Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

laveno, nie miałam skutków ubocznych, nie usypia mnie, jak mam jakiś stresujący bardziej dzień to biore dwie tabletki i też mnie nie usypia. ogólnie biorę jedną na noc, czasami jeszcze rano ale to w wyjątkowych sytuacjach. do tego codziennie pije melisę, która też mnie nei usypia. psychiatra mi powiedział, że jeśli będę po niej senna to mam brac po prostu jak idę spac - ja śpię a tabletka leczy :). mrowienia - ciarki przechodzące przez głowę, zazwyczaj po lewej stronie głowy. są dni, że przechodzą kilka razy dziennie, a są i taki, że przechodzą raz na tydzień. bardzo się tym denerwowałam, ale mama mi przypomniała, że byłam z tym u neurologa jakieś 6 lat temu i wszystko było ok. jakby ie było to do dziś bym za pewne umarła. więc jestem spokojniesza. te mrówki przechodzą tez przy wypróżnianiu się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

evvelinka, co to piszesz??? jesteś fajna , inteligentną dziewczyną!pomimo choroby świetnie sobie radzisz. Co się stało Kochana??? jak chcesz to napisz na prv. Jesteś wspaniała!!!!

nefretis, dasz rade, ja wczoraj pól dnia spedziłam w centrach handlowych, afobam miałam w torebce ale nie przydał sie, po powrocie jeszcze posprzatałam cały dom :) dzis troche mnie głowa boli. Jutro idę do nowego psychiatry.

napisz jak daląs radę? kibicuję CI.a czego dokładnie chcesz sie dowiedzieć?

 

-- 08 lut 2015, 19:45 --

 

laveno, ja spałam po hydro. niby delikatny nawet czasmi dziecią jako syrop przepisują. ja spałam i głowa mnie bolała. ale kazżdy jest inny. ja w razie ataku biorę afobam i na mnie działa fajnie a innych usypia i głowa boli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam i nie rozumiem co.. nie miałam tak nigdy.. tzn. nie aż tak, a poza tym nie mogę się na niczym skoncentrować, czytam o kilka razy, nie mogę się wysłowić i nic ciekawego powiedzieć.. czuję się tępa.. beznadzieja :/

 

O to powodzenia u psychiatry. Ja od wtorku idę na kurs i to dopiero będzie wyzwanie wytrwać te 2 miesiące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nefretis- gratuluje i podziwiam :) dla mnie poki co centrum handlowe to czarna magia ;)

 

jutro ide po dluzszej przerwie zaprowadzic Mala do przedszkola- nie byla ostatni tydzien, bo sie obie rozchorowalysmy........i juz zaczynam panikowac jak my tam dojdziemy i jak ja wroce sama :( biore 23ci dzien Setaloft jutro chyba bede musiala podratowac sie Cloranxenem .....dlaczego mysl o wyjsciu z domu tak mnie paralizuje ?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo31, daj znac co powiedzial lekarz.

ja zaprowadzilam Coreczke do przedszkola i to bez Cloranxenu !! :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

trzeslo mnie troche, ale nie bylo tych strasznych zawrotow glowy, ktorych sie boje panicznie!

dopiero teraz troche mnie trzesie jak juz jestem w domu- puls 101 ...ale dalam rade :) az nie wierze :):):) :uklon:

a Wy jak sie dzisiaj czujecie Kochani ?

 

ja jutro wybieram sie do lekarza, moze pojutrze na kontrole czy trzeba podniesc dawke Setaloftu i poprosze o badania tarczycy dla swojego spokoju....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, brawo brawo i jeszcze raz brawo. Jesteś wspaniała dałaś rade. Ja czekam w kolejce do lekarza. Jezu ile młodych ludzi z chorobami psychiatrycznym i to w takim stanie ze widać to po nich. Nie są w stanie przyjść sami tylko młodzi dorośli pod opieką rodziców. Ja przy nich to wulkan Energii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo31, dziekuje :) jeszcze nie wierze w to, ze sie udalo :) i to bez wspomagaczy- przed wyjsciem nie wzielam ani proprananolu ani Cloranxenu :)

jak ja czekalam do psychiatry to bylo to po mnie widac bardzo, bo cala sie trzeslam, zakladalam noge na noge, zdejmowalam, co chwile sie wiercilam - musialam wygladac jak oblakana :roll:

zapytaj Kochana o ten Setaloft i puls.. i kiedy mozna pierwsze efekty odczuc- ja biore 23dzien 50mg ...

