszona zrenica oznacza jedno.... najlepsze jest to ze ona tez mowila jako pierwsza ze ma powiekszona zrenice i miala rezonans 2 tyg temu i nic jej nie wykazal, ma wszystko ok... a ja sie nakrecam sama, jestem wystraszona i to bardzo.  Dodam ze mam problemy z zebami, znaczy mam ostatnia zatrzymana 8 ktora wbija mi sie w 7 dolna i wlasnie z tej strony mam ucisk! Oprocz tego mam z tej samej strony 6 gorna ktora mi zle wyleczyli kanalowo... nie wiem czy to moga byc objawy tego wszystkiego? Przepraszam ze sie tak rozpisalam ale to jest tragedia, chcialam sie troche wyzalic, te zawroty nie daja mi zyc, ale rownowage mam ok!  Nie mam pojecia co to... do neurologa na nfz poczekam, ogolny pewnie na nic nie bedzie mogl mi dac... a nie chce kasy wydac gdy juz za usuniecie 8 chirurgiczne zaplacilam 700 zl 😑😑.. moze ktos z Was ma podobne objawy? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Przerażony234 napisał:

Niestety dzisiaj znowu miałem jakieś czerwone ślady na stolcu woda też mogła być z lekka zabarwiona

Wczoraj jadłem buraki więc nie wiem czy to mogło być od nich czy to jednak coś poważnego .... 

😕 

 

To na pewno od buraków, niemalże zawsze tak się dzieje i to jest norma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Dzitek napisał:

 

To na pewno od buraków, niemalże zawsze tak się dzieje i to jest norma.

Tak też myśle że to było od tego .

Dzisiaj też coś mnie kuł brzuch ale na środku pod mostkiem w każdym razie był moment  w którym nagle dostałem takiego z lekka metalicznego smaku w ustach i nagle tak się zestresowałem  że serce zaczeło mi walić jak szalone ale po uspokojeniu się wszystko wróciło do normy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Alcia29 miałam takie objawy nerwicowe jakieś 4 lata temu. Jakbym była w innym świecie. Miałam wrażenie ze jest pijana, No dziwne uczucie ciężko opisać. Nie pamietam ile czasu się z tum męczyłam ale pamietam ze kilka razy mi to uczucie nawracalo. Jakieś pół roku temu miałam zawroty głowy, jeden tydzień miałam taki ze nie byłam w stanie pracować. Miałam wrażenie ze mi wszystko wibruje. Samo przeszło. 
@Przerażony234 to na pewno od buraków. 
 

Ja dzisiaj czuje ze zaraz zwariuje. Pojawiło mi się dziwne bulgotanie? w dole brzucha tam dziw jajnik. Jakby mnie ktoś tam kopał? No dziwne. Takie uczucie jak drgająca powieka. I powraca co kilkanaście sekund. Mam teraz okres noe wiem czy to może być przyczyna. Bo ja w głowie mam już jakiś skręt jajnika rak itd. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, leniek644 napisał:

@Alcia29 miałam takie objawy nerwicowe jakieś 4 lata temu. Jakbym była w innym świecie. Miałam wrażenie ze jest pijana, No dziwne uczucie ciężko opisać. Nie pamietam ile czasu się z tum męczyłam ale pamietam ze kilka razy mi to uczucie nawracalo. Jakieś pół roku temu miałam zawroty głowy, jeden tydzień miałam taki ze nie byłam w stanie pracować. Miałam wrażenie ze mi wszystko wibruje. Samo przeszło. 
@Przerażony234 to na pewno od buraków. 
 

Ja dzisiaj czuje ze zaraz zwariuje. Pojawiło mi się dziwne bulgotanie? w dole brzucha tam dziw jajnik. Jakby mnie ktoś tam kopał? No dziwne. Takie uczucie jak drgająca powieka. I powraca co kilkanaście sekund. Mam teraz okres noe wiem czy to może być przyczyna. Bo ja w głowie mam już jakiś skręt jajnika rak itd. 

 Tez mam czasem w tym miejscu dziwne uczucie jakby mnie ktoś strzelał w jajnik i taki dyskomfort, bulgotanie. Tym bardziej ze masz okres to się nie martw, ja mam bardzo dziwne bóle podczas okresu. Wczoraj pod wieczor miałam tam gdzie jajnik mega kłucie, aż się ruszyć nie mogłam, a okresu nie mam, ale to olałam i dzisiaj nic mnie nie boli.

 

Ja przeżywam teraz węzeł pod pacha ale możliwe ze  to chyba nie węzeł, ale już sobie wkręciłam bo pod jedna pacha wyczuwam coś. Tak sobie tam nawciskalam ze mnie cała ręka boli i pacha już drugi dzień. Czy wy tez coś wyczuwacie pod tymi pachami czy zupełnie nic, to może być jakieś ścięgno lub coś innego?  Juz chyba te na szyi węzły mi się znudziły i zaczęłam macać pachy....A byłam pod koniec września na badaniu i było ok, dawniej już tez wmawiała ze mam guza pod pacha ale odpuściłam a teraz znowu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@babycrab czuć pod pachą ścięgna i jakieś inne różne struktury nie znam się 🙂 pachę wystarczy delikatnie pod prysznicem dotykać „płaska” ręka. Nie można tam wpychać palców ;) wiem ze to trudne sama jak mam wkretke potrafię co 5 min sprawdzać aż mnie pachą boli.   Jak byłaś dopiero co na badaniu na pewno jest wszystko ok! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, leniek644 napisał:

@babycrab czuć pod pachą ścięgna i jakieś inne różne struktury nie znam się 🙂 pachę wystarczy delikatnie pod prysznicem dotykać „płaska” ręka. Nie można tam wpychać palców ;) wiem ze to trudne sama jak mam wkretke potrafię co 5 min sprawdzać aż mnie pachą boli.   Jak byłaś dopiero co na badaniu na pewno jest wszystko ok! 

Dzieki za odpowiedz☺️ ja właśnie wciskam tak mocno i wyczuwam dziwne struktury które się przesuwaja, ze już sama nie wiem co jest normlane a co nie😂 tym bardziej ze ostatnio 2 tyg temu tez lekarz mi sprawdzał palpacyjnie pachy i mówił ze wszystko ok, muszę odpuścić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Five_stars_brand napisał:

Witam wszystkich. Ja to mam teraz wkrętkę na to że serce nie działa mi poprawnie. Jakieś bóle. Mocne bicie serca. Miał ktoś tak?

Cześć, u mnie są Kłucia i ściski w klatce. Czasem jak leze nagle serce zaczyna mi walić i puls skacze nawet na 120. Dzisiaj w nocy się przebudzilam i miałam dziwne przeskakiwanie w sercu. Jednak ja nie zwracam zbyt uwagi na to bo serce właśnie najbardziej reaguje na nasz stres i mam świadomość ze to nerwica i nic mi nie jest. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Five_stars_brand napisał:

Witam wszystkich. Ja to mam teraz wkrętkę na to że serce nie działa mi poprawnie. Jakieś bóle. Mocne bicie serca. Miał ktoś tak?

Zależy tez ile masz lat, warto tez sprawdzić u lekarza czy wszystko ok. Wiem ze u mnie takie akcje zaczęły się jak zaczęłam się stresować o choroby, ale nie przejmuje się tez pewnie ze względu na wiek bo mam 22 lata i zawał mi raczej nie grozi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, babycrab napisał:

Zależy tez ile masz lat, warto tez sprawdzić u lekarza czy wszystko ok. Wiem ze u mnie takie akcje zaczęły się jak zaczęłam się stresować o choroby, ale nie przejmuje się tez pewnie ze względu na wiek bo mam 22 lata i zawał mi raczej nie grozi. 

No ja 28 lat mam. Niby też nie wiele. Ale jakaś głupia wkrętka zawsze musi być. Tym bardziej w nocy miałem sakiś dziwny zjazd. Niby w pół śnie i tak do końca nie za bardzo wiem jak to opisać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Five_stars_brand napisał:

No ja 28 lat mam. Niby też nie wiele. Ale jakaś głupia wkrętka zawsze musi być. Tym bardziej w nocy miałem sakiś dziwny zjazd. Niby w pół śnie i tak do końca nie za bardzo wiem jak to opisać