 

widzisz- nie jest z Toba tak zle- pomysl co oni musza czuc...! widzisz jaka silna jestes :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj o 19.00 wizyta u chirurga. Strasznie się wstydzę i denerwuję. Najchętniej bym to odwołała.

 

-- 09 lut 2015, 15:50 --

 

Dzisiaj o 19.00 wizyta u chirurga. Strasznie się wstydzę i denerwuję. Najchętniej bym to odwołała.

 

-- 09 lut 2015, 15:50 --

 

Dzisiaj o 19.00 wizyta u chirurga. Strasznie się wstydzę i denerwuję. Najchętniej bym to odwołała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki byłam u psychiatry dr nauk medycznych dodatkowo psychiatra. Trochę dziwna rozmowa. Opowiedziałam o wszystkim i stwierdził że mam brać setaloft co najmniej miesiąc cala tabletkę. Jak nadal będę czuć bóle głowy to mam odstawić i zmienić na lek który mi przepisał. Nie umiem odczytać coś na p ;) jeszcze bardziej zdziwiło mnie jak powiedział ze terapia nie jest mi bardzo potrzebna. Moja nerwica jest przejściowa. Pomiędzy atakami dobrze się czuje wiec czy pójdę to ode mnie zależy. A puls to spraw nerwicy. Nawet jak się nam wydaje ze jesteśmy spokojne to i tak myślimy o tym a osoby mające zaburzenia bardziej reagują na wszystko. Stwierdził że podniesiony puls to normalna sprawa w nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, tak Kochana nasze serduszko jest bardzo czułe. a my same się nakręcamy.

Pierwszy atak mialam w maju 2013, potem cisza nawet leków nie brałam ,potem w sierpniu ale jakoś sama dałam znim radę , odpoczęłam i tyle, kolejny ale bardzoe delikatny w grudniu 2014, wtedy poszłam do psychiatry dostałam escitil i poszłam na terapie. było ok może i miałam ataki ale jakoś w ogóle nie przywiązywałam wagi , jeden dzień i mineło. Posmierci Ani przybylskiej zaczeło się piękło do tego stopnia ,że robiłam TK głowy. teraz też jest spoko. czasamai jak poczytam głupoty to szukam w sobie objawów. Dziś nie wiem czemu siedziłam na ziarnica.pl ale na razie spoko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta wizyta to jakieś nieporozumienie, szkoda kasy ... Sama nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Byłam już kiedyś na wizycie u proktologa, poza tym jak wspominałam byłam też dwukrotnie badana per rectum przez lekarz rodzinną i tamte wizyty wyglądały zupełnie inaczej niż TO co mnie spotkało wczoraj.

Już nie wspomnę, że lekarz się spóźnił, wpadł do gabinetu i mnie wezwał ( byłam pierwsza ). Powiedziałam w czym rzecz i zaczęło się badanie ... Zawsze w takiej sytuacji lekarz najpierw mi mówił, co będzie robił, używał jakiegoś nawilżenia i badanie nigdy wcześniej nie sprawiło mi bólu. Tym razem to jakiś horror - bez słowa i nawilżenia na sucho wpakował mi paluchy w tyłek i z całej siły gdzieś bardzo głęboko za przeproszeniem nimi obracał. Czułam potworny ból, aż krzyknęłam. Nigdy wcześniej w życiu nic mnie tak nie bolało a urodziłam 3 dzieci. Dosłownie nie mogłam wytrzymać. Po badaniu nie mogłam usiąść. Usłyszałam, że nie mam żadnych hemoroidów, szczelin, NIC tylko, że wg. niego musiałam sobie złamać kość ogonową, bo mam ruchomą jej końcową część ( to miejsce najbardziej bolało podczas badania ) która normalnie powinna być nieruchoma.

Przy zaparciach masa kałowa przechodząc podrażnia to miejsce i stąd ból. NIC MI NIE PRZEPISAŁ. MAM UNIKAĆ SIEDZENIA NA TEJ KOŚCI NA TWARDYCH POWIERZCHNIACH I TYLE. Byłam w szoku bo nie przypominam sobie, żadnego upadku ani urazu. Upadłam co prawda rok temu w lutym, albo w marcu na lodzie ale to było rok temu ! To dlaczego boli mnie teraz ??? Tak mnie bolało po badaniu, że wyszłam z gabinetu ze łzami w oczach i wracałam samochodem prawie na stojąco. Przez godzinę nie mogłam usiąść. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. 100 zł przepadło ... Długo nie pójdę do żadnego lekarza, mam straszny uraz.