No ja się dziś w nocy obudziłam i serce mi waliło i jakby przeskakiwało, w takich momentach sobie mówię ze ty tylko nerwica i po chwili odpuszcza. A zawsze jeśli cię coś martwi można porozmawiac z lekarzem, zrobić Ekg. Ja z tym akurat nic nie robię bo wiem ze to wszystko stres i samo się uspokaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pod pachą też macalam się miesiąc temu, nie tylko pod pachą ale pod rękami, w okolicach łokci itp, wszędzie gdzie na obrazku w necie węzły narysowane. I wszędzie wyczuwam jakieś miękkie galaretkowate kulki, ale skoro okazuje się że węzły nie są galaretkowate to to chyba nie węzły tylko jakieś struktury. Wczoraj piersi znowu macalam, ale w piersiach te struktury są takie dziwne, że dookoła się wyczuwa pod palcami takie grudki, że ja to nie wiem jak je macać żeby wiedzieć co jest ok a co nie. Na usg piersi byłam w czerwcu i wszystko ok więc tłumaczę sobie, że raczej powinno być ok, a ewentualny rak chyba od czerwca by jeszcze nie zdążył aż tak żezłośliwiec zebym musiała iść znów 🙂

Co do zawrotów głowy to miałam 2 lata temu okropne, chyba wtedy nie miałam świadomości że to nerwica, ale żyć się nie dało, ciężko czasem było oddychać, pracować się nie dało, porobiłam rezonanse, tomografy, badania serca i wszystko wyszło ok. Wtedy dotarło do mnie jak można się sponiewierać nadmiernym zamartwianiem się. 

Serce czasem mi przeskakuje, rzadko ale zauważyłam że jak się czymś emocjonuję to wtedy jest przeskok. 

Ja obecnie martwię się moim mężem, coś go boli w dole brzucha już że 3 tygodnie. Miał jakieś zapalenie pęcherza, wyszły bakterie właśnie w moczu itp, dostał leki od lekarza, przeszło mu zapalenie, bo analiza moczu czysta ale dalej go coś boli właśnie w tamtej okolicy. Co to może być? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Tanti napisał:

Pod pachą też macalam się miesiąc temu, nie tylko pod pachą ale pod rękami, w okolicach łokci itp, wszędzie gdzie na obrazku w necie węzły narysowane. I wszędzie wyczuwam jakieś miękkie galaretkowate kulki, ale skoro okazuje się że węzły nie są galaretkowate to to chyba nie węzły tylko jakieś struktury. Wczoraj piersi znowu macalam, ale w piersiach te struktury są takie dziwne, że dookoła się wyczuwa pod palcami takie grudki, że ja to nie wiem jak je macać żeby wiedzieć co jest ok a co nie. Na usg piersi byłam w czerwcu i wszystko ok więc tłumaczę sobie, że raczej powinno być ok, a ewentualny rak chyba od czerwca by jeszcze nie zdążył aż tak żezłośliwiec zebym musiała iść znów 🙂

Co do zawrotów głowy to miałam 2 lata temu okropne, chyba wtedy nie miałam świadomości że to nerwica, ale żyć się nie dało, ciężko czasem było oddychać, pracować się nie dało, porobiłam rezonanse, tomografy, badania serca i wszystko wyszło ok. Wtedy dotarło do mnie jak można się sponiewierać nadmiernym zamartwianiem się. 

Serce czasem mi przeskakuje, rzadko ale zauważyłam że jak się czymś emocjonuję to wtedy jest przeskok. 

Ja obecnie martwię się moim mężem, coś go boli w dole brzucha już że 3 tygodnie. Miał jakieś zapalenie pęcherza, wyszły bakterie właśnie w moczu itp, dostał leki od lekarza, przeszło mu zapalenie, bo analiza moczu czysta ale dalej go coś boli właśnie w tamtej okolicy. Co to może być? 

Piersi ja sama nie badam bo to dla mnie nie ma sensu najmniejszego w moim przypadku, mam taka budowę ze one praktycznie są całe w guzkach i grudkach, jak je badam co miesiąc to ciagle mi się wydaje ze wynajduje milion nowych grudek. Jak będę strasza to chyba rozważę np usg  piersi 2-3 razy do roku zamiast badania co miesiąc. 

Lekarzem nie jestem ale może po prostu pęcherz „dochodzi do siebie” po zapaleniu.Poczekajcie jeszcze z tydzień i Jak się będzie dalej utrzymywać to niech Twoj mąż się jeszcze raz skonsultuje z lekarzem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie za to dzsisiaj jakieś uciski pod mostkiem i zauważyłem u siebie 3 żôłte przebarwienia na skórze jedno małe na brzuchu , drugie na jednej nodze w miejscu w którym wcześniej drapnął mnie kot i trzecie w miejscu w którym miałem wczoraj pobieraną krew . I już trochę dygam o to od czego to może być :- 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Przerażony234 napisał:

U mnie za to dzsisiaj jakieś uciski pod mostkiem i zauważyłem u siebie 3 żôłte przebarwienia na skórze jedno małe na brzuchu , drugie na jednej nodze w miejscu w którym wcześniej drapnął mnie kot i trzecie w miejscu w którym miałem wczoraj pobieraną krew . I już trochę dygam o to od czego to może być :- 

Może to siniaki po prostu. Moje siniaki są czasem żółtymi plamkami i nie bolą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kochani.. pisałam jakiś czas temu o moich 3tygodniowych uciskach w twarzy, głównie okolice zatok, oka (jak przy migrenie)...

byłam wczoraj u fizjoterapeuty...niektóre miejsca w odcinku szyjnym jego zdaniem mam aż skamieniałe... jak dotykał pewnych punktów pod potlicą to ucisk w twarzy w skali 0-10 wynosił 10... ale musiał uciskać by rozluźnić ten mięsień... być może to faktycznie wina napięć, mojej zniesionej lordozy... nie wiem. ale sądni gdzie tego nie czuje a są dni gdzie mam 24 h uczucie wypełnienia w zatokach, rozsadzania, aczkolwiek nie jest to ból...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu covid mama i ja zachorowalismy naraz . Spowodowalo to nawrót moich lęków .  Najgorsze ze nie wiem czy dusznosci ktore mam czasami są od covida czy nerwicy  :/   gorączki nie mam ani kaszlu ale zero smaku  apetytu i zapachów  bez kataru ozywiscie a do tego ciagle bym spał taki zmeczony jestem i  mięsnie bolą . Juz  5 dni ten koszmar trwa . Mama troche gorzej bo kaszel + gorączka  poza utratą zmysłow  wystąpiły ale powoli lepiej jej na szczescie .   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za to niestety dzisiaj zacząłem nagle się stresować sam już nie wiem czym po czym nagle czułem że coś się dzieje z moich brzuchem pobiegłem do toalety się podetrzeć i niestety znowu zauważyłem na papierze jakieś jasno czerwone ślady.... Ale może to po prostu z powodu jakiś przetarć w tyłku czy coś ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie z objawów które mam to tylko ten dyskomfort w lewym boku

teraz ta krew + parcie na stolec 

jakiś żółtawy śluz?

i to w sumie tyle nie czuje się jakoś mega źle badania które robiłem czyli:

morfologia (idealna)

ob i crp te dwa robiłem pare miechów temu jak zaczeły się moje ,,przygody" i były idealne

kalprotektyna w normie

krew utajniona (raz była, drugi raz już nie)

próby wątrobowe - w normie

usg u urologa wszystko wyszło idealnie

per rectum też u niego wyszło dobrze

badania dotykowe u gastrolog też idealnie

enzymy trzustki w normie

bilirubina w normie 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już oczywiście leci u mnie wkrętka na jelito grube .... 

Albo coś z żołądkiem boje się już serio. 
zauważyłem że są to takie kurczliwe bóle albo kujące. Serio jestem już przerażony. Ta krew pojawia się jakby była w odbycie nie widziałem jej na kale dzisiaj ale to wyglada jakbym miał jakieś zadrapanie może w odbycie i po prostu je przecierał ma ona kolor jasny nie jest jej dużo zostaje na papierze. Ja już przerażony co zabawne byłem teraz na spotkaniu i trochę chodziłem i nie czułem tych kurczy ale po powrocie do domu i położeniu się do łóżka już je czuje po lewej stronie. Rodzina mówi że to pewnie od przetarcia papierem tyłka i że nic mi nie jest bo przy tylu badaniach ile miałem już być coś wyszło a morfologia jest nawet lepsza niż miesiąc temu z jednym odchyleniem. (Ale niewielkim) 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×