 

-- 10 lut 2015, 11:48 --

 

Zawsze to badanie wyglądało inaczej, nigdy nikt nie zbadał mnie tak głęboko i brutalnie. To było straszne. Zwykle po takim badaniu dostawałam ligninę do wytarcia się ze środka nawilżającego umożliwiającego takie badanie. Tak jak po usg. Tym razem nie wycierałam się, bo lekarz nic takiego nie użył. Zrobił to całkowicie na sucho ! Nie wiem czy dlatego tak potwornie bolało czy jednak mam tam coś nie tak. Wieczorem zaczęłam się martwić. Dlaczego to badanie tak potwornie bolało. Poza tym czuję, że zostałam źle potraktowana mimo, że zapłaciłam za tą wizytę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Pralinka,

 

Strasznie mi Ciebie szkoda:/ Ten lekarz to straszny zwłaszcza prywatnie.. Ja byłam u ortopedy zapłaciłam koło 100 i wizyta też 5 min nic mi nie powiedział tylko głownie na kompie pisał, mimo że na znany lekarz ma dobre opinie , ludzie mu dziękują.. Myślę że te dolegliwości nie wynikają z nerwicy.. Moja koleżanka kiedyś niefortunnie upadła na tyłek nic jej nie było i nagle zaczęła ją pobolewać kość , potem znowu nie bolała a potem tak i taka sinusoida .. Okazało się że ma coś z tą kością..

 

Swoją drogą dostałam skierowanie na badania krwi na nfz taki blankiecik z kwadracikami , lekarze te kwadraciki zaznaczają długopisem. Korci mnie żeby domalować sobie tsh jeszcze , ale chyba się tego dopatrzą nie? :P

 

-- 10 lut 2015, 13:18 --

 

Ja i moje genialne pytanie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, badanie masakra, przykro mi :(

Swoją drogą ja to jestem furiatka i albo bym mu zrobiła awanture albo za wizyte nie zapłaciła :evil:

 

No ale mniejsza z tym. Jesli chodzi o to co ci powiedział to pamiętasz że ci pisałam o kości ogonowej kilka dni temu???? Skoro aż tak głęboko cię badał, to z całej tej koszmarnej wizyty myślę że przynajmniej diagnoza może być trafna. Wczesniej cie mogła nie boleć bo mogła być tylko pęknięta a potem zaczęła się ruchomość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myslę, że latanie po lekarzach tylko potęguje nasz stan. Przeciez nie ma czlowieka 100% zdrowego, zawsze sie cos znajdzie, a dla niektórych z nas każde podniesione ciśnienie, niedobor, nadmiar czegokolwiek to kolejny powód do tego by się niepokoić.

Trzeba leczyc objawy naszego stanu a nie skutki, bo one są na krótką metę uspokajające ;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pralinka1- bardzo Ci wspolczuje- ja na Twoim miejscu nie dalabym sie tak zbadac bez zadnego srodka- moze to jakis zboczeniec nie lekarz? przeciez w ten sposob mozna uszkodzic miesnie zwieracza!!

a skoro jest podejrzenie zlamania osci ogonowej to co to za chirurg skoro swoja diagnoze opiera na badaniu kosci przez tylek zamiast zrobieniu przeswietlenia ?!!

ja kiedys bylam u ortopedy ktory zeby zbadac mi kregoslup poprosil zebym zdjela spodnie zdziwilo mnie to bo zawsze zdejmowalam tylko bluzke po tym jak to zrobilam zaczal sie do mnie dobierac- rzucac jakies dwuznaczne hasla, wybieglam z gabinetu, wszystko powiedzialam Tacie- mialam wtedy z 15 lat :roll: wizyta tez byla prywatna...

nie wolno tak tego zostawiac. wez od rodzinnego skierowanie na rtg albo tomografie tego odcinka ...

 

Krwiozercza Mysz- ja mysle ze oni maja kopie na komputerze jakie badania zlecili- tez pare razy o tym myslalam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×